Krzysztof Łabędź

Krzysztof Łabędź Specjalista ds.
Zamówień
Publicznych, Aspen
Sp. z o.o.

Temat: z życia wzięte !

Mój szef dał mi dzisiaj do wypełnienia ankietę o nim i powiedział, że jest
anonimowa. Pracuję w dużej korporacji więc postanowiłem nie owijać w bawełnę
i napisać mu zupełnie szczerze co o nim myślę korzystając z tego, że nigdy
się nie dowie kto to napisał. Podczas przerwy na lunch zapytałem paru
kolegów co napisali w ankiecie - wszyscy zgodnie zapytali:
"Jakiej ankiecie?"
Diana Pogodna

Diana Pogodna wolny zawód

Temat: z życia wzięte !

-Gdzie jedziesz na urlop?
-Sprawdziłem swój budżet i zrozumiałem, że nie jestem zmęczony...
Marcin S.

Marcin S. Technik transportu

Temat: z życia wzięte !

prawdziwe :

parę dni temu wracałem jakoś przed 1 w nocy do domu przez park publiczny.

przechodzę sobie gapiąc się w ekran smarta, a tam z przodu 20 metrów obok na ławkach słychać stęki.

patrzę, a tam nic nie przejmująca się mną para dymie się na ławce w najlepsze. dziewczyna -goła dupa na wierchu, siedziała na chłopaku.

nawet to że miałem świecący ekran w dłoni ich nie speszyło - mogliby pomyśleć że np chcę ich nakręcić, czy coś.
Renata Matwiejczuk

Renata Matwiejczuk wolny strzelec

Temat: z życia wzięte !

Doświadczenia mojego przyjaciela...

Będąc w delegacji w Lodzi dopadła mnie choroba. Zadzwoniłem na infolinie NFZ z prośbą o podanie najbliższej placówki medycznej, i poinformowałem oczywiście, że nie jestem Łodzianinem. W odpowiedzi usłyszałem żebym zgłosił się do zakładu na ulicy cmentarnej.Ten post został edytowany przez Autora dnia 15.07.14 o godzinie 14:27

konto usunięte

Temat: z życia wzięte !

Marcin S.:
prawdziwe :

parę dni temu wracałem jakoś przed 1 w nocy do domu przez park publiczny.

przechodzę sobie gapiąc się w ekran smarta, a tam z przodu 20 metrów obok na ławkach słychać stęki.

patrzę, a tam nic nie przejmująca się mną para dymie się na ławce w najlepsze. dziewczyna -goła dupa na wierchu, siedziała na chłopaku.

nawet to że miałem świecący ekran w dłoni ich nie speszyło - mogliby pomyśleć że np chcę ich nakręcić, czy coś.

Nawet Pan nie myśl o jakimś nakręcaniu, "uczciwi kelnerzy" nie pozwolą na konkurencję.

konto usunięte

Temat: z życia wzięte !

Renata M.:
Doświadczenia mojego przyjaciela...

Będąc w delegacji w Lodzi dopadła mnie choroba. Zadzwoniłem na infolinie NFZ z prośbą o podanie najbliższej placówki medycznej, i poinformowałem oczywiście, że nie jestem Łodzianinem. W odpowiedzi usłyszałem żebym zgłosił się do zakładu na ulicy cmentarnej.


Jak widać to były usługi w pakiecie i zawsze taniej.
Michał Wróbel

Michał Wróbel Kierownik działu
sprzedaży hurtowej,
F.H SFINKS

Temat: z życia wzięte !

Ostatnio stoję w sklepie w kolejce z zakupami, przede mną młode małżeństwo z dzieckiem. Dziecko mówi do swojej matki:
DZ - Mamo Mamo kup mi lizaka !!!!!!!
M : Nie nie kupie ci dopiero zjadłeś loda
DZ: MAMO !!! KUP MI LIZAKA !!! JA CHCE LIZAKA !!!!
M: Mówię ci, że nie kupie ci lizaka dopiero zjadłeś loda.
DZ: MAMO ! Jak nie kupisz mi tego lizaka... to powiem dziadkowi, że tacie w nocy sisiora liżesz!!!!!!

Normalnie uśmiałem się po pachy cały sklep zresztą też młody mężczyzna mało co nie spalił się ze wstydu, za to mama zaskoczyła wszystkich kamienna twarz i twardym spokojnym stanowczym głosem mówi do dziecka:
M- taaaaaaak?? To ja dziadkowi powiem, że mu ciastka w nocy podpierdzielasz....

Mina dzieciaka była bezcenna podsumował tylko krótko
DZ - Mamusiu kto by tam chciał takiego brzydkiego lizaka ....

:)
Marcin S.

Marcin S. Technik transportu

Temat: z życia wzięte !

Jerzy A.:
Nawet Pan nie myśl o jakimś nakręcaniu, "uczciwi kelnerzy" nie pozwolą na konkurencję.
"ucziciwi kelnerzy", czyli dokładnie kto :) ?

zignorowałem .nawet się nie zatrzymywałem. bo i po co .
(nie przecinałem ich drogi bezpośrednio , ale szedłem obok max. 15-20 metrów)

w dzień jednak nie mogliby tak się zachowywać, bo pełno ludzi tam uczęszcza.
poza tym, nawet w nocy było to trochę dziwne, bo to nie jest miejsce odosobnienia, a policja przejeżdża tuż obok wielokrotnie w środku nocy.

konto usunięte

Temat: z życia wzięte !

Marcin S.:
Jerzy A.:
Nawet Pan nie myśl o jakimś nakręcaniu, "uczciwi kelnerzy" nie pozwolą na konkurencję.
"ucziciwi kelnerzy", czyli dokładnie kto :) ?

Grupa trzymająca podsłuchy ☺
Marcin S.

Marcin S. Technik transportu

Temat: z życia wzięte !

Jerzy A.:
Grupa trzymająca podsłuchy ☺
a, jeszcze ta afera podsłuchowa .
Marcin S.

Marcin S. Technik transportu

Temat: z życia wzięte !

widziałem kiedyś coś innego w sklepie. może nic specjalnego, w nudną niedzielę bodajże.

tatuś przyszłedł ze swoim ok. 5 latkiem do sklepu spozywczego.
dzieciak patrzył się na jakieś batoniki ,lizaki przy ladzie.

tato coś tam zakłopotany rozglądał się i pytał o piwa (jakieś tanie określone mu chodziło po głowie. właśnie go szukał długo wzrokiem po półkach i lodówkach) .

dzieciak wziął batonika sam, bez pytania, mówił coś "tato to to kup" , a tato- " synu, zostaw " potem- " oj synu, daj spokój . zostaw to ! no. "

potem pyta się ekspedientki o piwo czy one jest te tanie 0,33 którego szuka. czy aby na pewno mu starczy te 1.80 zł na małe piwko 0,33 z butelką .

ekspedientka powiedziała że wystarczy. zadowolony kupił piwko za drobniaki, a syn batonika i tak nie uświadczył :DTen post został edytowany przez Autora dnia 15.07.14 o godzinie 20:49
Michał Wróbel

Michał Wróbel Kierownik działu
sprzedaży hurtowej,
F.H SFINKS

Temat: z życia wzięte !

Marcin S.:
widziałem kiedyś coś innego w sklepie. może nic specjalnego, w nudną niedzielę bodajże.

tatuś przyszłedł ze swoim ok. 5 latkiem do sklepu spozywczego.
dzieciak patrzył się na jakieś batoniki ,lizaki przy ladzie.

tato coś tam zakłopotany rozglądał się i pytał o piwa (jakieś tanie określone mu chodziło po głowie. właśnie go szukał długo wzrokiem po półkach i lodówkach) .

dzieciak wziął batonika sam, bez pytania, mówił coś "tato to to kup" , a tato- " synu, zostaw " potem- " oj synu, daj spokój . zostaw to ! no. "

potem pyta się ekspedientki o piwo czy one jest te tanie 0,33 którego szuka. czy aby na pewno mu starczy te 1.80 zł na małe piwko 0,33 z butelką .

ekspedientka powiedziała że wystarczy. zadowolony kupił piwko za drobniaki, a syn batonika i tak nie uświadczył :D

Bardziej smutne niż zabawne, ale cóż taki polskie realia :)
Marcin S.

Marcin S. Technik transportu

Temat: z życia wzięte !

Michał W.:
Bardziej smutne niż zabawne, ale cóż taki polskie realia :)
tak.
a może był happy end, i okazało się, że w domu tata ma w barku 8 czekolad i jakieś ciacha ? ;)Ten post został edytowany przez Autora dnia 16.07.14 o godzinie 22:49
Michał Wróbel

Michał Wróbel Kierownik działu
sprzedaży hurtowej,
F.H SFINKS

Temat: z życia wzięte !

Marcin S.:
Michał W.:
Bardziej smutne niż zabawne, ale cóż taki polskie realia :)
tak.
a może był happy end, i okazało się, że w domu tata ma w barku 8 czekolad i jakieś ciacha ? ;)

hehe miejmy nadzieję, że tak było happy endy nigdy nie są nie na czasie w dzisiejszych czasach za dużo smętów, negatywnych informacji, katastrof i wszystkiego co smutne, tv włączysz mówią że jest źle, radio słuchasz mówią że źle, gadasz ze znajomymi źle, i jak tu wykrzesać z siebie trochę optymizmu :P
Marcin S.

Marcin S. Technik transportu

Temat: z życia wzięte !

Michał W.:
Marcin S.:
Michał W.:
hehe miejmy nadzieję, że tak było happy endy nigdy nie są nie na czasie w dzisiejszych czasach za dużo smętów, negatywnych informacji, katastrof i wszystkiego co smutne, tv włączysz mówią że jest źle, radio słuchasz mówią że źle, gadasz ze znajomymi źle, i jak tu wykrzesać z siebie trochę optymizmu :P

niestety. przed chwilà w radio möwili, że nad ukrainą ( bodajże w regionie doniecka ) został zastrzelony samolot pasażerski rakietą ziemia - powietrze. zginęło ponad 350 osöb. wszyscy na pokładzie zgineli z rąk niezidentyfikowanych terrorystøw . samolot docelowo miał lecieć gdzieś do azji? , a ukraina była miejscem przelotu.Ten post został edytowany przez Autora dnia 17.07.14 o godzinie 18:25
Sylwia S.

Sylwia S. Natycham się...

Marcin J.

Marcin J. Dyrektor działu Twój
Ogród

Temat: z życia wzięte !

Michał W.:
Ostatnio stoję w sklepie w kolejce z zakupami, przede mną młode małżeństwo z dzieckiem. Dziecko mówi do swojej matki:
DZ - Mamo Mamo kup mi lizaka !!!!!!!
M : Nie nie kupie ci dopiero zjadłeś loda
DZ: MAMO !!! KUP MI LIZAKA !!! JA CHCE LIZAKA !!!!
M: Mówię ci, że nie kupie ci lizaka dopiero zjadłeś loda.
DZ: MAMO ! Jak nie kupisz mi tego lizaka... to powiem dziadkowi, że tacie w nocy sisiora liżesz!!!!!!

Normalnie uśmiałem się po pachy cały sklep zresztą też młody mężczyzna mało co nie spalił się ze wstydu, za to mama zaskoczyła wszystkich kamienna twarz i twardym spokojnym stanowczym głosem mówi do dziecka:
M- taaaaaaak?? To ja dziadkowi powiem, że mu ciastka w nocy podpierdzielasz....

Mina dzieciaka była bezcenna podsumował tylko krótko
DZ - Mamusiu kto by tam chciał takiego brzydkiego lizaka ....

:)
Następna miejska legenda opowiadana jako autentyk. Ile razy jeszcze to zostanie przedstawione jako fakt ?
Dla wnikliwych, tekst ponizej.

http://wo.blox.pl/2007/10/Bo-powiem-babci.html
Michał Wróbel

Michał Wróbel Kierownik działu
sprzedaży hurtowej,
F.H SFINKS

Temat: z życia wzięte !

Marcin J.:
Michał W.:
Ostatnio stoję w sklepie w kolejce z zakupami, przede mną młode małżeństwo z dzieckiem. Dziecko mówi do swojej matki:
DZ - Mamo Mamo kup mi lizaka !!!!!!!
M : Nie nie kupie ci dopiero zjadłeś loda
DZ: MAMO !!! KUP MI LIZAKA !!! JA CHCE LIZAKA !!!!
M: Mówię ci, że nie kupie ci lizaka dopiero zjadłeś loda.
DZ: MAMO ! Jak nie kupisz mi tego lizaka... to powiem dziadkowi, że tacie w nocy sisiora liżesz!!!!!!

Normalnie uśmiałem się po pachy cały sklep zresztą też młody mężczyzna mało co nie spalił się ze wstydu, za to mama zaskoczyła wszystkich kamienna twarz i twardym spokojnym stanowczym głosem mówi do dziecka:
M- taaaaaaak?? To ja dziadkowi powiem, że mu ciastka w nocy podpierdzielasz....

Mina dzieciaka była bezcenna podsumował tylko krótko
DZ - Mamusiu kto by tam chciał takiego brzydkiego lizaka ....

:)
Następna miejska legenda opowiadana jako autentyk. Ile razy jeszcze to zostanie przedstawione jako fakt ?
Dla wnikliwych, tekst ponizej.

http://wo.blox.pl/2007/10/Bo-powiem-babci.html


Nie taka legenda kawały, skecze kabaretowe w końcu skądś się biorą, a co jest lepszym źródłem niż życie prawdziwe prawda?
Marcin S.

Marcin S. Technik transportu

Temat: z życia wzięte !

jedno jest pewne - moje historie z parkiem i batonikiem są prawdziwe :)
Marcin S.

Marcin S. Technik transportu

Temat: z życia wzięte !

jedną z powtarzających się legend jest : " nielegalna praca w polu, np w anglii . "

usłyszałem ją kiedyś na lekcji w szkole. kawał opowiedział lektor który chciał być dowcipny - oczywiście twierdził że to jego lub kolegi przygoda.

nie wiem czy nawet na tej grupie się nie pojawiła. słyszałem ją łącznie 2-3 x, więc na 100x jest to kopiowana legenda.

powiada ona :
że pracowaliśmy w jakmiś polu na czarno przy uprawach (wtedy nawet nie byliśmy w unii, pobyt był jakoś regulowany ) , nagle pojawia się kontrola - obława.

zatrzymuje ona bodajże 1 osobę, kontrolujacy każą zawołać rodaków z pola , kolega im przytakuje po angielsku, a krzyczy do kolegi po polsku - " Marek, spierdalaj !! "

w ten sposób daje kapkę czasu koledze , a kontrola nie wie o co chodzi.Ten post został edytowany przez Autora dnia 23.07.14 o godzinie 21:18

Następna dyskusja:

z życia wziete




Wyślij zaproszenie do