Piotr
T.
Wciąż poJEEPany...
;)
Temat: z życia wzięte !
Karolina Ł.:Przypomina mi to historię obrazkową, widzianą dawno temu w Playboy-u: dziewczyna wybiera się do kina bynajmniej ni na film, siada obok jakiegoś gostka w okularach (wyglądał na informatyka), w trakcie seansu masuje mu spodnie w okolicach rozporka, potem rozpina, nachyla się i pieści ustami, wreszcie siada gościowi na kolanach w wiadomym celu, a gostek mówi:
Kolega opowiedział mi historię, którą wyczytał w jakiejś gazecie X lat temu:
Teść zabił nożem zięcia. Pytają go, dlaczego to zrobił. On na to, że zięć miał zwyczaj chędożyć żonę (a więc córkę teścia) przy kuchennym stole, zupełnie się teściem nie przejmując. Ale tym razem miarka się przebrała, bo tak to intensywnie robił, że teściowi się zupa wychlapała, ukochana pomidorówka :)
- Teraz to mi pani ekran zasłania...
;)