konto usunięte

Temat: z życia wzięte !

,Przemyslaw D. edytował(a) ten post dnia 25.08.10 o godzinie 19:19

Temat: z życia wzięte !

Marek T.:
Mężczyzna zaś, który założył metalowy pierścień na członka męczył się prawie dwa dni. Gdy trafił na pogotowie, nikt nie był w stanie mu pomóc. Pierścień nie chciał spaść, bo członek był w pełnym wzwodzie. Strażacy w tym przypadku również nie mieli odpowiedniego sprzętu do usunięcia pierścienia. Nożyce, które mają w wyposażeniu, są bowiem zbyt duże.
PRzez dwa dni non stop miał pełny wzwód?
Gdzie się takie pierścienie kupuje? :)

konto usunięte

Temat: z życia wzięte !

,Przemyslaw D. edytował(a) ten post dnia 25.08.10 o godzinie 19:19

konto usunięte

Temat: z życia wzięte !

11.09.2001. Popołudnie w jednym z polskich miast. Koleżanka przychodzi do domu rodziców. Ojciec leży na kanapie, telewizor wyłączony.
- Tato, no co ty, nie oglądasz? Zamach w Nowym Jorku!
Ojciec włącza telewizor, ogląda walące się wieże WTC.
- Pięćdziesiąt lat... - wzdycha.
- Co mówiłeś, tato?
- Pięćdziesiąt lat na to czekałem!!
Michał M.

Michał M. Ja nie przedmiot,
żeby opisywać :)

Temat: z życia wzięte !

Byłem na jakimś "event" z pokazem mody w jednym z klubów. Wiadomo, że po takim pokazie jest imprezka. Jak imprezka to i alkohol.Jak alkohol to i..ten no.. wizyty w ubikacji. A jak wizyty to kolejki. Szczególnie przed damską ubikacją. A u nas w męskiej to wiadomo przemiał taki, że w kolejkach się nie stoi, bo mamy pisuary. Przy kolejnej wycieczce zastałem taki widok. Wchodzę, patrzę przy pisuarze stoi kobieta (100%), rozkrok taki jakby przymierzała pisuar nie powiem gdzie. Stoi tak i...leje. Najnormalniej w życiu robiła siusiu odchylona trochę do tyłu. Ja oczywiście szok, ale robię co mam robić. A obok tej kobiety stoi koleś ze wzrokiem wpatrzonym w sufit:

- No przecież jak powiem chłopakom to nie uwierzą...

Ktoś inny obok:

- Spoko ja tu jestem i nie wierze...

Na to trzeci:

- A ja już nie piję...

Na to dziewczyna:

- Faceci...

A ja chyba spałem dalej...

;)
Benny K.

Benny K. Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne

Temat: z życia wzięte !

Akcja działa się na poczcie w pewnej miejscowości w Chorwacji.

Podchodzi babcia (około 80lat) do okienka i mówi:

-Poproszę doładowanie do Nokii za 50kun*.

* -kuna to chorwacka waluta.

konto usunięte

Temat: z życia wzięte !

Jechałam wczoraj tramwajem, na jednym z przystanków do środka weszła matka z dzieckiem, mama powiedziała żeby synek sobie usiadł bo musi mu kupić bilet, chłopiec jednak rezolutnie zaprotestował i chciał sam kupić. staliśmy na światłach, więc mam pozwoliła synkowi podejść do okienka motorniczego i kupić bilet i tu się prawie oplułam
Chłopiec podchodzi z pieniążkiem w małej rączce i mówi
"poprose bilet nienormalny "
:-))))
Aleksandra W.

Aleksandra W. customer service

Temat: z życia wzięte !

jeszcze z czasów praktyki w gabinecie kosmetycznym:
miałam za zadanie przygotowac panią do zabiegu: tzn. demakijaż, otulic pania kocem, nałozyc czepek na głowę, takie tam...wszystko poszło gładko, tylko z tym czepkiem jakoś tak ciężko.
W trakcie zabiegu stoimy z koleżanka i przyglądamy się co robi pani kosmetolog,po czym koleżanka szepcze mi do ucha:
- dlaczego założyłaś pani buta jednorazowego na głowę?!
-wtf???
dzięki Bogu nasza prowadząca nie dostrzegła wpadki...Aleksandra N. edytował(a) ten post dnia 18.08.09 o godzinie 11:36
Jerzy Włodarczyk

Jerzy Włodarczyk hotelarz pasjonat

Temat: z życia wzięte !

Wieś na Podhalu, która grzeszy nazwą :)
http://www.podhale24.pl/aktualnosci/artykul/7319/Suche...
Michał M.

Michał M. Obracam się w
nieruchomościach.

Temat: z życia wzięte !

Michał M.:
Byłem na jakimś "event" z pokazem mody w jednym z klubów. (...)

Miałem podobną akcję. Rajd Polibudy Krakowskiej w Węgierskiej Górce. Oczywiście po 5 piwie trunek ten zaczyna wypływać z organizmu szybciej niż się go tam wlewa więc co chwilę kursowałem na siku za taką betonową budą. Na ToiToi-a nie było co liczyć. Wszystkie oblegane przez kolejki damskie.

Stoję sobie pod murkiem, siuram w najlepsze, a tu podchodzi dziewczę, kuca może z metr ode mnie, patrzy na mojego, potem na mnie i mówi: "Ale ty nie patrz". :-D

Noż kurde jak miałem nie patrzeć? Zwłaszcza po takich słowach? Skończyliśmy, przedstawienie się, kulturka i polazłem z nią na piwo :-D (jedno... potem ja wróciłem do swojej ekipy, a ona do swojej ;-P)

konto usunięte

Temat: z życia wzięte !

Jerzy Włodarczyk:
Wieś na Podhalu, która grzeszy nazwą :)
http://www.podhale24.pl/aktualnosci/artykul/7319/Suche...
Cipki jest to nazwa gwarowa halki z falbankami jaką sie nosiło pod spódnicą. nie wiem czy na Podhalu też tak jest, ale tak się mówi na Orawie i wcale bym sie nie zdziwiła jakby etymologia pochodziła właśnie od tego okreslenia.

sprawdziłam - w gwarze spiskiej (czyli górali Karpackich - jedna z odmian gwar) cipki oznaczają koronki, więc prawdopodobnie nazwa pochodzi od koronek.
dziwne, ze nikt tego nie powiedział...Anna I. edytował(a) ten post dnia 20.08.09 o godzinie 18:42
Zbyszek Stell

Zbyszek Stell poeta słów i myśli
nie wypowiedzianych

Temat: z życia wzięte !

Anna I.:
dziwne, ze nikt tego nie powiedział...

A bo wiesz Aniu :) W standartowej wersji to też fajnie brzmi :)

konto usunięte

Temat: z życia wzięte !

Zbyszek S.:
Anna I.:
dziwne, ze nikt tego nie powiedział...

A bo wiesz Aniu :) W standartowej wersji to też fajnie brzmi :)
no niby tak, ale wiadomo, ze nie o to chodziło:)
a nazwy tej nie powinno się zmieniać, dziwi mnie tylko, ze nie zapytano starych mieszkańców - ta nazwa nadal funkcjonuje, a dziwi mnie też średnia wnikliwość dziennikarza...szczególnie, ze widomosc pojawiła się na portalu "podhale"...żenua jak dla mnie:/
Zbyszek Stell

Zbyszek Stell poeta słów i myśli
nie wypowiedzianych

Temat: z życia wzięte !

Anna I.:
...żenua jak dla mnie:/

Wiesz, jak jadę na swoją działkę to mijam taką miejscowość Górki Boże, zawsze się tam zatrzymuję, bo mają tam piekarnię i pyszny chleb, ale później władza /jeszcze ta dawna/ coś tam zakombinowała i okazało się że miejscowość nazywa się teraz Górki Borze :)

konto usunięte

Temat: z życia wzięte !

Zbyszek S.:
Anna I.:
...żenua jak dla mnie:/

Wiesz, jak jadę na swoją działkę to mijam taką miejscowość Górki Boże, zawsze się tam zatrzymuję, bo mają tam piekarnię i pyszny chleb, ale później władza /jeszcze ta dawna/ coś tam zakombinowała i okazało się że miejscowość nazywa się teraz Górki Borze :)
hehehe. no tak. może powinno być Górki W borze?:D
Barbara B.

Barbara B. Nieszwedka

Temat: z życia wzięte !

Jak moj maz robil za alfonsa ;)

czas akcji: czasy kiedy kierowcy tirow urozmaicali sobie dlugie oczekiwanie na przekroczenie
granicy figlami z panienkami i kiedy w CZ bylo taniej niz w PL

miejsce akcji : parking kolo centrum handlowego w Czechach na granicy pl/CS w niedalekim sasiedztwie kolejki na granice

Po zakupach czekalismy z M w aucie na reszte rodziny. Nagle zauwazylismy, ze samochod wyjezdzajacy ze stacji benzynowej, parkujacy tuz kolo nas ma korek od baku na dachu. M postanawil zrobic dobry uczynek, podszedl do goscia i przez szybe probowal mu wyluszczyc problem, a ze mimo podobienstwa jezykow szlo to kiepsko, zywo gestykulowal wskazujac reka w strone korka. Czlowiek zastygl, po czym zaczal sie strasznie wzbraniac, wykrzykujac czeskie NE ! Trwalo to wszystko ladne pare minut i mialam niezly ubaw.
Pierwsza zorientowalam sie sie w sytuacji i zwijalam sie ze smiechu- w tym samym kierunku co korek, tylko troche dalej stal rzadek pan lekkich obyczajow.
Anna Kruszyna

Anna Kruszyna Senior Menadżer w
Kontroli Marży &
Importu

Temat: z życia wzięte !

Pewien piwosz, zaopatrujący się w ów napój w sklepie mojej bratowej opowiedział jej w sobotę taką oto historię:

Koleżanka żony owego Pana miała iść na wizytę do lekarza ginekologa po pracy. Jadąc z pracy do domu napotkała korki. Dojechała do domu i szykowała się w ekspresowym tempie (prysznic itd.) w ostatniej chwili przed wyjściem prysnęła się jeszcze jakimś zapachem na wszelki wypadek (gdzie?- wiadomo...)
Podczas wizyty, po rozebraniu się i położeniu na fotelu lekarz wciąż dziwnie się uśmiechał i nawet ironicznie rzekł do niej
- ale się Pani "wystroiła"
Ubrała się po skończonej wizycie a zrozumiała o co mu chodziło dopiero w domu...

Cała była w brokacie (gdzie? wiadomo...) gdyż pomyliła butelkę lakieru z brokatem z zapachem...
Alicja S.

Alicja S. HR Binary Options
Broker

Temat: z życia wzięte !

Kilka lat temu jadąc tramwajem koło tętniącego wówczas wietnamsko-nigeryjskim życiem Stadionu Dziesięciolecia usłyszałam jak ok. 4 letni dzieciak spytał matki z poważną miną: ,,Mamo, mamo- czy to Paryż?" :))

konto usunięte

Temat: z życia wzięte !

Anna Kruszyna:
taaaaak, chyba kazdy mial taka kolezanke :) to kolejna urban legend :)
Magdalena Z.

Magdalena Z. all that jazz

Temat: z życia wzięte !

Córka znajomej, wówczas bodajże 4-letnia, stojąc przed lustrem, z zadumą:
- Dlaczego ja nie jestem księżniczką?

Następna dyskusja:

z życia wziete




Wyślij zaproszenie do