GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: z życia wzięte !

Moje młodsze kuzynostwo opowiadało kiedyś, mnie i mojej mamie, jakąś historię:
-"I my siedzieliśmy ciociu w samochodzie i tam szedli człowieki"
Na to mama:
-"Kochanie, nie mówi się szedli człowieki."
I zwraca się do kuzyna:
-"Radek jak się mówi poprawnie?"
A kuzyn na to:
-"No właśnie ona źle powiedziała, mówi się tam szedli ludzie"

:))))))))
Jakieś 12 lat temu to było, ale do dzisiaj na każdej rodzinnej imprezie im przypominamy:)
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Bujak

Krzysztof Bujak Senior Manager

Temat: z życia wzięte !

Stare dzieje - praktyki pedagogiczne w gimnazjum (selezjańskim-co nadaje dodatkowego smaku sytuacji).

- Pytanie do dziewczynki z przodu: jaką zasadą mógł się posługiwać w swoim życiu Hiob?
- Odpowiedź: "Bóg dał, Bóg wziął"
Tekst z tyłu sali: "TAAAAAAAAAAAAAAAA, kto daje i odbiera, ten się..."Krzysztof Bujak edytował(a) ten post dnia 15.12.08 o godzinie 23:22
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: z życia wzięte !

Mój syn 3 lata temu poszedł z babcią na plac zabaw na kazuzele, uwielbiał się kręcić, po chwili mówi babciu ja to bym chciał być pedałem... wszyscy zamarli a on: bo ja tak lubię się kręcić a pedał od rowera cały czas się kręci :). (Babcia próbowała go uczyć jeździć na rowerze czego bardzo nie lubił)
Link do wypowiedziLink
Magda Eli M.

Magda Eli M. Nieruchomości,
obsługa prawna
procesu
inwestycyjnego.

Temat: z życia wzięte !

Łukasz J.:
Pewnego razu spałem u kumpla w domu. Jego rodzice pojechali na wczasy ,więc zrobiliśmy małą imprezkę. Następnego dnia wstałem troszkę "niewyspany" z, jak to niektórzy określają, kapciem w ustach i pierwsze co zrobiłem to poszedłem do łazienki się wymyć. Byłem tak zaspany że zapomniałęm włożyć okulary a z łazienki nie chciało mi się juz po nie wracać. Moja wada wzroku pozawala mi widzieć zarys rzeczy natomiast nie widzę szczegółów np. napisy (no chyba że wielkości bilboardu) nałożyłem pastę z tubki na szczoteczkę i zacząłem szorować zęby (szczoteczka była moja, pasta właściciela). Jakoś dziwnie nie pieniła się ta pasta, więc zamoczyłem szczoteczkę i zacząłem szorować jeszcze mocniej. PO chwili poczułem dziwny smak w ustach. Pomyślałem: "cholera wie co o ni tu mają, bogaci są to może mają wynalazki w domu o których ja nie słyszałem". Ale chcąc zobaczyć co to za wynalazek poszedłem po moje okulary i w tym momencie zamarłem... na tubce było napisane "krem na porost włosów" made in Czech Republic :))))) Ojciec tego kumpla był łysy. Do dziś nie rozstaję się z moimi okularami:)
To moja ciotka kiedys sie nasmaroała prze pomyłke kremmem depilacyjnym:) bo myślała, że wzieła krem do twarzy :))) a ja zamiast jej pomóc trafić do łazienki pękałam ze smiechu;-D
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: z życia wzięte !

Magda "Eli" Mak:
To moja ciotka kiedys sie nasmaroała prze pomyłke kremmem depilacyjnym:) bo myślała, że wzieła krem do twarzy :))) a ja zamiast jej pomóc trafić do łazienki pękałam ze smiechu;-D

Trzeba było przeprosic i powiedzieć ze to nie krem do twarzy tylko odżywka do włosów :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: z życia wzięte !

Na wiejskiej zabawie kawaler podchodzi do panny.

- Przepraszam, czy można prosić do tańca ?
-Tera nie, ale sie dowiaduj …
Link do wypowiedziLink
Maciej T.

Maciej T. Bajkopisarz //
Ecreation

Temat: z życia wzięte !

Włodzimierz G.:
Na wiejskiej zabawie kawaler podchodzi do panny.

- Przepraszam, czy można prosić do tańca ?
-Tera nie, ale sie dowiaduj …
A to nie jest z Wodzireja?

EDIT: glowy bym nie dał :)Maciej T. edytował(a) ten post dnia 16.12.08 o godzinie 17:06
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: z życia wzięte !

Maciej T.:
Włodzimierz G.:
Na wiejskiej zabawie kawaler podchodzi do panny.

- Przepraszam, czy można prosić do tańca ?
-Tera nie, ale sie dowiaduj …
A to nie jest z Wodzireja?

EDIT: glowy bym nie dał :)Maciej T. edytował(a) ten post dnia 16.12.08 o godzinie 17:06
??? Kolega mi opowiedział. Twierdził, że był na tej zabawie...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: z życia wzięte !

Mieliśmy zajęcia z mapą w podstawówce. No i nauczycielka wywiesza mapę Polski i prosi Łukasza do tablicy. Mówi:

"Łukasz pokaż na mapie Polskę". A Łukasz szuka koło Krakowa, Warszawy... przeleciał prawie całą mapę i mówi, że Polski nie ma na mapie xD

Cała klasa oczywiście buchnęła śmiechem jak i sama nauczycielka :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: z życia wzięte !

W podstawówce dozwolone. Na studiach, na pierwszym roku jedna z koleżanek, blondynka de facto, nie mogła znaleć Wisły (rzeki) na mapie fizycznej Polski...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: z życia wzięte !

Bartłomiej Franciszek Zakrzewski:
W podstawówce dozwolone. Na studiach, na pierwszym roku jedna z koleżanek, blondynka de facto, nie mogła znaleć Wisły (rzeki) na mapie fizycznej Polski...

Ta kolezanka to Jola Rutowicz?
Ona (ponoc) tez jest specjalistka od mapy i kierunkow geograficznych ;)
Link do wypowiedziLink
Ewa Tkacz

Ewa Tkacz Zakupy, Purchasing

Temat: z życia wzięte !

Moja kolezanka natomiast miala wiele takich momentow- 2-3 klasa liceum:
- Nie pamietam jakie bylo dokladnie pytanie,( cos o czesciach ukladu nerowego) ale chodzilo o mozg.Nauczycielka starala sie ja naprowadzic, podeszla do niej i pokazuje na glowe. Na to X- OOOO, wiem -czescia ukladu nerwowego sa wlosy!!
- Ta sama nauczycielka zapytala dlaczego ryby maja lekki szkielet. X: zeby mogly plywac brzuchem do gory!
-POdaj mi przyklad roztocza......( o mole tym razem sie rozchodzilo). Padla podpowiedz ze moze to sie zagniezdzic w szafie- X tym razem: KARALUCHY!!
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: z życia wzięte !

Jak juz tak szkolnie sie zrobilo:

Kolega mial odpowiedziec na pytanie, jakie panstwa wchodzily w sklad Osi Rzym-Berlin-Tokyo: (zaznaczam,ze bylo to pytanie ratujace z tzw.puli dla debili) -Odpowiedz- Litwa, Łotwa i Tarnów.

Na pytanie na j.niemeickim w jaki sposob spedzil wakacje zaskoczony kumpel wydukal tyulko "Zwei Jude.." -do dzis sie zastanawiam co Szymek w te wakacje robil;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: z życia wzięte !

Szkolnie:Gościu był pytany z geografii
Mapa Polski i troszeczke niemcy było widać.
NAUCZYCIELKA:pokaż gdzie jest Warszawa.
Uczeń:szuka, szuka chyba z minutę...klasa już ma lekki uśmiech na twarzy
Nauczycielka:Podpowiem Ci - to jest największe miasto na mapie największy punkt na mapie.
Uczeń:Jedzie paluchem po mapie w lewo w lewo i pokazuje....BERLIN!!
Cała klasa padła na ławki a nauczycielka wpisała gościowi 1 bo jeszcze wtedy były;D.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: z życia wzięte !

Kolega z pokoju obok mówi (do siebie):
- A teraz myśl! hm... tylko jak to się robi?

(naprawiał drukarkę)
Link do wypowiedziLink
Ewa K.

Ewa K. Fotograf.Właściciel
BLUEGOTHICKfoto
studio *można
nauczyć...

Temat: z życia wzięte !

Wysłany: 2008-11-04, 20:42 [Cytuj]


--------------------------------------------------------------------------------

Na internetowym forum:

Dzień dobry. Chcę skopiować film na dyskietkę, gdy dam kopiuj pojawia
mi się komunikat, że na dysku A nie ma wystarczająco miejsca. Potem
daję "skopiuj skrót" i wtedy mi się film mieści na dyskietce. Problem
jednak powstaje, gdy chcę go uruchomić na innym komputerze, dlatego, że
pojawia mi się komunikat "skrót nie został znaleziony", równocześnie na
moim komputerze ten film normalnie uruchamiam. Co z tym mogę zrobić?

Odpowiedź informatyka:

Droga użytkowniczko, do swojej torebki nie zmieści Pani swojego futra.
Karteczka z tym, że futro ma pani w szafie, do torebki się jednak
zmieści. Tak, więc dopóki jest Pani w domu a przeczyta Pani
karteczkę z torebki, że futro jest w szafie, bez problemu je Pani tam
znajdzie.
Gorzej, gdy, będąc u przyjaciółki wyciągnie Pani karteczkę z
torebki i przeczyta, że w szafie ma Pani futro. W szafie u przyjaciółki
może
Pani długo szukać, ale tego futra tam Pani na pewno nie znajdzie.
Jeszcze podpowiedź:Torebka = dyskietka,Futro = film, Karteczka = skrót,
Szafa = komputer, mol w szafie = wirus komputerowy, Sąsiad w szafie =
hacker
Link do wypowiedziLink
Joanna K.

Joanna K. CABP

Temat: z życia wzięte !

Z opowieści mojej koleżanki o synku:

Mama rano zakłada pasek do spodni.

S: - Mamo! Dlaczego ten pasek jest czarny??
M: - Bo został pomalowany na czarno...
S: - To on nie jest z Murzynka??
Link do wypowiedziLink
Paweł B.

Paweł B. czarodziej -
przemysł, usługi

Temat: z życia wzięte !

dziecko na swietlicy pochodzi do Pani; pani pyta dzieciaka:
- Krzysiu, chcialbys miec braciszka?
- A po co mi, przeciez mam komputer.

(wszystko w temacie)
Link do wypowiedziLink
Adriana Legowicz

Adriana Legowicz head hunter, hr
business partner

Temat: z życia wzięte !

Paweł B.:
dziecko na swietlicy pochodzi do Pani; pani pyta dzieciaka:
- Krzysiu, chcialbys miec braciszka?
- A po co mi, przeciez mam komputer.

(wszystko w temacie)
dobre
Link do wypowiedziLink
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: z życia wzięte !

Geografia. Czasy technikum (2 klasa)... Uczyła nas taka "kosa" Cecylia (sporo przy kości). Na jednej z lekcji wzięła mnie do odpowiedzi. Ja nic nie umiejąc, wziąłem ze sobą "ściągę" (wyrwałem parę kartek z "Geografia w pigułce"). No i idę na "rzeź" :-) ... odwróciłem się do niej plecami (a przodem do mapy) i zaczynam wertować ściągi i pomału coś "sciemniać". Wreszcie znalazłem i czytam... w klasie szmer, podśmiechiwania... Cecylia zaczyna coś podejrzewać, ale nie wie co jest grane. Ja już dobre 5 minut "odpowiadam"... w pewnym momencie słyszę jak odsuwa krzesło i wstaje... myślę sobie: no to pięknie... ale nie dać poznać, że "ściągam" - czytam dalej... no ale słyszę jak się zbliża i rękę ze ściągami przesunąłem w stronę... gdzie stała Cecylia :-)
- Co tam masz? - zapytała... ja wróciłem rękę ze ściągami spowrotem, a Cecylia zaczęła biec dookoła mnie (ja przekładałem ściągi z ręki do ręki i ona tak ze 2 okrążenia dookoła mnie zrobiła, aż wreszcie rzuciłem ściągi na ziemię). Domyślacie się pewnie jaka była reakcja klasy na widok ponad 100 kgmowej kobiety biegającej dookoła mnie :-) ... ona podniosła, siadła za biurkiem i czyta. Ja cały czerwony czekając na karę, klasa się śmieje, Cecylia spokojnie czyta...
- Józiu... Ty mnie oszukujesz. - powiedziała po chwili... za to, że mnie oszukiwałeś dostaniesz 3kę, a tak dostałbyś 4kę.
Ja w szoku... klasa przestała się śmiać (chyba byli bardziej w szoku ode mnie :)). Od tamtej pory miałem spokój z geografią :)Józef R. edytował(a) ten post dnia 17.12.08 o godzinie 17:44
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

z życia wziete




Wyślij zaproszenie do
Anuluj