Tomasz Adam Kwiatkowski

Tomasz Adam Kwiatkowski Wykonuję redakcję i
korektę tekstów
gotowych. Książek i
i...

Temat: różne bez cenzury

Pani pyta dzieci w szkole, kim chcą zostać w przyszłości.
- Prawnikiem - mówi Małgosia
- Lekarzem - mówi Zbysio
- Harleyowcem - wyrywa się z ostatniej ławki Jasio
- A co robi taki Harleyowiec? - pyta Pani
- Jak to co?? Jeździ na Harleyu, pije piwo i posuwa panienki....
- Jasiu, ale ty jesteś na to za młody!!!
- Ale ja już jestem młodym Harleyowcem - odpowiada Jasio.
- A co robi młody Harleyowiec?
- Młody Harleyowiec jeździ na rowerze, pije oranżadę i się onanizuje...
Tomasz Adam Kwiatkowski

Tomasz Adam Kwiatkowski Wykonuję redakcję i
korektę tekstów
gotowych. Książek i
i...

Temat: różne bez cenzury

Mały Jasio przechodzi obok sypialni rodziców idąc po szklankę wody. Słysząc jęki i stękania zajrzał do rodziców i zastał rodziców uprawiających sex. Zanim ojciec zdążył zareagować Jasiu zawołał:
- O! Ja chcę na konika! Tato mogę Ci wskoczyć na plecy?
Ojciec zadowolony, że nie będzie musiał odpowiadać na inne pytania, zgodził się widząc w tym możliwość dokończenia tego co zaczął. Synek wskoczył mu na plecy i zaczęła się jazda. Wkrótce mama zaczęła jęczeć i stękać coraz głośniej i szybciej. Jasio obejmuje ojca mocniej, tak że mało go nie dusi.
- Synu, co ty robisz?!
- Trzymam się mocno, bo tym momencie listonosz zawsze przyśpiesza!
Tomasz Adam Kwiatkowski

Tomasz Adam Kwiatkowski Wykonuję redakcję i
korektę tekstów
gotowych. Książek i
i...

Temat: różne bez cenzury

Początek książki "Świat według Garpa" to dowcip.

Facet słania się na nogach, a na twarzy widać straszne cierpienie. Zbliża się do taksówki, taksówkarz wybiega i pomaga facetowi ulokowac się na tylnym siedzeniu. Odjeżdżają, a facet jęczy. Taksówkarz jedzie, aż nagle jakiś koleś wymusił pierszeństwo i mało nie doszło do wypadku. Taksówkarz się zdenerwował:
- Chuj złamany!
Na to facet z tyłu stęka:
- Panie, gorzej, ona mi go odgryzła.
Tomasz Adam Kwiatkowski

Tomasz Adam Kwiatkowski Wykonuję redakcję i
korektę tekstów
gotowych. Książek i
i...

Temat: różne bez cenzury

Był rok 1943. Spory konwój przemierzał wody północnego Atlantyku w drodze do Murmańska. Była jasna księżycowa noc. Na mostku polskiego statku, kapitan wzywa bosmana i rzecze:
- Widzicie bosmanie ten ślad trzy mile na prawej burcie? Właśnie U-boot wystrzelił torpedę. Idziemy w ciasnym szyku bez możliwości manewru. Według moich obliczeń, torpeda trafi nas za pięć minut. Zejdźcie do załogi i przygotujcie marynarzy do opuszczenia statku. Nie ma dla nas ratunku.
Bosman nie dyskutując czym prędzej ruszył w głąb parowca by wykonać rozkaz. Ale że był osobnikiem nie pozbawionym humoru, a przy tym chłop jak niedźwiedź postanowił obrócić całą sprawę w żart. Wszedł do pomieszczeń załogi, zebrał marynarzy i rzecze:
- Widzicie chłopcy ten stołek tutaj? Jak zaraz pierdolne w niego członkiem to statek na dno pójdzie.
Marynarze, acz doskonale wiedzieli o mitycznej wręcz sile bosmana, tym razem wybuchnęli śmiechem, kiwając głowami z niedowierzaniem. Rozeźlił się bosman okrutnie i jak nie wrzaśnie:
- To się załóżcie, gnojki jedne jak żeście tacy pewni, a w międzyczasie zakładać kamizelki ratunkowe!
Rozweseleni marynarze zaczęli zbierać pule zakładu, zakładając przy okazji kapoki. Bosman odczekał chwilę, spojrzał na zegarek, nonszalanckim ruchem wyciągnął z rozporka sprzęt wielki jak lufa czołgu, spojrzał pogardliwie wokoło i JEBUDU!
Statek poszedł w drzazgi! Pośród rozbitków, którzy uszli z życiem, był bosman i kapitan. W pewnym momencie podpływa do bosmana kapitan.
- Coś ty, kurwa, narobił! Torpeda minęła statek za rufą!!!
Tomasz Adam Kwiatkowski

Tomasz Adam Kwiatkowski Wykonuję redakcję i
korektę tekstów
gotowych. Książek i
i...

Temat: różne bez cenzury

W II-iej klasie pani zadała dzieciom napisanie wypracowania które
miało zawierac słowa "zapewne" i "gdyż".
Jedna dziewczynka napisała: "Zapewne jutro będą goście, gdyż mama ugotowała dużo zupy", druga: "Zapewne jutro będzie ładna pogoda, gdyż w nocy było dużo gwiazd". Nadeszła kolej na Jasia: "Idzie drogą stara Matysiakowa i niesie pod pachą New York Times'a"
- A gdzie "zapewne" i "gdyż"?- pyta nauczycielka.
- "Zapewne" idzie srać "gdyż" nie zna angielskiego..." - dokonczył Jasio.
Marek K.

Marek K. Freelancer. Szukam
współpracowników,
chcących dorobić,
pr...

Temat: różne bez cenzury

Wchodzi kobieta z dzieckiem do autobusu. Kierowca do niej:
- Ale ma pani brzydkie dziecko!
Kobieta, wkurzona, siada. Współpasażer pyta:
- Dlaczego pani jest taka zdenerwowana?
- Bo kierowca mnie obraził - odpowiada kobieta.
- Niech pani poczęstuje się cukierkiem na poprawę humoru - mówi współpasażer - a dla małpki mam bananka.
Tomasz Adam Kwiatkowski

Tomasz Adam Kwiatkowski Wykonuję redakcję i
korektę tekstów
gotowych. Książek i
i...

Temat: różne bez cenzury

Pewna matka zabrała swoją córkę do lekarza i poprosiła o zbadanie spuchniętego brzucha swojej pociechy. Po chwili doktor stwierdził że córka jest w ciąży. Matka zrobiła się czerwona z gniewu i przez 10 minut kłóciła się z lekarzem że jej córka jest porządną dziewczyna i nigdy nie popsułaby sobie reputacji przez uprawianie seksu w tak młodym wieku. W pewnym momencie doktor wstał i zaczął intensywnie patrzeć przez okno w dal. Matka zdenerwowała się jeszcze bardziej:
- Niech się pan nie gapi przez okno! Pan mnie ignoruje!
- Wcale nie, tylko wie pani, coś takiego już raz się zdarzyło, tyle że wtedy na niebie pojawiła się gwiazda i przybyli trzej krolowie, a ja bym tego, kurwa, nie chciał przegapić...
Tomasz Adam Kwiatkowski

Tomasz Adam Kwiatkowski Wykonuję redakcję i
korektę tekstów
gotowych. Książek i
i...

Temat: różne bez cenzury

Pewien sołtys mówił co drugie słowo "kurwa". Za miesiąc miał jechać na spotkanie z ministrem rolnictwa i przyswajał sobie przez ten miesiąc, ze zamiast "kurwa" będzie mówił "żaba". Wchodząc do gabinetu ministra potknął się o dywan i krzyknął:
- O, żaba!
Minister wstaje zza biurka i krzyknął:
- A skąd się ta kurwa tu wzięła?!

konto usunięte

Temat: różne bez cenzury

Pewne małżeństwo wskutek wypadku znalazło się na bezludnej wyspie.
Przebywali tam już kilka lat, aż pewnego dnia fale wyrzuciły na brzeg młodego mężczyznę. Nowy rozbitek i żona od razy wpadli sobie w oko, jednak nie było mowy o żadnym intymniejszym kontakcie, gdyż w pobliżu zawsze był mąż kobiety, dlatego też musieli opracować sprytny plan. Mąż ów, swoją drogą, też był zadowolony z nowego towarzysza niedoli, w swej bystrości obliczył bowiem, że zamiast dwóch 12-godzinnych zmian na wybudowanej przez rozbitków wieży, można będzie ustanowić trzy zmiany 8-godzinne. Do pierwszej zmiany zgłosił się na ochotnika "nowy". Tymczasem małżeństwo wzięło się do rozpalania ogniska. Najpierw zaczęli układać krąg z kamieni. W tym momencie z góry dobiegł głos: "Ej, bez seksu tam proszę!". Na to para z dołu: "Ależ my nic nie robimy!".
Po chwili para zaczęła układać w kamiennym kręgu kawałki drewna. I znowu z góry dobiegło głośne: "Ej, bez seksu tam proszę!". A para znowu: "Ależ my nic nie robimy!".
Później małżeństwo zabrało się do układania na drewnie liści palmowych. "Nowy" z góry na to: "Ej, mówiłem BEZ SEKSU". A małżeństwo jeszcze raz: "Ależ my nic nie robimy".
Po ośmiu godzinach na wieżę udał się mąż. Ledwie doszedł na górę, spojrzał w dół i pomyślał: "Kurczę, stąd faktycznie wygląda, jakby się bzykali..."

* * *

Pani na lekcji geografii pyta Jasia:
- Jasiu, pokaż Włochy.
- Alaskę też?
Tomasz Adam Kwiatkowski

Tomasz Adam Kwiatkowski Wykonuję redakcję i
korektę tekstów
gotowych. Książek i
i...

Temat: różne bez cenzury

Ufoludki przyleciała na Marsa i przeprowadzają badania. Badają wodę, jakieś materiały , aż nagle patrzą, idzie Chińczyk !!! Złapali go i się pytają "Skąd jesteś ?" "Z Ziemi odpowiada Chińczyk" - A gdzie jest ta Ziemia? - O tam taka mała planeta na horyzoncie - Więc jak się tu znalazłeś? - pytają ufoludki - "Wiecie, my w Chinach, na Ziemi mamy najludniejszy kraj na świecie; każdy z nas stanął sobie na głowie, utworzyliśmy piramidę a jako że ja byłem na samej górze przeskoczyłem na Marsa !" - ufoludki popatrzyły po sobie, i cóż miały zrobić, puściły Chinczyka. Dalej prowadzą swoje badania, a tu nagle patrzą, idzie Amerykanin !! Złapali go i się pytają skąd jest i jak się tu wziął. Ten odpowiada "Z Ziemii, z Ameryki" to ci do niego jak się tu do cholery dostał ? A ten" bo my mamy na Ziemi najlepiej technologicznie rozwinięty kraj - wsadzono mnie do rakiety i się tu znalazłem " Ufoludki popatrzyły znów po sobie z niedowierzaniem, puścili przybysza i kręcą głowami...
Nagle patrzą a w ich stronę idzie Polak - zajebany jak befsztyk. Ci go łapią, i się pytają: "Z Ziemi?" - "Taaaak, z Polski" mówi pijany a ufoludki - "A JAK SIĘ TU W KOŃCU ZNALAZŁEŚ ???" - KURWA SAM NIE WIEM, Z WESELA WRACAM .....
Marek K.

Marek K. Freelancer. Szukam
współpracowników,
chcących dorobić,
pr...

Temat: różne bez cenzury

To był zimny listopadowy poranek.
Wacek z chęcią by poszedł już do domu. Ręce mu zgrabiały i ogólnie było mu już zimno. Nieduża renta skończyła się już jakieś cztery dni temu o czym przypominało mu doskwierające ssanie w żołądku. Zimny wiatr zmarszczył wodę niedaleko nieruchomego spławika wędki...
- Chyba dzisiaj już raczej nic nie złapię - pomyślał Wacek i już miał zwijać tak zwany mandźur, gdy spławik zniknął pod wodą. Wacek zaciął i już po chwili miał na haczyku sporych rozmiarów złotą rybkę...
- Ozdobna jakaś... - pomyślał Wacek gdy rybka odezwała się ludzkim głosem:
- Wacku! Wacku Wypuść mnie, a spełnię twoje trzy życzenia!
Wieczorem po pewnej kawalerce rozszedł się apetyczny zapach... Wacek z lubością wciągnął go w płuca. Zadziwiające jak mu się ten węch wyostrzył odkąd ogłuchł 10 lat temu.

Temat: różne bez cenzury

Dlaczego warto wytatuować sobie 100 dolarów na penisie?

1. Możesz sie bawić swoją forsą kiedy chcesz

2. Możesz patrzeć jak kapitał rośnie

3. Twoja kobieta może przejebać tyle kasy ile chce
Milena K.

Milena K. HR: rekrutacja,
szkolenia, employer
branding

Temat: różne bez cenzury

Przepraszam, będzie brzydki:

- Dlaczego nogi śmierdzą?
- Bo wyrarstają z dupy.Milena K. edytował(a) ten post dnia 06.11.09 o godzinie 20:05
Marcin Szatkowski

Marcin Szatkowski Młody to zdziwiony

Temat: różne bez cenzury


Obrazek

konto usunięte

Temat: różne bez cenzury


Obrazek
Radek J.

Radek J. Nauczyciel, trener
EFT

Temat: różne bez cenzury

Kumpel powiedział mi, że jeśli będę kupował prezerwatywy w supermarkecie, to powinienem coś jeszcze do nich dokupić, żeby ludzie się na mnie dziwnie nie patrzyli.

Torebka cukierków i lalka Barbie to nie był najlepszy wybór...
Radek J.

Radek J. Nauczyciel, trener
EFT

Temat: różne bez cenzury

Na tą półkę wystarczy jak wkręcę po jednym wkręcie na każdym końcu.
- Jak są dwie dziurki, to trzeba w obie...
- Dobrze, najdroższa, przypomnę ci to dziś wieczorem...
Tomasz Adam Kwiatkowski

Tomasz Adam Kwiatkowski Wykonuję redakcję i
korektę tekstów
gotowych. Książek i
i...

Temat: różne bez cenzury

Poszli studenci na egzamin. Profesor:
- Mam dwa pytania: Jak ja się nazywam i z czego jest ten egzamin?
A studenci spojrzeli po sobie:
- O kurwa! A mówili, że z niego jest taki luzak!
Tomasz Adam Kwiatkowski

Tomasz Adam Kwiatkowski Wykonuję redakcję i
korektę tekstów
gotowych. Książek i
i...

Temat: różne bez cenzury

Leży pijak na chodniku a dookoła niego bawią się dzieci, aż wreszcie pierwszy dzieciak podchodzi do pijaka i naciska mu na nos "pikkk", drugi dzieciak podchodzi do pijaka i też naciska mu na nos "pikkk" , trzeci i czwarty dzieciak zrobili to samo, aż w końcu obudzili pijaka. Naciska sobie na nos, a tu nic.
- Nogi z dupy powyrywam! Zepsuli!!!
Tomasz Adam Kwiatkowski

Tomasz Adam Kwiatkowski Wykonuję redakcję i
korektę tekstów
gotowych. Książek i
i...

Temat: różne bez cenzury

Pani w klasie pyta się dzieci: -Ile arbuzów może przenieść człowiek beż używania jakiegokolwiek sprzętu?
Zgłasza się Martusia: -Dwa.
Pani: -Powiedz jak?
Martusia: -Jeden pod jedną rekę, drugi pod drugą rękę.
Pani: -Bardzo ładnie. Może ktoś ma jeszcze jakieś pomysły?
Adaś: -Cztery. Dwa pod jedną rękę, dwa pod drugą.
Pani: -Bardzo ładnie. Może ktoś ma jeszcze jakieś pomysły?
Krzysiu: Pięć. Dwa pod jedną reką, dwa pod drugą rękę i piątego na bolca.
Klasa w śmiech. Pani do Krzysia: -Natychmiast wyjdź z klasy!
Uspokoiło się po chwili, Pani pyta się znowu: -Może ktoś ma jeszcze jakieś pomysły?
Wstaje Jasiu: -Dziewięć. Dwa pod jedną rekę, dwa pod drugą rekę i Krzysia na bolca.

Następna dyskusja:

z cyklu "Bez cenzury"...




Wyślij zaproszenie do