Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: różne bez cenzury

Dziewczyna z chłopakiem siedzą popijając piwo z butelek. Dziewczyna zamyślona głaszcze butelkę posuwistym ruchem w górę i w dół w jej szerszej części.
- O czym myślisz? - spytał chłopak.
- O moim byłym chłopaku.
- Pomyśl trochę o mnie.
- Dobrze - powiedziała dziewczyna gładząc szyjkę od butelki...
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: różne bez cenzury

Rozmawiają dwaj koledzy. Pierwszy mówi:
- Jeśli chodzi o seks to ja wiesz... wszystko co się rusza ..
Na to drugi
- E , ja tam nie robię sobie takich ograniczeń..
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: różne bez cenzury

Rozmawiają dwie znajome dziewczyny lubujące się w zaliczaniu nowych chłopaków.
- Ty Jola ale numer! Wczoraj byłam z tym Patrykiem... No wiesz ten wysoki!
- I co?
- Ty wiesz jakie on ma długie jaja!
- No! Już mi się obiły o uszy!
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: różne bez cenzury

Lato, popołudnie, mąż mówi do żony:
- Może pójdziemy do łóżka?
- Ale Jasiu jeszcze nie śpi, jak mu wytłumaczysz, że tak wcześnie do łóżka idziemy? A jak coś usłyszy?
- Ja to załatwię - mówi mąż i idzie do Jasia.
- Jasiu, stań w oknie i licz ubranych na czarno ludzi. Za każdego dostaniesz ode mnie złotówkę.
Jasiu idzie do okna, rodzice do łóżka. Jasiu liczy:
- Złoty... dwa... trzy... oj, ojcu by taniej prostytutka wyszła,
procesja pogrzebowa idzie...
Maciek Górczyński

Maciek Górczyński Koordynator
MODY-FIKACJA
fashion agency

Temat: różne bez cenzury

Przychodzi mąż do domu patrzy, a tu żona podłogę myje, a dupę ma wypiętą
do góry. Długo nie myśląc, podbiega, łapie za dupę, spódnice podwija,
majty w dół i posuwa. Zrobił co swoje, a żona odwraca głowę i mówi:
- Taki sam pojebany jak chłopaki w robocie.

Chłopak odprowadza swoją dziewczynę do domu po imprezie.Kiedy dochodzą do klatki, facet czuje się na wygranej pozycji, podpierasię dłonią o ścianę i mówi do dziewczyny:- Kochanie, a gdybyś mi tak zrobiła laseczkę...- Tutaj? Jesteś nienormalny?- Noooo, tak szybciutko, nic się nie stanie...- Nie! A jak wyjdzie ktoś z rodziny wyrzucić śmieci, albo jakiś sąsiadi mnie rozpozna...- Ale to tylko "laska", nic więcej... kobieto...- Nie, a jak ktoś będzie wychodził...- No dawaj nie bądź taka...- Powiedziałam ci, że nie i koniec!- No weź, tu się schylisz i nikt cię nie zobaczy, głupia...- Nie!W tym momencie pojawia sie siostra dziewczyny, w koszuli nocnej,rozczochrana i mówi:- Tata mówi, że już wyrzuciliśmy śmieci i masz mu zrobić tą laskę docholery, a jak nie to ja mu zrobię, a jak nie, to tata mówi ze zejdzie imu zrobi, tylko niech zdejmie rękę z tego kurewskiego domofonu bo jest 3 wnocy do cholery!
Ewa A.

Ewa A. art director, V&P

Temat: różne bez cenzury

Pierwszego dnia szkoły, przed rozpoczęciem lekcji, nauczycielka przedstawia nowego ucznia amerykańskiej klasie:
- To jest Sakiro Suzuki z Japonii
Lekcja się zaczyna. Nauczycielka mówi:
- Dobrze, zobaczymy jak sobie radzicie z historią. Kto mi powie, czyje to są słowa: "Dajcie mi wolność albo śmierć"?
W klasie cisza jak makiem zasiał, tylko Suzuki podnosi rękę i mówi:
- Patrick Henry, 1775 W Filadelfii.
- Bardzo dobrze Suzuki. A kto powiedział: "Państwo to ludzie, ludzie nie powinni więc ginąć"?
Znowu wstaje Suzuki:
- Abraham Lincoln, 1863 w Waszyngtonie.
Nauczycielka spogląda na uczniów z wyrzutem i mówi:
- Wstydźcie się. Suzuki jest Japończykiem i zna amerykańską historię lepiej od Was!
W klasie zapadła cisza i nagle słychać czyjś głośny szept:
- Pocałuj mnie w dupę pieprzony Japończyku
- Kto to powiedział? - krzyknęła nauczycielkana co Suzuki podniósł rękę i bez czekania wyrecytował:
- Generał McArthur, 1942 w Guadalcanal, oraz Lee Iacocca, 1982 na walnym zgromadzeniu w Chryslerze.
W klasie zrobiło się jeszcze ciszej i tylko dało się usłyszeć cichy szept: - Rzygać mi się chce...
- Kto to był? - wrzasnęła nauczycielka, na co Suzuki szybko odpowiedział:
- George Bush senior do japońskiego premiera Tanaki w 1991 podczas obiadu.
Jeden z naprawdę już wkurzonych uczniów powiedział:
- Obciągnij mi druta!
Na to nauczycielka zrezygnowanym tonem
- To już koniec. Kto tym razem?
- Bill Clinton do Moniki Levinsky w 1997 roku w Gabinecie Owalnym w Białym Domu - odparł Suzuki bez drgnienia oka.
Na to inny uczeń wstał i krzyknął:
- Suzuki to kupa gówna!
Na co Suzuki:
- Valentino Rossi w Rio na Grand-Prix Brazylii w 2002 roku.
Klasa już całkowicie popada w histerię, nauczycielka mdleje, gdy otwierają się drzwi i wchodzi dyrektor:
- Cholera, takiego burdelu to ja jeszcze w życiu nie widziałem!!!
Na co odpowiada Suzuki:
- Michał Listkiewicz na posiedzeniu Zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej w Warszawie w lipcu 2008 roku
Jarek W.

Jarek W. Software Engineer

Temat: różne bez cenzury

- Stary, r*cham se laskę pod drzewem a tu przychodzi jej matka
- Pierdolisz! I co powiedziała?
- Meeeeeee....
Maciek Górczyński

Maciek Górczyński Koordynator
MODY-FIKACJA
fashion agency

Temat: różne bez cenzury

Na dyskotece chłopak całuje się z dziewczyną, tylko ona co jakiś czas spluwa (jakby się piachu najadła, albo paliła sporty bez filtra). Chłopak w końcu nie wytrzymał i pyta:
- Co ty tak plujesz co chwila?!
Dziewczyna, lekko zawstydzona:
- Aaaaa, bo przed chwila robiłam laske Grzeskowi..., a on walił wcześniej w dupę Bożene..., a ona jadla makowca...
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: różne bez cenzury

Przychodzi ginekolog do neurologa w poradni:
- Jędruś mówię Ci coś niesamowitego. Mam pacjentkę w gabinecie co ma łechtaczkę jak arbuz..
Neurolog:
- Co ty niemożliwe.
- No choć zobacz.
- Nie mam czasu mam pełno pacjentów.
- No chodź na chwilę.
Idą do gabinetu ginekologa, a tam pacjentka leży na fotelu, ale na
oko neurologa łechtaczka całkiem normalna:
- No przecież normalna.
Ginekolog:
- No, ale spróbuj...
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: różne bez cenzury

Jedzie sobie facet porsche szosą na Hel. Patrzy, a przy drodze, na kocyku, opala się toples zajebista laseczka. Nieopodal biega mały chłopczyk, gra radyjko, na nieboskłonie fruwa bocian.
- ’Zagadam, może się uda...’ - myśli facio i przystaje.
- Poruch**y się? - zagaja lowelas.
- OK - nieoczekiwanie szybko przystaje na propozycję półnaga dama. - Ale warunek: musisz robić dokladnie to, co mój synek. Jeśli ci się nie uda - zabieram porsche.
- Okej-dżokej - zgadza się facet.
Pani woła chłopczyka:
- Syneczku, pocałuj mamusię w usta.
Synek całuje i facet całuje.
- Syneczku, pocałuj mamusię w piersiątko.
Synek całuje i facet całuje.
- Syneczku, pocałuj mamusię w pępuszek.
Synek całuje i facet całuje.
- Syneczku, a teraz zwiń siusiaczka w obwarzanek...
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: różne bez cenzury

Pub pelen ludzi, wszyscy sie dobrze bawia, a tu nagle wpada zdyszany facet i wrzeszczy:
- Wszyscy do domu! Zaraz tu bedzie Czarny Rycerz!
Bar momentalnie pustoszeje... Sytuacja powtarza sie prawie codziennie. W koncu ktoregos dnia, jeden gosc przychodzacy do baru od niedawna pomyslal: "W morde, mam jeszcze nie dopity browar, nie chce mi sie wychodzic... Pierdole, zostaje! Zobaczymy co bedzie." Nie uplynely 3 minuty, a tu wchodzi wielki murzyn, ktory wyglada jak Shaquille O'Neal: ze 2.20m na 150kg. Koles juz ma mokro w porach, zwazywszy ze wzrok murzyna zatrzymal sie na nim (nie mial duzego wyboru, bo sala byla pusta). Murzyn staje nad nim i mowi:
- Ty! Zrob mi laske
Koles widzi, ze lepiej sie nie sprzeciwiac, wiec robi co nalezy. Po wszystkim murzyn zapina spodnie i mowi:
- Nie wiem jak ty stary, ale ja spie.dalam. Zaraz tu bedzie
Czarny Rycerz!Józef R. edytował(a) ten post dnia 06.12.08 o godzinie 16:16
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: różne bez cenzury

Żona powiedziała żebyśmy pouprawiali miłość jak na filmach.
Więc bzyknąłem ją w dupkę i spuściłem się jej na twarz. Była zła.
Chyba oglądamy różne filmy...
Jarek W.

Jarek W. Software Engineer

Temat: różne bez cenzury

Lekarz do pacjenta:
- Bardzo mi przykro, jest pan nosicielem wirusa HIV...
Facet totalnie załamany mówi:
- Co za czasy, własnemu dziecku nie można zaufać.
Jarek W.

Jarek W. Software Engineer

Temat: różne bez cenzury

Spotyka się dwóch gości.
- Heniu?
- No?
- Łechtaczka to jest z przodu czy z tyłu?
- Z przodu idioto!
- O k*rwaaaa to ja całą noc hemoroida ssałem!
Jarek W.

Jarek W. Software Engineer

Temat: różne bez cenzury

Mąż stoi z owcą pod pachą i mówi:
- To jest ta świnia którą posuwam!
Na to żona:
- Ty idioto! To nie świnia tylko owca!
- Zamknij się!!! Do owcy mówiłem!!
Jarek W.

Jarek W. Software Engineer

Temat: różne bez cenzury

Dres zagaduje blondi:
- Hej maleńka! - piłaś kiedyś likier orzechowy?
- Nie!
- A chcesz spróbować?
- Tak!
- To uklęknij, weź orzechy do rąk i ssij!
Jarosław P.

Jarosław P. Manager ds.Sprzedaży
dla sieci Orange

Temat: różne bez cenzury

Rozmawiają dwie Rosjanki. Jedna się pyta
drugiej:
- Jaki rodzaj seksu preferujesz?
- Ja lubię po bożemu odpowiada a ty?
- Ja uwielbiam kochać się "na rodeo".
- Na rodeo o co w tym chodzi?
- Na początku kocham się w pozycji na jeźdźca
potem po 20 sekundach mówię że mam AIDS i próbuję
się utrzymać przynajmniej przez trzy minuty...
Honorata Denda

Honorata Denda Ziemia niczyja.

Temat: różne bez cenzury

A co mają do tego Rosjanki?

konto usunięte

Temat: różne bez cenzury

Jaka tirówka jest najlepsza?
Zezowata bo robiąc laskę auta przypilnuje :)
Bogdan T.

Bogdan T. szukam czegoś co
mnie natychnie:)

Temat: różne bez cenzury

Przychodzi 4 letni Jasiu do taty i pyta:
- jak ja się znalazłem na świecie?
Tata tak myśli co mu powiedzieć.
- Jasiu, bocian cię przyniósł.
Jasiu:
- tato, czemu ty jesteś taki głupi?
Tata:
- Jasiu, dlaczego tak brzydko mówisz?
Jasiu:
- bo my mamy taką fajną mamę a ty pierdolisz bociany?

Następna dyskusja:

z cyklu "Bez cenzury"...




Wyślij zaproszenie do