Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: różne bez cenzury

Powodowana nagłą potrzebą fizjologiczną zakonnica wchodzi do
baru. W barze panuje standardowy zgiełk, jednak co parę minut gaśnie światło i cała sala zaczyna wiwatować. Zakonnica podchodzi do baru i pyta, gdzie znajdzie toaletę.
- Tu, po lewej, ale nie powinna siostra tam chodzić.
- Czemu nie? - pyta zaskoczona zakonnica
- Bo w toalecie stoi posąg nagiego mężczyzny, przykrytego jedynie
listkiem figowym.
- Nie szkodzi - odpowiada zakonnica - nie będę patrzyć w jego
stronę.
Zakonnica idzie do toalety. Kiedy wraca do baru, zastaje
standardowy barowy hałas. Jednak kiedy goście zauważają jej
wejście, przerywają rozmowy i zaczynają bić jej brawo. Zakonnica,
zaskoczona, pyta barmana.
- Proszę pana, o co im chodzi, biją mi brawo, bo byłam w toalecie?
- Nie, biją brawo, bo została siostra jedną z nas - odpowiada
barman.
- Nadal nie rozumiem - mówi wciąż zaskoczona zakonnica.
- Widzi siostra, ilekroć ktoś uniesie listek na posągu, w
barze gaśnie światło... a siostra tu zrobila prawie dyskoteke.
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: różne bez cenzury

Policja złapała dwóch handlarzy narkotyków i zaprowadziła ich przed Sąd. Sędzia: Wiecie, co, chłopaki? Wyglądacie mi generalnie na porządnych, więc dam wam jedną szansę. Wypuszczę was, ale pod warunkiem, że przekonacie kilka osób, aby przestały brać narkotyki. No więc już idźcie i jutro stawcie się u mnie i powiedzcie mi o swoich dokonaniach.
Nazajutrz obaj przychodzą.
- No i jak? - pyta sędzia pierwszego z nich.
- Udało mi się 7 ludzi odciągnąć od narkotyków.
- O, to nieźle, a w jaki sposób to zrobiłeś?
- No... narysowałem im dwa kolka - "O" i "o". Jedno większe, drugie mniejsze. No i wytłumaczyłem im, że to większe to jest mózg człowieka, który nie bierze, a to mniejsze to mózg człowieka, który ćpa.
- No to bardzo sprytnie. To zgodnie z umową jesteś wolny. A ty? Ilu ludzi przekonałeś? - zwraca się do drugiego.
- 75 osób.
- Ile?! A w jaki sposób?!
- No bardzo podobnie jak kolega. Też narysowałem im dwa kółka - "o" i "O" i powiedziałem, że to mniejsze to jest ich odbyt zanim trafią za narkotyki do pudła...
Marek Mitrofaniuk

Marek Mitrofaniuk Wycena
nieruchomości.

Temat: różne bez cenzury

Dwie zakonnice siedzą nocą na polanie i patrzą w gwiazdy. Jedna z nich mówi:
- Patrz, one świecą i my świecą
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: różne bez cenzury

Młoda kobieta w wąskiej mini spódniczce chce wsiąść do autobusu. Nie może podnieść nogi, aby postawić ją na stopniu, więc sięga ręką do tyłu, aby rozpiąć guziczek z tyłu spódniczki. Jeden, drugi, trzeci... Zrobiła się za nią kolejka. W końcu stojący za nią mążczyzna chwycił ją za pupę i podsadził na stopień.
- Świnia! - krzyczy kobieta.
- Ja świnia?! A kto przed chwilą rozpiął mi wszystkie guziki w rozporku?
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: różne bez cenzury

Międzynarodowa wycieczka zwiedza piękny wodospad. Słychać głosy pełne zachwytu:
- Oh, my God! That`s wonderful!
- O mein Gott!Das ist wunderbar!
- Gospodin!Eta priekrasna!
- O kuuur.a! Ja pie..ooolę!
Ewa A.

Ewa A. ______

Temat: różne bez cenzury

Patryk Rudnicki:
W przeczkolu Pani pyta dzieci jakie dzwieki wydaja zwerzęta:
/ciach/

W przeczkolu ! :))))))

Żeby nie było, że po próżnicy piszę:

Dzwoni blondynka do blondynki:
- Słuchaj, mój mąż wziął stówę i powiedział, że idzie na dziwki. Jest u ciebie?

Dwudziesta piąta rocznica ślubu. Małżeństwo leży w łóżku. Żona myśli:
- To już 25 lat, może wreszcie kupi mi to futro z szynszyli.
Mąż:
- 25 lat... jakbym ją pierwszego dnia zabił, to jutro bym wychodził...Ewa A. edytował(a) ten post dnia 31.03.08 o godzinie 18:24
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: różne bez cenzury

- Coś taki markotny, Czesław?
- Wszystko wskazuje na to, że Ewelina raczej nie zostanie moją żoną.
- Eeeee... tam, kobiety często mówią "nie", a myślą ‘tak".
- Ale ona na pytanie: "Czy wyjdziesz za mnie?" odpowiedziała: "Ochu.ałeś? Spier.alaj"!
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: różne bez cenzury

Chodzi sobie babcia po trawniku, podchodzi do niej
policjant i mowi:
- Babciu, nie widzisz napisu na tabliczce "Nie deptać trawy"?
- Ja tam w te Wasze napisy nie wierze. Na tamtej ławce jest napisane: "Ch.. Ci w d..e" ... trzy godziny siedziałam i nic.
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: różne bez cenzury

Para zakochanych siedzi w kinie w ostatnim rzędzie.
On - My już tu ponad godzinę siedzimy, a Ty mnie nawet nie pocałowałaś.
Ona - Przecież dopiero co Ci lodzika zrobiłam!?!
On - Mnie??

Rozmawiają dwie blondynki:
- Wiesz, wchodzę w nocy do kuchni, a tam mój mąż wali konia!
- I co mu zrobilaś?
- Laskę, lepiej umyć zęby niż podłogę.Józef R. edytował(a) ten post dnia 31.03.08 o godzinie 18:39
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: różne bez cenzury

Wraca wieczorem dwóch gości z imprezy. Stanęli pod płotem na małe sikanie. Jeden już leje, drugi cały czas grzebie w rozporku.
- Ty, dlaczego nie lejesz tylko sobie tam grzebiesz?
- A cholera, dać coś babie do ręki, to nigdy na swoje miejsce nie odłoży!
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: różne bez cenzury

Do spowiedzi przyszedł facet i mówi:
- Wybacz mi Ojcze, bo zgrzeszyłem... strasznie przeklinałem i to w niedzielę.
- No cóż... odmów 3 razy "Zdrowaś Mario" i staraj się uważać na swój język...
- Ale ojcze chciałbym wytłumaczyć okoliczności - otóż w niedzielę zamiast do Kościoła wybrałem się z przyjaciółmi na partyjkę golfa. Już na pierwszym dołku nie wyszło mi uderzenie i posłałem piłeczkę między drzewa...
- I to Cię tak zdenerwowało, że zakląłeś?
- Nie, ponieważ okazało się, że piłeczka szczęśliwie upadła w miejsce, z którego można było oddać czysty strzał w kierunku dołka, ale jak podchodziłem do miejsca, w którym leżała piłeczka nagle przybiegła wiewiórka, porwała mi ją i uciekła na drzewo...
- I wtedy właśnie zakląłeś?
- Nie, ponieważ zaraz potem wiewiórkę chwycił orzeł i odleciał...
- I to Cię tak zdenerwowało, że zacząłeś kląć?
- Otóż nie, bo wiewiórka wypuściła piłeczkę, a ta spadła jakieś 10 cm od dołka...
- No i nie mów, że k...rwa sp...rdoliłeś to uderzenie?!
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: różne bez cenzury

- To stół, przy którym będzie pani pracować.
- Dobrze.
- To telefon, który będzie pani odbierać i mnie łączyć.
- Dobrze.
- To fax, z którego będzie pani odbierać wiadomości do mnie.
- Dobrze.
- To expres do kawy, którym będzie pani mi ją parzyć.
- Dobrze.
- Ja przepraszam, czy zna pani jakieś inne słowa oprócz słowa "dobrze"?
- Seks, mineta.
- Dobrze.
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: różne bez cenzury

Spotyka się dwóch sąsiadów:
- Jak ty to robisz, że orgazm twojej kobiety słychać aż u mnie?
- A masuje ją po pępku...
Po pewnym czasie...
- Wiesz u mojej to nie działa...
- A bo pewnie robisz to z wierzchu...
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: różne bez cenzury

Wpada facet do burdelu. Włos zmierzwiony, wzrok cichy. Od progu wrzeszczy:
- Ej, ja chcę tak, jak jeszcze nikt nie chciał.
Dziewczyny spłoszone chowają się po kątach. Szefowa przybytku myśli:
- Kurczę, dziewczyny się boją, wiadomo, jaki to facet? Honor ratować muszę...
Chodź, pan ze mną na górę.
Pozostałe panienki podsłuchują pod drzwiami. Nagle słychać:
- Nie chcę tak, zboczeńcu, nigdy przenigdy, won mi stąd chamie... Nie chcę! Nie chcę!
Dziewczyny przerażone, przecież mamuśka taka doświadczona, co on jej chce robić? Za chwilę wypada facet przez drzwi. Panienki wchodzą do pokoju, na łóżku roztrzęsiona szefowa.
- Szefowo, no jak on chciał, no jak?
- Pieprzony, na kredyt chciał...
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: różne bez cenzury

Wędkarz szedł sobie rzeką i zauważył drugiego wędkarza stojącego po pas w wodzie.
- Hej! - krzyknął
- Ciiiiiiiiiiiiiiiiiii - odpowiedział ten stojący.
Pierwszy podszedł bliżej i ciszej powiedział:
- Witam.
- Ciiiiiiiiiiiiiiiiiii - uciszył go stojący.
Pierwszy podszedł na odległość metra i wyszeptał:
- Co tam jest?
- Wiiiiielki sum - jeszcze ciszej odpowiedział.
- Bierze?
- Nieee. Ssie.
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: różne bez cenzury

Dwa psy, pudel miniaturka i owczarek spotykaja się u weterynarza.
Owczarek pyta pudelka:
- A ty tu co robisz?
- Miałem pecha. Nasikałem na dywan w salonie i państwo postanowili
mnie uspić. A ty?
- Zobaczyłem pania, gdy pastowala podłoge, tyłek w niebo, żadnych majtek. Nie mogłem się powstrzymać!
- I co, teraz ciebie uśpia? - pyta pudelek.
- Nie. Dlaczego? - dziwi się owczarek - maja mi tylko spiłowac pazury..
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: różne bez cenzury

W małżeńskim łożu namiętna scena erotyczna. Nagle rozlega się głośne pukanie do drzwi wejściowych. Przerażona kobieta krzyczy:
- Jezus Maria, to mąż!
Mężczyzna, nie zwlekając, wskakuje pod łóżko. Po dłuższej chwili
absolutnej ciszy wyczołguje się spod łóżka, siada na jego skraju,
wzdycha, ociera pot z czoła i mówi:
- Eh, widzisz, żono, oboje mamy zszarpane nerwy...
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: różne bez cenzury

Podchodzi facet do dziewczyny i pyta:
- Przepraszam bardzo, czy nie zrobiłabyś mi loda?
- No pan chyba zwariował!
- Nie, nie. Momencik... Najpierw rzecz jasna pójdziemy na obiad do wytwornej restauracji. Potem do opery na przedstawienie. Następnie udamy się do mojego domu na kolację ze śniadaniem. Rano jak już się pani obudzi, zrobimy małe zakupy. Dom mam całkiem spory ale może się pani basen nie spodobać, więc może kupimy nowy. Później pójdziemy do salonu samochodowego po jakieś wspaniałe cztery kółka dla pani. Później jakieś kilka futerek z norek bądź szynszyli. A potem na przykład do jubilera po powiedzmy...
- Pfierfcionek! - podpowiada kobieta klęcząc przed mężczyzną.
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: różne bez cenzury

Jedzie facet autostradą i nagle widzi dziewczynę leżąca na poboczu. Z piskiem opon zatrzymuje
samochód i pyta:
- Przepraszam, pani ranna?
- Nie, całodobowa.
Mikołaj Lewandowski

Mikołaj Lewandowski Managing
Director/Senior
Executive Recruiter

Temat: różne bez cenzury

POLITE WAY TO PEE

During one of her daily classes a teacher trying to teach good manners,
asked her students the following question: "Michael, if you were on a date
having dinner with a nice young lady, how would you tell her that you have to
go to the bathroom?"

Michael said, "Just a minute I have to go pee."

The teacher responded by saying, "That would be rude and impolite.
What about you Peter, how would you say it?"

Peter said, "I am sorry, but I really need to go to the bathroom. I'll be
right back."

"That's better, but it's still not very nice to say the word bathroom at
the dinner table. And you, little Johnny, can you use your brain for once
and show Us your good manners?"

I would say: "Darling, may I please be excused for a moment? I have to
shake hands with a very dear friend of mine, whom I hope you'll get to meet
after dinner."

The teacher fainted.

Następna dyskusja:

z cyklu "Bez cenzury"...




Wyślij zaproszenie do