Temat: różne bez cenzury
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze ciągle jestem wkurwiona. Wszystko i wszyscy mnie wkurwiają, a najbardziej wkurwia mnie to, że wszystko mnie wkurwia. Proszę mi pomóc.
- Czy próbowała pani w jakiś sposób się wyciszyć, uspokoić? Może spacery po lesie, parku, pośród śpiewu ptaków, spacerując boso po trawie? Kontakt z przyrodą bardzo pomaga.
- E tam, panie doktorze. Ptaki mnie wkurwiają, bo drą ryje, w trawie pełno robactwa, pajęczyny, gałęzie zaczepiają o ubranie. Nie, przyroda zdecydowanie mnie wkurwia.
- To może inny sposób? Może kąpiel w wannie pełnej piany z aromaterapią, przy nastrojowej muzyce?
- E tam, panie doktorze, tego tez próbowałam. Piana mnie wkurwia, bo szczypie w oczy, muzyka mnie wkurwia, zresztą każda muzyka mnie wkurwia. A ta nastrojowa najbardziej mnie wkurwia. No i te olejki zapachowe, to dopiero wkurwiające! Kleją się, lepią, plamią. No właśnie, olejki najbardziej mnie wkurwiają.
- To może seks? Jak wygląda pani życie seksualne?
- Seks? A co to takiego?
- Nie wie pani co to seks? No dobrze, zaraz pani pokażę, proszę ze mną za parawan.
Po chwili na parawanie lądują kolejne części garderoby: spodnie, spódnica, lekarski kitel, bluzka, biustonosz, majtki. Po kolejnej chwili słychać sapanie i wzdychania, wreszcie ona mówi:
- Panie doktorze, proszę się zdecydować: wkłada pan czy wyjmuje? Bo zaczyna mnie to wkurwiać!