Temat: różne bez cenzury

Kawiarnia, młoda piękna kobieta popija kawę, nagle podchodzi do niej zalany lump, podpiera się na krześle, chwieje się i mówi do kobiety:
- Bardzo mi się spodobałaś, nie spierdol tego...
Bartłomiej K.

Bartłomiej K. Koordynator
Projektów UE

Temat: różne bez cenzury

Ania S.:
Kawiarnia, młoda piękna kobieta popija kawę, nagle podchodzi do niej zalany lump, podpiera się na krześle, chwieje się i mówi do kobiety:
- Bardzo mi się spodobałaś, nie spierdol tego...
R E W E L A C J A !!!!!!!!

Temat: różne bez cenzury

niom... też mnie powaliło ;)
Marek Urban

Marek Urban Trener i menedżer
sprzedaży

Temat: różne bez cenzury

Ania S.:
niom... też mnie powaliło ;)


gdyby jeszcze nie pojawiało sie co 2 strony na połowie wątków byłoby lepsze;) ale nie czepiajmy się...
Monika C.

Monika C. hohohoho

Temat: różne bez cenzury

Marek U.:
Ania S.:
niom... też mnie powaliło ;)


gdyby jeszcze nie pojawiało sie co 2 strony na połowie wątków byłoby lepsze;) ale nie czepiajmy się...


:D ;-)
Grzegorz T.

Grzegorz T. SNAFU. Szara
eminencja ;)

Temat: różne bez cenzury

- dlaczego mezczyzni ciagneli kobiety do swoich jaskin za wlosy?
- bo jak ciagneli za nogi, to napelnialy sie blotem :-)))))
Grzegorz T.

Grzegorz T. SNAFU. Szara
eminencja ;)

Temat: różne bez cenzury

W publicznej toalecie kabinki oddzielone są tylko cieńką ścianką, od dołu i góry szeroki prześwit. W sumie wszystko słychać, co się dzieje obok.
W jednej z kabin słychać rozpaczliwe:
- Aaaaaaaaaaaeeeeeeeeeeee!
W drugiej również rozlega się donośne:
- Eeee, eeee, eeee, eeee, eeee...
Znów z pierwszej:
- Aaaaaaeeeeeeeeeeeeeeeee!
Drga kabina odpowiada:
- Eeee, eeee, eeee, eeee....
W pierwszej:
- Aeeeeee... PLum!
Z drugiej:
- O, gratuluję!
Pierwsza:
- Nie ma czego, to tylko okulary.

konto usunięte

Temat: różne bez cenzury

Po spędzonej nocy nagi małżonek pręży się przed lustrem...
- Kochanie... gdybym miał 3 cm dłuższego byłbym Apolla...
- Tak kochanie... gdybyś miał 3 cm krótszego, byłbyś Wenus...
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: różne bez cenzury

Sekretarka odbiera telefon i słyszy w słuchawce:
- Dyrektor jest?
- Właśnie wychodzi, oooch... Wchodzi... oooch... Wychodzi... Wchodzi...
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: różne bez cenzury

Lokaj pyta hrabiego:
- Hrabio, może kawy?
- Bez sensu...
- Może na spacer?
- Bez sensu...
- No to może zagadkę?
- Niech będzie, mów.
- Co to jest: długie, owłosione i wchodzi do dziury?
- Wiem, wiem! Fiut.
- A właśnie że nie, bo mysz.
- Mysz w pi....e? Bez sensu...
Marcin G.

Marcin G. "Jeśli większość
ludzi wierzy, iż coś
jest prawdą,
ucieka...

Temat: różne bez cenzury

Mąż wraca z delegacji i znajduje żonę w łóżku z jakimś typem.

Bez słowa wychodzi z domu na placyk przed blokiem.
Siada na ławce z ciężkimi myślami:
"Ależ kurwa.. z niej, przecież wysłałem jej sms-a, że wrócę
wcześniej."
Posiedział, wypalił kilka papierosów, twarz mu trochę
pojaśniała:
"Z drugiej strony, może to jednak nie kurwa, może operator zawinił
i
zwyczajnie nie dostała sms-a...?"
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: różne bez cenzury

Dziadek chce iść z babcią do łóżka, ale babcia nie ma ochoty. Dziadek mówi:
- Chodź ze mną do łóżka, dostaniesz stówę.
Babcia zastanawiała się przez chwilę i się zgodziła... Po seksie dziadek wstaje, ubiera się i daje babci stówę. Babcia zapala światło i mówi:
- Ale to jest stara stówa!
Dziadek na to:
- Stara d..a - stara stówa!
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: różne bez cenzury

Facet trafił do więzienia za drobne malwersacje. Z braku miejsc został przydzielony do celi ze skazanymi na długoletnie wyroki więźniami. Wchodzi, a tam na ośmiu wyrach siedzi jedenastu wytatuowanych, nieogolonych, muskularnych osiłków. Patrzą na siebie, a po chwili ten wyglądający najgroźniej wstaje i mówi:
- Słuchaj koleś, w tej celi obowiązują pewne zasady. Wybieraj: albo cię wszyscy zerżniemy w d... albo wydłubiemy ci jedno oko.
Przerażony facet zaczyna walić w drzwi celi i krzyczeć:
- Strażnik, strażnik! Dlaczego posadziliście mnie z samymi ciotami? Zabierzcie mnie do normalnych facetów!
Ten najgroźniejszy podchodzi do niego i z gniewnym wyrazem twarzy pyta:
- Dlaczego uważasz nas za cioty?
- A bo jakoś nie widzę wśród was jednookich!
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: różne bez cenzury

Godzina 5.00 rano. Z agencji towarzyskiej wychodzi około 50-letni facet, nerwowo poprawia krawat, rozgląda się i szybko przeskakuje na drugą stronę ulicy. W tym momencie z tego samego domu wybiega syn faceta. Zauważa ojca i woła:
- Cześć, tato!
- Janek? Ty byłeś w agencji?
- Przecież już pracuję, mam własne pieniądze, jestem kawalerem, więc coś mi się z życia należy, nie?
- No tak - mówi ojciec i pyta: - Ile zapłaciłeś?
- 150 złotych - odpowiada syn i zdziwiony pyta: - Tato, a ty skąd wracasz o tej porze?
- Synku, myślisz, że dla tych głupich 150-ciu złotych o czwartej rano będę budził mamę?
Marcin G.

Marcin G. "Jeśli większość
ludzi wierzy, iż coś
jest prawdą,
ucieka...

Temat: różne bez cenzury

Józef R.:
Godzina 5.00 rano. Z agencji towarzyskiej wychodzi około 50-letni facet, nerwowo poprawia krawat, rozgląda się i szybko przeskakuje na drugą stronę ulicy. W tym momencie z tego samego domu wybiega syn faceta. Zauważa ojca i woła:
- Cześć, tato!
- Janek? Ty byłeś w agencji?
- Przecież już pracuję, mam własne pieniądze, jestem kawalerem, więc coś mi się z życia należy, nie?
- No tak - mówi ojciec i pyta: - Ile zapłaciłeś?
- 150 złotych - odpowiada syn i zdziwiony pyta: - Tato, a ty skąd wracasz o tej porze?
- Synku, myślisz, że dla tych głupich 150-ciu złotych o czwartej rano będę budził mamę?

hehehehe dobre :)
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: różne bez cenzury

Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze ciągle jestem wkurwiona. Wszystko i wszyscy mnie wkurwiają, a najbardziej wkurwia mnie to, że wszystko mnie wkurwia. Proszę mi pomóc.
- Czy próbowała pani w jakiś sposób się wyciszyć, uspokoić? Może spacery po lesie, parku, pośród śpiewu ptaków, spacerując boso po trawie? Kontakt z przyrodą bardzo pomaga.
- E tam, panie doktorze. Ptaki mnie wkurwiają, bo drą ryje, w trawie pełno robactwa, pajęczyny, gałęzie zaczepiają o ubranie. Nie, przyroda zdecydowanie mnie wkurwia.
- To może inny sposób? Może kąpiel w wannie pełnej piany z aromaterapią, przy nastrojowej muzyce?
- E tam, panie doktorze, tego tez próbowałam. Piana mnie wkurwia, bo szczypie w oczy, muzyka mnie wkurwia, zresztą każda muzyka mnie wkurwia. A ta nastrojowa najbardziej mnie wkurwia. No i te olejki zapachowe, to dopiero wkurwiające! Kleją się, lepią, plamią. No właśnie, olejki najbardziej mnie wkurwiają.
- To może seks? Jak wygląda pani życie seksualne?
- Seks? A co to takiego?
- Nie wie pani co to seks? No dobrze, zaraz pani pokażę, proszę ze mną za parawan.
Po chwili na parawanie lądują kolejne części garderoby: spodnie, spódnica, lekarski kitel, bluzka, biustonosz, majtki. Po kolejnej chwili słychać sapanie i wzdychania, wreszcie ona mówi:
- Panie doktorze, proszę się zdecydować: wkłada pan czy wyjmuje? Bo zaczyna mnie to wkurwiać!
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: różne bez cenzury

Mecz o Superpuchar, 100 tysięcy ludzi na trybunach, kibice szaleją. Wszyscy stoją, oprócz jednego faceta, który zamiast patrzeć na grę, onanizuje się, nie zwracając na nikogo uwagi. W pewnym momencie ktoś to zauważa i zaczyna się facetowi przyglądać. Potem szturcha drugiego, ten kolejnego. Po chwili duża grupa kibiców spogląda z zaintresowaniem na ostro walczącego ze swoim "klejnotem" faceta. Kilka minut później już cały stadion patrzy na onanizującego się faceta, nie zdającego sobie sprawy jakie wzbudza zainteresowanie.
Nawet telewizyjne kamery się na nim skupiły. Wreszcie zawodnicy obu drużyn zauważyli brak dopingu i z zaciekawieniem spoglądają tam gdzie wszyscy. Wreszcie facet skończył - czerwony z wysiłku, ale szczęśliwy. Schował interes, wyciągnął papierosy i zapałki. W tym momencie zauważa, że cały stadion wpatruje się w niego. Facet na chwilę zamiera z fajką przy ustach i zapaloną zapałką, rozgląda się wokół i mówi:
- No nieeeee! No, k...a nie mówcie, ze tu jarać nie wolno!
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: różne bez cenzury

Dwóch homoseksualistów kupiło bilet na samolot. Ledwo zajęli swoje miejsca, jeden mówi:
- Jurek, ja bym chciał tutaj, teraz z tobą... No wiesz.
- Stefan, ja tak nie mogę przy wszystkich.
- Tu nikt na nas nawet nie zwróci uwagi! No, chodź.
- Stefan, nie tutaj. Mam swoje zasady, nie przekonasz mnie.
- Tak? To zobaczymy! - powiedział Stefan, po czym wstał i mówi donośnie:
- Czy ktoś z państwa może mi pożyczyć długopis?
Nikt się nie zainteresował jego pytaniem, bo każdy zajęty był swoimi sprawami. Dzięki temu Stefan przekonał Jurka i zrobili "numerek".
Po dwóch godzinach samolot wylądował. Stewardesa stojąc przy drzwiach żegna wszystkich, życząc miłego dnia. Jako ostatni
próbuje bardzo dyskretnie przemknąć się obok stewardesy jakiś obrzygany facet. Stewardesa pyta go:
- Widzę, że było panu niedobrze?
- Oj, niedobrze.
- A nie mógł pan pójść do łazienki?
- Niestety, była zajęta.
- A nie mógł pan kogoś poprosić o woreczek?
- Tak! Akurat! Jeden facet jak poprosił o długopis, to go zaraz wydymali!
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: różne bez cenzury

Chłopak z dziewczyną siedzą w kinie. Gdy minęła godzina filmu, on mówi do niej:
- Już godzinę tu siedzimy i nic... Nawet buzi mi nie dałaś...
- Jak to? Przecież zrobiłam ci "laskę".
- Mnie?!

konto usunięte

Temat: różne bez cenzury

Szpital, odprawa oddziału, atmosfera gorąca, starzy, młodzi, lekarze, lekarki... Nagle jedna z młodych zrywa się:
- "Panie ordynatorze, ale ja zapomniałam pieczątki!".
- "Koleżanko! Przychodzi pani do pracy bez najważniejszego narzędzia pracy lekarza???".
- "Myślałam, że najważniejszym narzędziem pracy doktora jest głowa..." burknęła urażona. ... Palec ordynatora spoczął na karcie choroby:
- "Koleżanko...... niech pani tu podejdzie i pierdolnie tu głową...."

Następna dyskusja:

z cyklu "Bez cenzury"...




Wyślij zaproszenie do