Witek
F.
Sr Vendor Account
Manager
Temat: różne bez cenzury
Kolej Transsyberyjska. W przedziale siedzi dwoch panow. Mija dzien, drugi, trzeci a oni nic sie do siebie nie odzywaja. W pewnym momencie obydwom zachcialo sie palic. Wychodza na korytarz. Odpalaja. Slychac miarowy stukot kol. stuk stuk.... stuk stuk..... Jeden z nich zaczyna rozmowe.- Gdie jediesz?
- K Nowosybirsku.
stuk stuk.... stuk stuk... stuk stuk.... stuk stuk...
mija 10 minut
- A ty?
- K Maskwu
stuk stuk.... stuk stuk... stuk stuk.... stuk stuk...
Mija 10 minut
- Wot tiechnika.