konto usunięte

Temat: Różne...

Lecą ludzie samolotem. Nagle z głośnika głos pilota.
- Proszę państwa, proszę się nie denerwować, mamy małą awarię. Proszę przejść na lewą stronę samolotu i spojrzeć przez okienka.
Ludzie przechodzą na lewą stronę, samolot się przechyla, a pilot:
- Jak państwo słusznie zauważyli, lewy silnik płonie.
Mała panika na pokładzie ale od czego drugi silnik... Za chwilę jednak znów głos...
- Proszę państwa, a teraz spokojnie, powoli proszę przejść na drugą stronę samolotu i spojrzeć przez okienka...
Ludzie już bardziej podenerwowani przebiegają na drugą stronę;
- Jak widać proszę państwa, drugi silnik również płonie...
Panika zaczyna wybuchać na pokładzie...
- A teraz proszę spojrzeć w dół.
Wszyscy przylepili się do okienek.
- Jak widać, pod nami rozpościera się duże, piękne jezioro, a pośrodku widać mały żółty pontonik. Z małego żółtego pontonika mówiła dla państwa załoga samolotu...

konto usunięte

Temat: Różne...

Amerykańscy turyści wybrali się na spacer do rosyjskiego lasu. Pech chciał, że spotkali niedźwiedzia. Wrzask, panika, rzucają się do ucieczki. Niedźwiedź za nimi.
Nieopodal, na polance biesiaduje grupa Rosjan. Kocyk, wódeczka, zakąska, flaszeczki chłodzą się w strumyku. Pełna kultura, nie wadzą nikomu.
Nagle na polanę wpada wrzeszcząca zgraja i przebiega przez środek pikniku.
Kocyk zdeptany, wódka rozlana - granda!
Rosjanie gonią więc intruzów i spuszczają wszystkim wpiernicz.
Już trochę uspokojeni wracają na miejsce imprezy.
Jeden zauważa mimochodem:
- Ten w futrze to nawet nieźle się naparzał...

konto usunięte

Temat: Różne...

Kawaleria powietrzno-desantowa w samolocie. Ostatnie poprawki przy spadochronach, pełne skupienie. Nagle jeden z żołnierzy wstaje, podchodzi do instruktora i mówi:
- Nie będę dzisiaj skakać, sierżancie.
- Dlaczego? - pyta zdziwiony instruktor.
- Matka przysłała mi smsa, że jej się śniłem i że mi się spadochron nie otworzył! Nie będę skakać.
- No dobra, zamienimy się spadochronami i wszystko będzie dobrze - zaproponował sierżant.
Jak powiedzieli tak zrobili.
Żołnierze jeden po drugim wyskakują z samolotu. Wyskakuje i ten od smsa. Spadochron otworzył się normalnie, żołnierz odetchnął z ulgą i rozkoszuje się lotem. Nagle tuż obok sruuu, przelatuje ze świstem instruktor krzycząc:
- Kurna twoja mać!!!

konto usunięte

Temat: Różne...

Młoda kobieta miała poważny wypadek samochodowy. Lekarze uratowali jej życie, ale nie dali rady ocalić jej skóry uszkodzonej przez ogień. Jej twarz wyglądała paskudnie. Jedynym ratunkiem był przeszczep. Ponieważ żona była cala poparzona, skórę musiał ofiarować ktoś inny. Dawcą został jej mąż, który oddał jej skórę z własnej pupy.
Operacja się udała, kobieta wyglądała tak pięknie jak dawniej. Jednak świadoma poświęcenia własnego męża mówi pewnego dnia:
- Kochanie, jestem ci tak wdzięczna, czy jest coś, co mogłabym dla ciebie zrobić?
- Nie, już czuję się wynagrodzony.
- W jakim sensie?
- Wyobraź sobie dziką satysfakcję, jaką czuję za każdym razem, kiedy twoja matka całuje cię w policzek...

konto usunięte

Temat: Różne...

Kobieta przychodzi do lekarza z problemem bardzo długiej i zwisającej skóry.
Lekarz podumał i wpadł na pomysł żeby ten nadmiar skóry naciągnąć od dołu do góry i nadwyżkę zawiązać w koka nad głową. I tak też zrobił.
Wraca kobieta do domu szczęśliwa, że skórę ma gładką i napiętą, przebiera się w domowe ubranie a mąż do niej:
- ojej, ale ci klata obrosła

konto usunięte

Temat: Różne...

Do tego samego lekarza i z tym samym problemem przyszedł również facet. Więc lekarz naciągnął chłopu skórę od dołu do góry i związał nad głową.
facet wraca do domu a żona troskliwie:
- Widzę kochanie, że chorujesz bo ci się migdałki powiększyły
Bartosz Baran

Bartosz Baran główny specjalista,
Ministerstwo Sportu
i Turystyki

Temat: Różne...

Idzie sobie turysta polaną w górach i widzi bacę. A baca pasie sobie owce.
Czarne i białe. No i turysta się go pyta:
- Baco.. Ile mleka dają te owce?
- Ano białe cy corne?
- No wszystkie.
- Białe dwa litry..
- A czarne?
- Ino tys dwa litry.
- A ile trawy jedzą?
- Białe cy corne?
- No wszystkie..
- Białe tsy kilo.
- A czarne?
- Tys tsy kilo.
Rozmawiają tak z piętnaście minut i okazuje się że białe owce nie
różnią się niczym innym niż kolorem wełny. Wreszcie zdenerwowany turysta
pyta się jeszcze raz:
- No to czemu baco je tak rozróżniacie?
- Ano białe owce som moje.
- A czarne czyje?
- Ano tys moje.
Bartosz Baran

Bartosz Baran główny specjalista,
Ministerstwo Sportu
i Turystyki

Temat: Różne...

"Wesoły" radiowóz wpada na drzewo. Z rozbitego pojazdu gramoli się dwóch "wesołych" funkcjonariuszy. Jeden mówi do drugiego:
- No, Stasiu, tak szybko na miejscu wypadku to jeszcze nigdy nie byliśmy.
Mariusz Wołek

Mariusz Wołek specjalista ds.
szkoleń

Temat: Różne...

Tomasz Kwiatkowski:
Dyskoteka w remizie. Nagle muzykę przerywa wkroczenie na proscenium wkracza miejscowy Janusz, wyjmuje mikrofon DJ-owi z ręki i rzecze:
- Zginęli dwa kaski od wueski. Jak się nie znajdą to dyskoteka będzie... ale rozjebana.


Dyskoteka w remizie. Nagle muzykę przerywa wkroczenie na proscenium wkracza miejscowy Janusz, wyjmuje mikrofon DJ-owi z ręki i rzecze:
- Zginęła corno copka! Mo być! Bo jak nie bedzie to wpierdol bedzie!

konto usunięte

Temat: Różne...

Szczyt obrzydliwości

Chcesz pocałować babcię na pożegnanie a ona wysuwa język

konto usunięte

Temat: Różne...

Dzwoni klient do serwisu, odbiera obsługa:
- Używam Windows...
- Tak.
- No i komputer nie działa poprawnie.
- To już pan powiedział...

konto usunięte

Temat: Różne...

Syn pyta ojca:
- Czy to prawda, że w niektórych krajach Afryki mężczyzna nie zna swojej żony do momentu, aż się z nią ożeni?
- To się dzieje w każdym kraju, synu..

---------------------------------------------------------------------

Potęga polityki PIS

Do szkoły podstawowej przychodzi prezydent Kaczyński. Pozwala dzieciom na zadawanie pytań. Zgłasza się mały Michaś.

- Ja mam trzy pytania. Po pierwsze: jak się pan czuje po wygraniu
wyborów, które pan sfingował? Po drugie: czy nie uważa pan, że zakazanie Parady Równości było zamachem na polską demokrację? Po trzecie: czy to prawda, że chce pan przejąć całą władzę w Polsce?

Pan prezydent zaczął się namyślać, gdy wtem zadzwonił dzwonek.
Po przerwie dzieci wróciły do klasy, usiadły, Piotruś podniósł rękę.

- Ja mam pięć pytań do pana prezydenta. Po pierwsze: jak się pan czuje po wygraniu wyborów, które pan sfingował? Po drugie: czy nie uważa pan, że zakazanie Parady Równości było zamachem na polską demokrację? Po trzecie: czy to prawda, że chce pan przejąć całą władzę w Polsce? Po czwarte: dlaczego dzwonek na przerwę zadzwonił dwadzieścia minut wcześniej? I po piąte: co się stało z małym Michasiem?

-------------------------------------------------------------------

Jak się nazywa mężczyzna, którego utrzymują młode kobiety?
- Zazwyczaj alfons.
A taki, którego utrzymują starsze kobiety???
- Ojciec Rydzyk

-------------------------------------------------------------------

konto usunięte

Temat: Różne...

Dzwoni telefon:
- Centralne Biuro Śledcze, słucham...
- Kciołem podać, co Jontek Przepustnica chowie w stosie drzewa marychuanem.
- Dziękujemy za zgłoszenie, zajmiemy się tym.
Następnego dnia w obejściu Przepustnicy zjawia się grupa agentów CBŚ.
Rozwalają stos drewna, każdy klocek precyzyjnie rozszczepiają siekierką, ale narkotyków ani śladu. Po kilku godzinach, wymamrotawszy niewyraźne przeprosiny, odjeżdżają.
Stary Przepustnica patrzy w zadumie to na drogę, którą odjechali, to na stos drewna. Nagle słyszy telefon. Wzrusza ramionami, wchodzi do chałupy, odbiera.
- Hej Jontek! Stasek mówi... Byli u ciebie z Cebeesiu?
- Ano byli. Tela co pojechali.
- Drzewa ci narąbali?
- A narąbali.
- Syćkiego nojlepsego we dniu urodzin, hej!

konto usunięte

Temat: Różne...

Wpada facet do zakładu fryzjerskiego i pyta:
- Kiedy mógłby pan mnie ostrzyc?
Fryzjer rozgląda się po zakładzie, liczy czekających klientów i mówi:
- Najwcześniej za dwie godziny.

Klient wychodzi. Na drugi dzień ponownie pojawia się ten sam facet.
Zagląda do zakładu i pyta:
- Kiedy najwcześniej mógłbym się ostrzyc?
Fryzjer kalkuluje, przelicza czekających klientów i odpowiada:
- Nie wcześniej niż za trzy godziny.

Facet znika. Tydzień później sytuacja się powtarza. Zaniepokojony fryzjer prosi kolegę:
- Romek, idź za nim i zobacz, co to za jeden i gdzie poszedł?

Po jakimś czasie wraca Roman śmiejąc się do rozpuku.
Fryzjer pyta:
- I co, gdzie poszedł?
- Do twojej zony.
Radek J.

Radek J. Nauczyciel, trener
EFT

Temat: Różne...

Interpretacje znanej bajki przez pryzmat muzyki :

POWER METAL:
Rycerz przyjezdza na bialym jednorozcu, ucieka przed
smokiem, ratuje ksiezniczke i kocha sie z nia w zakletym lesie.

TRASH METAL:
Rycerz przyjezdza,walczy ze smokiem, ratuje ksiezniczke i
rznie ja.

HEAVY METAL:
Rycerz przyjezdza na Harley'u, zabija smoka, wypija pare browarow i
rznie ksiezniczke.

FOLK METAL:
Rycerz przyjezdza wraz ze swoimi przyjaciolmi, ktorzy graja na
skrzypcach, fletach i innych dziwnych instrumentach, smok zasypia
(widzac cale to "tanczenie").Pozniej wszyscy odchodza.....bez
ksiezniczki.

VIKING METAL:
Rycerz przyplywa statkiem, zabija smoka za pomoca swojego zaje**stego
topora, obdziera go ze skory i zjada, gwalci ksiezniczke na smierc,
kradnie jej kosztownosci i spala zamek przed odplynieciem.

DEATH METAL:
Rycerz przyjezdza, zabija smoka, rznie ksiezniczke,zabija ja i odchodzi.

BLACK METAL:
Rycerz przyjezdza o polnocy, zabija smoka i nabija go na pal przed
wejsciem do zamku.Pozniej uprawia z ksiezniczka sodomie, wypija jej
krew
podczas specjalnego rytualu po czym zabija ja.Pozniej nabija ja na pal
tuz obok smoka.

GORE METAL:
Rycerz przyjezdza, zabija smoka i rozrzuca jego wnetrznosci przed
wejsciem do zamku, rznie ksiezniczke i zabija ja.Pozniej rznie ja
jeszcze raz,
rozrywa jej brzuch i zjada wnetrznosci.Nastepnie rznie resztki
ksiezniczki po raz trzeci, podpala cialo i rznie je po raz ostatni.

DOOM METAL:
Rycerz przyjezdza, spoglada na smoka, stwierdza, ze nigdy nie bedzie w
stanie go pokonac, wpada w depresje i popelnia samobojstwo.Smok zjada
jego
cialo, a na deser ksiezniczke.

PROGRESIVE METAL:
Rycerz przyjezdza z gitara i zaczyna grac solowke, ktora trwa ponad 26
minut.Smok z nudow popelnia samobojstwo.Rycerz ostentacyjnie wkracza
do
komnaty ksiezniczki, gra nastepna solowke pokazujac wszelkie
techniki,ktorych sie uczyl przez ostatnie 5 lat.Ksiezniczka ucieka
poszukujac heavy-metalowego rycerza.

GLAM METAL:
Rycerz przyjezdza, smok wysmiewa jego wyglad zewnetrzny i pozwala mu
wejsc do zamku.Rycerz kradnie kosmetyki ksiezniczki i za ich pomoca
stara sie
pomalowac zamek na sliczny rozowy kolor.

NU-METAL:
Rycerz przyjezdza do zamku Honda Civic, probuje walczyc ze smokiem,
ale niestety spala sie doszczetnie, gdyz jego kretynskie, workowate
ubranie zajelo sie plomieniami.

SPEED METAL:
Rycerz zajeżdża Formułą 1, załatwia smoka z kuszy, rznie księżniczkę,
a wszystko w mniej niż 30 sekund.

GOTHIC METAL:
Rycerz przylatuje na smoku, smoki walczą między sobą, rycerz rznie księżniczkę.

konto usunięte

Temat: Różne...

Przychodzi koleś do konfesjonału i mówi:
-Ojcze zgrzeszyłem przeleciałem nieletnią
-Synu nie przejmuj się, pozna dziecko trochę życia - zmów 10 zdrowasiek i będziesz rozgrzeszony
Przychodzi następny i mówi :
-Ojcze zgrzeszyłem przeleciałem staruszkę
-Pewnie ta staruszka była umierająca, dobrze uczyniłeś dając jej na koniec życia trochę radości, zmów 10 zdrowasiek i będziesz rozgrzeszony
Przychodzi trzeci i mówi :
-Ojcze zgrzeszyłem zrobiłem laskę księdzu z sąsiedniej parafii
Ksiądz zrywa się z miejsca i krzyczy:
-TU jest twoja parafia i TU jest twój ksiądz!

konto usunięte

Temat: Różne...

80-latek chce się kochać z żoną.
- Ale tylko z prezerwatywą - zaznacza żona.
- Przecież w twoim wieku nie grozi Ci ciąża - przekonuje mąż.
- Ale salmonella od starych jaj tak!

---------------------------------------------------------------------

Prałatowi Henrykowi ktoś ukradł z klatki ptaszka. Podczas niedzielnej mszy prałat pyta parafian:
- Kto ma ptaszka?
Podnosi się las męskich rąk.
- Nie o to mi chodzi - mówi prałat. - Kto widział ptaszka?
Podnosi się las kobiecych rąk.
Prałat wkurzony:
- Nie o to pytam! Kto widział mojego ptaszka?
Wszyscy ministranci podnoszą ręce.

-------------------------------------------------------------------

konto usunięte

Temat: Różne...

Spotyka się dwóch facetów, jeden mówi:
- Kurcze, powiedz mi co mam zrobić, mam problem z teściową, wchrzania się do każdej dyskusji, kłócimy się, nie mogę dojść z nią do ładu.
- Spoko, kup jej samochód, teraz jest dużo wypadków, zabije się gdzieś.
- o.k.
Spotykają się po dwóch tygodniach:
- No kolego, aleś mi doradził.
- Co się stało?
- Posłuchaj, nie dość, że straciłem kasę na samochód, to ona żyje i prowadzi jak szatan i jeszcze ma 3 kierowców na sumieniu.
- A jaki jej samochód kupiłeś????
- No, Syrenkę.
- Boś głupi, trzeba było jaguara, to by już nie żyła.
- o.k. teraz kupie jaguara.
Spotykają się po następnych dwóch tygodniach:
- Rany julek, jaki jestem szczęśliwy!
- Co, nie żyje? A nie mówiłem?
- Uffff, wreszcie nie żyje, a najbardziej mi się podobało, jak jej głowę odgryzał.
Marcin Krukar

Marcin Krukar Szkolenia z pasją...
Poszukuję nowych
wyzwań zawodowych!

Temat: Różne...

Bandyta wchodzi do banku, kradnie pieniądze z kasy po czym
podchodzi do jednego z klientów i pyta:
- Widziałeś co zrobiłem?
- Tak i mam zamiar zadzwonić na policję.
Złodziej przyłożył mu pistolet do głowy i go zastrzelił. Podszedł do następnego klienta z tym samym pytaniem na co ten odpowiada:
- Nic nie widziałem i nic nie słyszałem, ale moja żona widziała.

konto usunięte

Temat: Różne...

Na księżycu ląduje pierwsza amerykańska, załogowa ekspedycja. Nil Armstrong wychodzi ze statku, a tu nagle zza kamienia wyskakuje trzech gości - Chińczyk, Rusek i Polak.
- Jak to tak ? - Amerykanin ma głupia minę.
Chińczyk:
- Nas jest dużo, brat podsadził brata i jestem.
Rusek:
- Nasza agentura spisała się na medal, i byliśmy szybsi.
- No a Ty ? - pyta Amerykanin Polaka.
- Daj mi spokój, z wesela wracam...

Następna dyskusja:

różne bez cenzury




Wyślij zaproszenie do