Tomasz Adam
Kwiatkowski
Wykonuję redakcję i
korektę tekstów
gotowych. Książek i
i...
Temat: Różne...
Druga wojna światowa, radziecki szpital wojskowy. Leży sołdat bez ręki, nogi i ogólnie jest z nim kiepsko. Podchodzi siostra.- Siestra, wymieszaj mnie ty jojka.
- Tawariszcz soldat, nie nada.
- Siestra, wymieszaj mnie ty jojka, ja umiraju za matuszkę Rossiję.
- Nie nada.
- Siestra, wymieszaj mnie ty jojka.
Siostrzyczka rozejrzała się, nikt nie idzie, więc zrobiła dobrze sołdatowi.
- I szto? Charaszo?
- Oj oczień charaszo, ale ja choczieł kogla mogla.