Temat: Różne...

Piotr K.:
http://www.humbug.pl/texts/view?art=rosyjscy_turysci_p...

hahaha

Amerykańscy turyści wybrali się na spacer do rosyjskiego lasu.Pechowo spotkali niedźwiedzia. wrzask, panika, rzucają się do ucieczki. Niedźwiedź za nimi.
Nieopodal na polance biesiadują grupa Rosjan. Kocyk, wódeczka. zakąska, flaszeczki chłodzą się w strumyku. Pełna kultura, nie wadzą nikomu.
Nagle na polance wpada wrzeszcząca zgraja i przebiega przez środek pikniku. Kocyk zdeptany, wódka rozlana- granda.
Rosjanie gonią wiec intruzów i spuszczają wszystkim piernicz.
Już trochę uspokojeni wracają na miejsce imprezy. Jeden zauważa mimochodem:
-Ten w futrze to nawet nieźle się napieprzał...

konto usunięte

Temat: Różne...

Cyrk w Rosji. W pewnym momencie wchodzi gwiazda cyrku, pokazując sztuczkę z krokodylem: wkłada fujarę razem z jajkami do paszczy krokodyla, po czym krokodyl zaciska szczęki. Kiedy mistrz uderza krokodyla w głowę, ten otwiera paszczę. Tłum szaleje i chce więcej, więc uradowany cyrkowiec spogląda w tłum i pyta: - Czy jest tutaj ktoś tak odważny aby spróbować tego tricku? Po ciszy na sali pewna kobieta podnosi rękę i mówi: - To ja spróbuję, ale niech pan tak mnie mocno w głowę nie wali ...
Radek J.

Radek J. Nauczyciel, trener
EFT

Temat: Różne...

Idzie gość przez park i słyszy:

- K.. mać!!! K.. mać!!!!

Podchodzi patrzy na ławce siedzi dziewczyna i to ona tak klnie. Siada koło niej i pyta:

- Czemu tak pani przeklina?
- Bo mam na sobie spodnie za które dałam stówę! K.. mać!
- No to co? Moje spodnie kosztowały sześćset!
- No a ławka świeżo malowana!
- K.. MAĆ !!!
Paweł B.

Paweł B. czarodziej -
przemysł, usługi

Temat: Różne...

- Co mówi Błaszczykowski wsiadając do pociągu ?

- BILECIKI PROSZĘ ! :D

konto usunięte

Temat: Różne...

Przychodzi żona do domu i widzi męża leżącego w kuchni na stole,zupełnie nagiego,obsypanego mąką......
-Co się stało???Pyta mocno zaniepokojona
-Przecież kazałaś mi ukręcić ciasto na jajach......

konto usunięte

Temat: Różne...

Przychodzi żona do lekarza i mówi,że jej maż od jakiegoś czasu nie chcę się z nią kochać.Lekarz dał jej syrop i powiedział,żeby dolała parę kropel do ulubionej potrawy męża.Na kolację żona ugotowała pierogi.lecz pomyślała,że skoro dawno tego nie robili to doleje całą butelkę.Podała mężowi kolację i poszła do pokoju obok czekając na efekty.Nagle z kuchni dobiegają krzyki męża:
-Irena,pierożki się bzykają.

konto usunięte

Temat: Różne...

Przychodzi facet do apteki po prezerwatywy,a tam młoda i elegancka aptekarka.
Facecik stremowany mówi nieśmiało:
-Poproszę palto,ale wie pani nie na mnie całego,ale takie mniejsze.....
Aptekarka podaje paczuszkę i mówi:
-Jeśli potrzebuje pan futrzany kołnierzyk to kończę pracę o godz.20.........

konto usunięte

Temat: Różne...

Blondynka czatuje z facetem na czacie i w pewnej chwili facet pisze:
-Może spotkamy się w realu?
-Nie,u nas nie ma reala,u nas jest Tesco.

konto usunięte

Temat: Różne...

Rodzina za stołem je obiad.Syn bez apetytu gmera widelcem w talerzu.
Ojciec:
-Jedz,jedz!!Bo ci siusiak nie urośnie!
Żona:
-Daj dzieciakowi spokój!Sam byś lepiej wpierdalał!

konto usunięte

Temat: Różne...


Obrazek
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: Różne...

Wczorajszej nocy moja żona pierwszy raz "połknęła". Czy to znak, że budzi się ze śpiączki?
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: Różne...

-Chirurg przeprowadza operację, między jego nogami kręci się kot, chirurg mówi "dostaniesz jak będziesz grzeczny"
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: Różne...

Jak nazywa się niejadalna część warzywa?

Respirator
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: Różne...

On: No to zacznijmy kochanie. Najpierw usiądźmy sobie wygodnie.
Ona: Dobrze. A teraz powiedz mi jak to się robi? Tyle o tym słyszałam od koleżanek.
On: Najpierw weź go do ręki.
Ona: Ale obleśne
On: Zapewniam cię, nie ma w tym nic obleśnego. Chwyć go za główkę jedną ręką.
Ona: Tak? I co dalej?
On: Tak, a później pociągnij drugą ręką.
Ona: Ach tak !?
On: No właśnie, widzisz jak dobrze idzie?
Ona: I co teraz?
On: Teraz possij.
Ona: No, ty chyba żartujesz???
On: Nie, nie żartuję. Zacznij ssać.
Ona: Obleśne. Naprawdę ludzie tak robią???
On: Tak.
Ona: Jesteś pewny?
On: Tak, mówiłem ci że jestem doświadczony. Dla mnie to nie pierwszy raz. Uwierz mi. Possij chwilę.
Ona: (ssie) Hmmmmmmmm...
On: No i co ?
Ona: Słonawy w smaku.
On: No, to chyba dobre nie?
Ona: Nawet nie głupie. I co teraz?
On: Teraz rozsuwasz nóżki.
Ona: Co, co ty powiedziałeś??
On: Rozsuwasz nogi.
Ona: Tak miałeś na myśli?
On: Tak, tylko musisz bardziej odgiąć nogi bo będzie ciężko dojść. Pokażę ci.
Ona: A, rozumiem.
On: Właśnie. I znowu bierzesz go w rączkę.
Ona: Hmmm...
On: Jak go już wyciągniesz to wsadzasz go do buzi.
Ona: Taaak.
On: Ooo, właśnie tak.
Ona: A co zrobić z tym żółtawym? To też się połyka?.
On: Zależy od upodobania. Można połknąć jak się chce.
Ona: Spróbuję....Hmmmm.... Pyszne... Sam spróbuj
On: Hmm, no nie głupie.
Ona: ---
On: Popatrz teraz na mnie. Spróbuję wyciągnąć to różowe palcami.
Ona: Ooooo?
On: Czasem są małe problemy. Można sobie wtedy pomóc ustami.
Ona: Hmmmm
On: Można też trochę possać, to czasami pomaga.
Ona: (ssie) Hmmmm
On: Aaa Teraz poszło
Ona: Taaak, czułam.
On: I jak? Smaczne było?
Ona: Muszę się przyznać, że nie głupie.
On: Chcesz więcej?
Ona: Tak, chętnie. Powiedz mi tylko czy to musi być tak cholernie skomplikowane???
On: No, kochanie, ja ci na to nic nie poradzę. Tak się je raki.
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: Różne...

Gdy NASA po raz pierwszy wysyłała astronautów w kosmos,doszła do
wniosku że zwykłe długopisy kulkowe nie będą działać przy
zerowej grawitacji.
By zwalczyć ten problem, naukowcy z ramienia NASA pracowali przez
niemal 6 lat kosztem 12 milionów dolarów i wynaleźli długopis
który pisze w zerowej grawitacji, do góry nogami, pod wodą,
niemalże na każdych powierzchniach włączając w to szkło i w
zakresie temperatur od minusowych do +300C.
Spotykając ten sam problem, Rosjanie użyli ołówków.

konto usunięte

Temat: Różne...

Przychodzi chłopak do apteki
-Poproszę prezerwatywę
-No dobrze ale jaką?-Magister wyjmuje wszystko na blat
-Są różne smakowe,zapachowe itp.
Chłopak się zastanawia.
Za nim ustawia się kolejka
To ja wezmę smakową
No dobrze ale jaką?
Są truskawkowe,malinowe,wiśniowe,brzoskwiniowe i jeszcze inne
A z tyłu odzywa się babcia
Kurwa synu szybciej co kompot będziesz z nich gotował!
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: Różne...

List................
Drogi Mężu:
Piszę do Ciebie ten list, aby powiedzieć, że opuszczam Cię na dobre. Byłam dla Ciebie dobrą kobietą przez ostatnie siedem lat i nie otrzymałam za to nic dobrego. Ostatnie dwa tygodnie były dla mnie piekłem. Twój szef zadzwonił do mnie i powiedział, że rzuciłeś dziś robotę. Ostatniego tygodnia wróciłeś do domu i nawet nie zauważyłeś, że mam nową fryzurę, pięknie zrobione paznokcie, przygotowałam Twoje ulubione mięso i mam na sobie nową, piękną i kuszącą bieliznę. Przyszedłeś sobie, zjadłeś w dwie minuty, i poszedłeś spać zaraz po obejrzeniu meczu. Nigdy nie mówiłeś mi też, że mnie kochasz czy czegoś podobnego. Zatem albo mnie zdradzałeś, albo nigdy nie kochałeś. Ale to już nieważne, ponieważ odchodzę.
P.S. Jeżeli masz ochotę mnie szukać, to nie rób tego. Twój BRAT i ja przeprowadziliśmy się razem do Szczecina! Mamy nowe wspaniałe życie!
Twoja Była Małżonka.
*
Droga Była Małżonko:
W życiu nie spotkało mnie nic wspanialszego niż Twój list. To prawda, że byliśmy małżeństwem przez siedem lat, jednak do dobrej kobiety było Ci naprawdę daleko. Zauważyłem kiedy obcięłaś włosy w ubiegłym tygodniu i pierwszą rzeczą, którą pomyślałem było "wyglądasz jak beznadziejny facet!". Moja matka nauczyła mnie, żeby lepiej nie mówić nic, kiedy nie jestem w stanie powiedzieć czegoś miłego. Kiedy przygotowywałaś moje ulubione mięso, musiałaś pomylić mnie z MOIM BRATEM, ponieważ zaprzestałem jedzenia wieprzowiny już siedem lat temu. Poszedłem sobie spać, kiedy zobaczyłem Twoją nową bieliznę, ponieważ była na niej jeszcze metka z ceną. Modliłem się, żeby to był przypadek, że tego samego dnia, którego rano pożyczyłem mojemu bratu dwieście złotych, Twoja bielizna miała na metce 199,99 zł. Po tym wszystkim nadal Cię kochałem i czułem, że jeszcze możemy to naprawić. Zatem kiedy zorientowałem się, że właśnie wygrałem w totka dziesięć milionów, rzuciłem robotę i zakupiłem dwa bilety na Jamajkę. Kiedy jednak przyszedłem do domu, Ciebie już nie było. Jak sądzę, wszystko to stało się nie bez powodu. Mam nadzieję, że właśnie ułożyłaś sobie życie, tak jak zawsze chciałaś. Mój prawnik powiedział, że list, który do mnie napisałaś jest wystarczającym powodem, aby orzec rozwód z Twojej winy i nie dzielić majątku. Zatem trzymaj się.
P.S. Nie wiem czy ci mówiłem, że mój brat Karol urodził się jako Karolina. Mam nadzieję, że to jednak nie problem.
Podpisano - Bogaty Jak Ch..j i Wolny!
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: Różne...

Ksiądz podczas kazania dla dzieci mówi (budując napięcie i chodząc z mikrofonem między dziećmi):
- Tak wiec apostołowie byli na pewno trochę przerażeni. A co wy byście kochane dzieci zrobiły gdybyście zobaczyły Ducha Świętego?
Chłopczyk (do mikrofonu z nieskrywanym strachem):
- Chyba bym się zesrał...
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: Różne...

Znasz to przyjemne uczucie dotyku ciepłej kobiecej dłoni na jądrach? Muskanie językiem wokół "główki"? To znaczy, że właśnie rozje*ała Twój samochód...
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: Różne...

Do szpitalnej sali wchodzi facet:
- Kto miał badania robione dwudziestego
- Ja - jeden z pacjentów podnosi rękę.
- Ile pan ma wzrostu?
- Metr siedemdziesiąt.
- Aha - facet się odwraca na pięcie i wychodzi.
- Panie doktorze, a jak moje wyniki? - woła za nim pacjent.
- Nie jestem lekarzem tylko stolarzem.

Następna dyskusja:

różne bez cenzury




Wyślij zaproszenie do