Dorota
R.
Kadry i płace; HR;
obsługa Klienta
Temat: Różne...
Wraca nawalony gość do domu. Kręci się po kuchni. Otwiera lodówkę i mówi:- Podwwwssiesieziesz mniee do ceeentrum? Nie? To ch*j ci w dupę!
Trzask! Zamyka drzwi. Po kilku minutach znowu. - Podwwwssiesieziesz mniee do ceeentrum? Nie? To spier... ! TRZASK!
I tak pół nocy minęło. W końcu usnął. Rano się budzi skacowany, patrzy- drzwi od lodówki wyrwane. Po cichu wypchnął lodówkę na korytarz, żeby żona nie widziała i zaczął ją naprawiać.
Żona w tym czasie wchodzi do kuchni, przeciera oczy ze zdumienia i mówi: - O jeba.... jakoś pojechał!!!