Tomasz Adam
Kwiatkowski
Wykonuję redakcję i
korektę tekstów
gotowych. Książek i
i...
Temat: Różne...
Rosja Radziecka. Zapadła dierewnia w rejonie Tuły, na pograniczu lasów i wielkiego poligonu Armii Czerwonej.O zmierzchu, przy czerwieniejącym słońcu dziadek z wnuczkiem siadają na ławce przed chatką.
Zwabieni równomiernym warkotem silników spoglądają na niebo, na lecące dywizje samolotów wojskowych.
W czerwonym słońcu otwierają się jedna po drugiej czasze spadochronów, po chwili jest ich kilkadziesiąt.
- Patrz wnusiu, saperzy lecą - opowiada dziadzio dobywając machorki.
- Skąd wiesz, że to saperzy? - zaciekawia się mały Miszka.
- A kto inny by lądował na polu minowym? - zapalając skręta wyjaśnia dziadzio.