Małgorzata A.

Małgorzata A. Żywiołu nie da się
przewidzieć
....jestem żywiołem
.

Temat: Różne...

Mama każe Jasiowi kupić makaron włoski na jajach.
Jasiu idzie i sobie powtarza:
- Mam kupić makaron włoski na jajach, włoski na jajach, włoski na jajach...
Jasiu przychodzi do sklepu i pyta:
- Ma Pan włoski na jajach?
Radek J.

Radek J. Nauczyciel, trener
EFT

Temat: Różne...

Sierżant dopieka szeregowcowi:
- Szeregowy Kartofel, pobiegnijcie tam do krzaków i sprawdźcie, czy mnie
tam nie ma!
Po chwili szeregowy Kartofel przybiega zdyszany:
- Panie sierżancie, melduję posłusznie, że pan tam jest , nawet
przykryty dla kamuflażu papierem...
Edyta M.

Edyta M. Dyrektor Centrum
Medycznego,
doświadczony
menedżer sprzedaży

Temat: Różne...

Noc. Wielki pożar. Siedem jednostek straży pożarnej walczy z żywiołem. Do kierującego akcją podchodzi jakiś facet:
- Jak wam idzie? Nikt ze strażaków nie ucierpiał?!
- Niestety - odpowiada strażak - dwóch naszych ludzi zostało w płomieniach, a sześciu jest ciężko poparzonych. Ale za to wynieśliśmy z budynku szesnaście osób - trwa reanimacja.
- Szesnaście osób? Przecież tam był tylko ochroniarz!
- Skąd pan wie?! Kim pan jest?
- Kierownikiem tego prosektorium.
Edyta M.

Edyta M. Dyrektor Centrum
Medycznego,
doświadczony
menedżer sprzedaży

Temat: Różne...

Przychodzi baba do apteki i mówi do aptekarza, że chce kupić arszenik.

Po co pani arszenik? €“- pyta aptekarz.

Chcę otruć mojego męża, który mnie zdradza! -€“ odpowiada kobieta.

Aptekarz na to stanowczo:

Droga pani, nie mogę pani sprzedać arszeniku, aby pani zabiła męża, nawet w przypadku gdy sypia z inną kobietą.

Na to kobieta wyciąga zdjęcie, na którym jej mąż kocha się z żoną aptekarza.

Oooooo!!!! mówi aptekarz €“- nie wiedziałem, że ma pani receptę!

konto usunięte

Temat: Różne...

<armir> To chyba będzie udane małżeństwo
<armir> Bo kiedy ona mówi mu, że nastawia sobie budzik na 3 rano aby nakarmić kurki, to on odpowiednio wcześniej sobie ustawia powrót floty, aby razem sobie siedzieć na kompie...

konto usunięte

Temat: Różne...

Matka przyprowadziła swoją osiemnastoletnią córkę do lekarza, informując go, że córka nieustannie cierpi na mdłości. Lekarz Po zbadaniu córki stwierdził,
że jest ona mniej więcej w czwartym miesiącu ciąży.
- Co też pan mówi, panie doktorze, moja córka nigdy nie miała do czynienia z żadnym mężczyzną! Prawda, córeczko?
- Prawda, nawet się nigdy nie całowałam - zapewniła córeczka.
Lekarz bez słowa podszedł do okna I zaczął intensywnie wypatrywać w dal.
- Panie doktorze, czy coś nie tak? - pyta Po pięciu minutach zaniepokojona mamuśka.
- Nie, nie! Po prostu w takich wypadkach zazwyczaj na wschodzie ukazuje się jasna gwiazda I przybywa trzech króli.

No więc stoję I czekam.
Małgorzata A.

Małgorzata A. Żywiołu nie da się
przewidzieć
....jestem żywiołem
.

Temat: Różne...

Jedzie kobieta samochodem. Nagle usłyszała głośny hałas na zewnątrz, zatrzymała się, wychodzi z samochodu i patrzy wkoło. Zobaczyła na ziemi jakąś część, dźwiga ją z trudem próbując dopasować ją gdzie się da. Nie mogąc znaleźć miejsca, z którego odpadła, zataszczyła część na tylne siedzenie i jedzie do mechanika. Po przeglądzie mechanik mówi:
- Samochód w zupełnym porządku, ale ten właz kanalizacyjny trzeba odwieźć na miejsce...
Małgorzata A.

Małgorzata A. Żywiołu nie da się
przewidzieć
....jestem żywiołem
.

Temat: Różne...

Idzie Jasiu i Małgosia przez las i Jasiu mówi:
- Małgosiu, dam Ci Snickersa za pocałunek
- No dobrze.
Sytuacja powtarza się kilka razy. Doszli do końca lasu i Małgosia mówi:
- Jasiu, zanim Ty mnie przelecisz, to ja cukrzycy dostanę.
Małgorzata A.

Małgorzata A. Żywiołu nie da się
przewidzieć
....jestem żywiołem
.

Temat: Różne...

Facet przyszedł na komisariat zgłosić zaginięcie teściowej. Policjant mówi:
- Proszę podać rysopis zaginionej.
A facet na to:
- Wie Pan... Jakoś nie mam pamięci do twarzy.
Małgorzata A.

Małgorzata A. Żywiołu nie da się
przewidzieć
....jestem żywiołem
.

Temat: Różne...

- Jak leci?
- Super, tylko palce mnie strasznie bolą.
- A co się stało?
- Wczoraj na czacie mieliśmy imprezę, i całą noc śpiewaliśmy.
Tomasz Adam Kwiatkowski

Tomasz Adam Kwiatkowski Wykonuję redakcję i
korektę tekstów
gotowych. Książek i
i...

Temat: Różne...

Włoska mama woła do synka:
- Fabio! Weź no siatkę i leć na drugą stronę ulicy kup 5 kilo ziemniaków!
Fabio jak stał tak pobiegł - tak nieszczęśliwie - że się władował prosto pod koła nadjeżdżającej ciężarówki.
- Jaka to reklama?
- Szkoda Fabia...
Mariusz Sadurski

Mariusz Sadurski Marketing & PR

Temat: Różne...

Pewien Polak dowiedział się że w Indiach żyje mnich który potrafi lewitować.
Postanowił że uda się do niego na nauki tej mistycznej sztuki. Podróżował 2 lata i wreszcie dotarł. Mówi do mnicha:
-Witaj mnichu, chciałbym się nauczyć mistycznej sztuki lewitacji!
-Zatem udaj się na pustynie i medytuj przez 5 lat i odkryj tajniki cierpliwości...
Polak poszedł, medytował te 5 lat i odkrył tajniki cierpliwości. Przybył znowu do mnicha i mówi
-Mnichu nauczyłem się cierpliwości.
-Dobrze, teraz udaj się w najwyższe góry świata i medytuj tam przez 10 lat abyś stał się odporny na wszelkie obrażenia.
I znowu Polak poszedł, medytował, stał się odporny i wrócił.
-Mnichu stałem się odporny!
-Ostatnia próba. Jedź w dzicz i przeżyj tam bez nikogo przez 15 lat!
Polak pojechał i przeżył. Wrócił jako starzec do mnicha. Mnich mówi:
-Pokaż co potrafisz.
Polak usiadł skupił się i zaczął się unosić w powietrze, a mnich
- O Kurwa!
Tomasz Adam Kwiatkowski

Tomasz Adam Kwiatkowski Wykonuję redakcję i
korektę tekstów
gotowych. Książek i
i...

Temat: Różne...

Mariusz Sadurski:
Pewien Polak dowiedział się że w Indiach żyje mnich który potrafi lewitować.
>
- O Kurwa!


http://www.youtube.com/watch?v=etSivpBHUmE&feature=rel...
Tomasz Adam Kwiatkowski

Tomasz Adam Kwiatkowski Wykonuję redakcję i
korektę tekstów
gotowych. Książek i
i...

Temat: Różne...

Jednooki jegomość na dzień przed rektoskopią miał nieprzyjemne zdarzenie. Otóż jedząc zupę nie zauważył, że sztuczne oko wpadło mu do zupy i połknął był niechcący je, po czym udał się na badanie.
Wypiął się jak należy, a przeprowadzający badanie lekarz wetknął mu wziernik we właściwe ku temu miejsce. Prowadzi lekarz badanie, w ekran zerka, ogląda jelito proste, potem grube, aż nagle widzi w ekranie wpatrzone w siebie oko!!!
- No wie pan - mówi lekko zdegustowany - mógłby mi pan trochę bardziej ufać.

konto usunięte

Temat: Różne...

Spotykają się dwaj przyjaciele.
- Mam dla ciebie trzy wiadomości: dobrą, złą i w zasadzie obojętną.
- Zacznij od obojętnej.
- Jestem gejem.
- A ta dobra?
- Bardzo mi się podobasz.
- Hm... a ta zła?
- Jestem od ciebie znacznie silniejszy.

konto usunięte

Temat: Różne...

Major Smith został komendantem obozu dla japońskich jeńców wojennych. Pierwszego dnia zarządził obozowy apel i zapytał Japończyków, z czym mają największe trudności.
- Z pasiastymi wążami, major sama! -odpowiedzieli chórem.
- Znaczy, z czym?
- Z wężami. Są żółte w czarne paski, podstępne i bardzo boleśnie gryzą - odpowiedział Japończyk tłumacz.
- Dobrze. Zbadam problem i powiem, co z tym zrobić. Jutro - zwrócił się Smith do swojego zastępcy - zbiórka o tej samej porze.
Nazajutrz, gdy wszyscy jeńcy ustawili się karnie w szyku, major stanął na podwyższeniu i wyciągnął zza pleców żółto-czarnego węża.
- Wszystko robimy na tempa - zaczął.- Tempo raz! Lewą ręką chwytamy węża za ogon. Tempo dwa! Wzmacniamy chwyt prawą ręką umieszczając ją tuż nad lewą. Tempo trzy! Przesuwamy prawą rękę ku głowie węża. Tempo cztery! Energicznym ruchem łamiemy wężowi kręgosłup za głową. Zrozumiano?
- Taeeest!
Nazajutrz major został wezwany do obozowej izolatki. Leżał tam straszliwie zmasakrowany, owinięty aż po uszy bandażami Japończyk.
- Co wam się stało?
- To przez pasiastego wąża, major sama. Czaiła się w krzaki.
- Przecież wam powiedziałem, jak sobie z nimi radzić!
- Tak i ja zrobiła, jak major sama kazało. Moja zrobiła tempo raz, tempo dwa i tempo trzy... Już miała zrobić tempo cztery, kiedy zobaczyłem, że rąka moja tkwi po łokcia w dupa bengalski tygrys!

konto usunięte

Temat: Różne...

W jednym z odcinków CSI Justin Bieber zostaje zastrzelony przez stróżów prawa.
Dziewczynka przed telewizorem płacze jak bóbr.
Do pokoju wchodzi matka:
- Kochanie, czemu płaczesz?
Córka puszcza nagranie jeszcze raz, Justin Bieber gwałtownie wypełnia się ołowiem.
- Kochanie - matka argumentuje - to tylko gra aktorska, to nie dzieje się naprawdę.
Córka unosi załzawione oczy mówiąc:
- No właśnie.
Natalia W.

Natalia W. Uzupełnie
niebawem...

Temat: Różne...

Może nie było :)

- Jaki jest szczyt męskiej perswazji?

- Wmówić kobiecie, że miękki jest lepszy, bo nie uwiera

Poczucie obowiązku.

Baba wstała wczesnym rankiem, posprzątała dom, wydoiła krowę, wygnała na pastwisko, zbudziła dzieci, nakarmiła i wyprawiła je do szkoły, naostrzyła kosę, poszła na łąkę, nakosiła trawy, narąbała drewna, przygotowała obiad, nakarmiła dzieci, zrobiła pranie, po czym znów poszła w pole, kosiła do zmierzchu, przygnała krowę do obory, wydoiła, przygotowała kolację, nakarmiła dzieci, wykąpała,
i położyła je spać, sama się wykąpała, przekąsiła kromkę chleba, zmówiła pacierz, i w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku położyła się spać...

Nagle zrywa się:

- O jeju ! PRZECIE CHŁOP NIE WYRUCHANY OD RANA



W pociągu podróżny zwraca się do współpasażerki:
- Czy mogłaby Pani powiedzieć synkowi, żeby przestał mnie
przedrzeźniać?
- Oczywiście. Jasiu, przestań zachowywać się jak kretyn!

Przychodzi królik do apteki.
- 200 prezerwatyw proszę!
Pani magister wydaje towar i mówi:
- E... przepraszam, ale mamy tylko 199 sztuk...
Królik się zmarszczył. Spojrzał na Panią magister z wyrzutem i
mówi:
- No dobra... biorę... ale oświadczam, że mi pani z lekka
spi*przyła wieczór!Natalia Wróbel edytował(a) ten post dnia 16.02.12 o godzinie 20:52
Tomasz Adam Kwiatkowski

Tomasz Adam Kwiatkowski Wykonuję redakcję i
korektę tekstów
gotowych. Książek i
i...

Temat: Różne...

Po prostu rewelacja :)

W pociągu podróżny zwraca się do współpasażerki:
- Czy mogłaby Pani powiedzieć synkowi, żeby przestał mnie
przedrzeźniać?
- Oczywiście. Jasiu, przestań zachowywać się jak kretyn!


Stwierdzono, że orbita Księżyca oddala się od Ziemi o kilka metrów
rocznie. Gdyby zrobić odpowiednie wyliczenia, wychodzi że 65 milionów
lat temu Księżyc był jakieś 10 metrów nad naszą planetą. To tłumaczyłoby
wyginięcie dinozaurów. Przynajmniej tych wysokich.
Tomasz Adam Kwiatkowski

Tomasz Adam Kwiatkowski Wykonuję redakcję i
korektę tekstów
gotowych. Książek i
i...

Temat: Różne...

Syn poszedł do wojska. Przychodzi od niego list:
- Tato, nie mogę Ci powiedzieć gdzie jestem, ale wczoraj zabiłem niedźwiedzia!
Po kilku tygodniach przychodzi kolejny list:
- Tato, nie mogę Ci powiedzieć gdzie jestem, ale wczoraj tańczyłem z piękną dziewczyną!
Po kolejnych tygodniach przychodzi następny list:
- Tato, jestem w szpitalu. Doktor powiedział, że tańczyć powinienem z niedźwiedziem, a dziewczynę zastrzelić...

Następna dyskusja:

różne bez cenzury




Wyślij zaproszenie do