Andrzej Banachowicz

Andrzej Banachowicz Earth without art is
just Eh

Temat: Różne...

- Ooooo, sól się wysypała. Będzie kłótnia.
- Może nie...
- O nie, kochany! Już się nastawiłam.
Liliana K.

Liliana K. właściciel, On-
Omega

Temat: Różne...

Seks oczami dziecka.

Jasio miał 10 lat i był bardzo ciekawski. Słyszał od starszych kolegów trochę o "zalotach" i chciał wiedzieć jak to jest i jak to się robi. Co robi mały chłopiec żeby się takich rzeczy dowiedzieć? Idzie do mamusi! A więc Jasio poszedł do mamy. Mamusia się trochę zakłopotała i zamiast wyjaśnić, nakazała Jasiowi, żeby schował się za zasłoną w pokoju siostry w celu podglądania jej ze swoim chłopakiem.

Tak też Jasio zrobił. Następnego ranka opowiada wszystko mamie:
- Siostra i jej chłopak usiedli rozmawiając przez chwilę. Po czym on zgasił większość świateł i zostawił tylko jedną nocną lampkę. Zaczął ją całować i obściskiwać. Zauważyłem, że siostra musiała być chora, bo jej twarz zrobiła się taka śmieszna. On też musiał to wyczuć, bo wsadził jej rękę pod bluzkę w celu znalezienia jej serca... tak jak lekarze to robią na badaniu, ale on nie był taki zdolny jak lekarz, bo miał problemy ze znalezieniem tego serca. Wydaje mi się, że on też był chory, bo wkrótce zaczęli obydwoje dyszeć i zaczynało im brakować tchu. Druga ręka musiała mu zmarznąć, ponieważ włożył jej ją pod sukienkę. Wtedy siostra poczuła się gorzej i zaczęła jęczeć, wzdychać, skręcać się i ślizgać tam i z powrotem na kanapie. I tu zaczęła się jej gorączka. Wiem, że to była gorączka, ponieważ powiedziała mu, że jest napalona. W końcu dowiedziałem się, co spowodowało, że byli tacy chorzy - wielki węgorz dostał mu się jakoś do spodni. Nagle wyskoczył ze spodni i stał tak długi na 25 cm. Kiedy siostra to zobaczyła naprawdę się wystraszyła, oczy zrobiły się jej wielkie, a usta otworzyły. Mówiła, że to największy jakiego widziała... powinienem jej powiedzieć o tych, jakie łapaliśmy z tatą nad jeziorem - te to dopiero były duże, ale wracając do nich... siostra była bardzo dzielna rzuciła się na węgorza i próbowała odgryźć mu głowę... potem złapała go w dwie ręce i trzymała mocno kiedy on wyciągnął pysk z worka i zaczęła ślizgać ręka po jego głowie tam i z powrotem, żeby powstrzymać go przed ugryzieniem. Potem siostra położyła się na plecach i rozłożyła nogi... aby móc go ścisnąć, chłopak jej pomagał i położył się na węgorzu. Wtedy dopiero zaczęła się walka. Siostra zaczęła jęczeć i piszczeć, a jej chłopak o mało co nie rozwalił kanapy. Podejrzewam, że chcieli zabić go przez ściśnięcie między nimi... po chwili pewni, że zabili węgorza przestali się ruszać i głośno wzdychali. Chłopak był pewien, że zabili węgorza, bo wisiał taki wiotki, a reszta jego wnętrzności wisiała na zewnątrz. Siostra i jej chłopak byli już trochę zmęczeni walką... ale powrócili do zalotów. On zaczął ją znowu całować... itd, aż tu nagle okazało się, że węgorz żyje!!! Szybko się podniósł i zaczęli walkę na nowo. Podejrzewam, że węgorze mają 9 żyć tak jak koty... tym razem siostra próbowała go zabić przez siadanie na nim. Po 35 minutach ciężkiej walki w końcu zabili węgorza. Jestem tego pewien, bo widziałem jak chłopak siostry ściągnął z niego skórę i wyrzucił do śmietnika...

Mama zemdlała...
Anna D.

Anna D. Menedżer ds. Skarg i
Reklamacji

Temat: Różne...

Mąż wchodzi na wagę łazienkową i z całej siły wciąga brzuch.
Żona patrzy na to z politowaniem i pyta:
- Myślisz, że ci to pomoże?
- Oczywiście, że pomoże. Tylko w ten sposób mogę zobaczyć ile ważę.
Anna D.

Anna D. Menedżer ds. Skarg i
Reklamacji

Temat: Różne...

Siedzi gazda na progu bacówki i cmoka własną - to lewą, to prawą rękę.
Przechodzący turysta pyta:
- A czemu to gazdo tak się po tych rękach całujecie?
Na to gazda
- To gra wstępna, zaraz się będę onanizował.

konto usunięte

Temat: Różne...


Obrazek

konto usunięte

Temat: Różne...

Do działu reklamacji w M**** M**** przychodzi facet z komputerem.
- Kupiłem u was ten sprzęt dwa tygodnie temu i zdechł - mówi.
- Jaki rodzaj gwarancji dostał pan przy zakupie? - pyta pracownik.
- Gwarancję dożywotnią.
- W takim razie jeśli komputer zdechł, to gwarancja wygasła.
Marek K.

Marek K. Freelancer. Szukam
współpracowników,
chcących dorobić,
pr...

Temat: Różne...

Szedł sobie jeżyk przez sad, nagle spadło przed nim jabłko. Już miał je zjeść, gdy nie wiedzieć skąd pojawiła się wielka dupa i zjadła jabłko.
Co to było? - powiedział na głos zdziwiony jeżyk.
Wtedy wielka dupa pojawiła się ponownie i odpowiedziała:
- Antonówka.
Diana Pogodna

Diana Pogodna wolny zawód

Temat: Różne...

"Więc GDDKiA ma swoje internetowe biuro prasowe.
I tam trzeba założyć konto, by móc przeglądać starsze komunikaty i artykuły.
Chciałem sobie założyć to konto.
I założyłem .
Imię - Kubuś
Nazwisko - Puchatek
Miejsce pracy - stumilowy las
Stanowisko - adiunkt
Dostaję maila:
"Dziękujemy za rejestrację, Twoje konto zostanie aktywowane po weryfikacji przez pracownika GDDKiA"
No to sobie myślę - już nie mam konta...
Dzisiaj dostaję maila, że konto zostało pozytywnie zweryfikowane.
Wiec: Kubuś Puchatek, adiunkt w Stumilowym Lesie jest wiarygodnym użytkownikiem internetowego biura prasowego Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad."
Anna D.

Anna D. Menedżer ds. Skarg i
Reklamacji

Tomasz Adam Kwiatkowski

Tomasz Adam Kwiatkowski Wykonuję redakcję i
korektę tekstów
gotowych. Książek i
i...

Temat: Różne...

GAIsznik, czyli milicjant z drogówki, cały dzień stał na drodze. Do nikogo się nie mógł przyczepić. Nic w łapę nie dostał. Jedzie wkurzony do domu i obiecuje sobie, że odegra się na swoim synu.
- Niech no tylko jedną dwóję złapał, tak zleję.
Wpada do domu i wrzeszczy:
- Dzienniczek!
Syn pokornie podaje, a z dzienniczka wylatuje sturublówka. GAIsznik od razu się uspokaja, na twarz wraca uśmiech.
- No, przynajmniej w domu wszystko normalnie.
Tomasz Adam Kwiatkowski

Tomasz Adam Kwiatkowski Wykonuję redakcję i
korektę tekstów
gotowych. Książek i
i...

Temat: Różne...

Idzie wieczorem dwóch Rosjan przez Plac Czerwony. Nagle dostrzegają faceta, który kompletnie pijany, zaszczany, leży twarzą w kałuży moczu i charczy. Na to jeden z Rosjan:
- Popatrz, Stiopa, ludzie już kńnczą się bawić, a my dopiero zaczynamy.
Tomasz Adam Kwiatkowski

Tomasz Adam Kwiatkowski Wykonuję redakcję i
korektę tekstów
gotowych. Książek i
i...

Temat: Różne...

- Wziąłbyś pracę za 100 tys. baksów rocznie?
- Za tę sumę to choćbym na golasa mył samochody pod transparentem z napisem "Jestem ciotą".
- A jak długo byś tak chciał pracować?
- Może być i krótko.
- Dobra. W miesiącu są 172 godziny pracy. To daje 48 baksów za godzinę. Spotykamy się jutro przy Placu Czerwonym, przyjadę swoim samochodem i przywiozę ci transparent i 8 baksów, a ty mi na golasa pod tym transparentem wypicujesz w 10 minut brykę.
- Ochujałeś?!
- Widzisz, teraz możesz się chwalić, że odrzuciłeś propozycję pracy za 100 tysięcy baksów rocznie.
Tomasz Adam Kwiatkowski

Tomasz Adam Kwiatkowski Wykonuję redakcję i
korektę tekstów
gotowych. Książek i
i...

Temat: Różne...

Jedzie facet mercem. Jedzie, jedzie - nagle słyszy głos wewnętrzny: "zatrzymaj się tutaj i kop".
Wzruszył ramionami ale stanął, wysiada i zaczyna kopać. Po chwili na dnie ukazał się kuferek. Wyciągnął, otwiera - cały wypełniony złotem! Zadowolony zabiera go do merca i jedzie dalej.
Dojeżdża do rzeki i znowu słyszy głos wewnętrzny: "zatrzymaj się tutaj i wrzuć kuferek do rzeki". Myśli, myśli: wrzucę to pewnie z 10 innych wypłynie. Zdecydował się, wrzucił i nagle słyszy głos wewnętrzny:
"Słyszałeś jak chlupnęło?"
Tomasz Adam Kwiatkowski

Tomasz Adam Kwiatkowski Wykonuję redakcję i
korektę tekstów
gotowych. Książek i
i...

Temat: Różne...

Przyjeżdża dresiarz swoim Merolem do serwisu i woła do mechaników:
- Chłopaki, dziurę mam w klimie, freon wyciekł!
- Proszę pana, zmierzymy i powiemy, czy można łatać, czy trzeba wymieniać.
- Oszczędź sobie mierzenia, to ci powiem od razu: dziura ma średnicę 7,62mm.
Tomasz Adam Kwiatkowski

Tomasz Adam Kwiatkowski Wykonuję redakcję i
korektę tekstów
gotowych. Książek i
i...

Temat: Różne...

Przychodzi nowobogacki do biura podróży i prosi, by mu zaproponować jakąś ciekawą wycieczkę. Pracownica proponuje mu Hiszpanię, Włochy, Grecję, ale Nowy Ruski wybrzydza, wszystko już widział. Ta mu zaproponowała Tajlandię, Disneyland w USA, safari w Afryce, ale - tam też był. W międzyczasie rozmowie przysłuchiwał się szef biura i w pewnym momencie powiedział:
- Ja wiem, czego pan potrzebuje. Panu na pewno się spodoba piesza wycieczka z elementami seksturystyki.
- O, to rzeczywiście dobry pomysł!
- W takim razie idź pan w pizdu!
Milena K.

Milena K. HR: rekrutacja,
szkolenia, employer
branding

Temat: Różne...

Tomasz Adam Kwiatkowski:
Przyjeżdża dresiarz swoim Merolem do serwisu i woła do mechaników:
- Chłopaki, dziurę mam w klimie, freon wyciekł!
- Proszę pana, zmierzymy i powiemy, czy można łatać, czy trzeba wymieniać.
- Oszczędź sobie mierzenia, to ci powiem od razu: dziura ma średnicę 7,62mm.


Wiem, że nie komentujemy, ale... nie kumam... co mi się nie zdarza! - o co kaman?
Michał M.

Michał M. Ja nie przedmiot,
żeby opisywać :)

Temat: Różne...

Milena K.:
Tomasz Adam Kwiatkowski:
Przyjeżdża dresiarz swoim Merolem do serwisu i woła do mechaników:
- Chłopaki, dziurę mam w klimie, freon wyciekł!
- Proszę pana, zmierzymy i powiemy, czy można łatać, czy trzeba wymieniać.
- Oszczędź sobie mierzenia, to ci powiem od razu: dziura ma średnicę 7,62mm.


Wiem, że nie komentujemy, ale... nie kumam... co mi się nie zdarza! - o co kaman?

Podpowiedź - http://en.wikipedia.org/wiki/7.62%C3%9751mm_NATO

konto usunięte

Temat: Różne...

Milena K.:
Wiem, że nie komentujemy, ale... nie kumam... co mi się nie zdarza! - o co kaman?

^ świetne :D
--------------------------------------------------------------------
--------------------------------------------------------------------

Obrazek
Michał Ś. edytował(a) ten post dnia 28.11.11 o godzinie 16:39
Radek J.

Radek J. Nauczyciel, trener
EFT

Temat: Różne...

Zima. Wichura, w lesie przysypana śniegiem mała chatka. Do drzwi podchodzą jakieś cienie i pukają.
- Kto tam?
- Gestapo!
- A co chcecie?
- Partyzanta!
- Którego?
- Iwana Władimirowicza Kowaliewa!
- Nie ma go
- A gdzie jest?
- Wziął ładunki i poszedł most kolejowy wysadzać, jak niemiecki transport będzie jechał.
- To jak wróci, przekażcie, że gestapo się na niego gniewa.

konto usunięte

Temat: Różne...


Obrazek

Następna dyskusja:

różne bez cenzury




Wyślij zaproszenie do