Marek
K.
Freelancer. Szukam
współpracowników,
chcących dorobić,
pr...
Temat: Różne...
- Ale wczoraj była impreza u Kazia! Piliśmy śliwkowy kompot rozrobiony ze spirytusem.- No i co z tego?
- Zaczęli mówić na mnie Jogobella.
- Dlaczego?
- Bo rzygałem ekstra dużymi kawałkami owoców.