Marcin H.

Marcin H. Vrtech - Virtual
Reality Technology

Temat: Różne...

Dżentelmen rozmawia ze swoją sąsiadką:
- Madame, słyszałem, jak pani wczoraj śpiewała.
- Tak tylko, dla zabicia czasu - odpowiada zawstydzona dama.
- Madame, wybrała pani straszną broń...
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: Różne...

Żona mówi do Męża:
- Ale Ty jesteś pierdoła... Jesteś taki pierdoła, że większego na świecie
nie ma....Wszystko, za co byś się nie wziął, zaraz chrzanisz.
Gdybyś wystartował w konkursie na największego pierdołę, zająłbyś drugie
miejsce!
- Dlaczego drugie...?
- Bo taka jesteś pierdoła!
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: Różne...

Mąż po całonocnej imprezie z kolegami wraca do domu.
W drzwiach wita go żona nieco... rozdrażniona.
"Gdzie byłeś!?" - pyta.
"Na szachach" - odpowiada nieco bełkotliwie małżonek.
"Tak? Ale jedzie od ciebie wódą!!"
"A czym ma jechać? Szachami??"
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: Różne...

Dziadku, jakiś troczek ci zwisa z rozporka!
- To nie troczek, wnusiu.... ale faktycznie zwisa... A musisz wiedzieć, że czterdzieści lat temu to był POSTRACH WARSZAWY!!!
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: Różne...

Koniec roku szkolnego,dzieci przyniosły pani wychowawczyni prezenty.
Marysia, której mama ma kwiaciarnię przyniosła pudło. Wychowawczyni potrząsneła i zapytała:
-Kwiaty?
-Ojej, skąd pani wie...
Kolejny był Marcinek, którego tata ma cukiernię. Wychowawczyni potrząsneła prezentem i spytała:
-Czekoladki?
-Tak, jak pani zgadła?
Następny w kolejce bił Jasio,którego tata miał sklep monopolowy. Wychowawczyni obejrzała pudełko, lekko przeciekało.
Polizała i spytała:
-Wino?
-Nie...
Polizała jeszcze raz:
-Koniaczek?
-Nie...
-Likierek?
-Nie, proszę pani. Chomik...
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: Różne...

Wraca Małysz wcześniej z zawodów.
Wchodzi do sypialni i zastaje tam nagą żonę z jakimś obcym facetem w łóżku.
Krew uderza mu do głowy i nie wie co powiedzieć.
A żona na to:
-Kochanie, nie denerwuj się, to tylko przedskoczek...

Barman miał już zamykać pusty bar, gdy wpadł zamaskowany przestępca i zażądał pieniędzy.
- Jasne, zrobię wszystko, tylko mnie nie zabijaj, mam żonę i 3 córki - powiedział barman i wręczył bandycie dzienny utarg
- Jak tak stary, to zrób mi jeszcze dobrze ustami - powiedział bandzior celując barmanowi w głowę pistoletem
Ten po chwili zastanowienia zgodził się.
Po chwili bandyta tak się rozluźnił, że wypadł mu pistolet. Barman szybko podniósł go z podłogi oddał wspomnianemu i mówi:
- Kurwa stary, skoncentruj się, trzymaj mocno pistolet. W każdej chwili może ktoś wejść, a ja nie życzę sobie potem wysłuchiwać głupich plotek na własny temat!!

Jak zwykle, po ślubie kończy się sielanka, a zaczynają się problemy. Pewnego
dnia przychodzi mąż z pracy, a kran w domu cieknie. Żona pyta:
- Może byś naprawił kran?
Mąż mówi:
- A co ja, hydraulik?
Na drugi dzień ogródek jest nie skopany. Żona znowu się pyta:
- Może byś skopał ogródek?
- A co ja, ogrodnik?
Na trzeci dzień mąż przychodzi i krany nie ciekną i ogródek jest skopany.
Mąż się pyta żony:
- Kto wszystko zrobił?
A żona:
- Sąsiad powiedział, że zrobi to wszystko za ciebie, jeśli upiekę mu jakieś
pyszne ciasto, albo się z nim prześpię.
- No i co mu upiekłaś?
A żona:
- A co ja, cukiernik?
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: Różne...

Wraca Jurand ze Spychowa do swojego grodu, cały poraniony,oślepiony,bez języka i reki. Wylatuja przed brame jego kamraci, są w szoku w jakim jest stanie..nie mogą uwierzyć własnym oczą. Nagle jeden z kamratów Juranda nie wytrzymał i pyta:
-kto Ci to zrobił Jurandzie?
Jurand ostatkiem sił pokazuje znak krzyża na piersiach. a tamten:
-NIE PIERDOL!!!! na POGOTOWIU ????
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: Różne...

- Jasiu chodź napijesz się ze mną wódeczki.
- Ależ tato!
- No co, ja ci pomogłem odrobić lekcje..

Maż z żoną jedzą obiad i w pewnym momencie żona wylewa na siebie zupę,
patrzy na męża i mówi:
- Wyglądam jak świnia....
a mąż:
- Tak, i jeszcze zupę rozlewasz...

W czasie wizyty u dentysty dzwoni komórka pacjentki, która nie może rozmawiać. Kobitka bezradna. Dentysta w końcu sie zlitował. Bierze komórkę:
- Halo... Kto mówi?
- Jak kto, kto mówi?! MĄŻ, KURWA!!!!
- Aaaa... Mąż... OK., zaraz kończymy.... Żona tylko wypluje i natychmiast oddzwoni.
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: Różne...

Prezes wielkiej korporacji pyta się swoich pracowników co kupili sobie za 13-ą pensję. Zaczepia dyrektora:
- No i jak tam, dyrektorze? Co pan sobie kupił za 13-ę?
- Nowiutkie Audi A8.
- A resztę?
- Ulokowałem na koncie w banku szwajcarskim.
Podchodzi do kierownika:
- I jak u pana, kierowniku? Na co pan wydał 13-ę?
- A kupiłem używanego Poloneza...
- A resztę?
- Wrzuciłem na książeczkę oszczędnościową.
Podchodzi wreszcie do robotnika:
- Co pan sobie kupił za 13-ę?
- Kapcie.
- A resztę?
- Babcia dołożyła.

Do taryfy wsiada podpity gość i kierowca go pyta:
- Dokąd jedziemy?
- Aleossochodzziii?
- Pytam się, dokąd mam pana zawieźć.
- Aleeeeoccssochodzi?
- Wsiadł pan do taksówki i ja pana mam gdzieś zawieźć, więc niech mi pan powie, gdzie! - mówi taksówkarz coraz bardziej zdenerwowanym głosem
- Alejaktooocssochozzzi?
- Panie! Gadaj pan, gdzie mam jechać!
- Nierozumiemosssochozzzi...
- *****! Wsiadłeś pan do taksówki, ja jestem usługodawcą i mam prawo wiedzieć, gdzie mam pana, do jasnej cholery, zawieźć!!!
- Ajaaaa jestem klijentemmm i mmmmammmm prawooo wiezzzzieć osssochozzi!!!

Kowalski wraca do domu z pracy, ma już usiasc przed telewizorem, ale slyszy
charakterystyczne odglosy dobiegajace zza sciany od sasiada.
- Ten sasiad zaczyna mnie juz wpieniac! Ide mu powiedziec, zeby ciszej
pukal te swoje panienki.
- Mama chciala mu to samo powiedziec - mówi maly Jasio
- I powiedziala? - pyta ojciec
- Nie wiem, jeszcze nie wrocila...
Marek K.

Marek K. Freelancer. Szukam
współpracowników,
chcących dorobić,
pr...

Temat: Różne...

Facet wraca do domu z podbitymi oczami, małżonka przestraszona pyta gościa:
- A co ci się stało, człowieku?
- Nigdy nie rozumiałem kobiet - westchnął ciężko - wyjeżdzałem schodami ruchomymi z metra i stanąłem za taką młodą panią w krótkiej spódniczce. W pewnej chwili zauważyłem, że materiał wpił się jej między pośladki, więc sięgnąłem ręką i go wyciągnąłem. Wtedy ta kobitka odwróciła się i zasoliła mi z całej siły pod oko.
- Całkiem normalne z jej strony. - stwierdziła żona - A drugie ślepie?
- Ano, doszedłem do wniosku, że początkowy stan rzeczy odpowiadał tej pani, więc zwyczajnie wepchnąłem kawałek spódniczki tam gdzie był...
Andrzej Banachowicz

Andrzej Banachowicz Earth without art is
just Eh

Temat: Różne...

Chłopiec podbiega do mamy na ulicy.
- Mamo! - A od dwóch chłopców to mogą się zdarzyć dzieci?
- Nie, kochanie - odpowiada mama z uśmiechem.
Chłopak z krzykiem podbiega do swoich kolegów na podwórku:
- I co, nie mówiłem? Kontynuujemy, kontynuujemy!!!

konto usunięte

Temat: Różne...

Wraca Jasio do domu po pierwszej lekcji "wychowania do życia w rodzinie" (zwanego popularnie wychowaniem seksualnym).
- No i jak było? - pyta się mama
- Eee tam, panią głowa bolała - odpowiada Jasio

Spotyka się dwóch sąsiadów. Jeden mówi:
- Czy ty wiesz Franek, że moja świnia mówi po francusku?
- Chyba jesteś pijany, albo zwariowałeś!
- Nie wierzysz? To założymy się!
Sąsiedzi poszli do chlewu do świni mówiącej po francusku. Jej właściciel pyta:
- Kaśka, umiesz mówić po francusku?
Świnia nic. Wtedy chłop ją kopnął, a świnia:
- Łi, łi, łi!

Syn wrócił na wieś z pracy w Anglii. Zwraca się do niego ojciec:
- Idź rozrzuć gnój.
- What? - pyta syn.
- Łot konia i łot krowy - odpowiada ojciec.

Przychodzi młoda góralka do matki i mówi:
- Mamuś poradź mi jak chłopa wyrwać , jaki on ma być?
- Córko przedesyćkim to ma być łoscędny, troche psygłupi i nierusany...
Za parę dni córka wpada do domu i krzyczy do matki:
- Mamuś mam chłopa idealnego, mój ci on bedzie...
- Byłam z nim w hotelu na trasie...
- I co - pyta matka...
- no i jak weslimy do pokoju to stały dwa łóżka
- on mówi: złączymy oba coby z dwóch nie korzystać
- No to łoscędny - mówi matka
- A psygłupi trocheś? - pyta matka
- Mamuś psygłupi, bo poduszke zamiast pod głowe pod tyłek mi podłożył...
- A nierusany ?!? - pyta matka
- Mamuś na pewno ci nierusany, bo jesce folijke miał na siusiaku!!!

Dwoje maluchów zagląda przez dziurkę od klucza do sypialni rodziców.
Chłopiec mówi do siostry:
- Co za swinstwo, a nam nawet w nosie nie pozwalają podłubać...Maciej W. edytował(a) ten post dnia 19.05.10 o godzinie 01:28

konto usunięte

Temat: Różne...

Słownik alternatywny
1. Alkohol
kosmetyk zażywany doustnie. Zażyty w odpowiedniej dawce powoduje
zdecydowana poprawę urody otoczenia.
2. Apatia
stosunek do stosunku po stosunku
3. Bałagan
przestrzeń zaaranżowana alternatywnie
4. Ból głowy
szeroko stosowana przez kobiety metoda antykoncepcji
5. Ciąża
inaczej zemsta dyrygenta - nie chciała grac na flecie, to musi
dźwigać bęben
6. Czat
program konwersacyjny, w którym 40-letni parchaty facio udaje
20-letnia sexy blondynkę
7. Dyplomata
ktoś, kto potrafi powiedzieć ci "sp....dalaj", w taki sposób, ze
czujesz narastające podniecenie przed zbliżającą się podróżą
8. Gola baba
kobieta niespełna ubrania, kusząca swym powabem (jednym bądź
wieloma)
lub wręcz przeciwnie.
9. Harcerz
dziecko ubrane jak kretyn, pod przywództwem kretyna ubranego jak
dziecko.
10. Internacjonalizm
miłość francuska polskiego anglisty z włoską germanistka na szwedzkiej
amerykance w hiszpańskim hotelu
11. Idiota
osoba inteligentna w sposób alternatywny
12. Kłamstwo
najszczersza kobieca prawda
13. Kanibale
ludzie dobierający sobie przyjaciół według smaku.
14. Kac
suszenie po zalaniu.
15. Monogamia
represjonowana poligamia.
16. Młotek
kinetyczno-pneumatyczny autopotęgator mocy z naprowadzaniem
trzonkowym.
17. Niepewność
dwóch facetów wchodzi do ubikacji, jeden rozpina rozporek, a drugi
zaczyna malować usta
18. Nic
pól litra na dwóch.
19. Nudziarz
człowiek, który mówi, gdy ja właśnie chce mówić.
20. Obrzydliwość
chcesz ucałować babcię na pożegnanie, a ona wysuwa język.
21. Optymista
niedoinformowany pesymista.
22. Praca grupowa
rodzaj pracy, który ułatwia zwalanie winy na inne osoby.
23. Pesymista
optymista z bagażem doświadczeń.
24. Prawda
przekonywująco powiedziane kłamstwo.
25. Piękno
ulotne zjawisko mijające zwykle po wytrzeźwieniu.
26. Ręka
kostno-mieśniowy wysięgnik żurawiowy, chwytny i mobilny we wszystkich
płaszczyznach. Zastosowanie różnorodne. U samców w liczbie
pojedynczej zastosowanie szersze.
27. Rozwód
słowo wywodzące się z łaciny. Oznacza wyrwanie genitali przez portfel.
28. Samochód
urządzenie mechaniczne służące do przemieszczania się w przestrzeni, a
także jako wspomagacz samczy podczas okresu godowego. W rękach samic
śmiertelna bron.
29. Sedes
siedzenie dla mających gówno do roboty.
30. Sumienie
to ten cichy głosik, który szepce, ze ktoś patrzy
31. Wrzask
rozdarcie zewnętrzne.
32. Wsad dewizowy
zagraniczny klient polskiej prostytutki.Maciej W. edytował(a) ten post dnia 19.05.10 o godzinie 01:27
Marek K.

Marek K. Freelancer. Szukam
współpracowników,
chcących dorobić,
pr...

Temat: Różne...

Arab kupił sobie wielbłąda, który miał 3 prędkości. Ho - najwolniejsza, HO HO - szybsza i HO HO HO - najszybsza. Stop - Amen. Jedzie sobie przez pustynię, włączył pierwszą, drugą, trzecią prędkość. Zasuwa aż się kurzy i nagle widzi przed sobą przepaść. Z wrażenia zapomniał jak jest stop, ale jak każdy prawdziwy muzułmanin, zaczął sie modlić i zakończył modlitwę słowem: "Amen". Zatrzymał sie na samym skraju przepaści. Arab uśmiecha się, ociera czoło i mówi: Ho Ho Ho, ale bym sie wypier*oooooooo...
Hanna S.

Hanna S. Nie jestem
kolekcjonerem
kontaktów :)

Temat: Różne...

Pewna młoda kobieta spotyka w barze fantastycznego faceta.
Zaczepia go, rozmawiają cały wieczór,na koniec opuszczają razem bar.
Wieczorny spacer kończy się pod drzwiami mieszkania faceta.
Facet zaprasza kobietę do środka...
W mieszkaniu znajduje się mnóstwo pluszowych misiów, cale półki,
posegregowane według wielkości. Małe na najniższych półkach,
średnie na środkowych półkach i te duże, na samej górze...
Kobieta jest zdziwiona, że trafiła na zbieracza pluszowych misiów, ale nic nie mówi, jest zaskoczona, ale z drugiej strony cieszy się ze trafiła na takiego uczuciowego i wrażliwego faceta.
Odwraca się do niego... całuje go...Zdejmuje suknie...
Stało się to, o czym cały wieczór marzyła... Po fantastycznej nocy
pełnej namiętności, leży obok swojego wyśnionego faceta i pyta:
- I jak było?
- Możesz sobie wybrać nagrodę z najniższej półki...
Magdalena Ś.

Magdalena Ś. niepoprawna
pesymistka:)

Temat: Różne...

Dwóch facetów korzysta z sąsiadujących ze sobą kabin toaletowych. W pewnym momencie jeden patrzy, a w jego kabinie nie ma papieru toaletowego. Puka więc do sąsiada.
- Ma pan tam może papier toaletowy?
- Niestety, nie mam.
- A może jakąś gazetę?
- Przykro mi, ale też nie...
Po chwili milczenia:
- A może ma pan chociaż stówę rozmienić?
Marek K.

Marek K. Freelancer. Szukam
współpracowników,
chcących dorobić,
pr...

Temat: Różne...

Po mszy Wielkanocnej ksiądz wychodzi przed kościół do wiernych, by upomnieć tych, których już długo nie widział. W pierwszej kolejności podchodzi do miejscowego pijaka i mówi z oburzeniem:
- Już od rana na gazie?! Masz już prawie 70 lat, najwyższa pora, żebyś się nawrócił! Nie chcesz być boskim sługą i pójść do nieba?
Mężczyzna bełkocze:
- Proszę księdza, ja już jestem boskim sługą.
- Tak? To dlaczego widzę Cię tylko na Boże Narodzenie i na Wielkanoc? - pyta wściekły ksiądz.
Mężczyzna:
- Ciiiii… to tajemnica.
Ksiądz nachyla się nad mężczyzną
- Jaka tajemnica?
- Bo widzi ksiądz, ja jestem takim… tajnym agentem!

konto usunięte

Temat: Różne...

Narkoman trafił do piekła.
Otwierają się wrota, a tu całe łany marihuany.
Narkoman napalony biegnie i rwie całe naręcza.

Nagle słyszy głos diabła:

- No i po co rwiesz, jak tam pełno narwane!

Patrzy, a tu faktycznie pełno świeżego ziela.
Biegnie i zaczyna przerzucać żeby schło.

A tu diabeł:
- I po co suszysz, jak już tam ususzone!
I rzeczywiście.
Narkoman podbiega i zaczyna skręcać skręty.
Skręca, skręca, na co diabeł:
- I czego skręcasz, jak tam tyle naskręcane!
Narkoma n patrzy, a tu góry skrętów!
Wybiera największego i pyta diabła:

- Masz może ogień?
A diabeł z uśmiechem:
- Byłby ogień - byłby raj!

konto usunięte

Temat: Różne...

Świątynia Shaolin, Uczeń pyta Mistrza:
- Mistrzu, jaka jest różnica między perłą a kobietą?
- Różnica jest taka, że perłę można nawlec z dwóch stron, a kobietę z
jednej tylko...
Uczeń zmieszany:
- Chciałbym zaprzeczyć mądrości jego wspaniałości Mistrza, ale słyszałem o
kobietach, które można nawlec z obu stron.
Na co mistrz odrzekł:
- To nie kobiety, to Perły!

konto usunięte

Temat: Różne...

Amerykański statek kosmiczny doleciał na Marsa ... wylądowali ... już
zbierają się do wyjścia aż tu nagle podleciało 2 Marsjan, takich
śmiesznych zielonych i bzzzzz zaspawali im drzwi wyjściowe.
Amerykanie próbują wyjść ... 10 minut, 30 minut ... po godzinie się
udało.
Wyszli a tam już zebrała się większa grupka Marsjan.
No więc witają się i pytają :
- Czemu zaspawaliście nam drzwi wyjściowe ?
Na co Marsjanie :
- Zawsze tak robimy nowym, ale to chyba nie problem. Niedawno tu
Polacy byli ... koledzy zaspawali im drzwi a oni po 5 minutach już byli na zewnątrz... i jeszcze prezenty przywieźli ...
Amerykanie :
- Prezenty ? Polacy ? jakie prezenty ?
Marsjanin :
- Wpierdol to się nazywało czy coś, ale wszyscy dostali

Następna dyskusja:

różne bez cenzury




Wyślij zaproszenie do