Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: Różne...

Znajomy dzwoni do drugiego:
- Słuchaj, uzgodniliśmy z żoną nigdy Cię już nie zapraszać. Nie przychodź, nie dzwoń, nie odzywaję się wogóle!
- Ale dlaczego, co sie nagle stało?
- Po Twojej ostatniej wizycie zginęły nam pieniądze.
- Nie ukradłem Wam żadnych pieniędzy!!!
- Wiem, wiem. Znaleźliśmy je zaraz po Twoim wyjściu - ale niesmak pozostał...
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: Różne...

Przychodzi kobieta do lekarza i mówi:
- Panie doktorze mój syn stał się narkomanem.
- Dlaczego pani tak sadzi?
- On przestał chodzić do szkoły, szwęda się po domu i cały czas nosi gruby sweter.
- Proszę oto skierowanie do szpitala psychiatrycznego.
- Dla syna?
- Nie! Dla pani!
- ???
- Teraz sa ferie zimowe!!!

Do wytwórni pasztetów przyjechała kontrola z SANEPID-u.
Inspektor SANEPID-u pyta:
- Czy ten pasztet z zająca jest naprawdę z zająca?
- Tak, ale prawdę mówiąc dodajemy jeszcze koninę.
- A w jakich proporcjach?
- Pół na pół... jeden zając, jeden koń.
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: Różne...

Lekarz skacowany po ostrym weekendowym pijaństwie. Nagle wchodzi pacjent, w doskonałym nastroju, i pyta - Panie doktorze, jak tam moje wyniki?
Na to opryskliwie lekarz:
- Ma pan raka!
- Jak to raka? A przecież wcześniej mówił pan, że to tylko kamienie!
- Kamienie... A pod każdym kamieniem rak!

W autobusie. Młoda i atrakcyjna kobietka:
- Panie! co się pan tak o mnie ociera? Ma pan na mnie ochotę?
- Nie... skądże...
- To odsuń się pan bo może inni mają.
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: Różne...

Ciało Pinokia leżało na ziemi, a nad nim w złowieszczym kluczu krążyły dzięcioły
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: Różne...

Dziewczyna u ginekologa. Młody, przystojny lekarz zaczyna badanie, zakłada jednorazową rękawiczkę, wkłada palce. Zwykłe badanie. Nagle dzwoni telefon. Lekarz jedną ręka odbiera, a jako że czas to pieniądz drugą kontynuuje badanie:
- Halo! Tu Heniek... ze studiów... jestem w twoim mieście.
- Nie może być. Przyjeżdżaj, trzeba to oblać.
- A jak do ciebie dojechać? Dzwonię z dworca.
- Z dworca to pojedziesz prosto, później w lewo, będzie rondo, na rondzie w prawo, następne rondo i dalej to prosto, prosto i jesteś u mnie...
Na to pacjentka:
- Panie doktorze czy jeszcze jedno rondo mogę prosić?

Żona do męża:
- Wychodzę na chwilę do sąsiadki. Rusz się i wykąp dziecko!
Po chwili w całym bloku rozlega się wrzask dziecka. Przerażona kobieta wbiega do łazienki i widzi męża trzymającego nad wanną dziecko za uszy.
- Co robisz idioto! Urwiesz mu uszy!
- A co, mam sobie ręce poparzyć!?
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: Różne...

Facet poznał babeczkę, bardzo mu się spodobała, koniecznie chciał ją jak najszybciej zaliczyć, umówili się na randkę wieczorem. Facet zaprosił babeczkę do super drogiej i modnej restauracji. W restauracji zajęli miejsca przy stole, do stolika podszedł kelner, zaproponował aperitif, dziewczyna zamówiła "cocktail maison", chłopak dyskretnie popatrzył w menu, "8 euro za koktajl, drogo, ale niech tam, opłaci się". Kelner przyniósł koktajle, zapytał się, co życzą sobie na przystawkę. Dziewczyna zamówiła kanapki z kawiorem na świeżym łososiu. Chłopak ponownie dyskretnie spojrzał w kartę "Ch***ra, 12 euro za zakąskę, na szczęście odbiję to sobie później". Na danie główne dziewczyna wybrała sarninę w sosie myśliwskim z sałatką. Na chłopaka wyszły zimne poty, kiedy zobaczył, że danie kosztuje 25 euro, ale sobie powiedział, że przynajmniej już nie będzie później głodna i zrealizuje swoje plany na ten wieczór. Przyszła pora deseru. Dziewczyna zamówiła zestaw deserów, chłopaka ścięło, horror, kolacja koszmarnie droga, ale sobie myśli "No moja droga, odpłacisz mi dzisiaj i z nawiązką". Chłopaka jednak zaintrygował apetyt dziewczyny, zapytał się ją już nieco uspokojony:
- Zawsze masz taki apetyt?
- Nie, tylko kiedy mam miesiączkę...
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: Różne...

Wchodzi nagusieńka kobitka do taksówki
zapina pasy, czeka az kierowca ruszy,,,
ale drajwer siedzi i sie gapi cały czas w lusterko
-Co Pan sie kurwa tak patrzy? Nagiej babki pan nie widział?
-Nie no widziałem, ale sie zastanawiam skad Pani wyciągnie pieniądze za kurs...
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: Różne...

Humor z zeszytów.

1. A do kotletów była sałata, którą mamusia
przyprawiła potem.
2. Wojski przyłożył ucho do ziemi i usłyszał tupot
niedźwiedzich kopyt.
3. Robak, ratując Tadeusza, strzelił do niedźwiedzia,
który nie wiedział, ze jest jego ojcem.
4. Rycerze urządzali teleturnieje.
5. ..było ich tysiące, a nawet setki.
6. Pan Dulski był sterylizowany przez żonę.
7. Tatarzy jeździli konno i pieszo.
8. Boryna był teściem żony syna Antka Hanki.
9. Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, ze Francja to ja.
10. W odróżnieniu od innych zwierząt ptaki mają nakrapiane
jaja.
11. Biesiadowali przy suto zastawionych stolcach.
12. Po jednej stronie rynku naszego miasteczka stoi
kościół, po drugiej stronie ratusz, a dookoła wybudowano
same nowe domy publiczne.
13. Meteorolodzy wychodzą trzy razy dziennie oglądać swoje
narządy.
14. Rodzicami Żeromskiego byli Józef i Wincenty Żeromscy.
15. Anielka mimo zakazu ojca kolegowała się z Magdą i
świniami.
16. Kangur ma łeb do góry, dwie krótkie przednie kończyny,
dwie tylne długie, a w worku ma brzuch na małego i długi
ogon.
17. Jej córeczka Ania uśmiechnęła się pod wąsem.
18. Straszne były te krzyżackie mordy.
19. Bandyci wpadli do sklepu i wymordowali samoobsługę.
20. Kiedy Adam Mickiewicz zawiódł się na kobiecie, wziął
się za Pana Tadeusza.
21. Przedstawicielem materializmu był Demokryt z Abwehry.
22. Górnik pogłaskał konia po głowie i cicho zarżał.
23. Faraona nosili w lektyce, a poddani padali mu na
twarz.
24. Środkiem płatniczym w Rosji są wróble.
25. Królik posiada głowę, uszy i linienie.
26. Strażacy śpią w kalesonach i maja tam dzwonki
alarmowe.
27. Wiedział, że w okularach jest mu do twarzy, dlatego
nosił je zawsze w kieszeni.
28. Niektórzy Murzyni chodzą poubierani w nago.
29. Admirałowie są ubrani w marynarki wojenne.
30. Szlachta w "Panu Tadeuszu" była bardzo gościnna, bo
jak przyjechał pan Tadeusz na koniu, to o nic się go nie
pytano, tylko dano mu siana.
31. Królik jest tak oddany swym małym, ze wyrywa sobie
klaki sierści z brzucha, żeby wyścielić im gniazdo. Który
ojciec rodziny zdobyłby się na to?...
32. Jest nas dziewięcioro rodzeństwa, a oprócz tego tatuś
pracuje dorywczo jako monter.
33. Ręka tego człowieka była zimna, jak ręka węża.
34. Służący doił krowę nad stawem, a w wodzie wyglądało to odwrotnie.
35. Makbet miał wyrzuty po mordzie.
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: Różne...

Wypowiedzi prezenterów radiowych i telewizyjnych:

"Jedzie cały peleton, kierownica koło kierownicy, pedał koło pedała"

"W zespole wojskowych rozstrzelał się Nyćkowiak" - Jacek Łuczak ("Gazeta
Wielkopolska") o meczu Legii.

"Widać wielkie ożywienie w kroku Lewandowskiego" :D:D:D
- Bohdan Tomaszewski
(radio) o biegu na 800 m z udziałem Stefana Lewandowskiego.

"Włodek Smolarek krąży jak elektron koło jądra Zbyszka Bońka" - Dariusz
Szpakowski (TVP).

"Mirosław Trzeciak zdobył gola po indywidualnej akcji całego zespołu" -
Dariusz Szpakowski (TVP).

"Bracia-blizniacy Frank i Ronald de Boerowie, z których większość gra w
Barcelonie" - Dariusz Szpakowski (TVP).

"Henryk Wardach to stary wyjadacz parkietów" - Maciej Hens zel (radio).

"Siedzi koło mnie już od czterech lat trener Leszka Blanika" - Ireneusz
Nawara (TVP).

"Nogi piłkarzy są ciężkie jak z waty" - Andrzej Zydorowicz (TVP).

"To nie był błąd - to był wielbłąd" - Jan Tomaszewski (Wizja Sport).

"Mówię państwu, to jest naprawdę niezwykła dziewczyna. Dwie ostatnie noce spędziła poza wioską" - Włodzimierz Szaranowicz (TVP) o Otylii
Jędrzejczak.

"Ja z mieszanymi uczuciami podglądam panie" - Monika Lechowska (TVP).

"Gol jest wtedy, kiedy piłka całym swoim obwodem przekroczy odległość
równą obwodowi piłki" - Andrzej Zydorowicz (TVP).

"Jeszcze 18 sekund do końca Szweda Berqvista" - Andrzej Zydorowicz (TVP).

"No, proszę: umierający Tonkow ruszył za Garzellim" - Grzegorz Pajda
(Eurosport).

"Zawisza Bydgoszcz to klub, który już nie istnieje, występujący obecnie
w IV lidze" - Andrzej Zydorowicz (TVP).

"Czarnoskóry Tetteh był najjaśniejszą postacią tego meczu" - Tomasz
Sądzikowski (radio).

"Jest! Niemka traci głowę!" - Jarosław Idzi (radio) o pojedynku
szpadzistek.

"Minuta doliczona do pierwszej połowy boiska" - Jacek Laskowski (Canal+).

"Trzy minuty, czyli zatem około 100 sekund" - Jacek Laskowski (Canal+).

"Dostałem sygnał z Warszawy, że mają już państwo obraz, więc możemy
spokojnie we dwójkę oglądać mecz" - Dariusz Szpakowski (TVP).

"Oddajemy głos do studia, bo tam zacznie się walka o złoto" -Wlodzimierz
Szaranowicz (TVP).

"Obrońca wybił piłkę na tak zwany przysłowiowy oślep" - Andrzej
Zydorowicz (TVP).

"Swietłana Fomina jest bardzo doświadczona i dużo daje" - trener Roman
Haber.

"Popatrzmy wspólnie z telewizorami, jak koszykarze Zeptera zdobywali mistrzostwo Polski" - Dariusz Szpakowski (TVP).

"Kibiców szwedzkich nie ma zbyt dużo, ale za to nie grzeszą urodą" -
Andrzej Zydorowicz (TVP).

"Polscy wioślarze zdobyli na igrzyskach dziewięć medali: dziewięć
srebrnych, dziewięć brązowych i dwa srebrne" - Artur Szulc (TVP).

"Jak państwo widzicie, nic nie widać w tej mgle" - Edward Durda (Wizja
Sport).

"Grzybowska jest już bardzo zdemoralizowana" - Edward Durda (Eurosport).

"Niemcy opierają swoje szanse na iluzorycznych argumentach, że piłka
jest okrągła, a bramki są dwie" - Andrzej Zydorowicz (TVP).

"Szczęście nie było zwierzchnikiem gospodarzy" - Grzegorz Milko (Canal+).

"Podziwiam jego skromne warunki fizyczne" - Dariusz Szpakowski (TVP).

"W pobliżu jest jezioro Czterech Kantonów, wielki akwen, pofałdowany, z
wielkimi górami" - Bogdan Chruścicki (Eurosport).

"Piłkarz polewa sobie wodę głową" - Dariusz Szpakowski (TVP).

"Bergkamp trafił bramką w słupek" - Dariusz Szpakowski (TVP).

"Polak zakończył rwanie, podobnie jak ci z państwa, którzy oglądali
nasze poprzednie wejście" - Artur Szulc (TVP).

"Córka już wie, który jest tata w sensie żużla" - Dariusz Szpakowski
(TVP).

"Nie znam języka brazylijskiego" - Piotr Dębowski (TVP).

"Nie udało się to najpierw Sosinowi, który nogą trafił w poprzeczkę, a
następnie Nicińskiemu, który głową także trafił... w poprzeczkę" -
Andrzej Szeląg (TVP).

"Na pomoście mamy podsłuch" - Maciej Starowicz (TVP).

"Z dziesiątką Tomasz Dziubiński, który podobnie jak przed dwoma
tygodniami gra w pierwszym spotkaniu" - Andrzej Zydorowicz (TVP).

"Franciszek Smuda zbyt radykalnie przeczyścił swój zespół" - Krzysztof
Mrówka (Wizja Sport).

"Ten rok był pełen wyrzeczeń dla Renaty Mauer... W kwietniu wyszła za
mąż" - Janusz Uznański (TVP).

"Mecz Panathinaikosu z Olympiakosem, czyli świetna wojna" - Dariusz
Szpakowski (TVP).

"Można to wyczytać z wyrazu twarzy konia, gdy jest zbliżenie" - Wojciech
Mickunas (TVP).

"Trzeba wybrać: uroda albo sztanga. Pintusewicz wybrała tę drugą
ewentualność" - Marek Józwik (TVP).

"Pani Szewińska nie jest już tak świeża w kroku, jak dawniej"

"Puścił Bąka lewą stroną" - przypisywane Dariuszowi Szpakowskiemu.

"Na boisko wszedł nierozgrzany Piecyk".

"Wszystko w rękach konia" - być może Marek Szewczyk z Olimpiady w
Barcelonie'92 o występie 5-boisty Arkadiusza Skrzypaszka w jeździe
konnej.

- Koncowka Ciby nie wygladala imponujaco.

- Wyprzedzil Dariusza Sledzia i cala smietanke polskich zuzlowcow.

- Swietlana Fomina jest bardzo doswiadczona i duzo daje.

- A Karolak ma na imie Piotr, za co przepraszamy.
Marek K.

Marek K. Freelancer. Szukam
współpracowników,
chcących dorobić,
pr...

Temat: Różne...

Kobieta budzi się rano po Sylwestrze, patrzy w lustro i szturcha w bok wymęczonego imprezą męża:
- Wiesz, kochanie, jaka ja już jestem stara! Twarz mam całą pomarszczoną, biust obwisły, oczy sine i podkrążone, fałdy na brzuchu, grube nogi i
tłuste ramiona... Kochanie! Proszę cię, powiedz mi coś miłego, żebym się lepiej poczuła w nowym roku...
- Eee... no... wzrok to ty masz rewelacyjny!
Michał K.

Michał K. Jakość i
bezpieczeństwo - Key
Account Manager.
Budowa str...

Temat: Różne...

Piotr Kościelny:
Humor z zeszytów.

5. ..było ich tysiące, a nawet setki.
13. Meteorolodzy wychodzą trzy razy dziennie oglądać swoje
narządy.
18. Straszne były te krzyżackie mordy.
19. Bandyci wpadli do sklepu i wymordowali samoobsługę.
29. Admirałowie są ubrani w marynarki wojenne.

Tego to nawet sam Darek Szpakowski by nie wymyślił:-)))
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: Różne...

Jedzie Ziobro samochodem i potracil 2 pieszych na przejsciu dla pieszych.
Przychodzi do sedziego i sie pyta:
- Co z tym zrobimy ?
Sedzia sie zastanowil i odpowiada:
- Mysle, ze ten, który glowa rozbil przednia szybe moze dostac 5 lat za uszkodzenie cudzego mienia, a ten drugi, co odlecial w krzaki - 8 lat za próbe ucieczki...

Przy jednej z uliczek warszawskiej Starówki straszliwy Bazyliszek,
ciemną nocą złapał posła na Sejm RP Andrzeja Leppera i studencinę z UW.
- Aaaaaaa!!!! - ryknął - Jednego z was muszę zjeść. Ale żeby było
sprawiedliwie dam wam zadanie. Widzicie Pałac Kultury? Macie pobiec
co sił tam i z powrotem. Tego, który przybiegnie ostatni zjem.
Ustawił wystraszonych na środku ulicy, machnął ogonem i
wystartowali. Po godzinie przybiega zdyszany poseł.
- A gdzie student? - pyta smok
- Powiedział - dyszy ciężko parlamentarzysta - że on to pier**** i
poszedł do domu.
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: Różne...

Własciciel idzie się przespacerować po swojej fabryce. Zauważa faceta stojącego bezczynnie pod scianą. Pyta się go zatem, ile ten zarabia dziennie. Facet odpowiada, ze jakieś 150 złotych. Właściciel wyjmuje portfel, daje mu ekwiwalent dniówki, po czym uprzejmie, acz stanowczo, każe mu iść i nigdy nie wracać. Chłopak mówi, że nie ma sprawy, po czym znika. Po chwili pojawia się zakłopotany szef transportu i pyta właściciela:
- Nie widzial pan tu może chłopaka z "Servisco"?
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: Różne...

Poszedł facet do lekarza. Ten po przebadaniu przepisał mu czopki.
-Wie pan jak to stosować? -zapytał
-niebardzo -odpowiedział facet
-To ja panu pierwszy czopek dam teraz a resztę weźmie pan w domu już sam.
Jak powiedział tak zrobił.
Facet wrócił do domu męczy się męczy ażeby zaaplikować czopek i nic.
W końcu poprosił o pomoc żonę.
Ta położyła mu lewą ręke na ramieniu a prawą załadowała czopka.
- O KURWA!!!!Ja PIERDOLĘ -wrzasnął facet
- co zabolało cię? -zapytała żona
- nie tylko sobie przypomniałem że doktor kiedy mi wsadzał czopek
to trzymał obie ręce na moich ramionach..
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: Różne...

Trzy ciała leżą w kostnicy, wszystkie są uśmiechnięte. Koroner wyjaśnia inspektorowi przyczyny i okoliczności każdego zgonu.
Pierwsze ciało: Warszawiak, 60 lat, zmarły na zawał serca, podczas uprawiania seksu ze swoją kochanką. To tłumaczy ten jego nienaturalny uśmiech.
Drugie ciało: Poznaniak, 25 lat, wygrał kilka milionów na loterii, zmarł na skutek przepicia, co tłumaczy jego uśmiechniętą facjatę.
- A co z trzecim ciałem? - pyta inspektor.
- A to jeden z najciekawszych przypadków, kobieta ze wsi, z okolic Bydgoszczy, lat 30, porażona piorunem.
- Skąd więc te uśmiech na jej twarzy?
- Myślała, że jej robią zdjęcie...
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: Różne...

Zdarzyło się pewnego razu, że uczeń Mistrza Kung-Fu przeszedł z powodzeniem nauki wstępne i przystąpił do Ostatecznej Próby. Rzekł mu tedy Mistrz:
- Stań na placu przed świątynią i przepołów gołymi rękami deskę,
którą ujrzysz opartą o kamienie.
Poszedł tedy uczeń i ujrzał ledwo ociosaną kłodę twardego drewna. Nie uląkł się jednak i gołą dłonią uderzył w nią tak mocno, że pękła i dwie połówki spadły na ziemię.
- Dobrze wykonałeś zadanie - rzekł Mistrz - Teraz czeka cię drugi
sprawdzian. Pójdziesz ze mną do gospody w mieście.
Poszli tedy do gospody, gdzie ujrzeli dwóch złoczyńców bijących niewinnego kupca.
- Czyń, co trzeba - rozkazał Mistrz.
Rzucił się tedy uczeń w wir walki i wnet wyleciał za drzwi z podbitym okiem i bez zębów. Wrócił też zaraz w niesławie do domu, a zgromadzonej przystole rodzinie rzekł:
- To samo, co rok temu. Plac poszedł dobrze, ale uwalił mnie na
mieście.
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: Różne...

W akademickiej stołówce rozmawia trzech studentów Politechniki Warszawskiej:
- Ja Sylwestra spędziłem na "Kanarach". Mówię wam, super laseczki, kąpiel w morzu, drinki z parasolkami, cudo. - zagaja pierwszy
- A ja - przechwala się drugi - byłem w Alpach. Narty, dziewczyny
zarumienione od mrozu, grzane wino do lóżka, coś wspaniałego.
A co ty robiłeś ? - pyta trzeciego
- A ja siedziałem razem z wami w pokoju, tylko nie paliłem tego szajsu.
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: Różne...

Coś z mojego hobby ;)
Podczas kursu na skałkach wspina się młoda adeptka razem z instruktorem.
Nagle dziewczyna zaczyna szukać ręką nerwowo... i mówi:
- Panie instruktorze, nie mam chwytu!
Instruktor uspokaja:
- Poszukaj, sprawdź po prawej. Po chwili dziewczę krzyczy uradowana:
- Mam! Mam szparę, cała ręka wchodzi!
- Ty się, kurwa, nie reklamuj, tylko wspinaj!Piotr Kościelny edytował(a) ten post dnia 13.05.10 o godzinie 15:06
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: Różne...

Dresiarz hip-hopowiec złowił złotą rybkę. Oczywiście miał życzenie, itp. W końcu rybka mówi:
- Ok, twoje życzenie spełni się.
- Kiedy? - pyta facet.
- W nocy, gdy zaśniesz, wszystko się spełni.
Kiedy już spał, obudziło go stukanie do drzwi. Otwiera drzwi i widzi płonący
krzyż na placu przed domem i sześć zakapturzonych, ubranych na biało osób.
Przywódca grupy podszedł do niego, z liną w ręku i pyta:
- To ty chciałeś bujać się jak czarni?!
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: Różne...

- Co pan taki smutny ostatnio, panie dyrektorze?
- A, sekretarkę zmieniłem
- I co? Niezbyt bystra, tak?
- NIe, całkiem mądra
- To może leniwa?
- Skąd! Bardzo pracowita!
- To może hmmm... ten... tego... nie chce....
- No coś pan! Robimy to kilka razy dziennie!
- A może nie chce brać do...
- Jak to nie?! Robi to jak odkurzacz!
- No to o co chodzi?
- Aaa... kawę robi jakąś taką...

Następna dyskusja:

różne bez cenzury




Wyślij zaproszenie do