GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Różne...

Przychodzi kobieta do lekarza, wszędzie jest posiniaczona, az niebieska, zielona

............

Lekarz: o boże, co się pani stało?

Kobieta: panie doktorze, już nie wiem co mam dalej robić...

Za każdym razem kiedy mój mąż przychodzi do domu pijany, tłucze mnie.

Lekarz: hmm znam jeden absolutnie pewny i efektywny środek!

W przyszłości, kiedy pani mąż przyjdzie pijany do domu, weźmie pani

filiżankę herbaty rumiankowej i niech pani płucze gardło i płucze i płucze....

2 tygodnie później przychodzi ta sama kobieta do tegoż lekarza,

wygląda jak kwitnące życie...

Kobieta: panie doktorze, wspaniała rada!!, za każdym razem, kiedy

mój mąż dobrze wcięty wtacza się do mieszkania, ja płucze i płucze

gardło a on nic mnie nie robi..

Lekarz: Widzi pani, po prostu trzymać pysk zamknięty...
Link do wypowiedziLink
Marek Graczyk

Marek Graczyk
www.wszyscyjestesmys
przedawcami.pl
...

Temat: Różne...

Facet po nocnej imprezie z trudem otwiera oczy. Jest w łóżku. To jego łóżko, jego sypialnia. Prowadzi dalsze obserwacje. Jest u siebie ! Spostrzega obok siebie obcą kobietę. Trąca ją delikatnie.
Zadaje ważne pytanie. Kobieto ile ty masz lat ? Ona seksownie się przeciąga i odpowiada: tyle na ile wyglądam. Nie opowiadaj, ludzie tak długo nie żyją !

Pozdrawiam i zapraszam do moich "historyjek rysunkowych" na stronie:
http://wszyscyjesteśmysprzedawcami.pl

Marek
Link do wypowiedziLink
Marek K.

Marek K. Freelancer. Szukam
współpracowników,
chcących dorobić,
pr...

Temat: Różne...

W pociągu wygodnie rozparty siedzi kowboj. Popala drogie cygaro puszczając kółka z dymu. Raz większe, raz mniejsze. Obserwuje go siedzący obok Indianin i wreszcie mówi:
- Powiedz jeszcze jedno słowo, a przysięgam że dostaniesz!
Link do wypowiedziLink
Katarzyna Błaszczyk-Korsak

Katarzyna Błaszczyk-Korsak Badania
marketingowe. A
ponadto... użyczam
głosu: reklam...

Temat: Różne...

Gość baraszkował w najlepsze z kochanką, gdy usłyszał, że samochód jej męża wjeżdża na podjazd. Niewiele myśląc złapał swoje ubranie i wyskoczył przez okno, mimo że na zewnątrz padał deszcz. Traf chciał, że ulicą przebiegał właśnie maraton. Postanowił dla niepoznaki dołączyć do zawodników.
- Zawsze biegasz nagi? - zapytał go po przebiegnięciu kilku kilometrów jeden z biegaczy.
- Tak - odparł. Czuję się wtedy naprawdę wolny, a powiew wiatru przyjemnie chłodzi moją skórę.
- To, dlaczego biegniesz z ubraniem pod pachą? - dopytuje się sportowiec.
- Po zakończonym biegu mogę od razu ubrać czyste ciuchy - wyjaśnił.
- A zawsze biegasz z nałożoną prezerwatywą? - zapytał zawodnik.
- Nie, tylko, kiedy pada...
Link do wypowiedziLink
Darek P.

Darek P. "Los świata zapisuję
w los jednego
miasta"
http://www.you...

Temat: Różne...

Rozpracowano skład viagry:
- piramidon - 2%
- aspiryna - 2%
- paracetamol - 4%
- krochmal - 2%
- utwardzacz do kleju epoksydowego - 90%
Link do wypowiedziLink
Katarzyna Błaszczyk-Korsak

Katarzyna Błaszczyk-Korsak Badania
marketingowe. A
ponadto... użyczam
głosu: reklam...

Temat: Różne...

Komisariat policji. Dyżurka. Dzwoni telefon. Dyżurny odbiera:
- Komisariat Policji, słucham?
- Dzień dobry. Czy to wasz komisariat wysyłał wczoraj wieczorem patrol na Lipową 74 mieszkania 3?
- Chwileczkę, już sprawdzam. Tak. Mieliśmy zgłoszenie naruszenia ciszy nocnej - głośna muzyka, krzyki...
- Mam prośbę. Czy możecie ich przysłać jeszcze raz? Zapomnieli zabrać czapkę i pistolet. No i zdjęcia obejrzą, fajne wyszły!
Link do wypowiedziLink
Darek P.

Darek P. "Los świata zapisuję
w los jednego
miasta"
http://www.you...

Temat: Różne...

Pewna dziewczyna miała piersi różnej wielkości. Wzięła udział w konkursie mokrego podkoszulka... zajęła pierwsze i trzecie miejsce!
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Różne...

Jeden mnich buddyjski do drugiego:
- Ty, betanki wysiedlają !!
- Tybetanki?
I tak to się zaczęło ...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Różne...

Rozmawiają dwie koleżanki:
- I jak było na rozmowie kwalifikacyjnej z posłem Łyżwińskim? Dostałaś pracę w Samoobronie?
- Z palcem w dupie...
Link do wypowiedziLink
Aleksandra W.

Aleksandra W. customer service

Temat: Różne...

dwóch kolesi łowi ryby w jeziorze. Po tym samym jeziorze w te i spowrotem jezdzi koles na nartach wodnych.
-ty ryby nam ploszy!
-no ploszy...
koles jezdzi dalej, jezdzi i nagle wpada do wody.
- ty ploszy nam ryby, ale czlowiek to czlowiek...to co wyciagamy?
- no wyciagamy- mowi drugi wedkarz.
wskoczyli za kolesiem do wody, wyciagneli i zaczynaja sztuczne oddychanie. w trakcie resuscytacji jeden wedkarz mowi do drugiego.
- ty ale mu wali z japy!
- no i jakis taki zielony!
na co pierwszy wedkarz
- ty ku..a tamten mial narty a ten ma lyżwy!!!
Link do wypowiedziLink
Aleksandra W.

Aleksandra W. customer service

Temat: Różne...

Przychodzi facet do lekarza:
- Doktorze, co noc jak tylko zamykam oczy śnią mi się myszy grające w piłkę... Nie wiem co robić!
Doktor wypisuje receptę:
- Weź Pan to dzisiaj a koszmar zniknie jak ręką odjął.
- A mogę jutro?
- Dlaczego dopiero jutro?
- Bo dzisiaj grają finał...
----------------------------------
pani bierze jasia do odpowiedzi a jasiu na to
-spierdalaj
-jasiu jak sie wyrazasz
-huj ci do tego
-idziemy do dyrektora
-nie ide do tego capa bo mu nogi smierdza
pani nie wytrzymala i zaciagla jasia do gabinetu.
panie dyrektorze jasiu kazal mi spierdalac a o panu powiedzial stary cap i ze panu nogi smierdza.
-ty smarkaczu dawaj numer do ojca.
-spierdalac nic wam nie dam.
wkoncu udalo sie wydusic numer do ojca.
dyrektor kreci,slucham tu gabinet ministra edukacji.
dyrektor rzuca sluchawka przerazony,nauczcielka sie pyta co sie stalo.
na to dyrektor.
-ja ide myc nogi a ty spierdalaj.
Link do wypowiedziLink
Aleksandra W.

Aleksandra W. customer service

Temat: Różne...

Trzy starsze panie weszły na basen.Ratownik idąc w ich stronę złorzeczy:
- To stare babska zamiast siedzie w domu przychodzą tu i będą zaraz się topić, znowu będę musiał robić sztuczne oddychanie usta-usta fuj!
Tymczasem pierwsza Pani zrzuciła szlafrok i wskoczyła do basenu.Przepłynęła migiem dwie długości. Ratownik zbaraniał i podbiega do niej pytając:
- Proszę Pani co za styl, co za prędkość.Jestem pod wrażeniem...
- Przed wojną, młody człowieku, byłam Mistrzynią Europy i cały czas trenuję..
W tym momencie druga Pani wskoczyła do basenu przepływając trzy długości w jeszcze lepszym stylu. Ratownik biegiem się rzucił podając jej ręcznik.
- Proszę Pani to było fantastyczne!
- Ja,młody człowieku byłam Mistrzynią Świata, a teraz wraz z przyjaciółką cały czas trenujemy.
Do basenu wskakuje trzecia Pani.Pływa wręcz rewelacyjnie!Rotownik zgłupiał.Biegnie do niej otula ręcznikiem i pyta:
- Pani pewnie jest Mistrzynią Olimpijską???
- Nie Synu! Ja byłam kurwą na telefon w Wenecji....
Link do wypowiedziLink
Marek K.

Marek K. Freelancer. Szukam
współpracowników,
chcących dorobić,
pr...

Temat: Różne...

Facet mówi do kolegów:
- Postanowiłem przez pewien czas żyć bez seksu, alkoholu i papierosów... I muszę wam powiedzieć, że to był najgorszy kwadrans w moim życiu...
Link do wypowiedziLink
Jarek W.

Jarek W. Software Engineer

Temat: Różne...

- Panie doktorze, w chipsach był taki pakiecik z napisem "Nie do spożycia" i ja go zjadłem, czy ja umrę?
- Wszyscy kiedyś umrzemy...
- Wszyscy? O BOŻE, CO JA NAROBIŁEM!
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Różne...

Leci wrona i kracze: kra, kra, kra....

Zagapiła się i pierdyknęła głową o drzewo.
Gwiazdki w oczach, oszołomiona, próbuje lecieć dalej i: chał, chał...?, miał, miał...?, ku...a, jak to było?
Link do wypowiedziLink
Darek P.

Darek P. "Los świata zapisuję
w los jednego
miasta"
http://www.you...

Temat: Różne...

Rozmawia dwóch kumpli:
- Aby zadowolić żonę, rzuciłem picie, palenie i karty.
- No to na pewno jest szczęśliwa?
- A tam. Wściekła chodzi. Za każdym razem, jak buzię otworzy, dociera do niej, że nie ma się czego przyczepić.
Link do wypowiedziLink
Marcin H.

Marcin H. Vrtech - Virtual
Reality Technology

Temat: Różne...

Siedzi admin w pracy. Pukanie do drzwi. Otwiera, a tam stoi stara kobieta ze śrubokrętem w ręku...
- O co chodzi?
- Jestem śmierć!
- ŚMIERĆ?? A to dlaczego ze śrubokrętem, a nie z kosą?
- Ja do serwera...
Link do wypowiedziLink
Marcin H.

Marcin H. Vrtech - Virtual
Reality Technology

Temat: Różne...

Po słusznie nawilżanej imprezie imieninowej, gospodarze zbierają się do spania, nagle w sypialni słychać głośny łomot.
- Co to było, do cholery?! - pyta żona.
- Koszula mi spadła - odpowiada mąż.
- A skąd ten łomot?
- Bo jeszcze jej nie zdjąłem...
Link do wypowiedziLink
Marcin H.

Marcin H. Vrtech - Virtual
Reality Technology

Temat: Różne...

Dziewczyna zapoznała się z chłopakiem. Parę razy spotkali się gdzieś na mieście i chłopak postanowił zaprosić ją do restauracji na kolację.
Umówionego dnia dziewczyna wzięła długi prysznic, zrobiła fryzurę, umalowała się, ubrała niezwykle gustownie, siadła i czeka. Mija pół godziny, godzina, półtorej, a chłopaka ciągle nie ma...
Po dwóch godzinach pojęła wreszcie, że czeka na próżno. Zdjęła płaszcz, sukienkę, zmyła makijaż, rozpuściła włosy, przebrała się w piżamę, zrobiła sobie kanapki i zasiadła przed telewizorem.
Tylko zdążyła go włączyć - rozległ się dzwonek do drzwi. Otworzyła - w progu stał chłopak, wystrojony w garnitur i z wielkim bukietem czerwonych róż. Kiedy zobaczył, że dziewczyna jest w piżamie - uśmiech zniknął z jego ust. Powiedział tylko:
- No patrzcie państwo! To ja się dwie godziny spóźniam, a ona ciągle nie jest gotowa!!!
Link do wypowiedziLink
Marcin H.

Marcin H. Vrtech - Virtual
Reality Technology

Temat: Różne...

... Dym pomału się rozwiewał i Święty Piotr zobaczył stojących przed bramą dwóch mężczyzn w białych fartuchach i okularach. Wyszedł do nich:
- A wy co tu robicie?
- Eee... Co robimy? My tu... - zaczęli niepewnie, rozglądając się nerwowo.
- Jeszcze raz pytam, co tu robicie?
- Bo... był wybuch. Zderzacz... Zepsuł się i wybuchł...
- Zderzacz? Czy wyście tam poch*jeli!? Czy wy wiecie, co żeście narobili? Po co w ogóle go budowaliście!?
- Chcieliśmy... Higgsa...
- Jakiego znowu Higgsa?
- Bozon Higgsa chcieliśmy odkryć... I uzyskaliśmy jeden, potem drugi... A potem oba...
- Co!? Zderzyliście je ze sobą?
- Nie... Nie zderzyliśmy... Rozpędziliśmy je tylko bardzo, bardzo mocno, i one same jakoś tak się zderzyły... I potem był ten wybuch...
- Debile! Po co wam to było? Wielki Wybuch się zamarzył?
- Wybuch był wielki... Bardzo wielki wybuch!
- A, z resztą, ch*j z wami. Wchodźcie.
- Ale tu za nami jeszcze będą wchodzić...
- Co? Idioci! Kogoś jeszcze zabiliście!?
- Jak to zabiliście? Zderzacz się zepsuł i wybuchł...
- No, dobrze już, dobrze. Ilu was tam?
- Jakieś... Sześć... i pół... miliarda...
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

różne bez cenzury




Wyślij zaproszenie do
Anuluj