konto usunięte

Temat: Różne...

Bzdura!

Janusz Weiss zajmował się tą sprawą. Radar jako urządzenie posiada atest dopuszczający do używania go razem z zasilaniem samochodowym i nie wymaga atestu na zasilanie. Wyjątkiem jest waga elektroniczna lub inne urządzenia mierzące masę które muszą mieć atest również na zasilanie.
Łukasz J.

Łukasz J. Z-ca Dyrektora
Zakupów

Temat: Różne...

Mariusz M.:
Bzdura!

Janusz Weiss zajmował się tą sprawą. Radar jako urządzenie posiada atest dopuszczający do używania go razem z zasilaniem samochodowym i nie wymaga atestu na zasilanie. Wyjątkiem jest waga elektroniczna lub inne urządzenia mierzące masę które muszą mieć atest również na zasilanie.

Drogi kolego Mariuszu:)
Chyba za bardzo się wczuwasz w niektóre posty - to co napisane wyżej jest z pewnością opowieścią z przymróżeniem oka a nie żywą deklaracją i poradą co powinno się robić w kontaktach z policjantami. Troche wiecej uśmiechu Ci życze- temu ma służyć to forum!:)Łukasz J. edytował(a) ten post dnia 15.10.07 o godzinie 14:35

konto usunięte

Temat: Różne...

Mariusz M.:
Bzdura!

Janusz Weiss zajmował się tą sprawą. Radar jako urządzenie posiada atest dopuszczający do używania go razem z zasilaniem samochodowym i nie wymaga atestu na zasilanie. Wyjątkiem jest waga elektroniczna lub inne urządzenia mierzące masę które muszą mieć atest również na zasilanie.

========
Jasne Jasne...jednak jesteśmy w "zakładce" forum/humor-dowcip/różne - a nie w "ostre komentarze na dzień dobry" (mimo wszystko gratuluję dobrej pamięci - gdzie kiedy kto co powiedział...już tu gdzieś taki żart o podobnym temacie czytałam) - a może czas założyć nowe forum - ktoś coś ciekawego napisze - a następnie cała rzesza internautów będzie "linczować" komentarzami biedną ofiarkę ;-) może być zabawnie... hi hi hi... pozdrawiam komentatora i więcej uśmiechu, tak pełną gębusią, a nie przez zaciśniętą buzię! Miłego dnia!
Łukasz J.

Łukasz J. Z-ca Dyrektora
Zakupów

Temat: Różne...

Klaudia L.:
Mariusz M.:
Bzdura!

Janusz Weiss zajmował się tą sprawą. Radar jako urządzenie posiada atest dopuszczający do używania go razem z zasilaniem samochodowym i nie wymaga atestu na zasilanie. Wyjątkiem jest waga elektroniczna lub inne urządzenia mierzące masę które muszą mieć atest również na zasilanie.

========
Jasne Jasne...jednak jesteśmy w "zakładce" forum/humor-dowcip/różne - a nie w "ostre komentarze na dzień dobry" (mimo wszystko gratuluję dobrej pamięci - gdzie kiedy kto co powiedział...już tu gdzieś taki żart o podobnym temacie czytałam) - a może czas założyć nowe forum - ktoś coś ciekawego napisze - a następnie cała rzesza internautów będzie "linczować" komentarzami biedną ofiarkę ;-) może być zabawnie... hi hi hi... pozdrawiam komentatora i więcej uśmiechu, tak pełną gębusią, a nie przez zaciśniętą buzię! Miłego dnia!

Zaraz zostanę zlinczowany że wstawiam komentarze zamiast pisac dowcipy ale nie moge się Klaudia powstrzymać żeby Ci piąteczke przybić:)))))

konto usunięte

Temat: Różne...

uderzyć w stół a nożyce się odezwą :)

Więcej luzu :)
Nie oceniałem wypowiedzi (dowcipu) autorki tylko sytuacji przedstawionej. Znam osobiście osobę która zastosowała tę metodę. Właśnie czeka na rozprawę i po audycji Weissa kiedy dowiedział się ze nie ma szans żałuje ze nie przyjął mandatu.

Nie odbiegając od tematu:
---------------------------
Drogówka zatrzymuje pirata. Policjant podchodzi do kierowcy.
- Dzień dobry przekroczył pan dozwoloną prędkość będą punkciki i mandacik.
Na to kierowca:
- Panie policjancie.Niech pan nie pisze tego mandatu.
Policjant mówi do kolegi:
- Mieciu pisz!
- No bardzo proszę po 50 zł na głowę i zapomnimy o wszystkim- mówi kierowca.
Policjant nieustępliwie:
- Mieciu pisz!
- No dobra 100zł na głowę ale nie pisze pan.
- Mieciu pisz!
Zdesperowany kierowca powtarza:
- No dobra 200zł na głowę ale niech pan nie pisze.
- Mieciu pisz!
Na to zdenerwowany kierowca odpowiada:
- to ch*j wam w dupe!
Policjant:
- Mieciu nie pisz pan chce sie dogadać.Mariusz Mikołajek edytował(a) ten post dnia 15.10.07 o godzinie 15:58

konto usunięte

Temat: Różne...

Kiedyś znajomy opowiadał historię. Zatrzymał go policjant, oczywiście za przekroczenie ale jakieś takie w normie, ok 20 więcej niż było dozwolone.Pisze mu mandat a że trasa była szybka to co chwilę przejeżdżał jakiś samochód za prędkością gruubo ponad dozwoloną :)
No więc znajomy mówi do policjanta żeby mu odpuścił, tutaj wypisuje mandat za 20km a co chwilę jedzie ktoś z przekroczeniem o ponad 50km. Policjant na to flegmatycznie historię z morałem :)
Był pan kiedyś na rybach?
kolega: no byłem
P: a złapał pan wszystkie? :D

konto usunięte

Temat: Różne...

To jak już tak z życia... Jedziemy kiedyś samochodem, zaraz za jakąś wiochą idzie poboczem panienka. Normalnie wygląda, nie stoi tylko wyraźnie gdzieś się udaje - no to kumpel podjeżdża, zatrzymuje, otwiera okno:
- hej. podwieźć cię?
A panienka, z wschodnim akcentem:
- nie po-dwieźc-ie. po t-czysta.
Umarliśmy.
Jakub Szymczyk

Jakub Szymczyk Product Owner @
Carflow System

Temat: Różne...

Kira F.:
To jak już tak z życia... Jedziemy kiedyś samochodem, zaraz za jakąś wiochą idzie poboczem panienka. Normalnie wygląda, nie stoi tylko wyraźnie gdzieś się udaje - no to kumpel podjeżdża, zatrzymuje, otwiera okno:
- hej. podwieźć cię?
A panienka, z wschodnim akcentem:
- nie po-dwieźc-ie. po t-czysta.
Umarliśmy.


Ajj.. to przecież stary motyw jest..

konto usunięte

Temat: Różne...

Jakub S.:

Ajj.. to przecież stary motyw jest..

Nie przeczę, ale zupełnie inny efekt jak się "na żywo" spotkasz :)

konto usunięte

Temat: Różne...

To w temacie:
wczoraj dostałam 200 zł. bez punktów (cóż za łaska!!) za rozmowę przez tel komórkowy w czasie jazdy (czy stanie w gigantycznym nie ruszającym się korku jest jazdą :)? ) Pan policjant wraz z moimi dokumentami pomknął rączo do radiowozu i zniknął tam na 45 min. W tym czasie kierowcy urządzali rodeo wpychając sie miedzy samochody, nawracając (składając się na 2 lub 3 razy) na środku drogi żeby pomknąć w przeciwnym kierunku stwarzając realne zagrożenie w ruchu. W tym czasie nikt nie widział pana policjanta. Po 45 min przyszedł i przeprosił za powolne działanie systemu informacji policyjnej. Nie dotarło do niego, ze straciłam nie tylko czas ale i spotkanie za które policja mi nie zapłaci rekompenasty (mandatu)....

Wojtek B.:
Kiedyś znajomy opowiadał historię. Zatrzymał go policjant, oczywiście za przekroczenie ale jakieś takie w normie, ok 20 więcej niż było dozwolone.Pisze mu mandat a że trasa była szybka to co chwilę przejeżdżał jakiś samochód za prędkością gruubo ponad dozwoloną :)
No więc znajomy mówi do policjanta żeby mu odpuścił, tutaj wypisuje mandat za 20km a co chwilę jedzie ktoś z przekroczeniem o ponad 50km. Policjant na to flegmatycznie historię z morałem :)
Był pan kiedyś na rybach?
kolega: no byłem
P: a złapał pan wszystkie? :D
Daniel Nowak

Daniel Nowak Poszukuję ciekawych
wyzwań.

Temat: Różne...

Jedzie ciężarówka bardzo wysoko załadowana. Kierowca - cwaniaczek chciał przejechać pod mostem, ale niestety zaklinował się. Przyjechała policja, gliniarz chodzi dookoła, patrzy i mówi:
- No i co? Zaklinował się pan?
Na co kierowca:
- Nie, kurwa! Most wiozłem i mi sie paliwo skończyło!

konto usunięte

Temat: Różne...

Agnieszka B.:
To w temacie:
wczoraj dostałam 200 zł. bez punktów (cóż za łaska!!) za rozmowę przez tel komórkowy w czasie jazdy (czy stanie w gigantycznym nie ruszającym się korku jest jazdą :)? ) Pan policjant wraz z moimi dokumentami pomknął rączo do radiowozu i zniknął tam na 45 min. W tym czasie kierowcy urządzali rodeo wpychając sie miedzy samochody, nawracając (składając się na 2 lub 3 razy) na środku drogi żeby pomknąć w przeciwnym kierunku stwarzając realne zagrożenie w ruchu. W tym czasie nikt nie widział pana policjanta. Po 45 min przyszedł i przeprosił za powolne działanie systemu informacji policyjnej. Nie dotarło do niego, ze straciłam nie tylko czas ale i spotkanie za które policja mi nie zapłaci rekompenasty (mandatu)....

Agnieszko to nie zlosliwosc, ale powinnas potrafic wszystko wyczytac z jego pisma (odrecznego)
Olga  Głuchowska-Stypk a

Olga
Głuchowska-Stypk
a
Komunikacja we
wszelkich możliwych
i niemożliwych i
formach

Temat: Różne...

Panie doktorze proszę przyjechać do mojej żony !
- A co jej dolega ?
- Nie wiem, ale jest taka słaba, że musiałem ją zanieść do kuchni, żeby mi zrobiła śniadanie.

Uradowana żona wraca do domu.
- Wyobraź sobie, że dzisiaj przejechałam trzy razy na czerwonym świetle i ani razu nie zapłaciłam mandatu!
- No i...?
- Za zaoszczędzone pieniądze kupiłam sobie torebkę.

Dwóch 80-latków rozmawia:
- Wiesz, moja żona chyba umarła.
Drugi na to:
- Dlaczego tak sądzisz?
- Bo wiesz, z seksem niby tak samo, ale mieszkanie nie jest posprzątane.

Młoda kobieta miała poważny wypadek samochodowy. Lekarze uratowali jej życie, ale nie dali rady ocalić jej skóry uszkodzonej przez ogień. Jej twarz wyglądała paskudnie. Jedynym ratunkiem był przeszczep. Ponieważ żona była cala poparzona, skórę musiał ofiarować ktoś inny. Dawcą został jej mąż, który oddał jej skórę z własnej pupy.
Operacja się udała, kobieta wyglądała tak pięknie jak dawniej. Jednak świadoma poświęcenia własnego męża mówi pewnego dnia:
- Kochanie, jestem ci tak wdzięczna, czy jest coś, co mogłabym dla ciebie zrobić?
- Nie, już czuję się wynagrodzony.
- W jakim sensie?
- Wyobraź sobie dziką satysfakcję, jaką czuję za każdym razem, kiedy twoja matka całuje cię w policzek...

Co to jest miłość?
- Światło życia.
- A małżeństwo?
- Rachunek za światło.

konto usunięte

Temat: Różne...

Sorry, jeśli już było.

W agencji reklamowej jeden z pracowników w poniedziałek zaczyna się zbierać punkt 16. Koledzy krzywo na niego patrzą, ale nie reagują, może biedak musi wyjść wcześniej... Sytuacja powtarza się także we wtorek, co już kolegów bardziej denerwuje... A kiedy to samo dzieje się w środę, koledzy dopadają biedaka przy wyjściu
- co Ty sobie myślisz? my tu harujemy po 16 godzin, a Ty co? po 8 sobie wychodzisz!
- ale... ale ja mam urlop...

konto usunięte

Temat: Różne...

Agnieszka B.:
To w temacie:
wczoraj dostałam 200 zł. bez punktów (cóż za łaska!!)

bo za rozmowe Agnieszko podczas jazdy nie ma punktów jest tylko mandat ... mi ostatnio się upiekło zobaczyłem tylko w lusterku jak policjant jadący za mna macha mi palcem wskazującym ... :-) ...

konto usunięte

Temat: Różne...

Wrózby i senniki...

Rozsypala sie sól - bedzie klótnia.
Rozsypal sie cukier - na zgode.
Rozsypala sie kokaina - beda wizje.
Upadl widelec - ktos przyjdzie.
Upadlo mydlo - oczekuj nieoczekiwanego.
Jaskólki nisko lataja - bedzie deszcz.
Krowy nisko lataja - rozsypala sie kokaina.
Peklo lustro - bedzie nieszczescie.
Pekl rozporek - bedzie wstyd. Mniejszy lub wiekszy...
Pekla prezerwatywa - lepiej, zeby peklo lustro.
Swedzi nos - bedzie pijanstwo.
Swedzi dupa - mydlo upadlo...

konto usunięte

Temat: Różne...

Edyta W.:
Wrózby i senniki...

Rozsypala sie sól - bedzie klótnia.
Rozsypal sie cukier - na zgode.
Rozsypala sie kokaina - beda wizje.
Upadl widelec - ktos przyjdzie.
Upadlo mydlo - oczekuj nieoczekiwanego.
Jaskólki nisko lataja - bedzie deszcz.
Krowy nisko lataja - rozsypala sie kokaina.
Peklo lustro - bedzie nieszczescie.
Pekl rozporek - bedzie wstyd. Mniejszy lub wiekszy...
Pekla prezerwatywa - lepiej, zeby peklo lustro.
Swedzi nos - bedzie pijanstwo.
Swedzi dupa - mydlo upadlo...

ROTFL :D

konto usunięte

Temat: Różne...

Przy jednej z uliczek warszawskiej Starówki straszliwy Bazyliszek,
ciemną nocą złapał posła na Sejm RP i studencinę z UW.
- Aaaaa - ryknął - Jednego z was muszę zjeść. Ale żeby było sprawiedliwie dam wam zadanie. Widzicie Pałac Kultury? Macie pobiec co sił tam i z powrotem. Tego, który przybiegnie ostatni zjem. Ustawił wystraszonych na środku ulicy, machnął ogonem i wystartowali. Po godzinie przybiega zdyszany poseł.
- A gdzie student? - pyta smok
- Powiedział - dyszy ciężko parlamentarzysta - że on to pierdoli i poszedł do domu.
Tomek S.

Tomek S. www.icon.biz.pl

Temat: Różne...

Hehehehe :) Genialne w swojej prostocie :)

Temat: Różne...

Jedzie facet Land Roverem przez bezdroza srodkowego dzikiego Zachodu, glusza
kompletna, dzicz. Jedzie tak sobie, jedzie, a tu
nagle - bec, silnik zgasl. Paliwo jest, akumulator kreci, o co chodzi? Stoi
tak facet wsród tego odludzia przy Land Roverze z
podniesiona maska, do najblizszej osady ludzkiej dziesiatki mil wertepów,
skrobie sie po glowie i nie wie co dalej.
Az tu patrzy - zbliza sie do niego kary mustang.
Podbiegl do samochodu, włożył łeb pod maske i bach, przykopal z boku!
Silnik - jak zaczarowany - zaskoczyl!
Facet oszolomiony pojechal dalej, w nastepnej osadzie opowiada cala historie
wlascicielowi stacji benzynowej.
- Kary, mówi pan? No to miales pan szczescie!
- Szczescie, dlaczego? - pyta zdumiony wedrowiec.
- Bo tu jeszcze biega po okolicy siwek, ale on sie kompletnie nie zna na
samochodach!

Następna dyskusja:

różne bez cenzury




Wyślij zaproszenie do