Tomasz Adam Kwiatkowski

Tomasz Adam Kwiatkowski Wykonuję redakcję i
korektę tekstów
gotowych. Książek i
i...

Temat: poprosze o dowcipy o pracy :)

Szef na zebraniu oznajmia swoim podwładnym, że ma dwie wiadomości dla nich - jedną dobrą i jedną złą.
- Od której zacząć?
- Od złej - odpowiadają pracownicy.
- Zła wiadomość jest taka że w tym miesiącu macie mniejszą wypłatę.
- A dobra szefie? - pyta pracownik.
- Dobra wiadomość jest taka, że w tym miesiącu pensja jest wyższa niż ta, która będzie za miesiąc.
Radek J.

Radek J. Nauczyciel, trener
EFT

Temat: poprosze o dowcipy o pracy :)

Żona bankiera wpada z niespodziewaną wizytą do męża do pracy. Zastaje go z sekretarką na kolanach. Bankier bez zmrużenia oka dyktuje list:
"...i na koniec, szanowna Rado Nadzorcza, zwracam uwagę, że nie obchodzi mnie, czy mamy kryzys, czy nie. Nie jestem w stanie pracować bez drugiego fotela w gabinecie.

konto usunięte

Temat: poprosze o dowcipy o pracy :)

Po wysłuchaniu awantury młody człowiek zwraca się do szefa:
- Pracuję tylko na pół etatu. Czy mógłby pan być tak uprzejmy i
krzyczeć na mnie o połowę ciszej?

konto usunięte

Temat: poprosze o dowcipy o pracy :)

- Czy wierzy Pan w życie po śmierci? - pyta szef pracownika.
- Tak, proszę Pana - mówi nowoprzyjęty.
- W takim razie wszystko w porządku - mówi szef - Po tym, jak wczoraj wyszedł Pan wcześniej na pogrzeb babci, wpadła tutaj, by Pana zobaczyć

konto usunięte

Temat: poprosze o dowcipy o pracy :)

Prezes największej korporacji banków na świecie był w szpitalu. Jeden z wiceprezesów przyszedł go odwiedzić z taką wiadomością:
- Przynoszę Ci najlepsze życzenia od naszego zarządu, abyś prędko wrócił do zdrowia i żył sto lat. To oficjalne postanowienie przeszło większością głosów piętnaści do sześciu, przy dwóch wstrzymujących się.

konto usunięte

Temat: poprosze o dowcipy o pracy :)

Dopóki mój szef myśli że ja dużo zarabiam dopóty ja będę tak robił żeby on myślał, że ja dużo robię.

konto usunięte

Temat: poprosze o dowcipy o pracy :)

Do pracy przy hodowli zwierząt zgłasza się pewien facet. Dyrektor hodowli pyta go co potrafi.
- Może zainteresuje pana fakt - odpowiada interesant - że rozumiem mowę zwierząt.
- Taa? - pyta zdziwiony dyrektor - to chodzmy do krowek, zobaczymy co pan potrafi.
Wchodza do krowek a tu krasula "Muuuu!"
- Co ona powiedziała?
- Że daje 10 litrów mleka a wy wpisujecie tylko 4.
- O kurde! Ale chodźmy do świnek.
Wchodzą do świnek a tu "Chron, chron!"
- A ta co powiedziała?
- Ze daje 5 prosiąt a wy wpisujecie 3.
- O ja pier... Chodźmy jeszcze do baranów.
W drodze przez podwórko mijają kozę a ta "Meeeee!"
- Pan jej nie słucha - szybko mówi dyrektor - to było dawno i byłem wtedy pijany...

konto usunięte

Temat: poprosze o dowcipy o pracy :)

- Cześć! Jak tam u Ciebie w pracy ?
- Normalnie, stary jak w autobusie. Jeden kieruje, reszta się trzęsie...

konto usunięte

Temat: poprosze o dowcipy o pracy :)

Umęczony klient żali się psychologowi:
- Od miesięcy prześladuje mnie koszmar. Śni mi się, że ktoś ciągle za mną chodzi.
- Kim pan jest z zawodu?
- Przewodnikiem.

konto usunięte

Temat: poprosze o dowcipy o pracy :)

Moi pracownicy zażądali zachodnich wynagrodzeń. Tylko się upewniam: Boliwia jest na zachód?

konto usunięte

Temat: poprosze o dowcipy o pracy :)

Pewna firma otrzymała ze swej filii na Saharze pilny list, a w nim tylko trzy słowa - "brak nam wody".
- Ech! - dyrektor firmy machnął ręką. Oni zawsze alarmują na wyrost. Nie ma się czym przejmować.
- Tak, ale tym razem sprawa jest chyba poważna - zwraca mu uwagę sekretarka. Niech pan spojrzy, znaczki pocztowe są przyczepione spinaczami.

konto usunięte

Temat: poprosze o dowcipy o pracy :)

W internacie żeńskim pani dyrektor wręcza hydraulikowi klucze do łazienki i mówi:
- Po zapłatę niech pan się zgłosi pierwszego.
- Jak to? To ja jeszcze dostanę pieniądze?

konto usunięte

Temat: poprosze o dowcipy o pracy :)

Biznesmen tłumaczy swojej żonie najnowszy interes:
- Podpisujemy umowę na trzy lata. On daje pieniądze ja doświadczenie.
- No, a co będzie za trzy lata?
- On będzie miał doświadczenie a ja pieniądze.

konto usunięte

Temat: poprosze o dowcipy o pracy :)

Szef do pracowników:
- Nie chcę żadnych przytakiwaczy dookoła siebie. Niech każdy pracownik mówi mi to co myśli, nawet jeśli ma go to kosztować utratę pracy!

konto usunięte

Temat: poprosze o dowcipy o pracy :)

Dam dobrze płatną pracę papierkową na budowie - trzepanie worków po cemencie.

konto usunięte

Temat: poprosze o dowcipy o pracy :)

Związek niewidomych zatrudni sekretarkę miłą w dotyku.

konto usunięte

Temat: poprosze o dowcipy o pracy :)

<i> z rozmów o pracę
<szef> Jakie umiejętności mogą Ci się przydać w czasie Twojej pracy u nas?
<człowiek> Analityczne i chłodne myślenie, opieranie się emocjom i presji czasu w myśl zasady "Powoli, bo się uszkodzi" oraz "Nie ruszaj, bo zepsujesz"
Marcin H.

Marcin H. Vrtech - Virtual
Reality Technology

Temat: poprosze o dowcipy o pracy :)

Przychodzi Młody Asystent ds. Personalnych (Rekrutacji) do swojego szefa z pokaźnym plikiem dokumentów.
- Zrobiłem wstępną selekcję. To są dokumenty osób, z którymi warto się spotkać, spełniają wszystkie kryteria.
Szef bierze plik dokumentów, pewną ręką odmierza połowę i wrzuca do kosza.
Drugą część oddaje podwładnemu:
- Z tymi ludźmi się spotkamy.
Oniemiały asystent pyta:
- Jak to?... Ależ oni wszyscy spełniają kryteria!
- Prooooszę paaaaana... - przerywa szef. - Czy chce pan pracować z ludźmi, którzy mają pecha?
Marcin H.

Marcin H. Vrtech - Virtual
Reality Technology

Temat: poprosze o dowcipy o pracy :)

.Marcin H. edytował(a) ten post dnia 15.10.11 o godzinie 23:10

konto usunięte

Temat: poprosze o dowcipy o pracy :)

Prezes wielkiej firmy produkcyjnej pyta się swoich pracowników co kupili sobie za roczną pensję.
Zaczepia dyrektora:
- No i jak tam, dyrektorze? Co pan sobie kupił za roczną pensję?
- Nowiutkie BMW.
- A resztę?
- Ulokowałem na koncie w najlepszym banku niemieckim.
Podchodzi do kierownika:
- I jak u pana, kierowniku? Na co pan wydał pensję?
- A kupiłem używanego Fiata 125p.
- A resztę?
- Wrzuciłem na książeczkę oszczędnościową.
Podchodzi wreszcie do robotnika:
- Co pan sobie kupił za pensję?
- Bambosze.
- A resztę?
- Babcia dołożyła.



Wyślij zaproszenie do