Robert
Mendruń
Zadowolony z życia
... ale wszystko na
co mam ochotę
jest...
Temat: Polityka, polityczne, politycy ....
Wieczorem v-ce premier Lepper zmęczony dniem pracy przechodził obokpokoju Klubu Poselskiego Samoobrony. Do jego uszu doszły dźwięki
głośnej muzyki dobiegającej za zamkniętych drzwi. Zdecydowanym ruchem
otworzył je i wszedł do środka. Dobrą chwilę przyzwyczajał oczy do
ciężkiej od dymu papierosowego atmosfery pokoju. Po chwili dostrzegł
całą śmietankę swojej partii, wszędzie walały się puste butelki.
- Co to?! Pijaństwo w moim klubie na terenie sejmu!? Mało mamy
jeszcze kłopotów?!
- A jest powód panie przewodniczący, jest powód - bełkotliwie odezwał
się Filipek... - Koleżanka Lewandowska dostała okres.
- Aaa... - westchnienie ulgi wydarło się z premierowskiej piersi -
to mi też polejcie.