Agnieszka C.

Agnieszka C. jeszcze barwniej niż
motoryzacja..
kosmetyki i wizaż

Temat: O małżeństwie :)

Jedzie polskie małżeństwo angielskim pociągiem. Na przeciwko siedzi zasłonięty gazetą zaczytany Anglik. Mąż nagle sięga po kanapkę, bo zgłodniał, ale trąca go żona i mówi:

- To niekulturalnie tak. Może zapytaj go, czy chce też kanapkę.

Mąż zapukał w kolano Anglika. Ten wychyla się zza gazety...

- A sandwich? - pyta mąż.

- No, thanks - mówi Anglik.

Mąż zjadł kanapkę, chce popić herbatą, ale żona znowu mówi do niego:

- Słuchaj, jest piąta. Oni mają teraz czas na herbatę, może go poczęstujemy?

Dobra. Mąż znowu zaczepia Anglika:

- A cup of tea?

- No thanks - odmawia Anglik.

Żona jednak kombinuje dalej:

- Ja wiem. My się nie przedstawiliśmy, to bardzo niekulturalne.

Mąż westchnął, ale znów zaczepia Anglika. Ten wychyla się zza gazety... Mąż zaczyna przedstawiać żonę:

- My wife...

- No thanks - przerywa mu Anglik.
Monika Milton

Monika Milton Trener biznesu z
10-letnim
doświadczeniem
sprzedażowym i...

Temat: O małżeństwie :)

Wigilijny poranek. Żona budzi Stefana o 7.00.
- Stefan, no Stefan, nie mam masła. Słyszysz?
- A co ja na to poradzę.
- Ubieraj się i idź do sklepu.
- Ale ja nie wiem gdzie jest w sklepie masło.
- Wejdziesz, naprzeciwko kasy są lodówki, w pierwszej jest mleko, a w drugiej masło, idź.
Stefan wstał, ubrał się poszedł do sklepu. Przeszedł obok kas, podszedł do lodówki, wyjął masło i poszedł zapłacić. Na kasie stała zajebista laseczka. Stefan trochę z nią pogadał, pożartował, a laska niespodziewanie zaproponowała aby poszli do niej. Poszli i troszkę potentegowali. Po upojnym popołudniu Stefan budzi się i widzi że jest przed 20.00. Wyskakuje z łóżka i mówi do laski
- Masz mąkę?
- Mam.
- To przynieś szybko i posyp mi ręce.
Laska zdziwiona przynosi mąkę i posypuje ręce Stefana po czym on wybiega z domu. W domu Stefanowi drzwi otwiera żona.
- Stefan gdzieś ty był, rodzina się zjechała, zjedliśmy kolację bez masła - Gdzie byłeś?
- Skarbie, jestem ci winny wyjaśnienie. Otóż poszedłem do sklepu, z lodówki wyjąłem masło i poszedłem zapłacić. Na kasie stała zajebista laseczka, trochę z nią pogadałem, pożartowałem, a ona mnie zaprosiła do siebie a u niej trochę zabradziażyliśmy Obudziłem się i szybko przyjechałem do domu. Żona wysłuchała wszystkiego spokojnie i ze zniecierpliwieniem w głosie powiedziała:
- Pokaż ręce.
Stefan pokazał obsypane w mące ręce, na co żona:
-Pierdolisz, Stefan, znowu byłeś na kręglach!

konto usunięte

Temat: O małżeństwie :)

Maciej M.:
W środku nocy mąż zrywa się z łoża i przestępując z nogi na nogę trzyma się za
krocze. Zaspana żona pyta się go:
- Co ci się stało?
- Aaaaa... bo nagle mi się baby zachciało.
Żona rozkosznie się przeciąga i mówi:
- To zapraszam.....
Mąż na to:
- Eeee niee.... rozchodzę to
chyba :
żona rozkosznie się przeciąca i mówi
-no to chodź....
mąż na to
- no to chodzę!!!

konto usunięte

Temat: O małżeństwie :)

taki naprawdę nieprzyjemny.....

Mąż wraca wieczorem do domu mocno wstawiony. Budzi żonę i mówi:
- wstawaj będzie seks po francusku...
- ja nie mogę- odpowiada żona - mam okres…
- nie szkodzi mam ochotę zrobić Ci minete i już!!!!!
Rano żona wstała i poszła do pracy.
Mąż budzi się koło południa patrzy na zakrwawioną pościel...pustka w głowie....nagle myśl - zabiłem ją kurde wróciłem wczoraj i ją zabiłem bo skąd ta krew..... zrozpaczony idzie do łazienki patrzy w lustro na zakrwawioną twarz….. kurde nie dość, że zabiłem to jeszcze ją zjadłem.
Agnieszka C.

Agnieszka C. jeszcze barwniej niż
motoryzacja..
kosmetyki i wizaż

Temat: O małżeństwie :)

Mówi ojciec do syna:

- Synu, znalazłem ci wspaniałą kandydatkę na żonę!

- Ale tato... sam potrafię znaleźć sobie dziewczynę... kto to jest?

- To córka Kulczyka!

- Suuuper! Trzeba było tak od razu!

Ojciec udaje się do Kulczyka na rozmowę:

- Dzień dobry Panu! Wydaje mi się, że znalazłem doskonałego kandydata na męża Pańskiej córki!

- Wie Pan... ale ja nie szukam męża dla mojej córki...

- Ależ to wiceprezes Orlenu.

- Cudownie! To zmienia postać rzeczy!

Następnie ojciec udaje się do prezesa Orlenu:

- Witam Pana Panie prezesie! Przychodzę z dobrą nowiną - mam idealnego kandydata na wiceprezesa w Pańskiej firmie.

- No tak.. Ale ja nie szukam nikogo na tę posadę.

- Jest Pan pewien?! To zięć Kulczyka!

- Ooo! Chyba, że tak!

konto usunięte

Temat: O małżeństwie :)

Małżeństwo jedzie samochodem już przez dłuższą chwilę nie
odzywając się do siebie po wcześniejszej sprzeczce. Nagle żona zauważa stodołę z różnego rodzaju bydłem: krowy, byki, świnie, owce...
- Twoja rodzina? - pyta sarkastycznie żona.
- Tak, teściowie - odpowiada mąż.
Beata Kiełsa

Beata Kiełsa Ekspert (płace)

Temat: O małżeństwie :)

Agnieszka K.:
Mówi ojciec do syna:

- Synu, znalazłem ci wspaniałą kandydatkę na żonę!

- Ale tato... sam potrafię znaleźć sobie dziewczynę... kto to jest?

- To córka Kulczyka!

- Suuuper! Trzeba było tak od razu!

Ojciec udaje się do Kulczyka na rozmowę:

- Dzień dobry Panu! Wydaje mi się, że znalazłem doskonałego kandydata na męża Pańskiej córki!

- Wie Pan... ale ja nie szukam męża dla mojej córki...

- Ależ to wiceprezes Orlenu.

- Cudownie! To zmienia postać rzeczy!

Następnie ojciec udaje się do prezesa Orlenu:

- Witam Pana Panie prezesie! Przychodzę z dobrą nowiną - mam idealnego kandydata na wiceprezesa w Pańskiej firmie.

- No tak.. Ale ja nie szukam nikogo na tę posadę.

- Jest Pan pewien?! To zięć Kulczyka!

- Ooo! Chyba, że tak!


Hehe :)

konto usunięte

Temat: O małżeństwie :)

żona myje podłogę na czworaka.
mąż wchodzi do domu i podbiega, podnosi jej kieckę i zaczyna od tyłu...
żona:
- ty to jesteś pojebany jak chłopaki w robocie !
Grzegorz T.

Grzegorz T. SNAFU. Szara
eminencja ;)

Temat: O małżeństwie :)

Przemysław S.:
żona myje podłogę na czworaka.
mąż wchodzi do domu i podbiega, podnosi jej kieckę i zaczyna od tyłu...
żona:
- ty to jesteś pojebany jak chłopaki w robocie !
nie moge:)))))))))))))))))))))))))))
Krystyna K.

Krystyna K. radca prawny

Temat: O małżeństwie :)

Mała żabka pyta mamę:
- Mamusiu skąd się wzięłam?
- Nie uwierzysz, bocian cię przyniósł.
Michał M.

Michał M. Ja nie przedmiot,
żeby opisywać :)

Temat: O małżeństwie :)

Krystyna K.:
Mała żabka pyta mamę:
- Mamusiu skąd się wzięłam?
- Nie uwierzysz, bocian cię przyniósł.


Dziękuję...śniadaniowy rogalik wypluty... :)))))))))
Grzegorz T.

Grzegorz T. SNAFU. Szara
eminencja ;)

Temat: O małżeństwie :)

Mąż lump wraca do domu jak zawsze pijany i jak zawsze uderzył sie głową w pewną złośliwą gałąź..stoi i mówi jeszcze raz sie uderzę to cie zetne!
Wraca do domu następnego dnia, historia się powtarz walnął się. Ma dość
Wchodzi do domu patrzy na żone i pyta
- Gdzie piła?!!
- Ja nie piła...odpowiada przerażona zona
-Ja się pytam gdzie piła?!?!?!?!?!
-Ja na prawdę nie piła!
-Mąż wsciekły mówi pytam po raz ostatni:gdzie piła?
- Żona na to: no u sasiada piła....
straszanie już zdenerwowany mąż pyta
-A czemu mu dała?
A żona na to...No piłam to dałam;-)
Agnieszka C.

Agnieszka C. Projektant aplikacji

Temat: O małżeństwie :)

- Mój Boże! Nawet nie wiesz jak mi się to wszystko sprzykrzyło - mówił do niej nerwowo zaciągając się papierosem. - Mieszkasz tam, gdzie diabeł mówi dobranoc, mieszkanie byle jakie, palić nie można, całować się nie wypada, muzyki nie ma... Zbrzydło mi się już z Tobą spotykać na tych głupich randkach po zajęciach, jeść z Tobą te tłuste hamburgery zamiast porządnego obiadu, wysiadywać na mrozie na kretyńskich ławeczkach... A ile pieniędzy na kwiaty przeputałem!
Ona spojrzała na niego zdziwiona, oczy zaszły jej łzami, świat się zawalił...
- Krótko mówiąc - twardo kontynuował - już dłużej tak nie będzie! Trzeba z tym skończyć! Wyjdziesz za mnie za mąż?
Łukasz Kłak

Łukasz Kłak biuro projektowe

Temat: O małżeństwie :)

Agnieszka P.:
- Mój Boże! Nawet nie wiesz jak mi się to wszystko sprzykrzyło - mówił do niej nerwowo zaciągając się papierosem. - Mieszkasz tam, gdzie diabeł mówi dobranoc, mieszkanie byle jakie, palić nie można, całować się nie wypada, muzyki nie ma... Zbrzydło mi się już z Tobą spotykać na tych głupich randkach po zajęciach, jeść z Tobą te tłuste hamburgery zamiast porządnego obiadu, wysiadywać na mrozie na kretyńskich ławeczkach... A ile pieniędzy na kwiaty przeputałem!
Ona spojrzała na niego zdziwiona, oczy zaszły jej łzami, świat się zawalił...
- Krótko mówiąc - twardo kontynuował - już dłużej tak nie będzie! Trzeba z tym skończyć! Wyjdziesz za mnie za mąż?

Piekne doprawdy, do zastosowania <lol>

konto usunięte

Temat: O małżeństwie :)

Agnieszka P.:
- Krótko mówiąc - twardo kontynuował - już dłużej tak nie będzie! Trzeba z tym skończyć! Wyjdziesz za mnie za mąż?
I co, zgodziłaś się? ;)
Łukasz Makar

Łukasz Makar Dyrektor Regionalny
Sprzedaży

Temat: O małżeństwie :)

Bajka z morałem:

Małżeństwo obchodzące 25 rocznicę ślubu świętuje jednocześnie 50 rocznicę urodzin każdego z małżonków.
Podczas ceremonii wśród gości zjawia się pewna wróżka, która mówi... Jako nagrodę za waszą wierność przez te lata
małżeństwa pragnę spełnić wam po jednym największym marzeniu ! Żona podekscytowana ogłasza...pragnę odbyć podróż z mężem
dookoła świata !
Po dotknięciu różdżką przed żoną pojawiają się bilety lotnicze oraz stos voucherów do hoteli na całym świecie.
Mąż patrzy na żonę...zastanawia się przez chwilę i mówi... Wizja wspaniała !...ale taka okazja może się już nie powtórzy...
wybacz kochanie ! Moim pragnieniem jest mieć żonę o 30 lat młodszą niż ja ! Żona stoi jak wryta lecz słowo się rzekło...
wróżka patrząc na żonę dotyka męża różdżką i zmienia go w 80-cio letniego staruszka.

Morał ?
Fakt, że mężczyźni to czasem skurwiele;
Ale wszystkie czarownice i wróżki... niestety
To właśnie kobiety !

pzdr
łm
Agnieszka C.

Agnieszka C. Projektant aplikacji

Temat: O małżeństwie :)

Maciek G.:
Agnieszka P.:
- Krótko mówiąc - twardo kontynuował - już dłużej tak nie będzie! Trzeba z tym skończyć! Wyjdziesz za mnie za mąż?
I co, zgodziłaś się? ;)

To nie była propozycja do mnie ;-)
Tomasz S.

Tomasz S. Nokia Certified Qt
Specialist

Temat: O małżeństwie :)

3 cytaty o małżeństwie, no może trzeci nie do końca, ale...

„Małżeństwo jest niczym oblężona forteca: ci, co są na zewnątrz, chcą się dostać do środka, a ci, co są wewnątrz, chcą się wydostać”
Przysłowie Arabskie

„Miej oczy szeroko otwarte przed małżeństwem, ale przymknij je po ślubie”
Benjamin Franklin

”Kiedy dziewczyna ma piętnaście lat, nienawidzi mężczyzn i wszystkich chętnie by wymordowała, a w dwa lata później rozgląda się, czy któryś przypadkiem nie ocalał.”

konto usunięte

Temat: O małżeństwie :)

Facet u kochanki (maż na delegacji), a tu nagle klucz w zamku grzebie...
Babka, niewiele myśląc, mówi mu:
- Stań na środku, tak jak jesteś - goły, a ja powiem staremu, że taka statuę kupiłam.
Maż wchodzi, rozgląda się, zauważa:
- A to co?!
- No... kupiłam taka statuę, znajomi też maja, teraz taka moda...
Maż machnął ręka i poszedł spać. Żona też. W środku nocy maż wstaje, idzie
do kuchni, wyciąga chleb, smaruje masełkiem, kładzie szyneczkę, serek, ogóreczka... podchodzi do statuy i wręcza ze słowami:
- Masz, ja tak trzy dni stałem, żeby choć q*.*a nakarmiła...Łukasz K. edytował(a) ten post dnia 15.11.07 o godzinie 09:43
Kasia P.

Kasia P.
Www.babyrepublic.pho
to

Temat: O małżeństwie :)

Mama, tata i synek wybrali się do cyrku.
Ojciec poszedł posłodycze, w tym czasie na arenę wychodzi słoń.
Chłopiec wstaje i, pokazując palcem, pyta:
- Mamo, co to jest?Zaskoczona pytaniem mama odpowiada:
- To jest ogon słonia...Syn jednak wykrzykuje dalej:
- Nie! Pod spodem.- To... nic takiego.
Wraca tatuś. Synek:- Tato, tato, co to jest?
- To jest siusiak słonia.Chłopiec chwilę się zastanawia, po czym mówi:
- A mama powiedziała, że to "nic takiego".
Ojciec z dumą rozpiera się w fotelu:
- No cóż, synku. Tatuś trochę mamusię rozpuścił: )

Następna dyskusja:

Potrzebuje porady - problem...




Wyślij zaproszenie do