Tomasz Adam Kwiatkowski

Tomasz Adam Kwiatkowski Wykonuję redakcję i
korektę tekstów
gotowych. Książek i
i...

Temat: O małżeństwie :)

Żona do męża:
- Gdybyś był prawdziwym gentlemanem, nie kazałbyś mi tego robić..
Mąż do żony:
- Gdybyś była prawdziwą damą, to nie mówiłabyś z pełnymi ustami...
Tomasz Adam Kwiatkowski

Tomasz Adam Kwiatkowski Wykonuję redakcję i
korektę tekstów
gotowych. Książek i
i...

Temat: O małżeństwie :)

- No i co ci powiedział lekarz?
- Że powinnam mieć dwadzieścia stosunków miesięcznie.
- Dobra. Dwa razy możesz liczyć na mnie.
Tomasz Adam Kwiatkowski

Tomasz Adam Kwiatkowski Wykonuję redakcję i
korektę tekstów
gotowych. Książek i
i...

Temat: O małżeństwie :)

Ostatnio udało mi się kochać przez godzinę i pięć minut... to było wtedy, gdy zmienialiśmy czas na letni.
Tomasz Adam Kwiatkowski

Tomasz Adam Kwiatkowski Wykonuję redakcję i
korektę tekstów
gotowych. Książek i
i...

Temat: O małżeństwie :)

- Kochanie...
- Nie!
- Ale raz...
- NIE!
- Ale tylko raziczek...
- Nie. Do ślubu NIE!
- Ale tylko ten jeden raz
- No dobra, ale nikomu nie mów...
- E, to już nie trzeba...
Magdalena Hanna Nagrodzka

Magdalena Hanna Nagrodzka PSYCHOLOG KLINICZNY,
PSYCHOTERAPEUTA,
COACH, POLITOLOG

Temat: O małżeństwie :)

Gra wstępna jest bez sensu. To tak, jakby trąbić przez 15 minut przed wjazdem do garażu.
Tomasz Kostrzewa

Tomasz Kostrzewa Innowacje i
niekonwencjonalne
działania... jednak
ze spor...

Temat: O małżeństwie :)

Magdalena N.:
Gra wstępna jest bez sensu. To tak, jakby trąbić przez 15 minut przed wjazdem do garażu.

no ale z drugiej strony wjeżdżać do garażu nie czekając aż drzwi się otworzą też jest bez sensu ;)
Magdalena Hanna Nagrodzka

Magdalena Hanna Nagrodzka PSYCHOLOG KLINICZNY,
PSYCHOTERAPEUTA,
COACH, POLITOLOG

Temat: O małżeństwie :)

A ja myślałam, że to taki dowcip był ;)
Tomasz Adam Kwiatkowski

Tomasz Adam Kwiatkowski Wykonuję redakcję i
korektę tekstów
gotowych. Książek i
i...

Temat: O małżeństwie :)

Chłopak i dziewczyna. Późna wieczorowa pora.
- Kochanie może loda?
- Nieee... o tej porze wszystko idzie w biodra.
Tomasz Adam Kwiatkowski

Tomasz Adam Kwiatkowski Wykonuję redakcję i
korektę tekstów
gotowych. Książek i
i...

Temat: O małżeństwie :)

Po kilkunastu latach małżonek patrząc na żonkę:
- Tyłeczek masz zgrabny, cycusie też niczego sobie... Ehh... Żebyś Ty chociaż troszkę obca była...
Tomasz Adam Kwiatkowski

Tomasz Adam Kwiatkowski Wykonuję redakcję i
korektę tekstów
gotowych. Książek i
i...

Temat: O małżeństwie :)

Parka leży w pościeli, leżą tak dość już długo. W końcu kobitka mówi:
- Najwyższa pora, żeby któryś z was wstał!
Tomasz Adam Kwiatkowski

Tomasz Adam Kwiatkowski Wykonuję redakcję i
korektę tekstów
gotowych. Książek i
i...

Temat: O małżeństwie :)

Żona do meza:
- Robilam dzisiaj zakupy i zabraklo mi pieniedzy. Wstapilam wiec do twojego biura, w twoim pokoju nie bylo nikogo, wzielam Ci z marynarki trzysta zlotych. Nie gniewasz sie?
- Alez skad, kochanie! Tym bardziej, ze dzisiaj poszedlem do pracy w swetrze...
Tomasz Adam Kwiatkowski

Tomasz Adam Kwiatkowski Wykonuję redakcję i
korektę tekstów
gotowych. Książek i
i...

Temat: O małżeństwie :)

Nad ranem żona budzi męża, który niespokojnie wierci się w łóżku i pyta:
- Franek, co ci się śniło?
- Śniło mi się, że byłem listonoszem w epoce kamiennej i to przed samymi świętami Bożego Narodzenia!
Marcin Szatkowski

Marcin Szatkowski Młody to zdziwiony

Temat: O małżeństwie :)

List do żony by JM

"Najdroższa.

Dlaczego moje skarpetki pod krzesłem, to katastrofa, a twoje zużyte płatki kosmetyczne porozrzucane po całym domu to element wystroju?

Dlaczego zostawiony przeze mnie w lodówce pusty talerz cię zadziwia, a normalnym jest, kiedy przelewasz zupę z dużego garnka najpierw w średni, potem w mały, a na końcu w miskę?

Dlaczego prosisz, żebym wziął cię na spotkanie z moimi kolegami, a potem marudzisz, że ci nudno, jesteś zmęczona i chcesz do domu?

Skąd wzięło się twoje przekonanie, że od urodzenia mam dyplom elektryka i ślusarza-hydraulika?

Dlaczego wzgardliwie prychasz widząc na ekranie Seagala i śmiertelnie się obrażasz, kiedy nie chcę z tobą oglądać jakichś kolejnych "Dziewięć i pół tygodnia"?

Dlaczego tak cię drażni, kiedy zaglądam do garnków i tak cię złości, kiedy nie interesuję się twoimi dokonaniami kulinarnymi?

Powiedz, dlaczego ja też mam zachwycać się Angeliną Jolie, chociaż bardziej podoba mi się Pamela Anderson, której ty nie możesz znieść?

Wyjaśnij, dlaczego chory mężczyzna wyzwala w tobie niepowstrzymany potok sarkastycznych uwag, w tym wypomnienie faktu, że z temperaturą 39 stopni robiłaś generalne porządki w mieszkaniu?

Dlaczego po utracie ostatków żelu do golenia okolic bikini tak przeraźliwie bronisz resztek swojego szamponu jak przed inwazją?

Dlaczego wyrzuciwszy jakąś moją rzecz niewinnie wachlujesz rzęsami i mówisz, że nie wiesz o co chodzi, nie masz z tym nic wspólnego, a tak w ogóle, to sam powinienem pilnować swoich rzeczy, przy czym każdego ranka wymagasz, żebym razem z tobą biegał po mieszkaniu w poszukiwaniu twojego grzebienia?

Dlaczego przed wyjściem spędzasz godzinę przed lustrem, a potem informujesz mnie, że zawsze musisz na mnie czekać?

Dlaczego jesteś niezadowolona z walającego się mokrego ręcznika, mimo że na jego miejscu w łazience zawsze suszą się twoje stringi i stanik?

Dlaczego dostajesz szału zauważywszy mój paznokieć na chodniku, a twój włos w garnku z zupą, to coś normalnego?

Dlaczego narzekasz na to, że zakup zimowych opon do auta jest dla mnie ważniejszy niż zakup nowych butów dla żony, choć i u ciebie stwierdzenie "transport publiczny" wywołuje dreszcze?

Dlaczego swoje skarpety pierzesz z białymi koszulami, a moje z dywanikami z łazienki i toalety?

Dlaczego wstydzisz się kupować prezerwatywy, a mnie co miesiąc wysyłasz po podpaski?

Dlaczego jesteś święcie przekonana, że pochlapane lustro w łazience to wyłącznie moja sprawka?

Dlaczego łasisz się do mnie i tulisz, a potem okazuje się, że chciałaś, żeby cię tylko podrapać w plecy?

Dlaczego wymagasz, żebym natychmiast pozbył się hantli, o które ty się wiecznie potykasz, bo zajmują zbyt wiele miejsca, a sama za nic nie chcesz rozstaćsię z zardzewiałą maszyną do szycia, chociaż szyłaś ostatnio na zajęciach praktyczno-technicznych w siódmej klasie?

Dlaczego przez pół nocy musisz rozmawiać o naszym związku, a kiedy ja rano proszę cię o zrobienie śniadania, nazywasz mnie sadystą, który nie daje ci się wyspać?

Dlaczego po dwie godziny dziennie żalisz się koleżankom przez telefon, że strasznie przytyłaś, a na basen czy aerobik nie masz czasu?

Dlaczego trzeci miesiąc każesz mi powiesić jakąś półkę, skoro sama nadal jeszcze nie wiesz gdzie?

Dlaczego oczekujesz, że przejawię inwencję przy wyborze prezentu, a sama już któryś rok z rzędu dajesz mi zestaw Gilette?

Dlaczego najpierw mówisz, że cię podnieca zarost, a potem mówisz: "Odejdź, kłujesz!"?

Dlaczego, jeśli wydajesz polecenie (na przykład zrobić przemeblowanie, przenieść pianino, wywiercić dziurę w ścianie) i w ciącu pięciu minut ono nie jest wypełnione, ty demonstracyjnie podwijasz rękawy i sama bierzesz się do roboty?

Dlaczego, kiedy dzwonię ze sklepu i pytam co kupić, ty odpowiadasz: "Nic nie trzeba.", a kiedy przychodzę do domu nagle odkrywasz, że nie mamy w domu ziemniaków, chleba ani proszku do prania?

Twój na zawsze..."

konto usunięte

Temat: O małżeństwie :)

Magdalena N.:
A ja myślałam, że to taki dowcip był ;)

no to nie dowcip:) to prawda:D:D

konto usunięte

Temat: O małżeństwie :)

ten list to podręcznikowa sytuacja, jak najbardziej moze byc prawda;)
Magdalena Hanna Nagrodzka

Magdalena Hanna Nagrodzka PSYCHOLOG KLINICZNY,
PSYCHOTERAPEUTA,
COACH, POLITOLOG

Temat: O małżeństwie :)

Piotr B.:
Magdalena N.:
A ja myślałam, że to taki dowcip był ;)

no to nie dowcip:) to prawda:D:D

... to znaczy - Twoja...? ;)
Bo moja NIE :)

konto usunięte

Temat: O małżeństwie :)

Mąż do żony : - Masz ochotę na szybki numerek?
- A są jakieś inne?

Temat: O małżeństwie :)

Idzie małżeństwo przez hipermarket,
W pewnym momencie mija ich taka fajna laseczka i mówi do męża Cześć.
Mąż odpowiada: Cześć.
A żona: Kto to był!!!
Mąż: Kochanka.
Żona: tak! to rozwód!
A mąż: ok ale nie masz domu samochodu biżuterii itd.
Tak więc żona ucichła.
Idą dalej i mija ich taka gruba baba byle jak ubrana.
I mówi do męża: Cześć!
Mąż odpowiada Cześć!
Żona znowu: kto to był!
Mąż: Kochanka prezesa.
A żona na to: " TO MY MAMY ŁADNIEJSZĄ!!!"
Tomasz Adam Kwiatkowski

Tomasz Adam Kwiatkowski Wykonuję redakcję i
korektę tekstów
gotowych. Książek i
i...

Temat: O małżeństwie :)

Po powrocie z wojny w Zatoce Perskiej dziennikarz pyta na lotnisku spadochroniarza:
- Co będzie pierwszą rzeczą jaką uczyni pan po powrocie do domu?
- No wie pan... Nie widziałem żony 6 m-cy... No rozumie pan...
- No dobrze. Co będzie drugą rzeczą po powrocie do domu?
- Zdejmę spadochron...
Tomasz Adam Kwiatkowski

Tomasz Adam Kwiatkowski Wykonuję redakcję i
korektę tekstów
gotowych. Książek i
i...

Temat: O małżeństwie :)

- A jutro... - mówi psycholog z Poradni Małżeńskiej - ...proszę przyprowadzić ze sobą żonę i wtedy przedyskutujemy spokojnie wasz problem.
- To musi się Pan zdecydować... - mąż na to - ... albo mam przyprowadzić żonę albo mamy spokojnie coś przedyskutować...

Następna dyskusja:

Potrzebuje porady - problem...




Wyślij zaproszenie do