Temat: Najlepszy kawał jaki usłyszłem/łam w życiu :)
Z cyklu Polak Niemiec Rusek i Diabeł...
Diabeł przygotował dla nich specjalne zadanie kązdy z nich dostał wagon parówek i psa. Po miesiącu Diabeł miał się z nimi spotkać i ten który lepiej wytrenuje psa będzie wolny.
Minoł miesiąc diabeł przychodzi do Niemca, a niemiec chudy jak szkapa jego pies gruby jak bela wagon parówek pusty. Diabeł się pyta:
- No pokaż czego żeś go nauczył
niemiec rzucił parowke i krzyczy do psa:
- Aport aport
Pies spojrzał na niego, na parówkę
Niemiec Krzyczy błagalnym głosem
- Aport aport
Pies powoli się ruszył lekko zatoczył i wkońcu ruszył przyniósł parówkę...
Niemiec zadowolony.
Diabeł z kwaśną miną no dobra zobaczymy co pokaże Rusek.
Podchodzi do Ruska, Rusek chudy jak szkapa pies gruby jak bela. wagon parówek pusty..
Diabeł do Ruska :
- No Rusek pokaż co Twoj pies potrafi
Rusek zerwał się na równe nogi i krzyczy do pieska
- daj głos daj głos
Pies patrzy na niego i nie reaguje..
Rusek krzyczy skacze prosi
- daj głos daj głos....
Pies leniwie od nie chcenia
- ch-aaaał ch-aaał
Na co diabeł pokiwał głową zrezygnowany i odszedł
Podchodzi do Polaka a tam Polak Gruby jak bela Pies chudy jak szkapa wagon parówek pusty. Diabeł zdziwiony i ciekawe co ten wymyślił:
- No Polak pokaż co potrafisz !!!
Polak od niechcenia zagryzając kiełbasę nawet nie mógł się ruszyć woła do swojego Psa trzymając resztkę parówki w dłoni i krzyczy:
- Poproś, poproś
Diabeł zrezygnowany że to kolejna kiepska sztuczka ale dalej patrzy
Polak leniwie jeszcze raz ale troche głośniej:
- Poprooś! Poproś mówię
Nagle Pies kleka na tylnich łapkach i szczeka
- Poooproszę, Poooproszę