Temat: Najlepszy kawał jaki usłyszłem/łam w życiu :)
Wnuczek mowi do babci:
-Babciu nie widzialas moze takiego malego pudeleczka, takiego od zapalek z napisem LSD?
-A widziales smoka w kuchni wnusiu?
Przychodzi zmeczony zyciem facet w sile wieku do sklepu zoologicznego:
-Dziendobry, wie pan moje zycie jest jakies takie smutne pomyslalem ze kupie sobie zwierzatko
-Oczywiscie to moze zaproponuje panu pieska
-A co ten piesek robi
-No wie pan biega sobie po mieszkaniu, szczeka, macha ogonkiem, skacze na powitanie itp itd
-acha fajnie fajnie. A co z tym pieskiem trzeba robic
-No wie pan karmic trzeba i na spacery wyprowadzac
-eee nie to za duzo roboty, moze jakies takie mniej wymagajace zwierzatko
-no to kotka, kotki sa bardzo fajne
-a co taki kotek robi?
- no mialczy, lasi sie, za zabawkami gania no i duzo spi
- no fajnie fajnie a co trzeba z tym kotkiem robic?
-wie pan na spacery to nie trzeba wyprowadzac bo sie sam wyprowadza, tylko trzeba karmic
-nieee panie za duzo roboty cos prostszego potrzebuje
-hmmmmm, to moze rybki?
-no ale co te rybki robia
- no w zasadzie to nic tylko ladnie wygladaja
-no to od biedy moze byc, tylko co trzeba z nimi robic
- wie pan rybki to sa malo wymagajace, co jakis czas trzeba im sypnac pokarm i raz na pre miesiecy wode wymienic
-paaaanieee to za duzo roboty, ja potrzebuje cos takiego co nie trzeba przy tym nic robic
-wie pan mam taka jedna rzecz, ale ona kosztuje 1200zl
-o panie a co to?
-zaba
-zwariowal pan?!?!? zaba za 1200?
-ale ona robi nalepsza laske na swiecie
-niemozliwe...
I tak sprzedawca zaprowadzil klienta gdzie ten przekonal sie o cudownych wlasciwosciach zaby empirycznie, wyplacil w gotowce 1200 i pobiegl z zaba do domu. Zdysznany wpada do kuchni, gdzie zona gotuje obiad, rzuca zabe na stol, a zona:
-Zwariowales co to jest?!?!
-Nie kurwa co to jest tylko naucz gotowac i wypierdalaj...
Biegnie facet do tramwaju, juz prawie do niego wskoczyl a tu sie drzwi zatrzasnely, przygniotly go w polowie i wleka po torach. Ludzie rzucili sie chlopu do pomocy, szarapia, prubuja otworzyc drzwi, a tu chlas jedna noge mu ucielo, dalej szarpia mecza sie zeby biedakowi pomoc, chlas druga noge ucielo, ludzie nie daja za wygrana i w koncu chlopa wciagneli. Wszysyc stoja nad biedakiem, ktos dzwoni na pogotowie, a chlop na wpol przytomny wymuje legite i : Bileciki do kontroli prosze... ;)