Dymitr G.

Dymitr G. Internet

Temat: Najlepszy kawał jaki usłyszłem/łam w życiu :)

Jasiu kłóci się z Małgosią:
- Wiesz co, Jasiu? Jakbyś był moim mężem to wsypałabym ci truciznę do herbaty!
- Jakbym był twoim mężem, to bym ją wypił!

O zgrozo, przepraszam za komentarz. Ale takiej przerobki to jeszcze nie czytalem. Nawet Winstona Churchilla przerabiaja pod dowcipy. Siekierazenada.

Wchodzi facet do apteki i cichutkim głosem mówi:
- Nerwosol poproszę...
- Co proszę?
- NERWOSOL KUR*A!!!

konto usunięte

Temat: Najlepszy kawał jaki usłyszłem/łam w życiu :)

Przychodzi żaba do lekarza i mówi:
- panie doktorze, coś mnie je*ie w stawie!
- hmmm.. podejrzewam raka:)
Szymon L.

Szymon L. Gumisie dają rade,
bo mają zajebisty
gumisiowy sok

Temat: Najlepszy kawał jaki usłyszłem/łam w życiu :)

Siedzi sobie szczur z chomikiem. Szczur narzeka:
- Nie ma sprawiedliwości na świecie... Popatrz, ty masz futerko, ja mam futerko... ty masz cztery łapki, ja mam cztery łapki... ty masz ogonek, ja mam ogonek... ja mam dwa sterczące ząbki z przodu i ty też... a to ciebie wszyscy głaszczą i kochają, a na mnie polują, sypią trutki i nasyłają koty...
- Bo ty szczurku, masz public relations do d...

Idzie narkoman po pustyni. Nagle zauważa zakopana w piachu amforę. A ze spragniony był to z nadzieja wyciąga zatyczkę. Ale zamiast kropli wody z butli wyłazi Dzin i zagaduje do narkomana:
- Masz trzy życzenia!
Narkoman bez zastanowienia:
- Daj mi i sobie po działce! Zapalimy!
- Dobra, prosisz - masz...
Zapalili.
Dzin nieprzyzwyczajony, schował się z powrotem do amfory, ale po chwili wychyla się niezdarnie i mówi:
- Dawaj drugie życzenie...
- Daj jeszcze raz to samo - odpowiada narkoman. - Dla mnie i dla Ciebie!
- Dobra. Prosisz - masz... Chociaż mógłbyś wymyśleć coś mądrzejszego.
Zapalili. Dzin znowu schował się w butli. Trochę trwało zanim znowu z niej wylazł:
- Dawaj trzecie życzenie... Tylko pomyśl najpierw, bo to ostatnie...
- Trzeci raz to samo! - ordynuje narkoman. - Dla Ciebie i dla mnie, a co... raz się żyje...
- No mądry to Ty nie jesteś - mruknął Dzin, ale spełnił i to życzenie.
Zapalili, podumali, Dzin z powrotem wlazł do amfory. Mija godzina, dwie. Dzin wyłazi z butli:
- No dobra.... Dawaj czwarte życzenie....

W parku ; na ławeczce ; chłopak z dziewczyną ...
Dziewczyna: zdejmij okulary - porozdzierasz mi rajstopy !
... po chwili zrezygnowana : załóż - liżesz ławkę.
Anna Rafalska

Anna Rafalska I zawsze bądź
uśmiechnięta(y), bo
może dziś ktoś
zakocha ...

Temat: Najlepszy kawał jaki usłyszłem/łam w życiu :)

--------------------------------------------------------------------------------

Dentysta schyla sie wlasnie nad pacjentem i ma zamiar rozpoczac borowanie, gdy nagle zastyga w bezruchu i pyta nieufnie:
- czy mi sie tylko wydaje, czy tez trzyma pan reke na moich jądrach????

______________________________
Pytanie:
Ulica idzie dwoch poslow, obydwaj w plaszczach.
Ktory jest z Samoobrony??

-------
Odpowiedz: Ten, ktory ma plaszcz wpuszczony w spodnie

_______________________________

Rozmawiaja owoce egzotyczne:
- jestem kiwi. Co kazdego ożywi
- Jestem cytryna. Lubi mnie cala rodzina
- jestem marakuja. I nie wiem, co powiedzieć......

________________________________
Wnuczek: Babciu widzialas gdzieś moje tabletki?? były oznaczone LSD
Babcia: pier*** tabletki, widziałeś kur** smoka w kuchni...??

usmialam sie ;)))Anna Rafalska edytował(a) ten post dnia 24.10.08 o godzinie 21:26
Stanisław Pamuła

Stanisław Pamuła grafika komputerowa,
montaż video, strony
internetowe, pr...

Temat: Najlepszy kawał jaki usłyszłem/łam w życiu :)

dwóch gości siedzi na plaży jeden to jąkała drugi ma wodogłowie.
Jąkała : uhhh gor gorgorąco
drugi fiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiSTANISłAW PAMUŁA edytował(a) ten post dnia 25.10.08 o godzinie 06:02

konto usunięte

Temat: Najlepszy kawał jaki usłyszłem/łam w życiu :)

JAKIE JEST NAJMNIEJSZE GOSPODARSTWO?
ODP. RADIOWÓZ - DWA PSY W BUDZIE I KOGUT NA DACHU

konto usunięte

Temat: Najlepszy kawał jaki usłyszłem/łam w życiu :)

Idzie policjant drogą i bawi się jojo.
- ale fajowe!!skąd masz takie?? - pyta go drugi policjant
- w sklepie na rogu kupiłem
Drugi pobiegł do sklepu,zakupił...idą dalej drogą,bawiąc sie jojo.
- ale fajowe!!skąd takie macie??? - zapytał trzeci policjant
- w sklepie na rogu...
Pobiegł do sklepu i pyta:
- jest jojo?
- już nie - odp sprzedawca
- hmm...a to wezmę tę harmonię
Na co sprzedawca wnerwiony:
- OOOOO nie!!!! DWIE GAŚNICE JUŻ ZDJĄŁEM!!!ALE KALORYFERA NIE ODKRĘCĘ!!!!

konto usunięte

Temat: Najlepszy kawał jaki usłyszłem/łam w życiu :)

Polak, Rusek i Niemiec - 3 najlepszych którzy startują do elitarnej międzynarodowej super-jednostki wojskowej. Ostatnie zadanie. Na wzgórzu mała chatka, a w niej żona każdego z wybranych.
Dowódca przekazuje zadanie: macie kałasznikowa i macie zabić swoją żonę! Pierwszy Rusek. Nie ja za bardzo ją kocham nie zrobię tego. Oblał. Drugi Niemiec, wziął kałasza zrobił parę kroków ale zawrócił. Nie ja też odpadam, to przecież matka moich dzieci.

Polakowi nie skończyli przekazać do końca zadania, wyszarpał giwere i w te pędy pobiegł na wzgórze. Z kopa w drzwi, słychać dwie serie i po chwili mocne uderzenia. Wraca cały zbroczony krwią: Ku*wa daliście mi ślepaki, musiałem ku*we kolbą zajeb*ć!

:)

I tak już do poduchy:

Spotykają się dwie smoczyce. Przyjaciłóki od 100 lat.
-chodź popływać w jeziorku
-nieeee
-no chodź
-nie
-no chodź co jesteś taka
-nie no, nie mogę
-ale czemu?
-a bo mam takie coś...
-no ale co, gadaj
-nie..
-no gadaj przecież się przyjażnimy już tyle lat
-no. mam okres
- to ty nie używasz owiec?

konto usunięte

Temat: Najlepszy kawał jaki usłyszłem/łam w życiu :)

Morze Północne,wichura jak cholera,ulewa.
Na pokładzie statku stoi dwóch marynarzy.
- w taką pogodę??bez czapki????gdzie twoje nauszniki?
- od czasu nieszczęśliwego wypadku już ich nie noszę.
- jakiego wypadku??
- kolega zapraszał na wódkę...a ja nie słyszałem.

Przychodzi gruba baba do lekarza. Lekarz pyta:
- bierze pani te tabsy na odchudzanie?
- biorę!
- a ile?
- ile?ile?..aż się najem!!!

Temat: Najlepszy kawał jaki usłyszłem/łam w życiu :)

Rozmawia w szkole dwóch kolegów:
- Wiesz, wypróbowałem efekt axe. Naprawdę działa-chwali się jeden
- A co ty zrobiłeś?
- Psiknąłem mojej siostrze w twarz a ona się na mnie rzuciła!

Temat: Najlepszy kawał jaki usłyszłem/łam w życiu :)

Przed chwila dostalem na maila i sie dziele :))

Babice, nieopodal Lublina. Miejscowy gospodarz wychodzi rano oporządzić swoją krowę. Po chwili wzburzony wraca do chałupy i budzi swoich trzech synów mówiąc:

- Jakiś ch*j ukradł nam krowę!

Starszy syn:

- Jak ch*j, to znaczy konus jakiś...

Średni syn:

- Jak konus, to pewnie z Trojanowa...

Najmłodszy syn:

- Jak z Trojanowa, to pewnie Wasyl.

Zaprzęgli konia do wozu, pojechali do Trojanowa i dali Wasylowi po mordzie. Wasyl jednak nie przyznał się do kradzieży. Profilaktycznie dali mu po mordzie drugi raz, ale także bez efektu. Chcąc nie chcąc wsadzili Wasyla na wóz i pojechali do sądu grodzkiego. Stanęli przed sędzią i ojciec mówi:

- Obudziłem się rano, patrzę krowę ukradł jakiś ch*j. Mówię o tym synom. Najstarszy mówi, że jak ch*j, to musiał być konus. Średni mówi, że jak konus, to z pewnością z Trojanowa. Najmłodszy mówi, że jak z Trojanowa, to na pewno Wasyl. Daliśmy mu po mordzie, ale krowy nie chce oddać!

Sędzia:

- Hmmm... logika niby żelazna, ale to jeszcze niczego nie dowodzi. No na ten przykład, powiedzcie mi, co mam w tym pudełku?

Ojciec:

- Pudełko kwadratowe...

Najstarszy syn:

- To znaczy, że w nim coś okrągłego...

Średni syn:

- Jak okrągłe to musi być pomarańczowe...

Najmłodszy:

- Jak pomarańczowe, to z pewnością mandarynka...

Sędzia zdumiony zagląda do pudełka i mówi:

- No, Wasyl.... Krowę trzeba będzie jednak oddać...
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Najlepszy kawał jaki usłyszłem/łam w życiu :)

Czym się różni Królowa Lodu od królowej loda?

Ta pierwsza to postać negatywna a ta druga pozytywna.

konto usunięte

Temat: Najlepszy kawał jaki usłyszłem/łam w życiu :)

Przemysław Lisek:
Czym się różni Królowa Lodu od królowej loda?

Ta pierwsza to postać negatywna a ta druga pozytywna.


ubawiłem się!!! lubię takie dowcipy!

konto usunięte

Temat: Najlepszy kawał jaki usłyszłem/łam w życiu :)

Rozpanoszył się smok pod grodem. Porywał dziewice, gwałcił bydło i ogólnie nieprzyjemna gadzina była. Kiedy i królewskiej córce się zniknęło ogłosił król przetarg na likwidację stwora, cena standardowa: rąsia królewny. Z braku ofert (dziewczę urody było kontrowersyjnej) jedynym wykonawcą zlecenia ostał się młody szewczyk Drutewka. Pokierowali go tedy, pobłogosławili podeszwą w zadek i czekać poczęli.
Jakoś tak pod wieczór do sali tronowej wkroczył szewczyk i...
- No i na ch*j żeś mi tu tego smoka przyprowadził przygłupie w d*pę je*any?! - zakrzyknął władca lekko poirytowany.
Szewczyk spojrzał na bydlę, coś jakby myśl przeleciała mu po głowie i CIACH! - jednym cięciem odrąbał mu głowę.
- Kuuuuuu*wa!! - król zdenerwował się bardziej, gdyż posoka zachlapała posadzkę - To nie mogłeś go zaszlachtować tam, na miejscu??
Szewczyk poskrobał się po łepetynie
- Widzicie królu, było tak: poszłem se ja do tej smoczej jamy, wlazłem se do środka coby poszukać królewny, w ostatniej pieczarze były obie - poczwara i królewna. Zatłukłem to brzydsze a drugie przyprowadziłem, widać jednak, żem głupek...
- Ano głupek, głupek - przytaknął król
- ... bo po drodze gadzina namawiała: "Por*chajmy się, por*uchajmy, po co do ślubu czekać!" No i dymnąłem ją z osiem razy...Magdalena Maria Mazurek edytował(a) ten post dnia 28.10.08 o godzinie 13:38

konto usunięte

Temat: Najlepszy kawał jaki usłyszłem/łam w życiu :)

Pani Kowalska, żeby rozwód był z winy męża musimy na niego coś mieć.
Czy maż pije?
- Nie, skąd, jakby tylko spróbował to ja bym mu....!
- Czy nie daje pieniędzy?
- Nie, absolutnie, oddaje wszystko co do grosza...już by mi tylko
schował złotówkę to ja bym mu...
- A może bije Panią?
- K...wa , tylko by rękę podniósł, to ja bym go przez okno pogoniła...
- A co z wiernością?
- O! Tu go mamy! Drugie dziecko nie jest jego !
Paweł Mikos

Paweł Mikos Marketing Manager

Temat: Najlepszy kawał jaki usłyszłem/łam w życiu :)

nie wiem czy już się pojawiło... ale wszak to jeden z moich ulubionych...

Dość duża parafia na wsi - proboszcz i dwóch wikarych. Jeden z młodych księży umówił się na wieczór z kobietą. Tylko proboszcz popsuł mu plany i kazał odprawić drogę krzyżową, więc niewiele myśląc prosi drugiego wikarego o pomoc.
- Słuchaj, umówiłem się z Lidką, że wieczorem do niej przyjadę i się trochę zabawimy. No ale stary wlepił mi drogę krzyżową. Odprawisz ją za mnie?
- Jasne stary, jedź i baw się dobrze.
- Ale wiesz, jesteśmy na wsi, jak ludzie zobaczą, że wracam skądś wieczorem to zaczną gadać. Mógłbyś to ewentualnie trochę przeciągnąć? Jak wrócę to zajrze do kościoła.
- Jasne, nie przejmuj się.
No i jeden pojechał do swojej kobiety, a drugi zaczął przygotowywać się do mszy.
Jednak pierwszy tak dobrze się bawił, że zamiast godzinę spędził u kochanki 6 godzin. Wraca do plebani speszony, że jednak ludzie będą gadać. Ale podjeżdża pod kościół i widzi, że światło jeszcze się pali. Wychodzi z samochodu i słyszy jakieś śpiewy.
Postanowił wejść i zobaczyć co się dzieje. Otwiera drzwi i słyszy, jak drugi wikary intonuje
- Stacja 128. Jezus Chrystus do wojska wzięty. Wszyscy śpiewamy Przyjedź Matko na przysięgę...
Wojciech A.

Wojciech A. Human Resources /
Doradztwo
Personalne, Praca
Tymczasowa

Temat: Najlepszy kawał jaki usłyszłem/łam w życiu :)

Arkadiusz Piotr Z.:
-dzień dobry, czy są fawkulce?
-nie ma.
na drugi dzień:
-dzień dobry, czy są fawkulce?
-nie ma.
na trzeci dzień:
-dzień dobry, czy są fawkulce?
-nie ma.
po tygodniu zmeczony sprzedawca wywiesił napis "Fawkulców nie ma". Stały klient przyszedł, przeczytał, popatrzył dziwnie na sprzedawce i zapytał:
- a fa w spraju?

Kiedyś znajomy chciał zabłysnąć i opowiedzieć ten dowcip i spalił go mówiąc zamiast "fawkulce" - "fawloki", ubaw był większy niż z oryginału;-)
Wojciech A.

Wojciech A. Human Resources /
Doradztwo
Personalne, Praca
Tymczasowa

Temat: Najlepszy kawał jaki usłyszłem/łam w życiu :)

Mąż do żony:
- kochanie co byś zrobiła gdybym wygrał w totka?
- wzięła bym połowę i bym się od Ciebie wyprowadziła
- no to trafiłem trójkę, masz tu 8 złotych i wypier.....
Joanna B.

Joanna B. operator DTP

Temat: Najlepszy kawał jaki usłyszłem/łam w życiu :)

Poniedziałek
Porwaliśmy samolot na lotnisku Szeremietiewo w Moskwie, pasażerowie
jako zakładnicy.
Żądamy miliona dolarów i lotu do Meksyku.

Wtorek.
Czekamy na reakcję władz. Napiliśmy się z pilotami. Pasażerowie
wyciągnęli zapasy. Napiliśmy się z pasażerami. Piloci napili się z
pasażerami.

Środa
Przyjechał mediator. Przywiózł wódkę. Napiliśmy się z mediatorem,
pilotami i pasażerami. Mediator prosił, żebyśmy wypuścili połowę
pasażerów.
Wypuściliśmy, a co tam.

Czwartek
Pasażerowie wrócili z zapasami wódki. Balanga do rana. Wypuściliśmy
drugą połowę pasażerów i pilotów.

Piątek
Druga połowa pasażerów i piloci wrócili z gorzałą. Przyprowadzili
masę
znajomych. Impreza do rana.

Sobota
Do samolotu wpadł specnaz. Z wódką. Balanga do poniedziałku.

Poniedziałek
Do samolotu pakują się coraz to nowi ludzie z gorzałą. Jest
milicja,
są desantowcy, strażacy, nawet jacyś marynarze.

Wtorek
Nie mamy sił. Chcemy się poddać i uwolnić samolot. Specnaz się nie
zgadza.
Do pilotów przyleciała na imprezę rodzina z Władywostoku. Z wódką.

Środa
Pertraktujemy. Pasażerowie zgadzają się nas wypuścić, jeśli
załatwimy
wódkę.
Paweł O.

Paweł O. Medical Rapid
Prototyping / 3D

Temat: Najlepszy kawał jaki usłyszłem/łam w życiu :)

Joanna Biernacka:
Poniedziałek
Porwaliśmy samolot na lotnisku Szeremietiewo w Moskwie, pasażerowie
jako zakładnicy.
Żądamy miliona dolarów i lotu do Meksyku.

....
Środa
Pertraktujemy. Pasażerowie zgadzają się nas wypuścić, jeśli
załatwimy
wódkę.

Było chyba już na każdym temacie.

Następna dyskusja:

Jaki jest chlop




Wyślij zaproszenie do