Temat: Najlepszy kawał jaki usłyszłem/łam w życiu :)
Mam kilkaset ulubionych. I jakoś tak wyjątkową głowę do ich zapamiętywania. Przykłady :
1.
Gościu pomyka wycieńczony przez Saharę. Słania się na nogach. Patrzy ... coś z piasku wystaje. Wyciąga toto ... a to jakaś tak dziwna stara lampa. Ściera z niej kurz. No i wyskakuje z lampy dżin :
- No siema ! Jestem dżinem z lampy i spełnię Twoje JEDNO życzenie !
- O matko ! To ja chcę się dostać natychmiast do oazy, gdzie jest pełno słodkiej, pitnej wody !
Dżin łapie go za rękę i mówi :
- No dobra .. to idziemy ...
Idą, idą, idą i idą i ... IDĄ !
W końcu gość zniecierpliwiony mówi do dżina :
- Khm .. khm ... nie żebym się denerwował, ale nie moglibyśmy jakoś tak ... szybciej ??
Dżin spogląda na niego i mówi :
- No dobra. To co .... POBIEGNIEMY ??
2.
Spotkanie syna, ojca, dziada i pradziada ...
Syn peroruje :
- Słuchajcie na jakiej ja wczoraj lans imprezie byłem ! Drinki, clubbing ... panny same się pchały żeby je przelecieć. Drugsy najlepsze .. melanż ... no szok !!!
Ojciec :
- Synku co Ty wiesz o życiu ! Jak ja byłem w Partii .. to jak mieliśmy delegacje .. co tam się działo ! Wódka strumieniami ! Dziwki same Ci wskakiwały do łóżka ! Balowaliśmy 3 dni bez przerw !
Dziad :
- Eee... tam ... co Wy wiecie o życiu jak myśmy z Piłsudkim rauty robili ... szampan się lał ... kokiety najlepsze ... wódka ... śledzik ... to były czasy !
Na co Pradziad :
- Co Wy tam wiecie o życiu ! Wiecie jak mi dzisiaj stolec gładko zszedł ???
3.
Z totolotkiem jest wiele wersji ale ten IMO najlepszy (albo dwa opowiem)
Gość trafił szóstkę. Wpada z obłędem w oczach do domu i krzyczy :
- Jezus Maria ! Jadźka trafiłem 6-tkę w totka ! Jesteśmy milionerami !!! Ja pierdziu !!!
Ale patrzy żona zapłakana ... osowiała więc pyta :
- A Ty co ... czemu płaczesz ???
- Bo .. boo... właśnie się dowiedziałam że mi dzisiaj rano ... khm khm ... mamusia umarła !!!
- JA PIER... !!! KUMULACJA !!!!
i drugi :
Wpada gość do domu :
- Jadźka pakuj się !! SZÓSTKĘ W TOTKA TRAFIŁEM !
- O matko !!! GDZIE JEDZIEMY ??? MAJORKA ??? SESZELE ???
- OCIPIAŁAŚ ?? PAKUJ SIĘ I WYPIER....
------------------------------------------------------------------
Czasami na potrzeby JM wymyśla się też własne dżołki ... takie na czasie :
Australia. Leniwe popołudnie. Spotykają się dwie kangurzyce :
- Cześć Hela !
- Cześć Zocha !
- Słyszałaś ? Jadźkę wczoraj ludzie złapali ...
- No co ty ??
- No .. mają ją wywieźć do ZOO do Europy ... do tej .. ee.. jak tam to się nazywa ... o już wiem .. DO POLSKI !!
- Uuuu ... no to Jadźka ma przejebane ...
- Czemu ? Żarcia pod korek. Klimat spoko i podobno samców sporo bo ona na rozpłodówkę jedzie ..
- Zapomnij ! Żaden jej nawet nie ruszy ..
- Czemu ?
- A bo to taki dziwny kraj. Nosisz torebkę - jesteś pedałem ...
i ten też mój :
- Wilkuuuu ... a dlaaaczego tyyy masz takieee wielkieee oczy ???
- Jezuniu ... prosiłem Cię żebyś już wstał !!!!!
- Wiiilkiiiiuuuniu a czemu maaassz takie wielkieeee uszyyyy !!!
- Matko Boska ! Pijacka mordo !!! Wstawaj już !!! Chlałeś do 5 rano !! WIGILIA DZISIAJ !!!
- Wiiilkk... khe...khe ... a dlaczego masz taaaaki czerwooony nos ?
- KUR... MAĆ !!! W D... JEB... PIJAKU !!! MIKOŁAJ !! HALO !!! OBUDŹ SIĘ !!! TO JA !! RUDOLF !!
i ja tak mogę jeszcze długo i długo :)