konto usunięte
Temat: Komentarze....
taaa, tak to jest jak się nie czyta ze zrozumieniem :P - mój błąd :Dale jeszcze jednym możliwym miejscem znalezienia kuwety jest..... pustynia :D
konto usunięte
konto usunięte
konto usunięte
Tomasz S.:
Prezes spółki giełdowej wzywa sekretarkę:
- Pani Halinko, jedziemy na weekend do Czech. Proszę się pakować.
Sekretarka po przyjściu do domu przekazuje nowinę mężowi:
- Krystian, jadę z szefem w delegację. Biedactwo, będziesz musiał sobie jakoś poradzić sam.
Facio dzwoni do kochanki:
- Waleria, jest dobrze. Stara wyjeżdża na weekend, zabawimy się nieco.
Kochanka, nauczycielka matematyki w gimnazjum męskim dzwoni do swego ucznia:
- Kamilek, będę zajęta w weekend. Korepetycje odwołane.
Zadowolonu uczniak dzwoni do dziadka:
- Dziadziu, nie mam korków. Mogę do ciebie wpaść na weekend.
Dziadek, prezes spółki giełdowej dzwoni do sekretarki:
- Pani Halinko, wyjazd odwołany. Pojedziemy za tydzień.
Sekretarka dzwoni do męża:
- Krystian, szef odwołał wyjazd.
Facet do kochanki:
- Weronika, ch*jnia. Stara zostaje w chacie.
Kochanka-nauczycielka do ucznia:
- Kamil, korepetycje o 10.00 rano w sobotę.
Uczeń do dziadka:
- Dziadziu, lekcje jednak będą. Nie mogę wpaśc do ciebie.
Dziadek-prezes do sekretarki:
- Pani Halinko, jednak w ten weekend wyjeżdżamy...
Robert M. zapytaj
Tomasz M.:
Tomasz K.:No to przecież ja napisałem :)
jeszcze ewentualnie gdzie raki zimują... chociaż tam rzadziej ;)
konto usunięte
Robert M.:to będzie pieprznie :P
TO JAK WAM TE RAKI ten pieprz w dupe wsadzą to dopiero będzie zabawa :-)
Robert M. zapytaj
Tomasz K.:
Robert M.:to będzie pieprznie :P
TO JAK WAM TE RAKI ten pieprz w dupe wsadzą to dopiero będzie zabawa :-)
konto usunięte
Robert M.:ale że niby kto? raki...? ;)
albo z tyłka młynek do pieprzu zrobią :-)
Robert M. zapytaj
Tomasz K.:
Robert M.:ale że niby kto? raki...? ;)
albo z tyłka młynek do pieprzu zrobią :-)
Następna dyskusja: