Marek K.

Marek K. Freelancer. Szukam
współpracowników,
chcących dorobić,
pr...

Temat: Dziesiątka najlepszych dowcipów chodzących po sieci...

MIEJSCE 10.

Motocyklista jadący z prędkością 230 km/h zobaczył przed sobą małego wróbelka na wysokości twarzy. Starał się jak mógł, żeby go ominąć, ale przy tej prędkości nic się nie dało zrobić. Uderzony ptak przekoziołkował i upadł na asfalt. Motocyklista, mając wyrzuty sumienia, zatrzymał się i wrócił po ptaka. Ponieważ wyglądało na to, ze wróbelek żyje, zabrał go z asfaltu. W domu umieścił go w klatce, włożył do niej trochę jakiegoś pożywienia i wodę w miseczce. Rano wróbelek ocknął się. Popatrzył na wodę, popatrzył na jedzenie, popatrzył na pręty klatki przed sobą i mówi:
- O kurwa! Zabiłem motocyklistę!
Marek K.

Marek K. Freelancer. Szukam
współpracowników,
chcących dorobić,
pr...

Temat: Dziesiątka najlepszych dowcipów chodzących po sieci...

MIEJSCE 9.

Cichy, podmiejski pub. Atrakcyjna babka podchodzi do baru, daje znak barmanowi, który natychmiast podchodzi do niej. Gdy jest już blisko, kobieta zmysłowo sygnalizuje, że powinien zbliżyć swoją
twarz do jej twarzy. Barman czyni to, wtedy ona delikatnie zaczyna pieścić jego gęstą, krzaczastą, czarną brodę.
- Czy to ty jesteś tu właścicielem? - pyta, miękko dotykając jego twarzy dłońmi.
- Nooo, nie - odpowiada mężczyzna.
- A czy możesz go tu zawołać? Potrzebuję z nim porozmawiać -szepcze, przejeżdżając dłońmi poza brodę, w stronę czupryny.
-Niestety, nie ma go - dyszy barman, najwyraźniej podniecony.
- Może ja pomogę?
- Tak. Chciałabym przekazać wiadomość dla niego – kobieta ciągnie dalej niskim, zmysłowym głosem, wsuwając kilka palców w usta barmana i pozwalając mu ssac je delikatnie.
-Powiedz szefowi, ze w ubikacji dla pań nie ma papieru toaletowego..

Marek K.

Marek K. Freelancer. Szukam
współpracowników,
chcących dorobić,
pr...

Temat: Dziesiątka najlepszych dowcipów chodzących po sieci...

MIEJSCE 8.

Dwaj Rosjanie jada pociągiem trans syberyjskim. Wyszli na korytarz zapalić. Jeden mowi:
- O Zdrastwuj, kuda jedjosz?
Drugi:
- O Ja jedu iz Maskwy w Nowysybirsk
Pierwszy na to:
- O Charaszo, a ja jedu iz Nowowosybirska w Maskwu...
Palą dalej patrząc się w zamyśleniu w okno i po pewnej chwili jeden z nich mówi na to z zachwytem w glosie:
- Wot kurwa tiechnika!
Marek K.

Marek K. Freelancer. Szukam
współpracowników,
chcących dorobić,
pr...

Temat: Dziesiątka najlepszych dowcipów chodzących po sieci...

MIEJSCE 7.

Kanadyjczyk je sobie spokojnie śniadanie (chleb z marmolada coś tam jeszcze), przysiada się do niego żujący gumę Amerykanin.
- To wy w Kanadzie jecie cały chleb? - pyta Amerykanin.
- No tak.
- Bo my w USA jemy tylko środek. Skórki odkrajamy, zbieramy do specjalnych pojemników, oddajemy do recyklingu, przerabiamy na croissanty i sprzedajemy do Kanady - stwierdza pogardliwie Amerykanin, żując swoją gumę. Kanadujczyk nic.
- A marmoladę jecie? - pyta dalej Amerykanin.
- No, tak.
- Bo my w USA jemy tylko świeże owoce. Skórki, pestki i tak dalej zbieramy do specjalnych pojemników, oddajemy do recyklingu, przerabiamy na dżem i sprzedajemy do Kanady. – I dalej żuje gumę.
- A seks w USA uprawiacie? - pyta Kanadyjczyk.
- No oczywiście.
- A z prezerwatywami co robicie?
- Wyrzucamy.
- Bo my w Kanadzie to swoje zbieramy do specjalnych pojemników, oddajemy do recyklingu, przerabiamy na gumę do żucia i sprzedajemy do USA...


Marek K.

Marek K. Freelancer. Szukam
współpracowników,
chcących dorobić,
pr...

Temat: Dziesiątka najlepszych dowcipów chodzących po sieci...

MIEJSCE 6.

Lew z rana postanowił się dowartościować. Złapał wiec Zając i pyta:
- Kto jest królem dżungli.
- Ty królu - mówi wystrachany zając.
Lew puścił go i złapał zebrę:
- Kto jest królem zwierząt?
- Ty Lwie. Ty jesteś królem.
- Ok. - Lew puścił zebrę.
Lew dorwał niedźwiedzia. Powalił go i pyta:
- Mów kto jest królem zwierząt.
Mis był nie w sosie wiec mówi:
- No dobra , ty jesteś królem zwierząt.
Lew dumny jak paw podchodzi do słonia i pyta:
- Ty słoń, kto jest królem zwierząt.
Słoń spojrzał i nagle złapał lwa trąba i pierdolnal nim o skały. Wybił mu zęby i pogruchotał kości. Lew otrząsnął się i mówi:
- Kufa, son jak nie wieś to się nie denerfuj!
Marek K.

Marek K. Freelancer. Szukam
współpracowników,
chcących dorobić,
pr...

Temat: Dziesiątka najlepszych dowcipów chodzących po sieci...

MIEJSCE 5.

W aptece stoi niesmialy chlopak. Gdy wszyscy kienci wyszli, aptekarz pyta:
- Co, pierwsza randka ?
- Gorzej, odpowiada chlopak, pierwsza goscina u mojej dziewczyny.
- Rozumiem - mowi aptekarz - masz tu prezerwatywe.
Chlopak sie rozochocil,
- Panie, daj pan dwie, jej Mama podobno tez fajna dupa.
Po godzinie dziewczyna mówi do chlopaka:
- Gdybym ja wiedziala ze Ty taki niewychowany, caly wieczór nic nie powiedziales, a tylko patrzyles na podloge, nigdy bym Ciebie nie zaprosila.
- A gdybym ja wiedzial ze twój ojciec jest aptekarzem, tez bym nigdy do Was nie przyszedl.
Marek K.

Marek K. Freelancer. Szukam
współpracowników,
chcących dorobić,
pr...

Temat: Dziesiątka najlepszych dowcipów chodzących po sieci...

MIEJSCE 4.

Idzie sobie panienka w nocy przez park. Strasznie zachcialo się jej jarac ale nie miala fajek. Nagle zobaczyla trzech gosci na lawce, ktorzy pala.. Postanowila do nich podejsc i sie zapytac o fajke.
- Przepraszam moga mnie panowie poczestowac jednym papierosem?
- Tak oczywiscie, tylko musisz zrobic nam laske.
- No dobra, tak mi sie chce palic, ze zrobie wszystko.
Panienka po kilkunastu minutach obskoczyla wszystkich panow i prosi o papierosa. Jeden z panow zgodnie z umowa czestuje panienke po czym panienka prosi jeszcze o ognia. Jeden z gosci wyciagnal zapalniczke, odpala jej fajke i zdziwiony pyta:
- Agnieszka?
- Tata?
- To ty palisz córeczko?

Marek K.

Marek K. Freelancer. Szukam
współpracowników,
chcących dorobić,
pr...

Temat: Dziesiątka najlepszych dowcipów chodzących po sieci...

MIEJSCE 3.

Do Somalii przyjechal Sw. Mikolaj. Chodzi po ulicach i pyta:
- Dlaczego te dzieci sa takie chude?
- Bo nie jedza.
- Nie jedza? To nie dostana prezentow.

Marek K.

Marek K. Freelancer. Szukam
współpracowników,
chcących dorobić,
pr...

Temat: Dziesiątka najlepszych dowcipów chodzących po sieci...

MIEJSCE 2.

Zaczail sie wilk na czerwonego kapturka. Gdy dziewczynka nadeszla wilk rzucil sie na nia ... i ja zgwalcil. Spodobalo mu sie, to ja zgwalcil jeszcze raz, i jeszcze raz. Po kilku nastepnych razach pada wycienczony obok Kapturka.Czerwony Kapturek unosi sie na lokciach i spokojnie pyta:
- Wilku, masz ty chociaz zaswiadczenie, ze nie jestes chory na
AIDS?
- Pewnie, ze mam!
- No to mozesz je podrzec.

Marek K.

Marek K. Freelancer. Szukam
współpracowników,
chcących dorobić,
pr...

Temat: Dziesiątka najlepszych dowcipów chodzących po sieci...

MIEJSCE 1.

Przyszedl baca do spowiedzi.
- Prosze ksiedza, zgrzeszylem...
- Jak synu?
- Szedlem sobie przez laki i widze piekna dame. Podkradlem sie, przewrócilem ja, no i dlugo opulowalismy.
- To wielki grzech synu.
- To jeszcze nic, na to wszystko patrzyli jej rodzice, bracia, siostry, ciotki, wujowie, kuzynostwo i sasiedzi.
- Jak to? I nic nie powiedzieli! - pyta ksiadz.
- Powiedzieli: Beeeeeeeeee

Następna dyskusja:

Ciekawy ranking dowcipów




Wyślij zaproszenie do