Adam
Mazurkiewicz
Sukces wymaga pracy,
praca umiejętności,
umiejętności cza...
konto usunięte
Temat: dowcipy o warszawiakach i Warszawie
jest
Milena
K.
HR: rekrutacja,
szkolenia, employer
branding
Temat: dowcipy o warszawiakach i Warszawie
Więcej dystansu...?Milena K. edytował(a) ten post dnia 22.04.09 o godzinie 15:50konto usunięte
Temat: dowcipy o warszawiakach i Warszawie
załóżmy grupę wsparcia dla sfrustrowanych warszawiaczków :PPP
Zbyszek
Stell
poeta słów i myśli
nie wypowiedzianych
Temat: dowcipy o warszawiakach i Warszawie
Bartłomiej Franciszek Z.:
załóżmy grupę wsparcia dla sfrustrowanych warszawiaczków :PPP
Nie trzeba :) Jestem warszawiakiem od pokoleń, ale sam często się zastanawiam, czy to miasto jest dobrym miejscem.
Fakt! Przyjezdnych jest mnóstwo i to oni staraja się narzucać swój dziwaczny styl ubierania i zachowania.
Najłatwiej rozpoznaje się "flancowanych warszawiaków" w autobusie :)
Rozsiadają się, nogi w przejściu, albo zakładają je na podesty siedzeń. Zawsze reaguję tak samo - O! Nowe buty! Pierwsze w życiu? :)
A ponieważ wątek jest o dowcipach:
Wiecie dlaczego Król Waza przeprowadzając się do Warszawy spłynął z Krakowa tratwą?
Bo do Warszawy nie było żadnej drogi :)Zbyszek S. edytował(a) ten post dnia 22.04.09 o godzinie 15:42
Adam
Mazurkiewicz
Sukces wymaga pracy,
praca umiejętności,
umiejętności cza...
Temat: dowcipy o warszawiakach i Warszawie
Bartłomiej Franciszek Z.:
załóżmy grupę wsparcia dla sfrustrowanych warszawiaczków :PPP
boli cię coś krakusie?
Adam
Mazurkiewicz
Sukces wymaga pracy,
praca umiejętności,
umiejętności cza...
Temat: dowcipy o warszawiakach i Warszawie
Milena K.:
Więcej dystansu...?Milena K. edytował(a) ten post dnia 22.04.09 o godzinie 15:50
OK! skoro taka ładna buzia prosi :)
Krzysztof Panas Project manager
Temat: dowcipy o warszawiakach i Warszawie
też nie znam dowcipów o warszawiakach
Krzysztof Piotr
Żyliński
www.rekuperacja-inve
nter.pl
Temat: dowcipy o warszawiakach i Warszawie
Park. Wieczór. Ławeczka w zacisznym miejscu...Na ławeczce Jasio dobiera się do Marysi. Osiągnął już niemało - Marysia leży na ławce, majteczki na trawniku, Jasio między nogami...
Marysia spostrzega, że Jasio niestety niefortunnie wpycha swojego małego zamiast w nią, to w szpary między odeskowaniem ławeczki.
Próbuje mu delikatnie zwrócić na ten fakt uwagę :
- "Jasiu, walisz w deche !"
Jasio z cFaniackim uśmieszkiem -" Sie wie ! Stolyca !"
;)
Arkadiusz Piotr Z. sticky business
Temat: dowcipy o warszawiakach i Warszawie
Adam M.:
Poszukaj trochę zdjęć Warszawy sprzed wojny... Praga, Wiedeń i inne się nie umywały! Praktycznie wszystko zostało zniszczone przez niemieckich popaprańców no i teraz koń jaki jest każdy widzi!
trochę pojechałeś z tą Pragą i Wiedniem. Warszawa nigdy nie była cud urody. a zanim mnie zaatakujesz, to jestem z Chmielnej. od 1863.
Ale wracając do tematu, nie mogę przejść obojętnie jak ktoś opowiada dowcipy o Warszawiakach... no chyba że są to Warszawiacy.
a co dowcipy bolą? czy jak?
Krzysztof Panas Project manager
Temat: dowcipy o warszawiakach i Warszawie
:DDa nie..jeden sobie przypomniałem
Przychodzi facet na postój taksówek w Warszawie na Głównym i pyta pierwszego wolnego taryfiarza, ile by wziął za trasę na Pragę.
- Na Pragie? Pięć dych – odpowiada konkretnie taryfiarz.
- Cholera! Mam tylko 40...Więc może jednak w drodze wyjątku?
- Ma pan coś z uszamy? Pięćdziesiąt powiedziałem! – kierowca jest nieubłagany.
- No, a za te 40 dychy to gdzie by mnie pan zawiózł? – klient próbuje z innej beczki.
- Do „Poniatowszczaka” na Wiśle – taksiarz jest bezwzględny
Jadą, a przed mostem taksówkarz się zatrzymuje i bez słowa otwiera drzwi od strony pasażera.Ten próbuje jeszcze wziąć taksiarza „na litość”...
- Panie! Jest zimno i pada deszcz.Bądź pan człowiek, podwieź pan jeszcze ten kawałek!
- Jak sie nie ma pieniędzy to sie jeździ rowerem... - kpi bezlitośnie kierowca i wygania pasażera z auta.
Dokładnie tydzień później na postoju przed Głównym stoi 10 taryf. Ten sam facet podchodzi i dostrzega na końcu kolejki znajomego merola sprzed tygodnia.Podchodzi do pierwszej taryfy i pyta:
- Ile pan bierze na Pragę?
- Pięćdziesiąt trzeba dać..
- Dobra dostanie pan 50 i jeszcze 50, jeśli na końcu kursu obciągnie mi pan druta.
- Ty ch... ...... .... ..... ..... ..... ...., spierdalaj stąd pókiś żywy! – odpowiada taksiarz „wiązanką warszawską”.
Niezrażony klient podchodzi do następnego samochodu w kolejce i robi tą samą propozycję.Dostaje odpowiedź zbliżoną do poprzedniej.
Chodzi tak od taryfy do taryfy ale wszędzie reakcją na jego „umowę o dzieło” są zbliżone do siebie w stylu „wiązanki”.
Wreszcie podchodzi do ostatniego w kolejce samochodu, w którym siedzi jego znajomy sprzed tygodnia.
- Dzień dobry! Ile pan na Pragę skasuje?
- Pięć dych, ale to pan przecież dobrze wie – kierowca rozpoznaje swojego pasażera.
Pasażer sadowi się w taryfie i ustala szczegóły transakcji:
- Dobra, dostanie pan 50 zł, i dodatkowo może pan zarobić drugie 50, jeśli wyjeżdżając z postoju uśmiechnie się pan i pomacha pozostałym kolegom...
Maciej
W.
a czy ty masz swój
ręcznik?...
Temat: dowcipy o warszawiakach i Warszawie
Adam M.:i to jest dobry dowcip:P
Zaczynacie mnie irytować :/ nie ma czegoś takiego jak Wawka, Wafka i inne tego typu konstrukcje. Jest Warszawa i tyle!
Arkadiusz Piotr Z. sticky business
Temat: dowcipy o warszawiakach i Warszawie
Piotr B.:jest, niedaleko dworca Ochota. mieści się tam muzeum kolejnictwa.
Grzegorz S.:
Niedaleko Dworca Głównego.
Turysta pyta przechodnia:
- Przepraszam, powie mi pan jak dojść do Mostu Poniatowskiego czy od razu mam się odp***lić?
w wawie nie ma dworca głównego:)
podpisano
Przyjezdny;))
Milena
K.
HR: rekrutacja,
szkolenia, employer
branding
Temat: dowcipy o warszawiakach i Warszawie
Adam M.:
Milena K.:
Więcej dystansu...?Milena K. edytował(a) ten post dnia 22.04.09 o godzinie 15:50
OK! skoro taka ładna buzia prosi :)
to nie ładna buzia prosi, tylko mądra główka
konto usunięte
Temat: dowcipy o warszawiakach i Warszawie
Adam M.:
Bartłomiej Franciszek Z.:
załóżmy grupę wsparcia dla sfrustrowanych warszawiaczków :PPP
boli cię coś krakusie?
Hehe, pochodzenie mam dolnośląskie z korzeniami zabużańsko-wielkopolskimi ;] A w krakowie mieszkam dopiero około 6,45% czasu mojego dotychczasowego życia. Nie trzeba być krakusem, żeby zauważyć pewne cechy warszawiaków ;] Ale nie martw się, jeśli skorzystasz z dobrej rady (nie prośby) pewnej mądrej głowy (nie ładnej buzi) to nabranie dystansu pomoże Ci przezwyciężyć kompleksy (?). Pozdrawiam ;]
konto usunięte
Temat: dowcipy o warszawiakach i Warszawie
zaiste, śmieszne to wszystko :)konto usunięte
Temat: dowcipy o warszawiakach i Warszawie
true
Emil
S.
Król, poszukiwacz
przygod, dawca...
Temat: dowcipy o warszawiakach i Warszawie
Adam M.:kolejna odpowiedz dlaczego "reszta" nie przepada za 100lyca...
Zaczynacie mnie irytować :/ nie ma czegoś takiego jak Wawka, Wafka i inne tego typu konstrukcje. Jest Warszawa i tyle!
Miсhal
S.
quidquid latinum
dictum est, altum
viditur
Temat: dowcipy o warszawiakach i Warszawie
Arkadiusz Piotr Z.:
trochę pojechałeś z tą Pragą i Wiedniem. Warszawa nigdy nie była cud urody. a zanim mnie zaatakujesz, to jestem z Chmielnej. od 1863.
Trzeba przyznac, ze swietnie sie trzymasz :)
Władysław
H.
wolny strzelec,
Fundacja
Temat: dowcipy o warszawiakach i Warszawie
trochę dziwne, że nie zauważacie różnicy pomiędzy mieszkańcami Warszawy a mieszkającymi w Warszawie. To różnica mentalna, My i OniPodobne tematy
-
humor - dowcip » Dowcipy o Krakowianinach/Krakowie, o... -
-
humor - dowcip » Nie tylko dowcipy są zabawne... -
-
humor - dowcip » poprosze o dowcipy o pracy :) -
-
humor - dowcip » dowcipy po angielsku -
-
humor - dowcip » dowcipy z cyklu szedł facet.... -
-
humor - dowcip » Dowcipy na komórkę -
-
humor - dowcip » dowcipy na Prima Aprilis -
-
humor - dowcip » Tor F1 w Warszawie -
-
humor - dowcip » Dowcipy z PRL-u -
-
humor - dowcip » DOWCIPY O TEŚCIOWEJ -
Następna dyskusja: