Zofia Kabas

Zofia Kabas Starszy Specjalista
ds. Marketingu

Temat: barowy

Siedzi pijany gość w barze, patrzy na wiatrak, patrzy, patrzy i mówi "O rany, ale ten czas pędzi".

Płynie statek po otwartym morzu, nagle rozpętała się burza, statek roztrzaskał się o skały. Ocalał tylko niewidomy i jednoręki. Znaleźli jakąś łódź ratunkową, płyną, nagle jednoręki wypuścił w ręki jedyne wiosło. Strasznie wkurzony mówi "No to żeśmy k.. dopłynęli. A ślepy wysiadł.
Paweł P.

Paweł P. pracownik fizyczny

Temat: barowy

Przychodzi wędkarz nad jezioro. Wycina przerębel i zarzuca wędkę. Mija godzinę i nic. Dupa mu zmarzła, wnet przychodzi drugi wędkarz, obok niego wycina przerębel i zarzuca wędke. Po chwili: jedna rybka, druga, trzecia...
Ten pierwszy wkurzony mówi:
- Ja już tu jestem godzinę, dupa mi zmarzła, nic nie złowiłem, a ty sobie tu przychodzisz i po chwili złowiłeś tyle
ryb. Jak to robisz?!
- Łołałumłae młemłe!
- Co?!
- Łołałumłae młemłe!
- Cooo?!!!
Ten drugi wypluwa co ma w ustach i krzyczy:
- Robaki muszą być ciepłe!
Paweł P.

Paweł P. pracownik fizyczny

Temat: barowy

Dwóch gości popija sobie winko pod sklepem.
Nagle podjeżdża elegancki samochód z którego wysiada jakieś zamożne małżeństwo.
Kupują w sklepie niegazowaną wodę i zaczyna ja sobie popijać.
- Popatrz - mówi jeden z pijaczków - Pija wodę!
- No - mówi drugi - Jak zwierzęta...
Paweł P.

Paweł P. pracownik fizyczny

Temat: barowy

Przychodzi pijany małżonek do domu. Żonę to bardzo „ucieszyło”, więc wściekła jak 100 choler pyta:
– Będziesz jeszcze pił ?
Mąż siedzi cicho, więc żona powtarza:
– Będziesz jeszcze pił ?
Mąż dalej nic.
– Odpowiedziałbyś w końcu, czy będziesz jeszcze pił ???
Na co mąż z wysiłkiem:
– ooooossssssssszzzzzzzzzzz, kurna, doobraaaaaaa, naleej…
Paweł P.

Paweł P. pracownik fizyczny

Temat: barowy

Barman opieprza kelnera:
– Kiedy wreszcie przestaniesz wyrzucać pijanych klientów na zewnątrz?
– Przecież nawalonych wyrzuca się z lokalu.
– Ale nie w „WARSIE”!
Paweł P.

Paweł P. pracownik fizyczny

Temat: barowy

Przychodzi facet do knajpy i zwraca się do kelnera:
– Jajko na twardo, ale takie,żeby nie można było ugryźć.Jeden tost niedopieczony a drugi na węgiel. Kawę zimną i ze starą śmietaną.
– No wie pan, to jest bardzo trudne zamówienie do zrealizowania…
– A wczoraj to się wam udało!
Paweł P.

Paweł P. pracownik fizyczny

Temat: barowy

- I jak smakuje szanownemu panu nasza grochóweczka?
- Szczerze mówiąc, to dupy nie urywa.
- Cierpliwości…
Paweł P.

Paweł P. pracownik fizyczny

Temat: barowy

Z najdroższego i najbardziej eleganckiego lokalu wypada wyrzucony przez kelnerów Franek. Jakiś przechodzień pomaga mu wstać mówiąc:
- Jak oni tak mogą? Zobaczy pan, Bóg ich ukarze!
- Już ich ukarał - odzywa się Franek, wyjmując spod marynarki dwie srebrne łyżki.
Paweł P.

Paweł P. pracownik fizyczny

Temat: barowy

Na ostry dyżur przywożą gościa ze złamaniami, podbitym okiem, zwichnięta szczęką.
- Pan po wypadku samochodowym? - pyta lekarz.
- Nie, kichnąłem w szafie.



Wyślij zaproszenie do