konto usunięte

Temat: bajka dla kobiet :)

Byla sobie raz mloda dziewczyna, ktora zapytala pewnego chlopca,czy chcialby ja poslubic? Chopiec odpowiedzial: Nie!
I dziewczyna zyla szczesliwie, bez prania, gotowania, prasowania...
Czesto spotykala sie z przyjaciolmi, spala z kim chciala, zarabiala na siebie i wydawala pieniadze na co chciala....
*KONIEC*

konto usunięte

Temat: bajka dla kobiet :)

.Joanna K. edytował(a) ten post dnia 10.12.09 o godzinie 21:18

konto usunięte

Temat: bajka dla kobiet :)

Wojciech P.:
Byla sobie raz mloda dziewczyna, ktora zapytala pewnego chlopca,czy chcialby ja poslubic? Chopiec odpowiedzial: Nie!
I dziewczyna zyla szczesliwie, bez prania, gotowania, prasowania...
Czesto spotykala sie z przyjaciolmi, spala z kim chciala, zarabiala na siebie i wydawala pieniadze na co chciala....
*KONIEC*
to miala udane zycie ta dziewczynka mala hej:)
Marek K.

Marek K. Freelancer. Szukam
współpracowników,
chcących dorobić,
pr...

Temat: bajka dla kobiet :)

Córeczka budzi się o trzeciej w nocy i mówi:
- Mamo, opowiedz mi bajkę.
- Zaraz wróci tatuś i opowie nam obu...

Żona z leciwym mężem w siedzą restauracji. Ona zamawia:
- Stek, pieczone ziemniaczki i lampka białego wina...
- A warzywo? - pyta kelner.
- On...? On zje to co ja...

Małżeństwo z dwudziestoletnim stażem: żona krząta się w kuchni, mąż coś naprawia. W pewnej chwili mąż woła:
- Stara! Chodź na chwilę!
- Co?
- Potrzymaj ten drucik.
Żona posłusznie chwyta kabelek, po czym pyta:
- I co?
- Nic, widocznie faza jest w tym drugim...

Gdzie byłeś całą noc? - pyta żona.
- Na rybach.
- Złapałeś coś?
- Mam nadzieję, że nie... - wzdrygnął się mąż.

Dzwoni telefon. Mąż mówi do żony:
- Jak do mnie to powiedz, że nie ma mnie w domu.
Żona odbiera i mówi:
- Mąż jest w domu...
Mąż:
- Czemu tak powiedziałaś, przecież mówiłem?!?
- Bo to był telefon do mnie! - odpowiada żona.

Lekarz wypisując chorego po operacji udziela mu rad:
- Nie palić, nie pić pod żadnym pozorem, co najmniej osiem godzin snu dziennie.
- A co z seksem?
- Tylko z żoną, bo wszelkie podniecenie mogłoby pana zabić!
Marek K.

Marek K. Freelancer. Szukam
współpracowników,
chcących dorobić,
pr...

Temat: bajka dla kobiet :)

Spotykają się dwaj sąsiedzi na ulicy.
- Czy uprawiał sąsiad seks we troje? - pyta jeden.
- Jeszcze nie - odpowiada zapytany.
- A chce sąsiad?
- Oczywiście!
- To biegnij sąsiad do domu, a szybciutko…

Mąż wraca późno do domu. Żona już leży w łóżku, więc mąż szybko się rozbiera i do niej.
Żona:
- Nie zaczynaj dzisiaj. Boli mnie głowa.
- Zmówiłyście się dzisiaj, czy co do jasnej cholery?!

Facet kupił sobie fajny duży telewizor, przyniósł do domu, żona patrzy, a na pudle sporo jakichś znaczków informacyjnych.
- Kochanie co oznacza ten kieliszek na opakowaniu? - pyta żona.
- To znaczy, że zakup trzeba opić.

Facet umówił się z kolegami na polowanie. W dniu polowania wstał skoro świt, ubrał się, wziął broń, wyszedł przed dom, postał, postał... i stwierdził, że nie pojedzie, bo jest za zimno.
Wrócił do domu, rozebrał się, wszedł z powrotem do nagrzanego łóżka i przytulił się do gorącej żony.
Żona po omacku poklepała go po pośladkach i pyta:
- To ty?
- Yhm, to ja.
- Zmarzłeś?
- Zmarzłem.
- No popatrz, a ten idiota pojechał na polowanie...

Spotykają się dwaj znajomi.
- Gdzie byłeś? - pyta jeden.
- U dentysty.
- Ile ci wyrwał?
- Sto dwadzieścia złotych!

Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Panie doktorze jondra mnie bolom...
- Jak mówicie?
- Nie, jak używam babę.

Do lekarza, świeżo upieczonego docenta przyszła rodzina z podziękowaniami za wyleczenie chorego.
- Dziękujemy, panie doktorze - mówią.
- Docencie, docencie - poprawia docent.
- Doceniamy, doceniamy…

- Jak żegna się okulista?
- Do zobaczenia.
- A laryngolog?
- Do usłyszenia.
- A ginekolog?
- Jeszcze do pani zajrzę.

Temat: bajka dla kobiet :)

Za górami, za lasami żyła sobie piękna, niezależna, pewna siebie księżniczka.
Pewnego razu natrafiła na żabę siedzącą na kamieniu i przyglądającą się brzegom
nieskazitelnie czystego stawu w pobliżu jej zamku. Żaba wskoczyła księżniczce na
kolana i powiedziała:
- Piękna Pani, byłem przystojnym księciem, aż pewnego razu zła wiedżma rzuciła
na mnie urok. Jednakże jeden Twój pocałunek wystarczy, abym znów stał się
młodym, żwawym księciem, jakim byłem przedtem. Wtedy, moja słodka, weźmiemy ślub
i będziemy razem. Będziesz przygotowywać moje posiłki, prać moje ubranie, rodzić
mi dzieci i będziemy żyli dłuuuuugo i szczęśliwie...
Tego wieczora przygotowując kolację, przyprawiając ją białym winem i sosem
śmietanowo-cebulowym, księżniczka chichocząc cichutko pomyślała:
- No k***a, nie sądzę...
I dalej przewracała skwierczące na patelni żabie udka w panierce...

konto usunięte

Temat: bajka dla kobiet :)

Boskie :)
Dorota G.

Dorota G. Ciągle w drodze...
Dziękuję za wszelkie
propozycje współp...

Temat: bajka dla kobiet :)

Bajka o kobiecie i... złotej żabce...

Pewnego dnia kobieta grała w golfa. Piłeczka wpadła do stawu, więc pobiegła po nią. W stawie zobaczyła złotą żabkę zaplątaną w glonach...
- Uwolnij mnie kobieto, a spełnię twoje trzy życzenia - zaproponowała żabka. Kobieta pomyślała chwilę i odpowiedziała
- Ok.
Wyciągnęła żabkę z glonów, a żabka mówi:
- zapomniałam ci powiedzieć, że to czego zapragniesz, twój mąż otrzyma 10 raz więcej, a teraz pierwsze życzenie.
- Chcę być najpięknieszją kobietą świata - powiedziała kobieta.
- Ale wiesz, że twoj mąż będzie 10 razy piekniejszy od ciebie - powiedziała żabka.
- Będę najpiękniejszą laską na świecie i tak na żadną inną nie spojrzy - powiedziała kobieta.
Zaszumiało zahuczało i życzenie się spełniło.
-Życzenie drugie... hmmm... chce być najbogatszą kobietą świata.
- Ale twój mąż będzie 10 razy bogatszy od ciebie - mowi żabka.
- No i ok., co jego to i moje, niech sie stanie...
Zahuczało, zaszumiało i posypała się mamona...
- A teraz trzecie życzenie - mówi żabka,
- Trzecie? Otóz żabko, chcę mieć taki tyci, tyci, malutki zawał serca...

Temat: bajka dla kobiet :)

Bajka o królewnie rozpuszczalskiej

Był sobie król, który miał piękną córkę. Wszystko, czego dziewczyna dotykała,
rozpuszczało się. Bez względu na to, co to było ? metal, drewno,plastyk.
Wszystko się rozpuszczało. Z tego powodu mężczyźni obawiali się, że nikt nie
będzie miał możliwości jej poślubić... Któregoś dnia czarodziej rzekł do króla:
?Jeśli znajdzie się coś, co nie rozpuści się po dotknięciu przez twoją córkę,
jej przypadłość będzie wyleczona. Król był uszczęśliwiony. Następnego dnia
zorganizował turniej. Mężczyzna, który przyniesie królewnie coś, co nie rozpuści
się w jej dłoniach, będzie mógł ją poślubić i tym samym odziedziczy w
przyszłości całe królestwo. Stawiło się trzech młodych książąt. Pierwszy z nich
przyniósł ogromny diament, przekonany iż diament jest najtwardszy i z pewnością
nie rozpuści się po dotknięciu przez królewnę. Ale jak tylko dziewczyna dotknęła
diamentu,rozpłynął się natychmiast. Książę odszedł zasmucony. Drugi z książąt
przyniósł ze sobą wielką i ciężką sztabę złota i... niestety, sytuacja
przebiegła tak samo. Trzeci z książąt rzekł do królewny:
- Wsuń rękę do mojej kieszeni i poczuj to.
Królewna uczyniła, jak jej kazał i zaczerwieniła się... Hurrraaaa!!!

To coś nie rozpuściło się w jej dłoni! Król był uszczęśliwiony! A książę
poślubił królewnę i żyli długo i szczęśliwie.
Pozostaje tylko pytanie: Czym było to coś, co nie rozpuściło się w dłoniach
królewny?
Wiem, o czym myślicie:)
To musi być coś twardego!!! :)
Coś bardzo ciekawego!
Czy wiesz co to było? Sprawdź, czy Twoje przypuszczenia
są trafne! :)
.

Odpowiedź jest poniżej!!!.
.

Odpowiedź:
Czekolada M&M. Rozpuszcza się w ustach, a nie w dłoni!



Wyślij zaproszenie do