Grzegorz
Kida
”Zło zwycięża, gdy
dobrzy ludzie nic
nie robią.” E.
Burke...
Temat: Prosze o pomoc
Myślę, ze to najbardziej właściwa grupa, ze względu na zacięcie i znajomość tematu :) Sam mam to we krwi i jestem oddanym tej idei do szpiku kości (zarejestrowany dawca szpiku kostnego i oddane prawie 30 litrów :), ale trzeba nas więcej, wiec proszę o rozpropagowanie tego apelu.Został on wysłany na pocztę uczelnianą - zachorowała córka profesorów, z którymi miałem zajęcia. Może ktoś pomoże jak nie jako dawca - bo raz, że trzeba mieć "szczęście" aby nim zostać, poza tym niestety zwykle trzeba na to czekać i trzeba dużo pieniążków uzbierać aby można było zarejestrować kolejną grupę dawców to chociaż najbardziej pomoże się właśnie przez wpłaty 1 % co pozwoli to wszystko przyspieszyć?
Apel do naszych Przyjaciół i Znajomych
Do niedawna nasza Córka Maria Anna była zdrowa i pewna, że realizacja jej planów zależy przede wszystkim od Niej. Ukończyła studia psychologiczne (KUL, 2007), studiuje kulturoznawstwo (UMCS), prowadziła zajęcia z psychologii dla studentów anglistyki, rozpoczęła pracę w poradni i kurs terapii gestalt w Krakowie. Latem – razem z Pawłem - przeszła 700 kilometrów szlakiem św. Jakuba do Santiago de Compostela w Hiszpanii. Jesienią nie czuła się najlepiej, zrobiła badania kontrolne. Wyniki morfologii krwi wskazały na konieczność leczenia. Diagnoza ujawniła poważną chorobę: aplazję szpiku, która polega na tym, że szpik na skutek zaniku nie produkuje krwinek. Na ogół konieczny jest przeszczep szpiku najlepiej od dawcy spokrewnionego (jeśli ma zgodne z biorcą antygeny tzw. układu zgodności tkankowej HLA) – bracia okazali się jednak niezgodni. Od 10 grudnia Maria A. leczy się w Instytucie Hematologii i Transplantologii w Warszawie. Jednocześnie rozpoczyna się poszukiwanie niespokrewnionego dawcy szpiku.
Dobór jest sprawą trudną, gdyż decyduje o nim zgodność antygenów HLA, która zdarza się bardzo rzadko. Największe szanse na znalezienie dawcy są w obrębie ludzi pochodzących z tej samej grupy etnicznej. Tymczasem w Polsce jest stosunkowo niewielu chętnych, krajowy rejestr dawców obejmuje ok. 30 tys. osób, w Czechach 50 tys., w Niemczech 3 miliony; są też międzynarodowe bazy danych, a pomimo tego nie dla każdej osoby potrzebującej udaje się znaleźć dawcę. Zabieg transplantacji polega na przetoczeniu komórek krwiotwórczych w krwi albo szpiku uprzednio pobranego od dawcy za pomocą nakłuć kości miednicy. Dla dawcy jest to całkowicie bezpieczne.
Choroba Córki uświadomiła nam, jak wielkie znaczenie ma obszerny rejestr potencjalnych dawców szpiku - jak ważna to rzecz, wiedząc iż transplantacja szpiku kostnego może uratować życie i zdrowie osoby chorej na aplazję szpiku lub białaczkę. Dlatego apelujemy o zgłaszanie się do Fundacji Urszuli Jaworskiej.
Osoba zgłaszająca się wypełnia ankietę dotyczącą stanu zdrowia i oddaje kilka ml krwi do oznaczenia antygenów HLA, co jest podstawą włączenia jej do krajowego rejestru dawców niespokrewnionych. Jeśli kiedyś znajdzie się osoba chora, dla której mogłaby być dawcą, zostaje wezwana, może wówczas potwierdzić wolę oddania szpiku i przechodzi dokładniejsze badanie. Ponieważ sprawne zbadanie potencjalnych dawców pod kątem systemu HLA jest kosztowne, a fundusze z Ministerstwa nie pokrywają wszystkich potrzeb apelujemy również o przeznaczenie 1% podatku na rzecz Fundacji Urszuli Jaworskiej – http://fundacjauj.pl
Można również wspomóc krajowy Rejestr Dawców Szpiku w Instytucie Hematologii i Transfuzjologii w Warszawie - http://ihit.ntx.pl/?p=147 (Konto: Instytut Hematologii i Transfuzjologii, ul. Chocimska 5, 00-957 Warszawa, Nr k.: 39 106000760000331000010396 "Rejestr Dawców Szpiku" – instytucja państwowa, wykonująca badania układu HLA, przyjmuje wolne datki od instytucji i osób prywatnych, ale nie 1% podatku).
Każde zgłoszenie zwiększa szanse na odzyskanie zdrowia, każda zgoda na przeszczep może przyczynić się do uratowania komuś życia. Jako rodzice Marii Anny wiedząc, iż od tego może zależeć Jej powrót do zdrowia, jak również rozumiejąc potrzeby osób chorych na aplazję i białaczkę, apelujemy do naszych Przyjaciół, Znajomych i Znajomych Znajomych o zgłaszanie gotowości oddania szpiku kostnego celem pomocy naszej Córce oraz ratowania zdrowia i życia innych ludzi.
Piotr i Maria Olesiowie
20 grudnia 2007Grzegorz Kida edytował(a) ten post dnia 29.12.07 o godzinie 18:33