Temat: Złodzieje Hond w Warszawie
Mi ukradli Hondę Civic iCTDi 2006r pod koniec kwietnia, spod domu, około godziny 21:00, dosłownie 10 minut przed moim wyjściem (sąsiadka widziała, jak auto sobie odjeżdża). Z tego, co wiem, policja nie sprawdziła nawet zapisów z kamer monitorujących podjazdy pod osiedle. Odszkodowanie, na szczęście, wypłacono mi po kilku dniach, jednak niesmak pozostał... Auto było przed mega przeglądem i przed kilkoma naprawami, więc mam o tyle satysfakcję, że wstrętne złodziejaszki nie wyciągnęły z niej tak dużo, jak myśleli :) Najbardziej szkoda mi sporej ilości ważnych dla mnie dokumentów, które zostały w aucie na godzinę (między zaparkowaniem pod domem a intencją wyjazdu godzinę później) - musiałam wszystko duplikować.
Na policji powiedziano mi, że Hondy Civic i Accord oraz Toyoty Yaris to obecnie najbardziej popularne auta jeśli chodzi o kradzież. Od czasu mojego zgłoszenia minęło 1,5 miesiąca - nie widziałam ani jednego patrolu policji na mojej ulicy. Pół roku wcześniej, spod tego samego bloku skradziono również Hondę Civic w podobnej wersji, a sąsiadowi z garażu wyprowadzono 2 auta. Nie słyszałam o tych incydentach dopóki sama nie stałam się ofiarą kradzieży...