konto usunięte

Temat: Nasi przodkowie - antropogeneza

Naukowcy: Ludzie zjadali neandertalczyków (Gazeta Wyborcza)
bkg, PAP
2009-05-19, ostatnia aktualizacja 2009-05-19 14:11
Około 30 tys. lat temu w tajemniczy sposób wymarli neandertalczycy. Od dawna wskazywano na ludzi, jako możliwych współwinnych tego wyginięcia. Najnowsze badania stawiają jeszcze bardziej makabryczną tezę - nasi przodkowie nie tylko ich zabijali, ale mogli też zjadać - informują naukowcy w "Journal of Anthropological Sciences".

W południowo-zachodniej Francji naukowcy znaleźli żuchwę neandertalczyka, prawdopodobnie zabitego przez ludzi. Kierujący badaniami, Fernando Rozzi z Centre National de la Recherche Scientifique w Paryżu, sądzi, że żuchwa została oderwana od czaszki, żeby pozyskać miękkie, jadalne części, takie jak język. Natomiast zębów użyto być może jako ozdób do naszyjnika.

W podobny sposób nasi przodkowie z epoki kamiennej zarzynali zwierzęta, takie jak jelenie. "Neandertalczyków spotkał okrutny los z naszych rąk" - mówi Rozzi.

Naukowcy nie rozstrzygnęli do dziś, jaka była przyczyna tajemniczego wyginięcia neandertalczyków, bliskich krewniaków człowieka. Mieli oni przeciętnie większą pojemność mózgów niż ludzie, byli świetnie przystosowani do trudnych warunków środowiska. Niektórzy badacze zatem uważają, że sprawcą zagłady neandertalczyków był człowiek.

Zdaniem Rozzi'ego, tę tezę wspiera odkrycie dokonane na stanowisku archeologicznym w Les Rois w południowo-zachodniej Francji. Wcześniejsze badania odsłoniły kości, które uznano za ludzkie. Jednak zespół Rozzi'ego przebadał je raz jeszcze. Okazało się, że pośród nich była kość żuchwy neandertalczyka. Co więcej, pokryta była nacięciami, które zostają po oddzielaniu mięsa od kości za pomocą narzędzi kamiennych.

Jak uważa Rozzi, jest to dowód na to, że ludzie atakowali i zabijali neandertalczyków, a niekiedy także przynosili ich ciała do jaskiń i zjadali je. Czaszek i zębów używali zaś jako trofeów.

Nie wszyscy członkowie zespołu zgadzają się z tym wnioskiem. - Jednorazowe nacięcia nie dają jeszcze pełnego potwierdzenia kanibalizmu - mówi Francesco d'Errico z Instytutu Prehistorii w Bordeaux. Jak dodaje, możliwe, że żuchwa została znaleziona przez ludzi.

- To bardzo ważne odkrycie - wyjaśnia prof. Chris Stringer z Natural History Museum w Londynie. Jego zdaniem dowodzi ono, że oba podgatunki kontaktowały się ze sobą i że przynajmniej część tych kontaktów była wroga.

- Odkrycie to nie dowodzi, że systematycznie wyniszczaliśmy neandertalczyków albo że regularnie jedliśmy ich mięso. Jest jednak argumentem broniącym tezy, że rywalizacja pomiędzy obydwoma podgatunkami przyczyniła się do wymarcia neandertalczyków - podsumowuje.

konto usunięte

Temat: Nasi przodkowie - antropogeneza

Co pewien czas powstają na foum wątki dotyczące antropogenezy. Może należy połączyć się je w jeden wątek
Monika S.

Monika S. ciągle szukam wyzwań

Temat: Nasi przodkowie - antropogeneza

Robert Suski:
Naukowcy: Ludzie zjadali neandertalczyków (Gazeta Wyborcza)
bkg, PAP

Wcale nie zjadali, jedna żuchwa o niczym nie świadczy.

konto usunięte

Temat: Nasi przodkowie - antropogeneza

Co prawda w przypadku neandertalczykow zachowanych szkieletow nie liczy sie na palcach jednej reki jak to jest w przypadku innych hominidow to jednak czesto wiele hipotez formuuje sie na podstawie pojedynczych znalezisk. To oczywiscie zawsze jest dyskusyjne. Niemniej kanibalizm nie byl zjawiskiem wcale zadkim. Mamy wiele jasnych swiadectw ze w Europie w paleolicie czesto jedni przedstawiciele gatunku Homo Sapiens padali ofiara i byli zjadani przez innych Homo Sapiens. Dsc czesto kosci sa rozciete aby wybrac z nich szpik kostny, na kosciach znajduja sie slady po nacieciach ktore powstawaly kiedy oidcinano mieso od kosci, w jaskiniach szczatki ludzkie potarfia byc przemieszane z odpadkami kuchennymi znajduje sie w nich nieproporcjonalnie duzo kosci dlugich. Szczerze mowiac bylbym zdziwiony gdyby kontakt naszych przdkow z Neandertalczykami nie konczyl sie tez ucztami gdzie jedna ze stron (niekoniecznie zawsze neandertalczycy) byla glownym daniem
Monika S.

Monika S. ciągle szukam wyzwań

Temat: Nasi przodkowie - antropogeneza

Znaleziono bezpośredniego przodka człowieka? ładny ten ogon :)

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80355,6628832...

konto usunięte

Temat: Nasi przodkowie - antropogeneza

Ale przeciez to zadeb bezposrednbi przodek czlwieka. To przodek malp - czyli malp czlwiekowatych i nas. Ten lemurek zyl 47 mln lat temu. Kiedy pojawial sie informacja o bezposrednim przodklu czlowieka myslaelem ze bedzie chodzilo o kogos kto zyl troche blizej naszych czasow:)
Monika S.

Monika S. ciągle szukam wyzwań

Temat: Nasi przodkowie - antropogeneza

Robert Suski:
Ale przeciez to zadeb bezposrednbi przodek czlwieka. To przodek malp - czyli malp czlwiekowatych i nas. Ten lemurek zyl 47 mln lat temu. Kiedy pojawial sie informacja o bezposrednim przodklu czlowieka myslaelem ze bedzie chodzilo o kogos kto zyl troche blizej naszych czasow:)

Wiem, wiem taki heh skrót myślowy.
To (ponoć) brakujące ogniwo pomiędzy małpami, a pierwszymi istotami człekokształtnymi. Nie miała pazurów tylko paznokcie, ale nadal jak widać posiadała ogon

konto usunięte

Temat: Nasi przodkowie - antropogeneza

Co sie Pani tak tego ogona uczepila.

Zreszta moze to nie byl ogon...:)

konto usunięte

Temat: Nasi przodkowie - antropogeneza

Pani Moniko,
W ewolucji nie ma czegoś takiego, jak "brakujące ogniwo", ewolucja nie przebiega linearnie.
nie jest "brakującym ogniwem" między człowiekiem a naczelnymi autralopitek ( czy raczej przynajmniej 5 hominidów, okreslanych tym mianem).
To wyrażenie mało szczęśliwe, niestety nadal obecne w szkołach i powszechnym mniemaniu, co jest trochę irytujące, bo wskazuje na raczej slabe zrozumienie procesów ewolucji nawet przez nauczycieli biologii;)
Mam nadzieję, że ten szkielet jest autentyczny - wszyscy, którzy interesują się nieco ewolucją mają w pamięci niemało mistyfikacji.

konto usunięte

Temat: Nasi przodkowie - antropogeneza

W biologii byl spor pomiedzy punktualistami (saltacjnistami) a gradualistami. Zwolennikami tej ostatniej opcji byl m.in. S.Gould. Zdaje sie ze wieksze argumeny mieli zwolennicy gradualizmu tacy jak R. Dawkins.

konto usunięte

Temat: Nasi przodkowie - antropogeneza

dla mnie tez "brakujace ogniowo" jest dziwnym sformulowaniem...

takie obrazki mozna spotkac juz od lat wszedzie...

Obrazek

konto usunięte

Temat: Nasi przodkowie - antropogeneza

Goulda "zjechał" Dawkins wielokrotnie (i słusznie) za tę sztucznawą nieco "gouldowatą gradualność", która w wykonaniu Goulda, przedstwiającego wyniki swoich rzekomo reowlucyjnych przemyśleń była czyms w rodzaju chwytu PR, nic więcej, a nie jak chciał autor odkrywaniem jakiejś Ameryki.
Gradualizm jest żadną rewolucją, czy nowinką.
Punktualizm a saltacjonizm to zaś dwa osobne stanowiska.
No, ale to watek historia, przepraszam za wtręty (nie znosze tych "brakujących ogniw";)

konto usunięte

Temat: Nasi przodkowie - antropogeneza

Pomiedzy punktualizmem a saltocjasnizmem jest bardzo wiele wspolnego (jak miedzy pelagianzimem a semipelagianizmem). Troche inaczej sa polozne akcnty,. Gradualizm nie jest rewolucja ale niedawno zyskal odnowiona postac (Wilson, Hamilton czy Dawkins)

konto usunięte

Temat: Nasi przodkowie - antropogeneza

Małgorzata Kamienska:
dla mnie tez "brakujace ogniowo" jest dziwnym sformulowaniem...
>Ludzie potrzebuja brakujacych ogniw aby przekonywac niedowiakow do ewolucji...

konto usunięte

Temat: Nasi przodkowie - antropogeneza

... czy lepiej szukac "brakujacego ogniwa" czy byc kreacjonista?... (i dlaczego-)

ale mozna tez przyjac, ze Ida byla raczej prapraciocia niz praprababcia

konto usunięte

Temat: Nasi przodkowie - antropogeneza

Kreacjonizm jest nienaukwy i bezsensowny. Niezgodny z faktami. Zostal wymyslony przez fundamentalistow religijnych ktorzy chcieli chronic swoje stanowisko niezgdne z nauka.

konto usunięte

Temat: Nasi przodkowie - antropogeneza

Robert Suski:
Zostal wymyslony przez fundamentalistow religijnych ktorzy chcieli chronic swoje stanowisko niezgdne z nauka.

Moglby Pan podac, kiedy okolo nie pytam dokladnie fundamentalisci religijni wymyslili kreacjonizm?

Przyznam szczerze, ze w temacie jestem kompletnym lajkonikiem.

konto usunięte

Temat: Nasi przodkowie - antropogeneza

To widac (po tym co pan napisal) ze jest pan lajkonikiem

konto usunięte

Temat: Nasi przodkowie - antropogeneza

A wracajac do Neandertalczykow - tekst K. Sabatha:

Początek 2004 roku przyniósł nowe wieści na temat neandertalczyków - przyczyn ich wyginięcia i pokrewieństwa z człowiekiem współczesnym.

Jak podaje New Scientist, zespól naukowców z interdyscyplinarnego programu badawczego Stage 3 Project zebrał rozproszone dotąd szczegółowe dane dotyczące zmian klimatu, fauny i flory w Europie w czasach ostatniego zlodowacenia (zakończonego ok. 10 tys. lat temu).
Nazwa projektu koordynowanego przez Instytut Badań Czwartorzędu brytyjskiego Uniwersytetu Cambridge pochodzi od 3 stadium wyróżnianego w zapisie izotopów stałych tlenu (ok. 60 tys. - 20 tys. lat temu).

Wyniki ukazały się w postaci monografii pt. "Neanderthals and Modern Humans in the European Landscape of the Last Glaciation - Archaeological Results of the Stage 3 Project" (Neandertalczycy i ludzie współcześni w krajobrazie Europy podczas ostatniego zlodowacenia - wyniki archeologiczne Projektu Stadium 3) pod red. T.H. van Andela i W. Daviesa.
Uzyskano dzięki temu obraz zmian środowiskowych naszego kontynentu z dużą rozdzielczością czasową (m.in. udało się dokładnie skalibrować skalę datowań węglem 14-C z latami kalendarzowymi, dzięki zapisowi izotopowemu w rdzeniach lodowych z Grenlandii) i przestrzenną. Pozwoliło to prześledzić losy neandertalczyków i ich ustępowanie na południe przed postępującym mrozem, aż do ostatnich ostoi na Gibraltarze i w Chorwacji, skąd znani są ostatni neandertalczycy sprzed ok. 28 tys. lat; ich małe, izolowane populacje nie były w stanie przetrwać długo.

Wykazano też, że podobne problemy dotknęły także ówczesnych przedstawicieli Homo sapiens - kromaniończyków, którzy przybyli do Europy z Afryki przez Bliski Wschód co najmniej 40 tys. lat temu, w cieplejszej fazie zlodowacenia, a w czasie jego maksymalnego nasilenia, które dobiło neandertalczyków (z którymi współwystępowali w Europie przez 10 tys. lat, a na Bliskim Wschodzie - przez 100 tys. lat), i także nie radząc sobie z ochłodzeniem zostali zepchnięci do południowej Francji i nad Morze Czarne.
Modyfikacje kulturowe neandertalczyków (rozwój kultury szatelperońskiej, zamiast typowej dla nich przez poprzednie 100 tys. lat kultury mustierskiej) i kromaniończyków (kultura oryniacka) na niewiele się zdały.

Odrodzenie Homo sapiens przyniosła dopiero kolejna fala H. sapiens, związanych z kulturą grawecką, którzy prawie 30 tys. lat temu pojawili się najpierw w Europie wschodniej. Dysponowali oni m.in. kościanymi igłami umożliwiającymi szycie chroniącej przed mrozem, a zarazem nie krępującej ruchów odzieży, a także potrafili łowić ryby sieciami i polować za pomocą oszczepów wyrzucanych miotaczami (atlatl), co pozwoliło lepiej wykorzystać ograniczone zasoby środowiska.
Dzięki temu kromaniończycy przetrwali kryzys, a po ociepleniu kilkanaście tys. lat temu rozwinęli kulturę solutrejską i magdaleńską ze słynną sztuką jaskiniową. Dla neandertalczyków było już jednak za późno...

Nowe analizy osteometryczne (pomiary czaszek) przeprowadzone pod kierunkiem Kateriny Harvati z New York State University wykazały rozbieżność kształtu czaszki między neandertalczykami a ludźmi współczesnymi pozwalającą uznać obie grupy za odrębne gatunki; potwierdza to wnioski uzyskane dzięki badaniom genetycznym, np. przez Svante Paabo.
Mimo odrębności gatunkowej sporadycznie mogło dochodzić do krzyżowania się przedstawicieli obu gatunków (jak dziś w strefach mieszańcowych pokrewnych gatunków), ale neandertalczycy nie wnieśli znaczącego wkładu w pulę genową współczesnych Europejczyków.

konto usunięte

Temat: Nasi przodkowie - antropogeneza

Neandertalczyk mógł być rudy i rozmowny
Wojciech Moskal
2007-10-26, ostatnia aktualizacja 2007-10-26 09:33

Jesteśmy bardziej podobni do naszych dawno wymarłych kuzynów - neandertalczyków - niż przypuszczaliśmy. Z badania genów wynika, że niektórzy z nich mogli mówić i mieć ogniste czupryny
We współczesnej paleoantropologii trudno znaleźć bardziej gorący temat niż losy naszego neandertalskiego kuzyna, który zamieszkiwał tereny Europy i Azji Środkowej od 230 tys. do 30 tys. lat temu. Wyginął sam czy "pomógł" mu w tym Homo sapiens? Krzyżował się z naszym gatunkiem czy nie? Jedno z pytań, jakie zadają badacze, dotyczy też wyglądu neandertalczyka.

Co prawda na podstawie odnalezionych czaszek i innych kości udało się odtworzyć jego sylwetkę i rysy twarzy. Ale co z karnacją czy kolorem włosów? Tutaj żadnych pozostałości nie odnaleziono. Na szczęście rąbka tajemnicy częściowo uchylają naukowcy z uniwersytetu w Barcelonie kierowani przez Carlesa Lalueza Foksa. Dzięki nim wiemy już, że przynajmniej niektórzy neandertalczycy mogli mieć bardzo jasną skórę i rude włosy. Szczegóły odkrycia publikuje najnowszy "Science".

O karnacji i kolorze włosów decyduje barwnik melanina, a konkretnie jej odmiany - czerwono-żółta feomelanina i czarno-brązowa eumelanina. O tym, która z nich przeważy, decyduje białkowy receptor MC1R, którego syntezą kieruje z kolej gen mc1r. Od pewnego czasu naukowcy wiedzą, że jedna z wersji tego genu sprawia, że receptor MC1R pracuje na bardzo zwolnionych obrotach. Ludzie, którzy odziedziczą tę postać genu, często mają bardzo jasną karnację i rude włosy.

Zespół Carlesa Lalueza Foksa badał próbki DNA pobrane ze szczątków dwóch neandertalczyków znalezionych w Monti Lessini we Włoszech i El Sidron w Hiszpanii. Naukowcom z Barcelony udało się zidentyfikować gen mc1r, a także taką jego odmianę, która mogła decydować o rudym kolorze włosów.

Sprawdzili to w laboratorium. Włożyli podejrzany gen do specjalnie hodowanych w probówce komórek i zaczęli obserwować, jak przebiega w nich produkcja melaniny. Okazało się, że dokładnie tak samo jak w komórkach współczesnych rudowłosych. Zdaniem badaczy jednoznacznie dowodzi to, że nasi kuzyni sprzed tysięcy lat, którzy nosili właśnie tę odmianę genu mc1r, mogli mieć bardzo jasną skórę i nosić ogniste czupryny.

Co ciekawe, choć gen działa tak samo, to wersja Homo sapiens różni się znacząco od tej znalezionej u neandertalczyków. Zdaniem autorów pracy w "Science" świadczy to tym, że drogi ewolucji owego genu przebiegały u obu gatunków oddzielnie.

Mówić też mogli

Najnowsze badania dowodzą też, że neandertalczycy być może potrafili mówić. Odkryto u nich gen, który ma postać podobną do genu FOXP2 u współczesnych ludzi, który dotąd jako jedyny został powiązany z umiejętnością mówienia.

DNA neandertalczyka tym razem pobrano z kości znalezionych w jednej z jaskiń w północnej Hiszpanii. „Ludzki gen FOXP2 różni się od FOXP2 szympansów w dwóch miejscach. Wyniki badań dowodzą, że u neandertalczyków w tych właśnie miejscach wygląda on tak jak u ludzi” - piszą naukowcy w jednym z ostatnich „Current Biology”.

Dotychczas uważano, że ludzka postać FOXP2 wykształciła się przed 200 tys. laty. - Wiadomo jednak, że linie rodowe neandertalczyków i ludzi współczesnych oddzieliły się od siebie blisko 300 tys. lat temu - mówi dr Svante Paabo z Instytutu Antropologii Ewolucyjnej im. Maksa Plancka w Niemczech, współautor badań. - Jeśli pominąć mało prawdopodobny scenariusz o przepływie genu z jednej populacji do drugiej, należy uznać, że zmiany w genie FOXP2 pojawiły się już u wspólnego przodka neandertalczyków i ludzi. To znacznie wcześniej, niż przypuszczano - podsumowują autorzy pracy.

Gen FOXP2 znalazł się pod lupą naukowców, kiedy badano pewną liczną rodzinę z Londynu, której wszyscy członkowie mają problemy z mówieniem i rozumieniem tego, co się do nich mówi. Okazało się, że w wyniku mutacji mieli jedną z kopii FOXP2 „wyłączoną”. Niedawno zespołowi Svante Paabo udało się wyhodować mysz z ludzkim genem FOXP2. Zwierzę co prawda nie przemówiło, ale - jak donoszą badacze - zaczęło „piszczeć innym głosem”.

Źródło: Gazeta Wyborcza

Następna dyskusja:

Nasi niemyci przodkowie




Wyślij zaproszenie do