Edyta
M.
Dyrektor Centrum
Medycznego,
doświadczony
menedżer sprzedaży
Temat: Adopcja
Edyta M.:nie wiem jak to wygląda w Polsce ale za granicą owszem samotni też mogą adoptować (byleby kasa była).
Michał Stolarczyk:
Edyto, zgadza się. Dziecko wychowujące się z jednym rodzicem też nie ma pełnego wzorca. I to jest pewne utrudnienie w rozwoju. Natomiast nie bardzo jest co z tym zrobić. Nie można przecież odbierać dzieci samotnym matkom (ojcom) i dawać je do adopcji pełnym rodziną, bo to byłoby nieludzkie, a dla dziecko traumatyczne.
Natomiast o ile mi wiadomo nie daje się dzieci do adopcji samotnym rodzicom. Czy mam rację?
Maćku, dobrze. Poszukam dla Ciebie konkretnych wyników badań i podeślę namiary na nie. Niestety ich nigdy nie zbierałem, więc nie mam łatwego dostępu. Opieram się na opiniach osób, które w temacie się bardziej orientują niż ja.
Co do Pana Camerona, to powiem wprost. Jestem całkowicie uprzedzony do osób, które wywodzą się ze środowiska katolickiego i zajmują się homoseksualizmem, a jednocześnie są nastawione na leczenie tej orientacji. Dlatego po prostu nie znam i czytam tych badań. Nie mam więc zdania.
Kończąc ze swojej strony temat - Michale powiem Ci, ze adopcja zawsze wzbudzała we mnie duże emocje dlatego wolę się wycofać z dyskusji. Ja wiem, że temat dotyczył gównie adopcji przez pary homoseksualne jednak rozmawiając o tym nie mogę nie myśleć jak cierpia takie dzieci porzucone na smietnikach w szpitalach itp.. czekając na kogos kto im okaze miłość a biurokracja i zbyt wydłuzone procedury trwające latami są dużą zaporą.Edyta M. edytował(a) ten post dnia 24.09.09 o godzinie 11:12