Jolanta Maria Budniak

Jolanta Maria Budniak urzędnik,
dziennikarka

Temat: Szczczęscie....

W którym momencie jest sie szczęśliwym....czy ktos potrafi
odpowiedziec...
Mnie się wydaje,że juz prawie jestem....i...
ale staram sie
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: Szczczęscie....

Jolanta Maria B.:
W którym momencie jest sie szczęśliwym....czy ktos potrafi
odpowiedziec...
Mnie się wydaje,że juz prawie jestem....i...
ale staram sie

Ale jak się człowiek stara,
czy tak naprawdę cos z tego wychodzi?;)
Jolanta Maria Budniak

Jolanta Maria Budniak urzędnik,
dziennikarka

Temat: Szczczęscie....

NIe ...nie wychodzi bo wiem,bo się starm
Jolanta Maria Budniak

Jolanta Maria Budniak urzędnik,
dziennikarka

Temat: Szczczęscie....

Dorota S.:
Jolanta Maria B.:
W którym momencie jest sie szczęśliwym....czy ktos potrafi
odpowiedziec...
Mnie się wydaje,że juz prawie jestem....i...
ale staram sie

Ale jak się człowiek stara,
czy tak naprawdę cos z tego wychodzi?;)
Irmina Baranek

Irmina Baranek Już wiem, że nic nie
wiem. Szkoda - dla
wszystkich. Przed...

Temat: Szczczęscie....

A JA MAM WSZYSTKO.... W.. DDDD...
I Wiecie co..

jestem najszczęśliwszą osobą na świcie...
Bo życie jest piękne.. tylko my sami sobie je utrudniamy jakimiś .. myślami... wyobrażeniami..
BO KASA.. BO MEZALIANS.. BO COS TAM.. BO MASZ KRZYWE NOGI A TY krótsze ręce..
albo co gorsza nie jestem blądynką...( mówię tylko o preferencjach facetów - i to też nie wszystkich- miec nadzieję)

a tak naprawdę wystarczy powiedzieć sobie czego się chce...
że sie chce wyskoczyć na piwo..albo milczeć( coś cudownego jak dwoje potrafia po prostu milczeć i się tym nie męczyć) albo poczytać ksiązkę..albio serial.. niech to będzie plebania.. ale jest czyjaś.
albo iśc na spacer...
albo zrobić orgazm.. lub obiad..
na równi w sumie....
dla mnie.

a cała.. reszta..

przepraszam ale musze to powiedzieć....

Wypierdalać;)

ostanio zaprosił mnie ktoś na wycieczkę 3 - dni..
mówię ale ..
ja: mam psa..
on. to zostaw go gdzieś..
ja: ale jak to??( zależało mi na nim- na facecie!!)

on.. normalnie..

ja..( no może nie dosłownie)
wypierdalaj....

wiecie dlaczego??
bo albo mnie ktos bierze z moim psem( głupim bardzo!!!!!!!!!! Briard.. siada nawet na stopach!!!!)

i moją fredą ( mam jeszcze kota........ hym. no dobra moge sie leczyć.. ale ???? po co .. mnie jest dobrze!!!!!!!!!!!)albo wcale..
więc...
wy.................
Pojechał sam....

hym?? na psa się obraził??????

i to własnie jest sposób..
bo tak naprawdę trzeba zaakceptować siebie ( nawet z małym ZOO ) albo .. nie znajdziemy ...

siebie........

Nie znajdziemy porozumienia, które jest najważniejsze....
na równi stawiajmy rozmowę z seksem i potrzebami typu : obiad piwo czy spotkanie z kolegami z wojska lub .. koleżankam .. z ... siłowni.. nie wiem..

sami sobie utrudniamy..
a ja mówię.....

nie ranię..

KOMPROMIS.... albo Kąpromis... nie chyba ładniej jest " om"
Kompromis..
MIODZIO

i wiecie co..?
albo mnie kocHaja albo nienawidzą.

i nie chce zadnych komentarzy,....,..,,..,:)llll:);;;;;>>>>....:)
i tak nie odpowiem..
bo swoje wiem.

pOZDRAWIAM.

szCZĘŚLIWA...

jA jA jA

JA.
IRMINA B.
WŁASCICIELKA SWOJEGO UMYSŁU I TYM SAMYM SZCZĘSCIA...

i zaznaczam nie jestem samotna:-)

Temat: Szczczęscie....

Szczęście daje mi wiara w Boga :)Anna R. edytował(a) ten post dnia 07.03.12 o godzinie 13:01
Jolanta Maria Budniak

Jolanta Maria Budniak urzędnik,
dziennikarka

Temat: Szczczęscie....

i co nie ma niektóre pytania odpowiedzi...
wykładowva który wykladał filozofie...mówił ,że na wszystko jest odpowiedz....tylko,że na niektóre zadane pytania przychodzą dużo póżniej...a dlaczego ...bo w tym ukryty jest cel

konto usunięte

Temat: Szczczęscie....

Irmina B.:
A JA MAM WSZYSTKO.... W.. DDDD...
I Wiecie co..

jestem najszczęśliwszą osobą na świcie...
Bo życie jest piękne.. tylko my sami sobie je utrudniamy jakimiś .. myślami... wyobrażeniami..
BO KASA.. BO MEZALIANS.. BO COS TAM.. BO MASZ KRZYWE NOGI A TY krótsze ręce..
albo co gorsza nie jestem blądynką...( mówię tylko o preferencjach facetów - i to też nie wszystkich- miec nadzieję)

a tak naprawdę wystarczy powiedzieć sobie czego się chce...
że sie chce wyskoczyć na piwo..albo milczeć( coś cudownego jak dwoje potrafia po prostu milczeć i się tym nie męczyć) albo poczytać ksiązkę..albio serial.. niech to będzie plebania.. ale jest czyjaś.
albo iśc na spacer...
albo zrobić orgazm.. lub obiad..
na równi w sumie....
dla mnie.

a cała.. reszta..

przepraszam ale musze to powiedzieć....

Wypierdalać;)

ostanio zaprosił mnie ktoś na wycieczkę 3 - dni..
mówię ale ..
ja: mam psa..
on. to zostaw go gdzieś..
ja: ale jak to??( zależało mi na nim- na facecie!!)

on.. normalnie..

ja..( no może nie dosłownie)
wypierdalaj....

wiecie dlaczego??
bo albo mnie ktos bierze z moim psem( głupim bardzo!!!!!!!!!! Briard.. siada nawet na stopach!!!!)

i moją fredą ( mam jeszcze kota........ hym. no dobra moge sie leczyć.. ale ???? po co .. mnie jest dobrze!!!!!!!!!!!)albo wcale..
więc...
wy.................
Pojechał sam....

hym?? na psa się obraził??????

i to własnie jest sposób..
bo tak naprawdę trzeba zaakceptować siebie ( nawet z małym ZOO ) albo .. nie znajdziemy ...

siebie........

Nie znajdziemy porozumienia, które jest najważniejsze....
na równi stawiajmy rozmowę z seksem i potrzebami typu : obiad piwo czy spotkanie z kolegami z wojska lub .. koleżankam .. z ... siłowni.. nie wiem..

sami sobie utrudniamy..
a ja mówię.....

nie ranię..

KOMPROMIS.... albo Kąpromis... nie chyba ładniej jest " om"
Kompromis..
MIODZIO

i wiecie co..?
albo mnie kocHaja albo nienawidzą.

i nie chce zadnych komentarzy,....,..,,..,:)llll:);;;;;>>>>....:)
i tak nie odpowiem..
bo swoje wiem.

pOZDRAWIAM.

szCZĘŚLIWA...

jA jA jA

JA.
IRMINA B.
WŁASCICIELKA SWOJEGO UMYSŁU I TYM SAMYM SZCZĘSCIA...

i zaznaczam nie jestem samotna:-)

A ja i tak dodam komentarz do twojej wypowiedzi !!!
A wiesz dlaczego? Bo jestem taka sama jak Ty. To ja kształtuję swoją psyche, nie ma dla mnie znaczenia że ktoś mi powie to czy tamto, to ja jestem właścicielką własnego umysłu i duszy i nikt nie zna mnie lepiej jak ja sama siebie.
Myślę że to miałaś na myśli... :) pzdr.
Dorota G.

Dorota G. Ciągle w drodze...
Dziękuję za wszelkie
propozycje współp...

Temat: Szczczęscie....

Elżbieta P.:
Irmina B.:
A JA MAM WSZYSTKO.... W.. DDDD...
I Wiecie co..

jestem najszczęśliwszą osobą na świcie...
Bo życie jest piękne.. tylko my sami sobie je utrudniamy jakimiś .. myślami... wyobrażeniami..
BO KASA.. BO MEZALIANS.. BO COS TAM.. BO MASZ KRZYWE NOGI A TY krótsze ręce..
albo co gorsza nie jestem blądynką...( mówię tylko o preferencjach facetów - i to też nie wszystkich- miec nadzieję)

a tak naprawdę wystarczy powiedzieć sobie czego się chce...
że sie chce wyskoczyć na piwo..albo milczeć( coś cudownego jak dwoje potrafia po prostu milczeć i się tym nie męczyć) albo poczytać ksiązkę..albio serial.. niech to będzie plebania.. ale jest czyjaś.
albo iśc na spacer...
albo zrobić orgazm.. lub obiad..
na równi w sumie....
dla mnie.

a cała.. reszta..

przepraszam ale musze to powiedzieć....

Wypierdalać;)

ostanio zaprosił mnie ktoś na wycieczkę 3 - dni..
mówię ale ..
ja: mam psa..
on. to zostaw go gdzieś..
ja: ale jak to??( zależało mi na nim- na facecie!!)

on.. normalnie..

ja..( no może nie dosłownie)
wypierdalaj....

wiecie dlaczego??
bo albo mnie ktos bierze z moim psem( głupim bardzo!!!!!!!!!! Briard.. siada nawet na stopach!!!!)

i moją fredą ( mam jeszcze kota........ hym. no dobra moge sie leczyć.. ale ???? po co .. mnie jest dobrze!!!!!!!!!!!)albo wcale..
więc...
wy.................
Pojechał sam....

hym?? na psa się obraził??????

i to własnie jest sposób..
bo tak naprawdę trzeba zaakceptować siebie ( nawet z małym ZOO ) albo .. nie znajdziemy ...

siebie........

Nie znajdziemy porozumienia, które jest najważniejsze....
na równi stawiajmy rozmowę z seksem i potrzebami typu : obiad piwo czy spotkanie z kolegami z wojska lub .. koleżankam .. z ... siłowni.. nie wiem..

sami sobie utrudniamy..
a ja mówię.....

nie ranię..

KOMPROMIS.... albo Kąpromis... nie chyba ładniej jest " om"
Kompromis..
MIODZIO

i wiecie co..?
albo mnie kocHaja albo nienawidzą.

i nie chce zadnych komentarzy,....,..,,..,:)llll:);;;;;>>>>....:)
i tak nie odpowiem..
bo swoje wiem.

pOZDRAWIAM.

szCZĘŚLIWA...

jA jA jA

JA.
IRMINA B.
WŁASCICIELKA SWOJEGO UMYSŁU I TYM SAMYM SZCZĘSCIA...

i zaznaczam nie jestem samotna:-)

A ja i tak dodam komentarz do twojej wypowiedzi !!!
A wiesz dlaczego? Bo jestem taka sama jak Ty. To ja kształtuję swoją psyche, nie ma dla mnie znaczenia że ktoś mi powie to czy tamto, to ja jestem właścicielką własnego umysłu i duszy i nikt nie zna mnie lepiej jak ja sama siebie.
Myślę że to miałaś na myśli... :) pzdr.

Hmm... Obydwie miłe i jakże sympatyczne młode Panie... powiem krótko... czeka Was w życiu jeszcze niejedna niespodzianka... i odkryjecie niejdną prawdę o Sobie... a droga "do siebie" jest długa... i zadziwicie się...

Życzę dużo pokory, będzie Wam potrzebna...:):):)
Grażyna C.

Grażyna C. mgr turystyki,

Temat: Szczczęscie....

Szczęście, chyba raczej nie jest „stanem permanentnym”. Na poczucie szczęścia trzeba popracować. Każdy z nas jest zmuszony przeżywać swoje życie wraz z jego dobrem i złem, ale kiedy dojdziemy do stanu, gdzie to szczęście płynie z naszego wnętrza, wtedy możemy cieszyć się każdą chwilą. To nie jest łatwa droga, wymaga od nas dobrej znajomości siebie…

moje grupy GL
==============
ANASTAZJA
GUARDIAN
KINOTAKARA
FengShui
BLOG fengshui
Anna Karpa

Anna Karpa właściciel Zespołu
Edukacyjnego "Ankar"

Temat: Szczczęscie....

"Szczęście polega na tym...
całe szczęście...
by z prostych rzeczy nie tworzyć intelektualnych labiryntów..."

konto usunięte

Temat: Szczczęscie....

Z własnego doświadczenia wiem, że prawdziwie szczęśliwa poczułam się
w chwili, gdy zaakceptowałam samą siebie, taką jaką jestem.
Poczułam się wtedy naprawdę szczęśliwa i cały świat stał się inny i lepszy.
To nie znaczy oczywiście, że uważam się za ideał. Cały czas pracuję nad sobą i wiele bym chciała w sobie jeszcze zmienić, ale nie ma już we mnie tamtej złości i tamtych pretensji.

konto usunięte

Temat: Szczczęscie....

Jolanta Maria B.:
W którym momencie jest sie szczęśliwym....czy ktos potrafi
odpowiedziec...
Mnie się wydaje,że juz prawie jestem....i...
ale staram sie

a to nie jest tak, że w mysl reguły - świadomość przychodzi po fakcie - ze szczęścia zdajemy sobie sprawę wtedy, kiedy ono juz dawno sobie przeminęło?
Anna Karpa

Anna Karpa właściciel Zespołu
Edukacyjnego "Ankar"

Temat: Szczczęscie....

chyba nie do końca tak jest...w przeciwnym razie nie możnaby powiedzieć "jestem szczęśliwa", a tylko "byłam..."
a przecież niektórzy na prawdę SĄ...wiem to z własnego doświadczenia ;)
Joanna N.

Joanna N. ŻYCIE TO SEKRET

Temat: Szczczęscie....


a to nie jest tak, że w mysl reguły - świadomość przychodzi po fakcie - ze szczęścia zdajemy sobie sprawę wtedy, kiedy ono juz dawno sobie przeminęło?


Myślę, że szczęście czuje się "TU i TERAZ", jak zapach kwiatów, jak powiew wiatru...Joanna Nowosielska edytował(a) ten post dnia 05.08.07 o godzinie 13:17

konto usunięte

Temat: Szczczęscie....

Anna K.:
chyba nie do końca tak jest...w przeciwnym razie nie możnaby powiedzieć "jestem szczęśliwa", a tylko "byłam..."
a przecież niektórzy na prawdę SĄ...wiem to z własnego doświadczenia ;)

szczęście to niestety ;) taki stan , który nie chce trwać stale , ale :) wszyscy " bywamy " szczęśliwi - i - oby tych chwil jak najwięcej:)
Bogumiła G.

Bogumiła G. Nauczycielka
przedszkolna

Temat: Szczczęscie....

Ja przykładowo jestem szczęśliwa kiedy:
- słucham pięknej muzyki
- tańczę
- jestem z dziećmi
- jestem na łonie natury
- z bliską mi osobą
- kiedy innym sprawiam radość
...Bogumiła Hanna Grabowska edytował(a) ten post dnia 06.08.07 o godzinie 22:17
Irmina Baranek

Irmina Baranek Już wiem, że nic nie
wiem. Szkoda - dla
wszystkich. Przed...

Temat: Szczczęscie....


JA.
IRMINA B.
WŁASCICIELKA SWOJEGO UMYSŁU I TYM SAMYM SZCZĘSCIA...

i zaznaczam nie jestem samotna:-)

A ja i tak dodam komentarz do twojej wypowiedzi !!!
A wiesz dlaczego? Bo jestem taka sama jak Ty. To ja kształtuję swoją psyche, nie ma dla mnie znaczenia że ktoś mi powie to czy tamto, to ja jestem właścicielką własnego umysłu i duszy i nikt nie zna mnie lepiej jak ja sama siebie.
Myślę że to miałaś na myśli... :) pzdr.

Hmm... Obydwie miłe i jakże sympatyczne młode Panie... powiem krótko... czeka Was w życiu jeszcze niejedna niespodzianka... i odkryjecie niejdną prawdę o Sobie... a droga "do siebie" jest długa... i zadziwicie się...

Życzę dużo pokory, będzie Wam potrzebna...:):):)


Doroto..
pokory wobec życia mam, aż nad to..czy nadto???
mimo młodego wieku - jak zaznaczyłaś przeszłam swoje...

nie wiek swiadczy o byciu .....

pokora jest potrzebna - ten kto o niej zapomina zaczyna tracic wszystko z oczu....

ale nie znaczy tez to, że mam nad wszystkim sie zatrzymywać..

za krótkie jest to życie.. wiem... cos o tym...niestety

łap dzień.. chwytaj słońce...

za zakrętem.. jest może lepszy świat.. i to jest szczęscie.. że moge iść i to sprawdzić.. z podniesiona głowa....

Całusy Elu.....tak.. o to chodziło.Irmina Baranek edytował(a) ten post dnia 11.08.07 o godzinie 00:49

Temat: Szczczęscie....

Dorota G.:
Elżbieta Pasek:
Irmina Baranek:
A JA MAM WSZYSTKO.... W.. DDDD...
I Wiecie co..

jestem najszczęśliwszą osobą na świcie...
Bo życie jest piękne.. tylko my sami sobie je utrudniamy jakimiś .. myślami... wyobrażeniami..
BO KASA.. BO MEZALIANS.. BO COS TAM.. BO MASZ KRZYWE NOGI A TY krótsze ręce..
albo co gorsza nie jestem blądynką...( mówię tylko o preferencjach facetów - i to też nie wszystkich- miec nadzieję)

a tak naprawdę wystarczy powiedzieć sobie czego się chce...
że sie chce wyskoczyć na piwo..albo milczeć( coś cudownego jak dwoje potrafia po prostu milczeć i się tym nie męczyć) albo poczytać ksiązkę..albio serial.. niech to będzie plebania.. ale jest czyjaś.
albo iśc na spacer...
albo zrobić orgazm.. lub obiad..
na równi w sumie....
dla mnie.

a cała.. reszta..

przepraszam ale musze to powiedzieć....

Wypierdalać;)

ostanio zaprosił mnie ktoś na wycieczkę 3 - dni..
mówię ale ..
ja: mam psa..
on. to zostaw go gdzieś..
ja: ale jak to??( zależało mi na nim- na facecie!!)

on.. normalnie..

ja..( no może nie dosłownie)
wypierdalaj....

wiecie dlaczego??
bo albo mnie ktos bierze z moim psem( głupim bardzo!!!!!!!!!! Briard.. siada nawet na stopach!!!!)

i moją fredą ( mam jeszcze kota........ hym. no dobra moge sie leczyć.. ale ???? po co .. mnie jest dobrze!!!!!!!!!!!)albo wcale..
więc...
wy.................
Pojechał sam....

hym?? na psa się obraził??????

i to własnie jest sposób..
bo tak naprawdę trzeba zaakceptować siebie ( nawet z małym ZOO ) albo .. nie znajdziemy ...

siebie........

Nie znajdziemy porozumienia, które jest najważniejsze....
na równi stawiajmy rozmowę z seksem i potrzebami typu : obiad piwo czy spotkanie z kolegami z wojska lub .. koleżankam .. z ... siłowni.. nie wiem..

sami sobie utrudniamy..
a ja mówię.....

nie ranię..

KOMPROMIS.... albo Kąpromis... nie chyba ładniej jest " om"
Kompromis..
MIODZIO

i wiecie co..?
albo mnie kocHaja albo nienawidzą.

i nie chce zadnych komentarzy,....,..,,..,:)llll:);;;;;>>>>....:)
i tak nie odpowiem..
bo swoje wiem.

pOZDRAWIAM.

szCZĘŚLIWA...

jA jA jA

JA.
IRMINA B.
WŁASCICIELKA SWOJEGO UMYSŁU I TYM SAMYM SZCZĘSCIA...

i zaznaczam nie jestem samotna:-)

A ja i tak dodam komentarz do twojej wypowiedzi !!!
A wiesz dlaczego? Bo jestem taka sama jak Ty. To ja kształtuję swoją psyche, nie ma dla mnie znaczenia że ktoś mi powie to czy tamto, to ja jestem właścicielką własnego umysłu i duszy i nikt nie zna mnie lepiej jak ja sama siebie.
Myślę że to miałaś na myśli... :) pzdr.

Hmm... Obydwie miłe i jakże sympatyczne młode Panie... powiem krótko... czeka Was w życiu jeszcze niejedna niespodzianka... i odkryjecie niejdną prawdę o Sobie... a droga "do siebie" jest długa... i zadziwicie się...

Życzę dużo pokory, będzie Wam potrzebna...:):):)
Ale życzę Ci ,żebyś tą drogą doszła do prawdziwego szczęścia!Nie tam takie duperele, które niby nazywają się szczęściem.Tego szczęścia poznania SZCZĘŚCIA!
Za szczęściem nie trzeba nigdzie chodzić, ono JUZ jest, tylko musza opaść zasłony niewiedzy.Andrzej Wojciechowski edytował(a) ten post dnia 19.12.07 o godzinie 12:23



Wyślij zaproszenie do