Temat: Malutkie zlecenie do wykonania

Witam, mam malutkie zlecenie do wykonania, jesli kots jest zainteresowany prosze o kontakt tutaj albo email fas_johnny@yahoo.co.uk

Temat: Malutkie zlecenie do wykonania

nikt nie chce zarobic? :-/

Temat: Malutkie zlecenie do wykonania

Robert L.:
nikt nie chce zarobic? :-/

Ale czego nie chce zrobić?

Myślisz, że ludzie są na tyle głupi by wypytywać się o szczegóły zlecenia pisząc do osoby na jakiś śmieciowy mail i odpowiadać każdemu, kto sobie walnie ogłoszenie bez określania szczegółów, przedstawiania zarysu działalności, której dotyczyć ma zlecenie i to jeszcze osobie o bardzo mało wiarygodnym profilu?

Temat: Malutkie zlecenie do wykonania

Dominik K.:

Robert L.:
nikt nie chce zarobic? :-/

Ale czego nie chce zrobić?

Myślisz, że ludzie są na tyle głupi by wypytywać się o szczegóły zlecenia pisząc do osoby na jakiś śmieciowy mail i odpowiadać każdemu, kto sobie walnie ogłoszenie bez określania szczegółów, przedstawiania zarysu działalności, której dotyczyć ma zlecenie i to jeszcze osobie o bardzo mało wiarygodnym profilu?

Witaj Dominik

Dziekuje za wyjasnienie sytuacji. Nie bylem swiadom ze kazda osoba w Polsce ktora "siedzi" w grafice komputerowej prowadzi lukratywny biznes. pamietam jak mialem 18 lat to mialem sporo kolegow ktorzy sie w tym kierunku ksztalcili i zadnych pieniedzy z tego nie mieli, widac czasy sie zmienily. Potrzebuje zmiane trzech cyferek na zeskanowanym kawalku tekstu, domyslam sie ze dla nawet srednio zaawansowanego grafika to maksymalnie godzina roboty a kilkadziesiat zloty piechota nie chodzi. Jezeli ktos boi sie mojego "malo wiarygodnego profilu" platnosci moge dokonac przed wykonaniem zlecenia. Mam nadzieje ze znajdzie sie jakis amator photoshopa tudziez corela ktory zechcialby poswiecic kilkadzisiat minut swojego zacnego zycia i wykonac te usluge.

Dziekuje za uwage.Ten post został edytowany przez Autora dnia 25.04.16 o godzinie 17:08

Temat: Malutkie zlecenie do wykonania

Robert L.:

Dziekuje za wyjasnienie sytuacji. Nie bylem swiadom ze kazda osoba w Polsce ktora "siedzi" w grafice komputerowej prowadzi lukratywny biznes. pamietam jak mialem 18 lat to mialem sporo kolegow ktorzy sie w tym kierunku ksztalcili i zadnych pieniedzy z tego nie mieli, widac czasy sie zmienily.

Nie wiem w ogóle jak odpowiedzieć na tak głupią materię myślenia, więc tylko napiszę w skrócie, że pomyliłeś strony, bo Goldenline to serwis zrzeszający PROFESJONALISTÓW i taki jest jego cel. Chcesz dać zarobić grosze dzieciakom znającym przysłowiowego "fotosklepa" popytaj na ulicy, wśród znajomych, gdzieś lokalnie itd. Albo daj ogłoszenie na jakimś serwisie typu Oferia.Ten post został edytowany przez Autora dnia 12.05.16 o godzinie 14:13

Temat: Malutkie zlecenie do wykonania

"Nie wiem w ogóle jak odpowiedzieć na tak głupią materię myślenia"

Myślenie nie jest materią, chciałeś mnie obrazić i jednocześnie zabrzmieć intelektualnie a jedynie zrobiłeś z siebie idiotę :-/

"więc tylko napiszę w skrócie"

Cholernie ciakawi mnie bardziej opisowa wersja :-)

"pomyliłeś strony, bo Goldenline to serwis zrzeszający PROFESJONALISTÓW i taki jest jego cel"

Tyle to ja już zdążyłem zauważyć.

"Chcesz dać zarobić grosze dzieciakom znającym przysłowiowego "fotosklepa" popytaj na ulicy, wśród znajomych, gdzieś lokalnie itd. Albo daj ogłoszenie na jakimś serwisie typu Oferia."

No i wreszcie jakaś sensowna wypowiedź! :-) Chętną osobę znalazłem już dawno na jednym forum anglojęzycznym. Tak jak mówię, chciałem dać zarobić rodakowi ale podpowiedź z Oferią pojawiła się jak sam wiesz dość późno :-) Pozrawiam, dziękuję za posty i życzę owocnej kariery w grafice komputerowej.

Temat: Malutkie zlecenie do wykonania

Robert L.:
"Nie wiem w ogóle jak odpowiedzieć na tak głupią materię myślenia"

Myślenie nie jest materią, chciałeś mnie obrazić i jednocześnie zabrzmieć intelektualnie a jedynie zrobiłeś z siebie idiote

Jak rozumiem masz lukę w edukacji, byłeś zajęty fascynowaniem się kolegami zajmującymi się nieprofesjonalnym "graficzeniem", więc pewnie pojęcie jakim jest przenośnia zupełnie umknęło ci na lekcji polskiego. Ok w porządku, bywa, każdy ma jakieś... hobby.
A tak poza tym, nie to, że chcę ciebie jakoś dołować (choć się o to bardzo prosisz) to raczej uświadomić - myślenie jest materią, przynajmniej dla nauki i takiej dziedziny życia jak filozofia. Istnieje też pojęcie jak "materia myśli".

Ps. Nie robie kariery w grafice komputerowej, a to, że wykorzystuję komputer do prac graficznych to inna sprawa.Ten post został edytowany przez Autora dnia 29.05.16 o godzinie 16:47

Temat: Malutkie zlecenie do wykonania

Dominik K.:

Robert L.:
"Nie wiem w ogóle jak odpowiedzieć na tak głupią materię myślenia"

Myślenie nie jest materią, chciałeś mnie obrazić i jednocześnie zabrzmieć intelektualnie a jedynie zrobiłeś z siebie idiote

Jak rozumiem masz lukę w edukacji, byłeś zajęty fascynowaniem się kolegami zajmującymi się nieprofesjonalnym "graficzeniem", więc pewnie pojęcie jakim jest przenośnia zupełnie umknęło ci na lekcji polskiego. Ok w porządku, bywa, każdy ma jakieś... hobby.
A tak poza tym, nie to, że chcę ciebie jakoś dołować (choć się o to bardzo prosisz) to raczej uświadomić - myślenie jest materią, przynajmniej dla nauki i takiej dziedziny życia jak filozofia. Istnieje też pojęcie jak "materia myśli".

Ps. Nie robie kariery w grafice komputerowej, a to, że wykorzystuję komputer do prac graficznych to inna sprawa.

Każdy ma luki w Edukacji, również i ja ale język polski do nich nie należy i twoja "głupia materia myślenia" nie była przenośnią ani metaforą a jedynie nieudolną próbą personalnego ataku. Nie chcesz mnie dołować? :-))) Ty byś chciał mnie zdołować ale gdzie z motyką na słońce, przy okazji masz tu przykład prawidłowej przenośni.

Nie robisz jeszcze kariery w grafice komputerowej? No to do roboty, czas ucieka a rodzice wiecznie żyć nie będą.

Pozdrawiam

Temat: Malutkie zlecenie do wykonania

Robert L.:

Każdy ma luki w Edukacji, również i ja ale język polski do nich nie należy i twoja "głupia materia myślenia" nie była przenośnią ani metaforą a jedynie nieudolną próbą personalnego ataku. Nie chcesz mnie dołować? :-))) Ty byś chciał mnie zdołować ale gdzie z motyką na słońce, przy okazji masz tu przykład prawidłowej przenośni.

Nie robisz jeszcze kariery w grafice komputerowej? No to do roboty, czas ucieka a rodzice wiecznie żyć nie będą.

Pozdrawiam

Kolega to chyba pomylił fora. To nie forum dyskusyjne dla nastolatek tylko portal kariery zawodowej. To co napisał Ci Dominik jest w 100% prawdą. Nie włożyłeś ani odrobiny wysiłku w swoje ogłoszenie i jesteś zaskoczony że nikt nie odpowiada? Nikt o zdrowych zmysłach nie będzie tracił czasu na pisanie maila i prośbę o szczegóły jeśli przyszły/niedoszły zleceniodawca jest na tyle leniwy, że nie uściślił o co mu chodzi.

Temat: Malutkie zlecenie do wykonania

Damian M.:

Kolega to chyba pomylił fora.

No co ty nie powiesz, dwa razy zostalo to juz napisane przez obie strony, ale mowisz chyba?

Damian M.:

To nie forum dyskusyjne dla nastolatek tylko portal kariery zawodowej.

Mam 37 lat mlody czlowieku a waszemu portalowi "kariery zawodowej" lol to by sie przydal jakis moderator co by usuwal nieaktualne topiki ale to tak na marginesie :-)

Damian M.:

>jesteś zaskoczony że nikt nie

odpowiada?

Bardziej to ja jestem a raczej bylem zaskoczony arogancja Dominika ktorej by sie nie dopuscil w realu ale co tam, w internecie, druga strona anonimowa, to se pojade po kims no i sobie pojechal...

Damian M.:

Nie włożyłeś ani odrobiny wysiłku

Ty nawet nie wlozyles wysilku by sprawdzic ze ogloszenie jest od 3 tygodni nieaktualne , przyganial kociol garnkowi.

Pozdrawiam

Temat: Malutkie zlecenie do wykonania

Robert L.:
Mam 37 lat mlody czlowieku a waszemu portalowi "kariery zawodowej" lol to by sie przydal jakis moderator co by usuwal nieaktualne topiki ale to tak na marginesie :-)

Tak na marginesie, po 30-tce raczej zdecydowana większość ludzi wyrasta z trollingu. Ja mam 34 i co najwyżej jestem arogancki, przynajmniej wg tych 37 latków, którym się po prostu to nie znudziło - bycie anonimowym trollem, bez dystansu, z brakiem umiejętności przyznania się do błędu, hipokryzją lejącą się jak jad z dupy starego węża.

Temat: Malutkie zlecenie do wykonania

Robert L.:

Damian M.:
Kolega to chyba pomylił fora.

No co ty nie powiesz, dwa razy zostalo to juz napisane przez obie strony, ale mowisz chyba?

Damian M.:
To nie forum dyskusyjne dla nastolatek tylko portal kariery zawodowej.

Mam 37 lat mlody czlowieku

Dzięki za miłe słowo :)

a waszemu portalowi "kariery zawodowej"

lol to by sie przydal jakis moderator co by usuwal nieaktualne topiki ale to tak na marginesie :-)

"Waszemu" W takim razie co tu robisz? To przede wszystkim.
Po wtóre skoro piszesz powyższe to znaczy że jesteś tu "świeży" bo to nic odkrywczego. Aktualnie grupy dyskusyjne obumierają właśnie przez burdel robiony rękoma administratorów tego portalu. Moderatorzy tutaj byli i gdyby ich z niewiadomych względów nie pousuwano Twój temat wyleciał by do kosza po jakichś 30 minutach a profil pewnie zostałby zawieszony do czasu jego uzupełnienia zgodnie z regulaminem.

Damian M.:

>jesteś zaskoczony że nikt nie

odpowiada?

Bardziej to ja jestem a raczej bylem zaskoczony arogancja Dominika ktorej by sie nie dopuscil w realu ale co tam, w internecie, druga strona anonimowa, to se pojade po kims no i sobie pojechal...

Mówię jak ja odebrałem Twój temat. To TY potrzebujesz pomocy więc wysil się łaskawie i napisz w czym rzecz. Nikt o zdrowych zmysłach i odrobinie szacunku do siebie na to nie odpisze bo skoro tak wielkim wysiłkiem dla Ciebie jest napisanie paru konkretów to jak będzie wyglądać ewentualna współpraca? Może faktycznie będzie wyglądać bardzo dobrze...ale 1 wrażenie robisz słabe.

Damian M.:
Nie włożyłeś ani odrobiny wysiłku

Ty nawet nie wlozyles wysilku by sprawdzic ze ogloszenie jest od 3 tygodni nieaktualne , przyganial kociol garnkowi.

Pozdrawiam

Wiem od kiedy wisi te ogłoszenie. Natomiast na wytłumaczenie Ci, że Dominik nie czepia się Ciebie "bo ma zły dzień" tylko dla tego że faktycznie w temacie pokazałeś lenistwo, zawsze jest pora. Proszę więc nie zajmuj się "wyciąganiem wniosków" bo jak widać nie do końca Ci to wychodzi.

Temat: Malutkie zlecenie do wykonania

Dominik K.:

Robert L.:
Mam 37 lat mlody czlowieku a waszemu portalowi "kariery zawodowej" lol to by sie przydal jakis moderator co by usuwal nieaktualne topiki ale to tak na marginesie :-)

Tak na marginesie, po 30-tce raczej zdecydowana większość ludzi wyrasta z trollingu. Ja mam 34 i co najwyżej jestem arogancki, przynajmniej wg tych 37 latków, którym się po prostu to nie znudziło - bycie anonimowym trollem, bez dystansu, z brakiem umiejętności przyznania się do błędu, hipokryzją lejącą się jak jad z dupy starego węża.

To mowisz ze po 30-tce skonczyles z trollingiem? To calkiem smutne musisz miec zycie bo ja nigdy sie tym nie zajmowalem, wrecz odwrotnie, bedac moderatorem pewnego forum przez kilka lat zajmowalem sie banowaniem trolli. Z doswiadczenia moge Ci powiedziec ze bycie niemilym i nieanonimowym w internecie bywa niebezpieczne. Wiekszosc ludzi olewa internetowe klutnie ale pamietaj ze sa na tym swiecie psychopaci. Widzialem kilka przypadkow i conajmniej dwukrotnie interweniowala policja a ja bedac moderatorem musialem w tym uczestniczyc. Na szczescie nikt nie jest anonimowy w internecie i w obydwu przypadkach sprawa skonczyla sie w sadzie. Podejrzewam ze i tak zle to odbierzesz ale nie mowie tego po zlosci tylko dziele sie swoim doswiadczeniem.

Co do przyznania sie do bledu to nie masz racji bo pisalem juz ze pomylilem forum dwa razy. Potrzebowalem zrobic banalna korekte w skanie a ze duch patrioty sie we mnie odezwal to pomyslalem sobie ze dam zarobic rodakowi. Wpisalem w google "forum grafika komputerowa" i tak tu trafilem. Przypuszczalem ze sa tu graficy z duzym doswiadczeniem jak i poczatkujacy, probujacy sie rozwijac ale jak widac mylilem sie.

Damian M.:

"Waszemu" W takim razie co tu robisz? To przede wszystkim.
Po wtóre skoro piszesz powyższe to znaczy że jesteś tu "świeży" bo to nic odkrywczego. Aktualnie grupy dyskusyjne obumierają właśnie przez burdel robiony rękoma administratorów tego portalu.

Zgadza sie Damian, przydalby sie wam moderator ktory cos robi. Nie tylko te forum nie jest moderowane ale rowniez martwe, dlatego wlasnie napisales w tym topiku po 2 tygodniach, gdyby cos tu sie dzialo to moj topik bylby juz gdzis na trzeciej czy ktorejs stronie i zginal smiercia naturalna. Ja pracuje przez internet i lubie sobie popisac tu i tam kiedy sie nic nie dzieje i sie nudze, moze jak jakis mod zobaczy ten topik to sie wreszcie wezmie do roboty? oby

pozdrawiam

Temat: Malutkie zlecenie do wykonania

Robert L.:

Potrzebowalem zrobic banalna korekte w skanie a ze duch patrioty sie we mnie odezwal to pomyslalem sobie ze dam zarobic rodakowi.

Och wybacz, że te wredne "rodaki" nie doceniły twojej wspaniałomyślnej łaski i ducha patrioty. Naprawdę to zaiste skandal, że nie podjęły się tego polanego nostalgią do ojczyzny zlecenia ratując w potrzebie rodaka na wyspach. Jakże mi przykro...

Robert L.:

To mowisz ze po 30-tce skonczyles z trollingiem? To calkiem smutne musisz miec zycie bo ja nigdy sie tym nie zajmowalem, wrecz odwrotnie, bedac moderatorem pewnego forum przez kilka lat zajmowalem sie banowaniem trolli.
Z doswiadczenia moge Ci powiedziec ze bycie niemilym i nieanonimowym w internecie bywa niebezpieczne.

Sytuacja, którą opisujesz i to co z sobą reprezentujesz tutaj ma się nijak do rzeczywistości, jeszcze podważa twoją umiejętność czytania ze zrozumieniem...

Robert L.:
Wiekszosc ludzi olewa internetowe klutnie ale pamietaj ze sa na tym swiecie psychopaci. Widzialem kilka przypadkow i conajmniej dwukrotnie
interweniowala policja a ja bedac moderatorem musialem w tym uczestniczyc

Byłeś moderatorem? Chyba sam siebie musiałeś banować kiedyś... - w to prędzej uwierzę.

PS. kłótnia, nie kłutnia, a przed "ale" się stosuje przecinek - to tak na wypadek, gdybyś przesadnie wierzył jeszcze w znajomość twojego ojczystego języka.Ten post został edytowany przez Autora dnia 23.06.16 o godzinie 14:54

Temat: Malutkie zlecenie do wykonania

Dominik K.:
Och wybacz, że te wredne "rodaki" nie doceniły twojej wspaniałomyślnej łaski i ducha patrioty. Naprawdę to zaiste skandal, że nie podjęły się tego polanego nostalgią do ojczyzny zlecenia ratując w potrzebie rodaka na wyspach. Jakże mi przykro...

Zle to odebrales, jak zwykle i skad Ci przyszlo do glowy ze ja mieszkam na wyspach. Jezeli twoje umiejetnosci graficzne ida w parze ze sztuka dedukcji to cienko to widze ale jak stare przeyslowie glosi: kto nie ma w glowie ten ma w nogach... wtedy tez moze lepiej pedalowac na rowerze i z tym jak wiemy nie masz problemow.

Dominik K.:
Byłeś moderatorem?

No dla Ciebie to by bylo zyciowe osiagniecie, niestety nie dla psa kielbasa.

Dominik K.:
PS. kłótnia, nie kłutnia, a przed "ale" się stosuje przecinek

Tak samo jak po "och" stawia sie wykrzyknik. Nie piszemy tutaj artykulu do gazety wiec mi to nie przeszkadza ale jak ktos nie ma do czego to i sie do przecinka przyczepi ;-)Ten post został edytowany przez Autora dnia 23.06.16 o godzinie 15:19

Temat: Malutkie zlecenie do wykonania

Robert L.:

Dominik K.:
Byłeś moderatorem?

No dla Ciebie to by bylo zyciowe osiagniecie, niestety nie dla psa kielbasa.

Byłem moderatorem na kilku forach w dobie grubo przed facebookiem.
Byłem też administratorem i z resztą nadal nim jestem, na dwóch forach - takim z nadania a nie z uzurpacji jako ojciec założyciel czy właściciel.

Natomiast nie jest to jakiś element w moim życiu, którym muszę się chwalić, żeby wywyższać się w dyskusji. Najwidoczniej tobie jest to potrzebne, bo to prawdopodobnie dla ciebie jest osiągnięcie życiowe. Ok szanuje to.

Robert L.:

Zle to odebrales, jak zwykle i skad Ci przyszlo do glowy ze ja mieszkam na wyspach. Jezeli twoje umiejetnosci graficzne ida w parze ze sztuka dedukcji to cienko to widze ale jak stare przeyslowie glosi: kto nie ma w glowie ten ma w nogach... wtedy tez moze lepiej pedalowac na rowerze i z tym jak wiemy nie masz

Ok teraz już wiem, że na wyspach nie mieszkasz i nie wiesz co to sarkazm...
a kierowałem się adresem ...@yahoo.co.uk - fakt niepotrzebnie, przyznaję, a ironia i sarkazm to wręcz element stylu życia na wyspach i fundament tamtejszego poczucia humoru. Teraz rozwiałeś wszelkie wątpliwości.

A mieszanie właśnie spraw takich typowo prywatnych, potem zawodowych, z rodziną, potem hobby i ocenianie osoby na ich podstawie to typowo takie polaczkowate, co trudno wyplenić mieszkając blisko i na terenie ojczyzny. Pewnie gdzieś mieszkasz na obcym terenie, ale przy granicy polskiej, tak przypuszczam - prawdę mówiąc nie interesuje mnie to jakoś szczególnie ;)Ten post został edytowany przez Autora dnia 23.06.16 o godzinie 16:49

Temat: Malutkie zlecenie do wykonania

Mam nadzieje ze to ostatnia korekta do tego postu, chyba "ze" 10 razy zes go poprawial :-))) nie chcialem Ci tak za skore zalezc :P

Dominik K.:

Byłem moderatorem na kilku forach w dobie grubo przed facebookiem.
Byłem też administratorem i z resztą nadal nim jestem, na dwóch forach - takim z nadania a nie z uzurpacji jako ojciec założyciel czy właściciel.

Natomiast nie jest to jakiś element w moim życiu, którym muszę się chwalić

Ale sie tym wlasnie pochwaliles :-) ja nadmienilem to ze bylem moderatorem by powiedziec Ci o swoim doswiadczeniu a nie zeby sie czyms chwalic. Jest pewna roznica w moderowaniu forum gdzie pisze sie dziennie gora 10 postow a forum gdzie jest kilkaset, rozumiesz, troche wiecej rzeczy sie tam dzieje, dlatego dalem sobie z tym spokoj bo to jednak wolontariat.

Dominik K.:

A mieszanie właśnie spraw takich typowo prywatnych, potem zawodowych, z rodziną, potem hobby i ocenianie osoby na ich podstawie to typowo takie polaczkowate

Ah! te wstretne "rodaki" jak to ktos powiedzial :-)

co trudno wyplenić mieszkając blisko i na terenie ojczyzny.

Mieszkajac w Gdyni czyli w Polsce musisz znac to z autopsji ale nie przejmuj sie, po swiecie troche jezdzilem i Polska nie jest taka zla.

Pewnie gdzieś mieszkasz na obcym terenie, ale przy granicy polskiej, tak przypuszczam - prawdę mówiąc nie interesuje mnie to jakoś szczególnie ;)

Spodobalo mi sie to jak dodales to ostatnie zdanie zebym Ci "polaczkowatej" wscibskosci nie zarzucil :-)

Temat: Malutkie zlecenie do wykonania

Robert L.:

>Mam nadzieje ze znajdzie sie jakis amator photoshopa tudziez corela [...]

>Każdy ma luki w Edukacji, również i ja ale język polski do nich nie należy

Oj chyba jednak należy, słowo tudzież oznacza "i" nie "albo", co chyba miałeś na myśli ;)

Temat: Malutkie zlecenie do wykonania

Marek D.:

Robert L.:

>Mam nadzieje ze znajdzie sie jakis amator photoshopa tudziez corela [...]

>Każdy ma luki w Edukacji, również i ja ale język polski do nich nie należy

Oj chyba jednak należy, słowo tudzież oznacza "i" nie "albo", co chyba miałeś na myśli ;)

Archaiczny spójnik tudzież jest czesto blednie uzywany przez mlodych ludzi jako "lub/albo", jest to pewien rodzaj slangu.Ten post został edytowany przez Autora dnia 18.07.16 o godzinie 00:25

Temat: Malutkie zlecenie do wykonania

Robert L.:

Marek D.:

Robert L.:

>Mam nadzieje ze znajdzie sie jakis amator photoshopa tudziez corela [...]

>Każdy ma luki w Edukacji, również i ja ale język polski do nich nie należy

Oj chyba jednak należy, słowo tudzież oznacza "i" nie "albo", co chyba miałeś na myśli ;)

Archaiczny spójnik tudzież jest czesto blednie uzywany przez mlodych ludzi jako "lub/albo", jest to pewien rodzaj slangu.

A debil nadal troluje zawiedziony, że ktoś nie pokusił się o szybką robótkę za zapewne funciaki.