Temat: Najdziwniejsze pytania z rozmów kwalifikacyjnych?

Czy nadal zadają pytanie "z jakim zwierzęciem Pani/Pan się utożsamia?" "Dlaczego jest to zwierzę X?"

Na takie pytanie przychodzi na myśl jedna, choć obrzydliwa odpowiedź - "tak, chcę być tasiemcem, i to uzbrojonym".
Dlaczego? bo chcę się rozwijać, wydłużać (godziny pracy), mieć stabilne stanowisko pracy, żerować na waszej firmie no i oczywiście chciałbym zahaczyć się na dłużej.

Mina zaskoczonego rekrutera - bezcenna. Za wszystko inne można zapłacić kartą.
;-)

PS/ osoby wrażliwe serdecznie przepraszam za ohydne skojarzenie. Na tle tasiemca klasyczne porównanie się w tym miejscu do szczura (notabene: szalenie inteligentnego zwierzęcia) czy innego gada wydaje się mdłe i sztampowe. Tasiemiec zaiste wypada dość obscenicznie. Ale co zrobić - c'est la vie, a jak wiadomo la vie jest zdecydowanie brutal.Adam Liszka edytował(a) ten post dnia 30.03.09 o godzinie 19:39

Temat: Najdziwniejsze pytania z rozmów kwalifikacyjnych?

Adam Liszka:
Czy nadal zadają pytanie "z jakim zwierzęciem Pani/Pan się utożsamia?" "Dlaczego jest to zwierzę X?"

Na takie pytanie przychodzi na myśl jedna, choć obrzydliwa odpowiedź - "tak, chcę być tasiemcem, i to uzbrojonym".
Dlaczego? bo chcę się rozwijać, wydłużać (godziny pracy), mieć stabilne stanowisko pracy, żerować na waszej firmie no i oczywiście chciałbym zahaczyć się na dłużej.

Mina zaskoczonego rekrutera - bezcenna. Za wszystko inne można zapłacić kartą.
;-)

PS/ osoby wrażliwe serdecznie przepraszam za ohydne skojarzenie. Na tle tasiemca klasyczne porównanie się w tym miejscu do szczura (notabene: szalenie inteligentnego zwierzęcia) czy innego gada wydaje się mdłe i sztampowe. Tasiemiec zaiste wypada dość obscenicznie. Ale co zrobić - c'est la vie, a jak wiadomo la vie jest zdecydowanie brutal.Adam Liszka edytował(a) ten post dnia 30.03.09 o godzinie 19:39

o tak tez miałam takie pytanie. czy jest na forum jakiś psycholog i mógłby rozwikłać zagadkę pytania o utożsamianie się ze zwierzęciem?

Temat: Najdziwniejsze pytania z rozmów kwalifikacyjnych?

Paweł D.:

Edyta G.:
Nie wiem jak w tym względzie przepisy, ale czy słyszałeś kiedyś o pytaniu do mężczyzny: "Czy planuje Pan dzieci?"

Mi takie pytanie zadano przynajmniej na dwóch rozmowach kwalifikacyjnych (dwie pamiętam). Jakoś nigdy nie poczułem się dotknięty ani obrażony. Dwa razy obróciłem to w żart i dwa razy dostałem pracę.

Drogi Pawle, nie jesteś w stanie pojąć o co chodzi w dyskusji ponieważ nie jesteś kobietą, nie będziesz przez 9 miesięcy w ciąży, a potem jeszcze osobą, która przez rok będzie zajmować się małym dzieckiem i mieć z tego powodu gigantyczne problemy w pracy, z wyrzuceniem z niej włącznie. Dlatego nigdy nie poczułeś się urażony i dlatego obracasz to w żart - bo to nie Ciebie dotyczy, mój drogi. Dlatego też możesz sam nawet takie pytania próbować zadawać i nie mieć żadnych obiekcji. Tymczasem na to jest paragraf, jak to tutaj jedna z osób słusznie przytoczyła, po prostu nie ma na takie działania przyzwolenia. Nawiasem mówiąc nie chciałabym pracować w firmie, która takie warunki stawia pracownikom, z prostego powodu - to nie jest legalne.
Jak widać zagadnienie równych szans na rynku pracy nadal napotyka na opory, szkoda

Temat: Najdziwniejsze pytania z rozmów kwalifikacyjnych?

Renata Żybura:
Drogi Pawle, nie jesteś w stanie pojąć o co chodzi w dyskusji ponieważ nie jesteś kobietą, nie będziesz przez 9 miesięcy w ciąży....

I właśnie przez takie argumenty nie zrozumiem o co chodzi. Bo od razu stawiasz siebie w pozycji jedynej, która zrozumieć może... Tylko jedna uwaga - takie pytania z tego co rozumiem zadają mężczyźni, tak? A skoro mężczyzny nie chcesz do swoich racji przekonać, bo... j.w. to jak chcesz zmienić obecny stan?

Dlatego nigdy nie poczułeś się urażony i dlatego obracasz to w żart - bo to nie Ciebie dotyczy, mój drogi. Dlatego też możesz sam nawet takie pytania próbować zadawać i nie mieć żadnych obiekcji.

Nie zadaję takich pytań, ale mając dużo znajomych kobiet i wiedząc jak podchodzą do pewnych spraw... sam miałbym obiekcje przy zatrudnieniu...

Tymczasem na to jest paragraf, jak to tutaj jedna z osób słusznie przytoczyła, po prostu nie ma na takie działania przyzwolenia. Nawiasem mówiąc nie chciałabym pracować w firmie, która takie warunki stawia pracownikom, z prostego powodu - to nie jest legalne.

No właśnie, bo trzeba zrozumieć, że same regulacje prawne niczego nie zmienią. Jeśli do mnie przyszedłby ewentualny pracownik i na dzień dobry zaczął mi paragrafy cytować co do moich obowiązków... zachwycony wizją wspólnej pracy bym nie był...

Jak widać zagadnienie równych szans na rynku pracy nadal napotyka na opory, szkoda

zawsze byli dyskryminowani wysocy/niscy/grubi/chudzi/okularnicy/rudzi/łysi... ja bym nie panikował :)

Temat: Najdziwniejsze pytania z rozmów kwalifikacyjnych?

1.Jaki jest Pana ulubiony kolor?
2.Co chce Pan robic za 5 lub 10 lat?
3.Ile wazy cegla jezeli jedna cegla to 1kg i pol cegly?

Temat: Najdziwniejsze pytania z rozmów kwalifikacyjnych?

Marcin B.:
1.Jaki jest Pana ulubiony kolor?
2.Co chce Pan robic za 5 lub 10 lat?
3.Ile wazy cegla jezeli jedna cegla to 1kg i pol cegly?

Świetne..na jakie to stanowisko było??

Ja ostatnio usłyszałam:

1. kiedy dostała ostatnią wypłatę? Ile Pani zarabiała w poprzedniej pracy?
Wyobraźcie moje zdumienie...do czego komu to potrzebne? Przecież można było kłamać "żywe oczy"..

Temat: Najdziwniejsze pytania z rozmów kwalifikacyjnych?

Właśnie sobie przypomniałam jak podczas rekrutacji w jednej z firm spytano mnie: Ilu ma pani znajomych? ;)

Temat: Najdziwniejsze pytania z rozmów kwalifikacyjnych?

3.Ile wazy cegla jezeli jedna cegla to 1kg i pol cegly?

To mi się podoba najbardziej :)))

Moje doświadczenie:

"Czy boi się Pani śmierci?" :)))

Temat: Najdziwniejsze pytania z rozmów kwalifikacyjnych?

Anna B.:
Świetne..na jakie to stanowisko było??

To te ktore zapadly mi w pamieci, a rekrutacja zawsze na stanowiska inzynieryjne. Najbardziej mnie rozbawilo pytanie o kolor, ale to byla rekrutacja w jakiejs firmie HR, gdzie rekrutacje przeprowadzala jakas studentka, kompletnie nie przygotowana merytorycznie i technicznie do rekrutacji, wiec o co biedna miala pytac, jak nie wiedziala nawet, co tajemnicze sktory PLC, SCADA, HMI, MMI, itd znacza ;) Miala szczescie, ze dobry humor wtedy mialem po weekendzie, bo w podobnej sytuacji pozniej, nie wytrzymalem i mi nerwy puscily...

Pozdrawiam dla tych co maja nadzieje, ze firma HR znajdzie dla niego prace ;)Marcin B. edytował(a) ten post dnia 31.03.09 o godzinie 00:04

Temat: Najdziwniejsze pytania z rozmów kwalifikacyjnych?

Ewa M.:

3.Ile wazy cegla jezeli jedna cegla to 1kg i pol cegly?

To mi się podoba najbardziej :)))

Tez mi sie podoba, a jeszcze bardziej mi sie podobalo jak podalem poprawne rozwiazanie :)

Temat: Najdziwniejsze pytania z rozmów kwalifikacyjnych?

Paweł Drabiński V.:

Renata Żybura:
Drogi Pawle, nie jesteś w stanie pojąć o co chodzi w dyskusji ponieważ nie jesteś kobietą, nie będziesz przez 9 miesięcy w ciąży....

I właśnie przez takie argumenty nie zrozumiem o co chodzi. Bo od razu stawiasz siebie w pozycji jedynej, która zrozumieć może... Tylko jedna uwaga - takie pytania z tego co rozumiem zadają mężczyźni, tak? A skoro mężczyzny nie chcesz do swoich racji przekonać, bo... j.w. to jak chcesz zmienić obecny stan?

Dlatego nigdy nie poczułeś się urażony i dlatego obracasz to w żart - bo to nie Ciebie dotyczy, mój drogi. Dlatego też możesz sam nawet takie pytania próbować zadawać i nie mieć żadnych obiekcji.

Nie zadaję takich pytań, ale mając dużo znajomych kobiet i wiedząc jak podchodzą do pewnych spraw... sam miałbym obiekcje przy zatrudnieniu...

Tymczasem na to jest paragraf, jak to tutaj jedna z osób słusznie przytoczyła, po prostu nie ma na takie działania przyzwolenia. Nawiasem mówiąc nie chciałabym pracować w firmie, która takie warunki stawia pracownikom, z prostego powodu - to nie jest legalne.

No właśnie, bo trzeba zrozumieć, że same regulacje prawne niczego nie zmienią. Jeśli do mnie przyszedłby ewentualny pracownik i na dzień dobry zaczął mi paragrafy cytować co do moich obowiązków... zachwycony wizją wspólnej pracy bym nie był...

Jak widać zagadnienie równych szans na rynku pracy nadal napotyka na opory, szkoda

zawsze byli dyskryminowani wysocy/niscy/grubi/chudzi/okularnicy/rudzi/łysi... ja bym nie panikował :)

Czyli wg Ciebie dyskryminowanie kobiet, kandydatek do pracy w procesie rekrutacji ze wzgledu na fakt, że mogą być matkami jest zjawiskiem akceptowalnym?Renata Żybura edytował(a) ten post dnia 31.03.09 o godzinie 00:30

Temat: Najdziwniejsze pytania z rozmów kwalifikacyjnych?

Jeśli ktoś z Was ma wątpliwości, czy zadanie w trakcie rozm. kwalif. kobiecie ubiegającej się o zatrudnienie pytania typu: CZY ZAMIERZA PANI ZAJŚĆ CIĄŻĘ? - jest przejawem dyskryminacji ze wzgledu na płeć, to odsyłam do lektury art. 32 i 33 Konstytucji R.P., art. 11 z numerkiem 3 Kodeksu Pracy, art. 18 z numerkiem 3a K.P. oraz art. 94 K.P.

Orzecznictwo Sądu Najwyższego jest w tej sprawie jednoznaczne. Mógłbym przytoczyć kilkadziesiąt orzeczeń S.N., które jasno określają wykładnię tego, co już jest, a co jeszcze nie jest dyskryminacją w procesie zatrudniania. Jeśli komuś bardzo zależy i ładnie poprosi, to mogę poświęcić na to 20 min. i podać namiary na konkretne orzeczenia. Jeden namiar mam pod ręką: wyr. SN z 10.09.1997 r. I PKN 246/97, OSNAPiUS 1998, Nr 12, poz. 360.

Na koniec dodam, że znam osobiście przypadek, w którym derektor jednego z oddziałów dużego polskiego banku uzależnił zatrudnienie pewnej kobiety od podpisania przez nią poufnego zobowiązania, że co najmniej przez 3 pierwsze lata pracy nie zajdzie w ciążę. Zobowiązanie to miało znaczenie tylko i wyłącznie psychologiczne, bo z mocy prawa było nieważne. Mało tego, było przestępstwem. Jednak osoby nieznające swoich praw ulegają tego typu manipulacjom i owa kobieta rzeczywiście poszła na macierzyński dopiero w 4 roku pracy. Kiedy ją namawiałem, żeby poszła z tym zobowiązaniem do Sądu Pracy - wygrałaby gigantyczne odszkodowanie - to się dowiedziałem, że pisemko to miał tylko dyrektor, jako straszak. Po tym dyrektorze w owym oddziale banku nie został nawet smród, a kobieta ta nadal tam pracuje. Cóż, nie ma pisemka, nie ma dowodu. Jeśli cokolwiek podpisujemy, to zawsze musimy brać jeden egzemplarz dla siebie. Gdyby tamta kobieta miała ów egzemparz, dziś byłaby bogatą kobietą.. edytował(a) ten post dnia 31.03.09 o godzinie 02:22

Temat: Najdziwniejsze pytania z rozmów kwalifikacyjnych?

Pracodawca nie ma również prawa pytać kandydata o stan zdrowia. Od tego są badania i to lekarz medycyny pracy, a nie pracodawca, orzeka czy dany kandydat może wykonywać daną pracę. A z tego co słyszę od ludzi - sam zreszta raz usłyszałem to pytanie - to pytania o stan zdrowia padają bardzo często. Głównie jeśli chodzi o prace fizyczną, ale nie tylko. Mnie o to zapytano w kontekście pracy przy biurku.

Temat: Najdziwniejsze pytania z rozmów kwalifikacyjnych?

Czy zdarzyło się Panu zdradzać żonę? !!!! :D

Temat: Najdziwniejsze pytania z rozmów kwalifikacyjnych?

a ja sie pracodawca w sumie nie dziwie... sama jestem kobieta i pytanie slyszlam nie raz nie dwa o planowane macierzynstwo... jednej umowy mi przez te plany nie przedluzono... trudno... trafilam pozniej lepiej... ale jak slysze, ze kobiety w drugim miesiacu wybieraja sie na zwolnienie bo sa w ciazy to niestety same sobie gotujemy ten los... ja pracowalam do konca 8 miesiaca... u mnie w firmie na okolo 30 ciaz jeszcze 2 ososby byly na to gotowe... reszta najpozniej w 3-4 miesiacu w domu siedziala.... i wierzcie mi nie bylo ku temu podstaw medycznych... ale prawo na to zezwala... lekarze nie chca ryzykowac..... wystarczy powiedziec ze sie zle czuje... i pracodawcy tego doswiadczaja na kazdym kroku... moze i pytanie jest bezprawne, ale calkowicie zrozumiale...

Temat: Najdziwniejsze pytania z rozmów kwalifikacyjnych?

Renata Żybura:
Czyli wg Ciebie dyskryminowanie kobiet, kandydatek do pracy w
procesie rekrutacji ze wzgledu na fakt, że mogą być matkami jest zjawiskiem akceptowalnym?

Wg. mnie niedopuszczalne jest to, co opisuje Beata:

Beata Jaworska-Kubica:
jak slysze, ze kobiety w drugim miesiacu wybieraja sie na zwolnienie bo sa w ciazy to niestety same sobie gotujemy ten los... ja pracowalam do konca 8 miesiaca... u mnie w firmie na okolo 30 ciaz jeszcze 2 ososby byly na to gotowe... reszta najpozniej w 3-4 miesiacu w domu siedziala.... i wierzcie mi nie bylo ku temu podstaw medycznych... ale prawo na to zezwala... lekarze nie chca ryzykowac..... wystarczy powiedziec ze sie zle czuje... i pracodawcy tego doswiadczaja na kazdym kroku... moze i pytanie jest bezprawne, ale calkowicie zrozumiale...

Jest to niestety zjawisko nagminne. Oczywiście ja rozumiem, że każdy myśli tylko o sobie i co mi tam, że pracodawcę wykorzystuję... ale czasem warto też pomyśleć jak czuje się właściciel firmy w dobrej wierze zatrudniający młodą dziewczynę, która za 2 miesiące idzie mu na zwolnienie, bo w ciąży jest.

To co pisze Beata na temat zwolnień lekarskich... mam tego dowody z ostatniego roku ze swojego najbliższego otoczenia. Z resztą kilka moich koleżanek jest teraz w ciąży - doskonale wiem jak to wygląda.

Beata - oby więcej Kobiet z takim podejściem jak Twoje - wtedy jest szansa, że podejście pracodawców się zmieni. Ale zmienić je mogą TYLKO osoby takie jak Ty a nie żadne przepisy czy regulacje prawne.

Temat: Najdziwniejsze pytania z rozmów kwalifikacyjnych?

Dzieki za poparcie, ale obawiam się, ze moja plec mnie raczej zlinczuje ;)

Temat: Najdziwniejsze pytania z rozmów kwalifikacyjnych?

Ja rozumiem kobiety. Niektóre są gotowe pracować całą ciążę i nic się nie dzieje a niektóre nie donoszą ciąży przez pracę. Wg mnie to kobieta powinna sama zdecydować czy i kiedy powinna iść na zwolnienie i nie martwić się czy zostanie zwolniona czy nie. Zdrowie najważniejsze i kobiety i dziecka więc jeżeli można to czemu nie korzystać.

Temat: Najdziwniejsze pytania z rozmów kwalifikacyjnych?

A wracając do tematu to zdarzało mi się opowiadać dowcipy ;)

Temat: Najdziwniejsze pytania z rozmów kwalifikacyjnych?

Paweł Drabiński V.:

Renata Żybura:
Czyli wg Ciebie dyskryminowanie kobiet, kandydatek do pracy w
procesie rekrutacji ze wzgledu na fakt, że mogą być matkami jest zjawiskiem akceptowalnym?

Wg. mnie niedopuszczalne jest to, co opisuje Beata:

Beata Jaworska-Kubica:
jak slysze, ze kobiety w drugim miesiacu wybieraja sie na zwolnienie bo sa w ciazy to niestety same sobie gotujemy ten los... ja pracowalam do konca 8 miesiaca... u mnie w firmie na okolo 30 ciaz jeszcze 2 ososby byly na to gotowe... reszta najpozniej w 3-4 miesiacu w domu siedziala.... i wierzcie mi nie bylo ku temu podstaw medycznych... ale prawo na to zezwala... lekarze nie chca ryzykowac..... wystarczy powiedziec ze sie zle czuje... i pracodawcy tego doswiadczaja na kazdym kroku... moze i pytanie jest bezprawne, ale calkowicie zrozumiale...

Jest to niestety zjawisko nagminne. Oczywiście ja rozumiem, że każdy myśli tylko o sobie i co mi tam, że pracodawcę wykorzystuję... ale czasem warto też pomyśleć jak czuje się właściciel firmy w dobrej wierze zatrudniający młodą dziewczynę, która za 2 miesiące idzie mu na zwolnienie, bo w ciąży jest.

To co pisze Beata na temat zwolnień lekarskich... mam tego dowody z ostatniego roku ze swojego najbliższego otoczenia. Z resztą kilka moich koleżanek jest teraz w ciąży - doskonale wiem jak to wygląda.

Beata - oby więcej Kobiet z takim podejściem jak Twoje - wtedy jest szansa, że podejście pracodawców się zmieni. Ale zmienić je mogą TYLKO osoby takie jak Ty a nie żadne przepisy czy regulacje prawne.

Nadal nie rozumiesz mój drogi. Natomiast doskonale rozumie to Jacek S. Nawiasem mówiąc udzielił cennych informacji podając paragrafy.
Pisze o tym w kontekscie przestrzegania przepisów prawnych, które często są łamane ze szkodą dla kobiet.
Natomiast osobiscie zapytam się Ciebie w ten sposób, załóżmy, ze ubiegasz się o bardzo atrakcyjną posadę z dużym uposażeniem. Ale podczas rozmowy pada pytanie, które w jawny sposób Ciebie dyskryminuje, ponieważ jesteś mężczyzną, a posade dostaje kobieta, bo z jakiegoś powodu kobiety są lepsze. Ciekawa jestem jakie wówczas byłyby Twoje reakcje?
Oczywiscie to tylko hipotetyczna sytuacja i taką pozostanie, bo mężczyźni nie są dyskryminowani, a kobiety i owszemRenata Żybura edytował(a) ten post dnia 31.03.09 o godzinie 09:29