konto usunięte

Temat: A może Twoja mama potrzebuje pomocy?

Witam wszystkich! Mój post będzie dość nietypowy, ale liczę na zrozumienie. Otóż moja własna matka całe swoje dorosłe życie poświęciła dzieciom i mężowi, a teraz ma prawie 50 lat. Dzieci odchowane i mama poczuła się samotna, zwł. że ojciec traktuje ją często jak jakieś popychadło... Brakuje jej rozmów, chciałaby kims się zaopiekować. Nie wspomnę o tym, że nie ma nawet 50 zł na jakiś kosmetyk, a ja jeszcze nie pracuję, więc tylko czasem mogę jej pomóc. Dlatego moje pytanie: Może ktoś z Państwa ma mamę, starszą panią, która chciałaby, zeby 2-3 razy w tygodniu ktoś do niej przyszedł, porozmawiał, pobył razem po prostu, może tez jakieś zakupy zrobił? Moja mama byłaby zachwycona, gdyby mogłaby robić coś takiego. Jeśli chodzi o wynarodzenie, nie muszą to być duże pieniądze, nawet 150-200 zł miesięcznie, żeby mama na jakies swoje drobiazgi miała. Zastanówcie się, proszę, nad tą propozycją. Dodam, że mama mieszka we Wrocławiu.
Lucyna Labudda

Lucyna Labudda właściciel

Temat: A może Twoja mama potrzebuje pomocy?

Moniko, wzuszyla mnie Twoja troska o mame. Jestem troche starsza od Twojej mamy, zawsze musialam byc bardzo aktywna zawodowo, bo bylam zdana wylacznie na siebie, a wychowuje dwoje dzieci. Moja corka ma 24 lata i bardzo mnie wspiera w zyciu zawodowym i towarzyskim. Sadze, ze problem Twojej mamy jest znacznie wiekszy niz brak 100 czy 200zl miesiecznie na swoje wydatki. Takie pieniadze wbrew pozorom nie trudno jest zdobyc. zawsze mozna poszukac pracy dorywczej chociazby przez gazete, internet, znajomych, ogloszenia w sklepach itd. Uwazam jednak, ze nie powinnas skupiac swojej pomocy na sprawach zarobkowych. Postaraj sie pokierowac mama w taki sposob, by zaczela wiecej inwestowac w siebie, w swoj rozwoj, w soje kontakty z innymi. dzisiaj jest wiele mozliwosci, chociaxby Uniwersytet III Wieku, roznego rodzaju kursy i szkolenia sponsrowane przez UE, czy posrednictwa pracy. Mama powinna wiecej obracac sie wsrod ludzi, poznawac nowe osoby, zdobywac nowa wiedze i doswiadczenie, nabrac wiekszego poczucia wlasnej wartosci, pewnosci, ze poptrafi byc samodzielna i niezalezna i ze tak naprawde to zycie jest dopiero przed nia. Bywajac na takich spotkaniach nawiaze nowe znajomosci, moga narodzic sie nowe ciekawe pomysly wspolpracy, albo mozliwosci podjecia pracy, mozna zaczac od wolontariatu. Wiele informacji znajdziesz w internecie. sama wyrwalam sie z takiego marazmu i niepewnosci dopiero 3 lata temu.Teraz mam wiele znakomych , wiele pracy i zadowolenia z tego co robie. Z pieniedzmi tez u mnie coraz lepiej.
Pozdrawiam Lucyna

konto usunięte

Temat: A może Twoja mama potrzebuje pomocy?

Dziękuję Pani bardzo za post, dał mi wiele do myślenia. Zastanawiałam się, ile jest takich kobiet - zakompleksionych, zastraszonych, żyjących tylko życiem swoich dzieci. Rzeczywiście to nie jest kwestia tylko pieniędzy, ale posiadanie jakiejś tam kwoty na swoje wydatki dodaje pewności siebie. A zupełna zalezność finansowa pogrąża... Mam nadzieję, że jak już ja sama będę pewna swego, pomogę też mamie stanąć na nogi.



Wyślij zaproszenie do