Łukasz P.

Łukasz P. Dyrektor Handlowy

Temat: Zakaz palenia w pubach i dyskotekach. Jestem ZA!

Piotr S.:
Łukasz P.:Wydzielenie pomieszczeń dla palących jest najbardziej adekwatnym rozwiązaniem. A w zasadzie wprowadzenie restrykcji prawnych które by to regulowały. Zakaz palenia jest nie fair...


Zapraszam do Londynu - o ile mi wiadomo, tam to działa bez restrykcji.


Ale ja nie mieszkam w Warszawie i nie chcę wyprowadzać się do Londynu dla palenia ;)

konto usunięte

Temat: Zakaz palenia w pubach i dyskotekach. Jestem ZA!

Dlaczego chcesz karać właściciela lokalu, jeśli prawo łamie jego gość?


W tym masz rację, ale czy właścicielom będzie się chciało ruszyć tyłek, żeby takiego delikwenta palącego wyprosić bądź zwrócić mu uwagę hm?
Łukasz P.

Łukasz P. Dyrektor Handlowy

Temat: Zakaz palenia w pubach i dyskotekach. Jestem ZA!

Piotr S.:
Łukasz Z.:Ostatnie pytanie z mojej strony:

Dlaczego nie wprowadzić tego zakazu skoro w Irlandii ten pomysł się sprawdził. Nie jest przecież ujmą powielanie wzorców. Będąc w Dublinie rozmawiałem z paroma palącymi Irlandczykami i chwalili to sobie.


Rozumiem, że teraz Pana teza brzmi: "należy to zrobić bo gdzie indziej tak zrobili i paru moich rozmówców to sobie chwali."

Całkiem nowa szkoła w filozofii prawa...


hehe dobre :) a w niektórych ktajach mają karę śmierci za posiadanie marychy, czemu i nas nie wprowadzić


Łukasz Pietrzak edytował(a) ten post dnia 07.01.07 o godzinie 20:04

konto usunięte

Temat: Zakaz palenia w pubach i dyskotekach. Jestem ZA!

Łukasz Z.:W Irlandii karę płaci palacz (3000 Euro). Właściciel i obsługa mają obowiązek zwracać uwagę i kierować takiego delikwenta na zewnątrz, jeżeli to nie pomoże wzywana jest policja, chociaż ja nie spotkałem się z przypadkiem palenia w lokalu, widocznie konsekwencje odstraszają :)


Taaak. Czyli dodatkowo:
- Obsługa i właściciel ponoszą koszty pracy i finansowe pełnienia na rzecz Państwa funkcji kotrolno-represyjnych.
- Państwo (czyli ogół podatników) ponosi koszty kontrolowania obsługi i właściciela (poprzez mechanizm "szluga kontrolowanego") czy wykonują w/w funkcje.
- W razie czego klient płaci 3000 euro (mogę prosić o podanie źródła tej kwoty?), a właściciel przyłapany na zabawianiu gości zamiast donoszenia na policję - zapewne co najmniej tyle samo, lub traci licencję.

I oczywiście nikt na tym nie traci, a w porywach wszyscy zyskują...

Temat: Zakaz palenia w pubach i dyskotekach. Jestem ZA!

Piotr S.:
Łukasz Z.:Ostatnie pytanie z mojej strony:

Dlaczego nie wprowadzić tego zakazu skoro w Irlandii ten pomysł się sprawdził. Nie jest przecież ujmą powielanie wzorców. Będąc w Dublinie rozmawiałem z paroma palącymi Irlandczykami i chwalili to sobie.


Rozumiem, że teraz Pana teza brzmi: "należy to zrobić bo gdzie indziej tak zrobili i paru moich rozmówców to sobie chwali."

Całkiem nowa szkoła w filozofii prawa...



I ja też sobie to chwalę, bo bardzo komfortowo się czułem, gdy oglądałem mecz w pubie popijając guinessa nie musząc siedziec w kłebach dymu, a wychodzenie na chwilę na zewnątrz aby zapalić nie stwarzalo mi większego problemu


Nie odpowiedział Pan na pytanie

konto usunięte

Temat: Zakaz palenia w pubach i dyskotekach. Jestem ZA!

Marek T.:
Dlaczego chcesz karać właściciela lokalu, jeśli prawo łamie jego gość?


W tym masz rację, ale czy właścicielom będzie się chciało ruszyć tyłek, żeby takiego delikwenta palącego wyprosić bądź zwrócić mu uwagę hm?


Ponowię zatem pytanie.
Czy jako właściciel restauracji wyprosisz stu stałych palących Klientów dzięki którym Twój biznes się kręci, dla jednego niepalącego, który przyjdzie jeden raz tylko po to, by zrobić raban że mu śmierdzi dymem?

konto usunięte

Temat: Zakaz palenia w pubach i dyskotekach. Jestem ZA!

Łukasz P.:

Ale ja nie mieszkam w Warszawie i nie chcę wyprowadzać się do Londynu dla palenia ;)


:-) Nie dla palenia - dla przykładu. Zresztą, jakby to się ograniczało do palenia, tobym kopii nie kruszył - ale tu wyraźnie widać rosnącą popularność myślenia niewolniczego.... Ech, a tyle się wokół klepie o wolności i godności. Więc jeden drugiemu w imię wolności i godności smrodzi dymem w twarz, a ten drugi pierwszemu w imię godności i wolności naśle policję i komornika. I obaj się mają za reprezentntów wolności i godności...

konto usunięte

Temat: Zakaz palenia w pubach i dyskotekach. Jestem ZA!


Ponowię zatem pytanie.
Czy jako właściciel restauracji wyprosisz stu stałych palących Klientów dzięki którym Twój biznes się kręci, dla jednego niepalącego, który przyjdzie jeden raz tylko po to, by zrobić raban że mu śmierdzi dymem?


Wyproszę bo na ich miejsce przyjdzie 100 niepalących na przykład takich jak ja i będą oni mieli więcej do wydania bo nie wydaja na papierosy :) i dłużej będą chcieli zostać w takim pomieszczeniu..

Temat: Zakaz palenia w pubach i dyskotekach. Jestem ZA!

Źródło kwoty

http://praca.gazeta.pl/gazetapraca/1,67738,3758385.html


Taak ponoszą dodatkowe koszty ponieważ muszą zatrudniać dodatkowe osoby do kontrolowania sali. ;)


konto usunięte

Temat: Zakaz palenia w pubach i dyskotekach. Jestem ZA!

Łukasz Z.:
Piotr S.:
Łukasz Z.:Ostatnie pytanie z mojej strony:

Dlaczego nie wprowadzić tego zakazu skoro w Irlandii ten pomysł się sprawdził. Nie jest przecież ujmą powielanie wzorców. Będąc w Dublinie rozmawiałem z paroma palącymi Irlandczykami i chwalili to sobie.


Rozumiem, że teraz Pana teza brzmi: "należy to zrobić bo gdzie indziej tak zrobili i paru moich rozmówców to sobie chwali."

Całkiem nowa szkoła w filozofii prawa...



I ja też sobie to chwalę, bo bardzo komfortowo się czułem, gdy oglądałem mecz w pubie popijając guinessa nie musząc siedziec w kłebach dymu, a wychodzenie na chwilę na zewnątrz aby zapalić nie stwarzalo mi większego problemu


Nie odpowiedział Pan na pytanie


Przepraszam, zapomniałem że Pan potrzebuje odpowiedzi wprost i odpowiednio jasnych.

Oto odpowiedź:

Wprowadzanie jakichkolwiek przepisów ograniczających słusznie nabyte prawa jednostki (w tym przypadku - prawa właścicieli i kierowników lokali) musi się dokonywać na podstawie dokładnej analizy rzeczywistego kontekstu społecznego i ekonomicznego.
Oparcie się na samym fakcie istnienia podobnego prawa w innych krajach i na istnieniu niewielkiej grupy osób z niego zadowolonych nie jest wystarczającym uzasadnieniem do ograniczania praw znacznie większej grupy ludzi tu na miejscu (cały czas jest mowa o właścicielach lokali, którym proponowany przez Pana zakaz ogranicza prawo dysponowania swoją własnością).
NB już wiemy (z forum gazeta.ia) że tam zakaz nie jest bezwzględny, bo dopuszcza miejsca wydzielone dla palących/niepalących. Więc jako przykład ZAKAZU Irlandia nie jest już taka przekonująca.

Co do dalszych wyjaśnień w tej mierze proponuję Panu wizytę na Pana własnej uczelni u kogoś kto się zajmuje prawem i problematyką tworzenia i wprowadzania nowych norm. Jestem pewien że ta osoba odpowie Panu w sposób bardziej wyczerpujący i kompetentny niż ja - choć może też bardziej szyderczy...

konto usunięte

Temat: Zakaz palenia w pubach i dyskotekach. Jestem ZA!

Marek T.:
Wyproszę bo na ich miejsce przyjdzie 100 niepalących na przykład takich jak ja i będą oni mieli więcej do wydania bo nie wydaja na papierosy :) i dłużej będą chcieli zostać w takim pomieszczeniu..


OK, kiedy Pan otwiera ten biznes? Przyjdę i wesprę...

konto usunięte

Temat: Zakaz palenia w pubach i dyskotekach. Jestem ZA!

ja będę wspierał taki interes a nie go prowadził hehe, ale i tak nie ma złotego środka, żeby wszystkim dogodzić trzeba iść na kompromis...

konto usunięte

Temat: Zakaz palenia w pubach i dyskotekach. Jestem ZA!

Marek T.:
Wyproszę bo na ich miejsce przyjdzie 100 niepalących na przykład takich jak ja i będą oni mieli więcej do wydania bo nie wydaja na papierosy :) i dłużej będą chcieli zostać w takim pomieszczeniu..


Jak rozumiem Ty i twoi niepalący znajomi są w stanie dać zarobić wszystkim knajpom tyle, że będzie się im opłacało podporządkować zakazowi palenia? Patrząc na stosunek liczbowy niepalących do palących w przeciętnej knajpie jakoś w to wątpię. Choć, uwierz mi, że wolałbym żeby ludzie nie palili bez zakazu.

konto usunięte

Temat: Zakaz palenia w pubach i dyskotekach. Jestem ZA!

Marek T.:ja będę wspierał taki interes a nie go prowadził hehe, ale i tak nie ma złotego środka, żeby wszystkim dogodzić trzeba iść na kompromis...


No cóż, skoro Pan nie angażuje własnych pieniędzy, to łatwo jest Panu mówić coby mianowicie ewentualnie by Pan zrobił jakby Pan był...

-------------------------

Ale doceniam zmianę stanowiska i ten kawałek o kompromisie...


Piotr Skulski edytował(a) ten post dnia 07.01.07 o godzinie 20:22

Temat: Zakaz palenia w pubach i dyskotekach. Jestem ZA!

Rozumiem, że nie bywa Pan w pubach w zadymionej atmosferze. Poza kwestią ekonomiczną (przyznaję, że w dobrym wykonaniu) niczego innego Pan nie wniósł do tego tematu. Dziękuję

konto usunięte

Temat: Zakaz palenia w pubach i dyskotekach. Jestem ZA!

wielu niepalących nie lubi chodzić do pubów bo nie cierpią tego smrodu, więc jest to potencjalnie duży rynek, poza tym wielu palących też nie lubi siedzieć w szczelnym pomieszczonym i wdychać dymu kilkuset palaczy...

Chodzę do pubów..w kwoli wyjaśnienia i gdy spotykam się ze znajomymi (mała 10 osobowa grupka) to żaden nie pali..no tak nic nie wniosłem do rozmowy bo ja nie palę, rozumiem.


Marek Tenus edytował(a) ten post dnia 07.01.07 o godzinie 20:30

konto usunięte

Temat: Zakaz palenia w pubach i dyskotekach. Jestem ZA!

Moim zdaniem wystarczy wydzielenie miejsc dla palących i tych, którzy nie palą. Nie można dyskryminować ani jednych ani drugich. Palenie to wybór każdego z nas. Albo palisz albo nie. Dyskusja na temat czy zakazać coś, bo jest to dla mnie szkodliwe jest moim zdaniem trochę bez sensu. Dlaczego ktoś ma podejmować decyzję za mnie? A szkodliwe jest dziś praktycznie wszystko w taki, czy inny sposób. Wydzielając miejsca dla palących i nie, dajemy im możliwość wyboru. To oni sami decydują, gdzie usiądą. Zgadzam się z zakazem palenia na parkiecie. Ale tu wystarczy uwaga zwrócona przez ochroniarza bądź kelnera.


Marta Grochowska edytował(a) ten post dnia 07.01.07 o godzinie 20:31

konto usunięte

Temat: Zakaz palenia w pubach i dyskotekach. Jestem ZA!

Łukasz Z.:Rozumiem, że nie bywa Pan w pubach w zadymionej atmosferze. Poza kwestią ekonomiczną (przyznaję, że w dobrym wykonaniu) niczego innego Pan nie wniósł do tego tematu. Dziękuję


Po pierwsze:

Najnowszy post na gazeta.ie oraz niezależne sprawdzenie w serwisie BBC potwierdzają to, co Pan napisał: kara do 3000 E dla palącego.

Potwierdzają również to, czego ja się spodziewałem: jednoczesna kara 3000 E dla właściciela lokalu.

Po drugie:

Nie rozumie Pan. To czy ja palę czy nie, dzie bywam a gdzie nie i czy popieram palenie czy nie - ma się nijak do sprawy. Wypowiadałem się na temat zasad ustalania takich rzeczy, a nie na temat ich treści. Niestety Pana niezrozumienie w tej mierze osłabia nieco ekstazę jaką napełniła mnie Pana pochwała co do przedstawienia "kwestii ekonomicznej".

Po trzecie:

Tu pozwolę sobie na przedstawienie mojego stanowiska w kwestii palenia w pubach.

Jak idę wieczorem do pubu na dwie pinty real ale, albo ("na chudyj koniec") na dwa kufle "Belfastu" z Jabłonowa, to jeśli jest ciepło - siadam w ogródku. A jeśli nie, to przez godzinkę-dwie rozkoszuję się typowo pubową atmosferą: zapachem dobrego tytoniu, niezbyt głośną muzyką, gwarem spokojnych rozmów, stukiem kul bilardowych czy dźwiekami automatów do gry.
Jak nie mam nastroju do tego, to idę do wegetariańskiej knajpki, gdzie się nie pali, piwo jest full organic, a z głośnika leci reggae na sitarze.
A jak w ogóle nie mam nastroju, to siadam w domu przed komputerem, włączam szanty w wykonaniu Nicka Cave i popijam trunek dyskutując z ludźmi na GoldenLine.
I całym smakiem tej sytuacji jest swoboda wyboru - dla mnie i dla wszystkich innych.

Czego i Panu życzę.


------------------------

Acha, zapomniałem: sam nie palę i w pracy pracowników wyganiam na balkon. Serio.


Piotr Skulski edytował(a) ten post dnia 07.01.07 o godzinie 20:35

Temat: Zakaz palenia w pubach i dyskotekach. Jestem ZA!

Ja po prostu, bym chciał, aby cokolwiek się ruszyło w tym kierunku, a zasady ustalania tych zakazów to już pozostawię specjalistom, bo jak Pan już zauważył specjalistą w tej kwestii jestem marnym :)

konto usunięte

Temat: Zakaz palenia w pubach i dyskotekach. Jestem ZA!

Łukasz Z.:Ja po prostu, bym chciał, aby cokolwiek się ruszyło w tym kierunku, a zasady ustalania tych zakazów to już pozostawię specjalistom, bo jak Pan już zauważył specjalistą w tej kwestii jestem marnym :)


Tym niemniej fakt, że to ma być załatwione ZAKAZEM nie ulega dla Pana wątpliwości.
No i dlatego właśnie napisałem, że Pan nie rozumie...

Następna dyskusja:

Zakaz palenia w pubach, kna...




Wyślij zaproszenie do