Joanna Janina
N.
Jedni są pracowici,
drudzy -
pracochłonni.
Temat: Wiatr czy woda?
Dariusz N.:
Joe D.:
Dariusz N.:
Joe D.:
i słowo ciałem się stało :-)
No to jestem. ... fakt nieco zagubiona, ale kompas, busola czy coś bardziej nowszego i dam radę. Nie?
Dzisiaj dla odmiany moja ulubiona pogoda... masz za swoje ;)
My tu lubimy i ciała i dusze i słowa :).
Polecam GPS, zaprowadzi Cię, gdzie tylko zapragniesz, choć uprzedzam, że na przykład w lesie nie działa (sprawdzałem odstatnio organoleptycznie).
U mnie też dzisiaj słońce :(. Zbudziło mnie z rana samego padając na mą słowiańską facjatę, wrr.
:-))))) jestem ciekawa co bardziej: czy ciało czy słowa czy duszę... pozwól, że nie będę sama sobie odpowiadać.
cieszysz się?
Wszystko zależy od stopnia 'wygłodzenia' materiału męskiego ;). Ja bym teraz chciał ciało :).
Jakbym umiał, to bym zamerdał ogonkiem ze szczęścia!
To nie jest czasem tak, że nie zależnie od stopnia wygłodzenia, zawsze chcecie ciało? Cóż... człek się całe życie uczy :)
Ogonkiem powiadasz? Hm, ja mam wyobraźnie a Ty chęci - to do dzieła :P