konto usunięte

Temat: Ważniejsza niż miłość,

w tej definicji są elementy empatii i wogóle dziwna jakaś ona jest
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Ważniejsza niż miłość,

Maria J.:
Niestety miłość i bliskość może być jednostronna.. Jeśli kiedykolwiek mieliście wystarczająco bliski kontakt z osobami, które opiekują się osobami nie tylko niesamodzielnymi, ale z całkowicie ograniczoną , lub nieobecną świadomością, to wiecie, co mam na myśli... Nie wiem czy ktoś potrafi tak kochać i być tak ,,jednostronnie" bliskim innemu człowiekowi, jak np. matka, która całe swoje życie poświęca dziecku np. z głębokim porażeniem mózgowym.. to faktycznie można porównać do klaskania jedną ręką, ta miłość i to całkowicie jednostronne oddanie nie ma sobie równych, bo trzeba kochać za dwóch i klaskać za dwie dłonie...
__________________

Serio uważasz, że głęboką miłość i głęboką bliskość można mierzyć i szeregować?
mówić, że jedna jest "głębsza" od drugiej? A według jakich kryteriów?
I dlaczego te mają być najbardziej odpowiednie?

----------------

Bliskość nie może być jednostronna - zwłaszcza ta, którą zdefiniowałem...
Nie możesz być blisko mnie, jeśli ja nie jestem tak samo blisko Ciebie..
To, o czym Ty mówisz, to jest jednostronne oddanie.. Wielkie, wspaniałe - ale nie bliskość..
Mówiąc o miłości, też nie chcę mówić o miłości bliźniego - tylko o miłości dwojga ludzi do siebie wzajemnie...Janusz K. edytował(a) ten post dnia 09.04.07 o godzinie 22:10
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Ważniejsza niż miłość,

[author]Krzysztof

konto usunięte

Temat: Ważniejsza niż miłość,

widze coraz ciekawsze tematy sa poruszane:-)
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Ważniejsza niż miłość,

Ten jest ciekawszy niż który, na przykład? ;-)
Ale poruszam je po to także, żeby poznać Twoje zdanie na poruszany temat, nie tylko Twój ranking...
Maria J.

Maria J. lekarz epidemiolog;
specjalista zdrowia
publicznego:)

Temat: Ważniejsza niż miłość,

Janusz K.:
Serio uważasz, że głęboką miłość i głęboką bliskość można mierzyć i szeregować?
mówić, że jedna jest "głębsza" od drugiej? A według jakich kryteriów?

A czy pojęcie głęboka nie jest miarą??? Czasem widzę głebszą biel, ale czy muszę określać tą głębię w jakichs jednostkach miary???
Uczucia są zawsze odczuciem subiektywnym... Ja to tak odbieram i widzę w takich wymiarach...
I dlaczego te mają być najbardziej odpowiednie?

Jakoś nie zauważyłam, że coś uznałam za bardziej obpowiednie ... od czegoś...
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Ważniejsza niż miłość,

Maria J.:
A czy pojęcie głęboka nie jest miarą??? Czasem widzę głebszą biel, ale czy muszę określać tą głębię w jakichs jednostkach miary???
Uczucia są zawsze odczuciem subiektywnym... Ja to tak odbieram i widzę w takich wymiarach...
_______________

Trzy biele można właśnie uszeregować pod względem "głębokości bieli", nie określając jej w jednostkach, prawda?
Kiedy mówisz:" Nie wiem czy ktoś potrafi tak kochać".., to nie mogę tego odebrać inaczej, niż jako postawienie takiej miłości wyżej niż inne, mniej takie..
A że jest to zawsze subiektywne, toteż i miary nie da się ustalić..

Pewne jest jedno - Ty i ja mówimy o różnych miłościach i bliskościach...
Iwona K.

Iwona K. Zarządzanie ofertą
produktową

Temat: Ważniejsza niż miłość,

Zamiast dysputować, która miłość czy bliskość jest głębsza ( bo na pewno mówicie o dwóch różnych)powiedzcie mi dlaczego ta bliskość właściwie tak trudna dla nas jest ? Bo skoro taka ważna to powinniśmy sie starać ją osiągnąć w każdym związku a przecież ostatnimi czasy tak niewielu o nią dba.

konto usunięte

Temat: Ważniejsza niż miłość,

Janusz K.:
trudniejsza i ciekawsza jest -bliskość..

Bliskość rozumiana jako współodczuwanie, zrozumienie i oddanie...:-)

Oddalenia nie mierzy się odległością... Jeśli jesteś blisko to współodczuwasz, rozumiesz jesteś oddany. Jesteś blisko bo chcesz, bo kochasz.
Dla mnie nie ma miłości bez bliskości...

Temat: Ważniejsza niż miłość,

nie ma ...., chyba że platoniczna:)
Agnieszka M.:
Dla mnie nie ma miłości bez bliskości...
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Ważniejsza niż miłość,

Miłość jest bardziej egoistyczna.. ;-)
Cokolwiek by nie mówić, ja jest w miłości najważniejsze - bo czemu ktoś odchodzi? Bo za bardzo kocha? Nie.. - bo jest kochany za mało..
A bliskość już tego wszechobecnego kochania nie wymaga...

I oczywiście, że nie mierzy się jej oddaleniem, a poczuciem więzi..

Bliskość jest silniejsza, niż miłość...

_______________

"Dla mnie nie ma miłości bez bliskości..." - w nieodwzajemnionej też?
A przecież taka miłość istnieje, i jest dość popularna...
A bliskości nieodwzajemnionej nie ma...Janusz K. edytował(a) ten post dnia 10.04.07 o godzinie 00:39
Maria J.

Maria J. lekarz epidemiolog;
specjalista zdrowia
publicznego:)

Temat: Ważniejsza niż miłość,

Janusz K.:

"Dla mnie nie ma miłości bez bliskości..." - w nieodwzajemnionej też?
A przecież taka miłość istnieje, i jest dość popularna...
A bliskości nieodwzajemnionej nie ma...[edited]Janusz K.


A czy jeśli ktoś uważa, że inna osoba jest mu bardzo bliska, a ta druga go nawet nie zauważa, to ten stan jednostronnej bliskości jest kłamstwem ??
Skoro miłość nieodwzajemniona istnieje, to dlaczego bliskość nieodwzajemniona nie istnieje????
A jeśli ta druga osoba wręcz nie toleruje tej pierwszej, to czy jest to uczucie wzajemne- taki rodzaj współodczuwania, choć o odmiennym zabarwieniu- czy jednostronne???
Maria J.

Maria J. lekarz epidemiolog;
specjalista zdrowia
publicznego:)

Temat: Ważniejsza niż miłość,

Janusz K.:
Maria J.:
A czy pojęcie głęboka nie jest miarą??? Czasem widzę głebszą biel, ale czy muszę określać tą głębię w jakichs jednostkach miary???
Uczucia są zawsze odczuciem subiektywnym... Ja to tak odbieram i widzę w takich wymiarach...
_______________

Trzy biele można właśnie uszeregować pod względem "głębokości bieli", nie określając jej w jednostkach, prawda?
tak samo stwierdziłam...
Kiedy mówisz:" Nie wiem czy ktoś potrafi tak kochać".., to nie mogę tego odebrać inaczej, niż jako postawienie takiej miłości wyżej niż inne, mniej takie..
Jeśli mówię, czy ktoś potrafi tak śpiewać, to nie twierdzę, że słyszę najpiękniejszy śpiew na świecie... poprostu jest piękny w moim osobistym odczuciu...
W miłości o której piszę mam na myśli oddanie, które nie czeka na jakikolwiek znak wdzięczniści, czy odwzajemnienia i.. pod tym względem ta miłość i bliskość wyrażona w odczuwaniu za dwoje jest też nieporównywalna z inną...
A że jest to zawsze subiektywne, toteż i miary nie da się ustalić..

Pewne jest jedno - Ty i ja mówimy o różnych miłościach i bliskościach...
W pewnym sensie tak, bo Ty mówisz o tej, która jest odwzajemniona tu i teraz, a ja o tej o której nie wiemy gdzie i kiedy i czy wogóle...
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Ważniejsza niż miłość,

Maria J.:
Janusz K.:

"Dla mnie nie ma miłości bez bliskości..." - w nieodwzajemnionej też?
A przecież taka miłość istnieje, i jest dość popularna...
A bliskości nieodwzajemnionej nie ma...[edited]Janusz K.


A czy jeśli ktoś uważa, że inna osoba jest mu bardzo bliska, a ta druga go nawet nie zauważa, to ten stan jednostronnej bliskości jest kłamstwem ??
Skoro miłość nieodwzajemniona istnieje, to dlaczego bliskość nieodwzajemniona nie istnieje????
A jeśli ta druga osoba wręcz nie toleruje tej pierwszej, to czy jest to uczucie wzajemne- taki rodzaj współodczuwania, choć o odmiennym zabarwieniu- czy jednostronne???

_____________________

A wyobrażasz sobie jednostronną przyjaźń?

W topicu zdefiniowałem bliskość. O takiej właśnie chcę rozmawiać - nie rozważać jakieś inne twory. Jest tam mowa o współodczuwaniu i zrozumieniu.
Coś, co jest jednostronne, nigdy nie będzie zawierało w sobie współodczuwania i zrozumienia.

Owszem - w potocznym rozumieniu słowa mogę przyjść do Ciebie i powiedzieć: - jesteś mi bliska. Czy to jednak będzie oznaczać, że jesteśmy sobie bliscy? Co w tej sytuacji tak naprawdę oznacza to moje stwierdzenie?
Piotr B.

Piotr B. Prąd ze Słońca

Temat: Ważniejsza niż miłość,

Iwona K.:
Zamiast dysputować, która miłość czy bliskość jest głębsza ( bo na pewno mówicie o dwóch różnych)powiedzcie mi dlaczego ta bliskość właściwie tak trudna dla nas jest ? Bo skoro taka ważna to powinniśmy sie starać ją osiągnąć w każdym związku a przecież ostatnimi czasy tak niewielu o nią dba.

Bo ludzie są głupi (albo przynajmniej połowa tego związku), inni znów wyrachowani (zastanawiam się czy nie postawic tu znaku równości między tymi epitetami...), a jeszcze inni zbyt leniwi, by coś dawać od siebie... Po co im wysiłek? I tak to wszystko idzie sobie w siną dal... bliskość jest coraz dalsza i dalsza.. i ludzie w związku, który powinien dawać im oparcie doświadczają (bo nie tylko "czują się") potężnej samotności we dwoje... co jest totalnym koszmarem!
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Ważniejsza niż miłość,

Maria J.:
W miłości o której piszę mam na myśli oddanie, które nie czeka na jakikolwiek znak wdzięczniści, czy odwzajemnienia i.. pod tym względem ta miłość i bliskość wyrażona w odczuwaniu za dwoje jest też nieporównywalna z inną...

________________

Ależ w takiej sytuacji nie ma mowy o bliskości! Bliskość istnieje tylko w formie odwzajemnionej... Nie ma uścisków tam, gdzie ściska tylko jedno, a drugie jest jak głaz - no chyba, ze się mylę?

konto usunięte

Temat: Ważniejsza niż miłość,

Bliskość jest również w miłości.
Bliskość to nie jest oddanie. Chyba, że głębiej to rozumiesz. Aby, mogła powstać bliskość musi być zaufanie. Każdy powinien zachować w bliskości siebie.
Oddanie wiąże się z zatraceniem.
W bliskości można współodczuwać mając rozwiniętą empatię.
Czasami lepiej nie mieć.

konto usunięte

Temat: Ważniejsza niż miłość,

Janusz K.:
Iwona K.:
A co z miłością nieodwzajemnioną? Osoba kochajaca też może współodczuwać, rozumieć i być w pełni oddanym ...

_____________________

Uważasz, że bliskość może być jednostronna??

To coś takiego chyba, jak klaskanie jedną ręką..
Nawet mistrzowie zen mają z tym kłopoty...


Jeśli bliskość to współodczuwanie, to może być bliskość jednostronna.
Przy silnej empatii odczuwa się czyjeś emocje.

konto usunięte

Temat: Ważniejsza niż miłość,

Piotr Jan B.:
Janusz K.:
Piotr Jan B.:
ano nie znam

_________________

Przecież ciągle dopominasz się o wzajemność... tam, gdzie kochasz bez wzajemności, gdzie jest miejsce na bliskość?

no nie bardzo jest... jest empatia, owszem, ale nic poza tym:(


Trzeba poznać coś samemu, aby wiedzieć co to jest.
Czasami miłość(bliskość) powstaje bez świadomości drugiej osoby.
Jest coś takiego, że jak jedna osoba kocha, to powstaje takie pole emocjonalne.
Ale, jeśli ktoś nie chce kochać to i tak nic to nie zmieni. Nie wszyscy są równie wrażliwi na czyjeś uczucia i emocje.Joanna S. edytował(a) ten post dnia 10.04.07 o godzinie 08:58
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Ważniejsza niż miłość,

Piotr Jan B.:
Bo ludzie są głupi (albo przynajmniej połowa tego związku), inni znów wyrachowani (zastanawiam się czy nie postawic tu znaku równości między tymi epitetami...), a jeszcze inni zbyt leniwi, by coś dawać od siebie... Po co im wysiłek? I tak to wszystko idzie sobie w siną dal... bliskość jest coraz dalsza i dalsza.. i ludzie w związku, który powinien dawać im oparcie doświadczają (bo nie tylko "czują się") potężnej samotności we dwoje... co jest totalnym koszmarem!

____________________________

Powody mogą być bardzo rozmaite i bardzo dalekie od głupoty..

Mnie bardzo martwi to, że w Twojej wizji bliskość się zdobywa ogromnym wysiłkiem.. Jawi sie jako katorżnicza praca, z niewiadomym zakończeniem - choć z wielkim prawdopodobieństwem porażki..
A przecież powinno to być radosne odkrywanie siebie we dwójkę - nie w kieracie, a w zabawie, we wspólnym czasie, także we wspólnych zajęciach.. Spocić się można na różne sposoby, także w radosnej bliskości...

Następna dyskusja:

Miłość czy kariera?




Wyślij zaproszenie do