GoldenLine
Zaloguj się
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: single - nocą i za dnia;)

[author]Katarzyna Maria
Link do wypowiedziLink
Piotr B.

Piotr B. Prąd ze Słońca

Temat: single - nocą i za dnia;)

[author]Katarzyna Maria
Link do wypowiedziLink
Anita Piaskowska

Anita Piaskowska Szukam PRACY w
Obornikach lub
okolicy

Temat: single - nocą i za dnia;)

Zawsze bałam sie samotności...Prawie 10 lat związku z tym samym facetem (wydawałoby sie jednym), i co okazuje się, że nawet 10 lat to za mało aby poznać kogoś! Własnie stoję na rozdrożu i zastanawiam się-co dalej? Ciągnąć coś w co nie do konca wierzę czy też uczyć się żyć na nowo?
Niestety nadal starsznie boję się samotności, bo tak naprawdę nie znam (nie pamiętam) życia bez Niego!!!
Znacie jakieś lekarstwo?
Link do wypowiedziLink
Piotr B.

Piotr B. Prąd ze Słońca

Temat: single - nocą i za dnia;)

Anita P.:
Ciągnąć coś w co nie do konca wierzę czy też uczyć się żyć na nowo?
Niestety nadal starsznie boję się samotności, bo tak naprawdę nie znam (nie pamiętam) życia bez Niego!!!
Znacie jakieś lekarstwo?

Lekarstwo na zapomnienie?
Lekarstwo na niebycie samotną? Odejść od razu do innego... hm...
Albo pozostać mimo to...
Albo zatopić się, zatulić w samotność...

Nikt normalny nie podejmie się zadania poradzenia Tobie, tym bardziej, że nie zna Ciebie i Twojej sytuacji. Interesujące jest tylko określenie "nie do końca wierzę". Najłatwiej kończy się wtedy gdy "ma się pewność, że już nic z tego nie będzie".
Link do wypowiedziLink
Magdalena Prokop

Magdalena Prokop Regionalny Dyrektor
Sprzedaży

Temat: single - nocą i za dnia;)

Bycie singlem ma swoje plusy i minusy. Ja nie narzekam... robię co chcę, kiedy chcę, gdzie chcę, z kim chcę... samodzielność, brak kontroli, samostanowienie o sobie daje niesamowitą wolność którą bardzo cenię. Można byc też singlem we dwoje, zarówno w pozytywnym jak i negatywnym tego słowa znaczeniu. Pozytywnym - jesteś z kimś ale jednoczesnie szanujesz jego/jej niezależność, indywizualizm i nie robisz problemu z powodu nieumytego wczoraj kubka po kawie, abo imprezy firmowej z której nie do końca wróciłeś/as o własnych siłach. Masz świadomość że jest ktoś obok, komu możesz zaufać i liczyć w potrzebie. Negatywnym - tu już wypadałoby bardziej rozwinąć myśl, ale chyba każdy wie o co chodzi, oby nie z autopsji...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: single - nocą i za dnia;)

single nocą salsują i za dnia siedzą przy kompie ... :))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: single - nocą i za dnia;)

Marek O.:
single nocą salsują i za dnia siedzą przy kompie ... :))

a kiedy pracują????;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: single - nocą i za dnia;)

[author]Katarzyna Maria
Link do wypowiedziLink
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: single - nocą i za dnia;)

Piotr Jan B.:
Nikt normalny nie podejmie się zadania poradzenia Tobie, tym bardziej, że nie zna Ciebie i Twojej sytuacji. Interesujące jest tylko określenie "nie do końca wierzę". Najłatwiej kończy się wtedy gdy "ma się pewność, że już nic z tego nie będzie".

Potwierdzam. Jeżeli moge coś poradzić to.. czekanie aż nastąpi zmiana z "nie do końca wierzę" na "nic z tego nie bedzie". Rada druga: nie ma do trzech razy sztuka, nie ma nawet do dwóch czy do jednego razu, jak ktoś zrobi Ci coś dla Ciebie nieakceptowalnego nie liczył bym na to, że to ostatni raz i niechcący.
Link do wypowiedziLink
Martin S.

Martin S. Właściciel, VECTRA
POLAND

Temat: single - nocą i za dnia;)

Poznam fajną i miłą blondynkę. Jeśli masz słodkie usta, gorący dotyk, hipnotyzujesz zapachem i jesteś z Łodzi - odezwij się! Przytulę Cię, wycałuję, przytulę i wycałuję!!!
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: single - nocą i za dnia;)

.Edyta Kowalczyk edytował(a) ten post dnia 30.04.10 o godzinie 01:28
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: single - nocą i za dnia;)

Edyta K.:
Podobno, tak twierdzą filozofowie i przedstawiciele nauk społecznych, ogromna liczba singli jest ceną jaką płacimy za kapitalizm. Bo w tym systemie, który promuje indywidualizm "nie opłaca się mieć rodziny".
to po co tys sie urodzila jak nie oplaca sie miec rodziny?PODHALE Maria Gromska edytował(a) ten post dnia 24.03.07 o godzinie 01:47
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: single - nocą i za dnia;)

Edyta K.:
Podobno, tak twierdzą filozofowie i przedstawiciele nauk społecznych, ogromna liczba singli jest ceną jaką płacimy za kapitalizm. Bo w tym systemie, który promuje indywidualizm "nie opłaca się mieć rodziny".


Coś w tym chyba jest, sam się na tym łapię, że mam w głowie takie skrypty. WilliamShakespeare napisał ,,Loves Labours Lost''. Pojęcie pracy ducha dla miłości jest jakoś odrzucane, ważny jest atrakcyjny produkt ,,zabawa”.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: single - nocą i za dnia;)

.Kornelia K. edytował(a) ten post dnia 25.08.09 o godzinie 14:23
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: single - nocą i za dnia;)

Edyta K.:
Podobno, tak twierdzą filozofowie i przedstawiciele nauk społecznych, ogromna liczba singli jest ceną jaką płacimy za kapitalizm. Bo w tym systemie, który promuje indywidualizm "nie opłaca się mieć rodziny".

Opłaca opłaca! W tych "naszych" czasach należy umieć godzić wiele spraw ze soba! Byc indywidualista nie znaczy być samotnym! Trzeba trafić na tą swoją połowę! Problemem w tych czasach jest to że często jestesmy zamknieci w firmach, domach itd. ! Z kolei wiele osób szuka połówek w dyskotekach itd. ! Niech szukają !!!
Link do wypowiedziLink
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: single - nocą i za dnia;)

Edyta K.:
Podobno, tak twierdzą filozofowie i przedstawiciele nauk społecznych, ogromna liczba singli jest ceną jaką płacimy za kapitalizm. Bo w tym systemie, który promuje indywidualizm "nie opłaca się mieć rodziny".


Oj, nieeeeeeeee .. myślę, ze single to efekt... nie zadowalania się byle czym.. nie ma to moim zdaniem nic wspólnego z niechęcią do rodziny. W każdym razie u mnie nie...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: single - nocą i za dnia;)

.Edyta Kowalczyk edytował(a) ten post dnia 03.05.10 o godzinie 23:02
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: single - nocą i za dnia;)

Anita P.:
Zawsze bałam sie samotności...Prawie 10 lat związku z tym samym facetem (wydawałoby sie jednym), i co okazuje się, że nawet 10 lat to za mało aby poznać kogoś! Własnie stoję na rozdrożu i zastanawiam się-co dalej? Ciągnąć coś w co nie do konca wierzę czy też uczyć się żyć na nowo?
Niestety nadal starsznie boję się samotności, bo tak naprawdę nie znam (nie pamiętam) życia bez Niego!!!
Znacie jakieś lekarstwo?
Hej,

Skoro zastanawiasz się teraz co dalej, to widocznie coś nie tak... a skoro tak jest to po co dalej w to brnąć... Jak sama piszesz nie znasz innego życia, ale nie zakładaj że jest ono gorsze... Czasem warto zaryzykować, postawić wszystko na jedną kartę... teraz jest nijak a potem będzie inaczej... Ale inaczej może też oznaczać piękniej... A samotnym można też być i w związku... a bycie samemu nie oznacza samotności... Nos do góry uda się!
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: single - nocą i za dnia;)

Już niebawem spektakl "single"...gdzie i kiedy to jeszcze tajemnica...ale informacja będzie :)
Link do wypowiedziLink
Magdalena N.

Magdalena N. The sky is the limit

Temat: single - nocą i za dnia;)

Nie sadze aby bylo trudno znalezc fajnego i inteligentnego faceta, a do tego przystojnego, wyksztalconego i takiego, z ktory mozna konie krasc :)
mi sie udalo :)
od roku jestem szczesliwa zona takiego mezczyzny :)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj