Temat: Przyjaciel od seksu
pozwolę sobie stanąc w obronie koleżanki Kariny... Tomasz odważnie powiedział co o tym myśli, odważnie bo dość mocno i jednoznacznie. Widzę jedną myśl która Karina chciała przekazać i Tomasz jakby ujął w słowa.
Są ludzie którzy rozwijają się duchowo. Wtedy sex, chemia, fascynacje - czyli te krótkie i jakby nie było - hedonistyczne doznania, dla takiego człowieka nie są priorytetem. Wiadomo, że to prowadzi do pustki, czasami lekkiego zagubienia - prędzej czy później. I to nie jest przestroga, w sumie jesteśmy jeszcze młodzi i możemy się domyślać jakie skutki psychiczne odcisną nasze konsumpcyjne, trochę egoistyczne i hedonistyczne życie.
Ci którzy doświaczyli miłości partnerskiej, macierzyństwa - jeszcze inaczej patrzą na świat. Wiele osób doznało cierpienia - jednak one ich wzmocniło i zmieniło spojrzenie na życie.
Każdy na tym forum ma różne doświadczenia i przeżycia. Może nie tak ostro wypowiedziałabym się, ale moim zdaniem miłość daje poczucie samorealizacji i spełnienia, dzięki niej u progu starości będziemy mogli sami sobie powiedzieć że w pełni przeżyliśmy nasze życie.
Instytucja FF ok - każdy wybiera to na co ma ochotę, jednak zgadzam się, że to działanie krótkookresowe i na dłuższą metę nie daje spokoju duszy....
Marcin H.:Karina Barbara K.:Ty nie wiesz, ale ja wiem :) zacytowałes tylko jedna moja wypowiedz...
uważam FF za wynaturzenie i człowiek idzie w złą stronę...nie powinno byc takich relacji i tyle.o tym mowilam tu wielokrotnie...o moralnosci tez mowilam... o kręgosłupie...o zwiazkach, miłości...
miesza sie w dtskusj kilka watków, nie da sie pewnych rzeczy okreslic jednoznacznie...
nie jestem dobra w pisaniu OK?:)
idea forum polega na tym, żeby to INNI wiedzieli co chcesz powiedziec, a nie tylko Ty :)
piszesz, ze FF to wynaturzenie, ok, nie czepiam sie, jestem tolerancyjny i uwazam, ze każdy robi to, do czego jest przekonany. Tylko jak to sie ma w zestawieniu z Twoja wczesniejsza wypowedzia? przeciez to zupelnie inne podejście. zmieniłas je, czy jak? po prostu nie rozumiem, jak mozna raz mowic A, za zaraz potem B.
jesli nie jesteś dobra w pisaniu, to ryzykownym jest przebywanie na forum - tu tylko sie pisze :)
ok, nie odbieraj tego personalnie - tak tylko chcialem zapytac i zwrocic uwage na pewne rzeczy.
ps. tez nie jestem dobry w pisaniu. :)
Karolina A. edytował(a) ten post dnia 29.10.06 o godzinie 14:19