Wojciech R.

Wojciech R. mało istotne..

Temat: pomożecie?

stoi przede mna zadanie stworzenia koncepcji funkcjonowania tzw. lokalu. ( restauracja, bar...). Jakies doswiadczenie w tym mam lecz chcialbym posluchac glosu ludu.... Dla mnie , nie ukrywam to troche jakby badanie rynku :-) ale umieszczam ten watek w atmosferze "po godzinach" bo przeciez dla was to czyste pogodzinowe tematy :-)... pomozecie?
do jakiego lokalu macie zwyczaj chodzic? jakie warunki ten lokal musi spelniac , by was przyciagnac? ( wystroj, atmosfera, muzyka, obsluga, menu...itd ..itd...) ... czy musi byc w poblizu waszej pracy - bo lunch ..waszego domu - bo po co jechac na drugi koniec miasta?....musi byc "taneczny" ? wdzieczny bede za wszelkie uwagi ratujace zycie.. :-)... nie pogardze linkami do opracowan licencjackich lub magisterskich...:-) pozdrawiam...

konto usunięte

Temat: pomożecie?

Toaleta dostosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych.
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: pomożecie?

Wystrój, obsługa i menu. Ważna jest szybkość obsługi, nie znoszę czekać pół godziny! Miło jak jest w pobliżu domu, ale do ukochanego lokalu jestem w stanie pojechać na drugi koniec miasta :o) Miejsce musi mieć duszę!

Dodam z mojej działki zawodowej: musi mieć wejście w odpowiednim miejscu i odpowiednie otoczenie :o) Nawet kształt stolików decyduje o charakterze miejsca :o) Klient powinien być "wciągany" przez ten lokal. Jeżeli lokal ma źle wykorzystaną przestrzeń pod względem feng shui (na przykład sala i wejście znajduje się w obrębie sektora z negatywną energią feng shui), to choć nie wiem jak wielką higienę właściciel będzie tam utrzymywać, zawiśnie tam nieprzyjemny zapach, a ludzie będą czuli niesmak. Taka strefa przyciąga też zdarzenia z ...hm...robakami :o)

W Poznaniu jest jeden sklep (market), gdzie już od wejścia czuć ryby (ale jakoś tak nieświeżo...:o). W tym samym miejscu plajtuje już drugi czy nawet trzeci sklep znanej sieci. I wszyscy powtarzają ten sam błąd: zamiast przenieść drzwi (no ale skąd mają to wiedzieć...:o( w inne miejsce i uczynić kilka poprawek wewnątrz (aktywować inne strefy), oni wciąż wykorzystują tą samą przestrzeń w taki sam sposób :o(

I wciąż tam pachnie tymi rybami....

Pozdrawiam
Małgosia
Grzegorz Kozakiewicz

Grzegorz Kozakiewicz Asystent, Iron
Mountain Polska

Temat: pomożecie?

A w menu placki ziemniaczane i pierogi - i karta dań koniecznie po polsku, bo jak widzę coś w niezrozumiałym języku to sie wstydzę zamówić:)

konto usunięte

Temat: pomożecie?

Grzegorz K.:A w menu placki ziemniaczane i pierogi - i karta dań koniecznie po polsku, bo jak widzę coś w niezrozumiałym języku to sie wstydzę zamówić:)


Grzesiu, pracujesz dla Amerykanów.. nie przyznawaj się do braków :P
Arvind Juneja

Arvind Juneja Współtwórca @
Fangol.pl | Blogger
@ Fitback.pl

Temat: pomożecie?

1) żeby nie trzeba było czekać jak w Pizzy Hut ( 10 minut na miejsce , 10 minut na obsłużenie, 20 minut na jedzenie....kolejne 15 na otrzymanie rachunku :/ ... )

2) fajnie by było gdyby wszystkie stoliki był oddzielone od siebie jakąś "ścianką" coś co dawało by więcej prywatności i można by było sobie w grupie przyjaciół spokojnie posiedzieć nie musząc wysłuchiwać czego to nie robiła dziewczyna która siedzi przy stoliku obok ze swoją przyjaciółką.

3) zdecydowanie oddzielenie miejsc palących od niepalących.

4) wyborne menu :)

5) karta stałego klienta. Nic tak nie motywuje żeby gdzieś zjeść jak zniżka :)
6) wiem że to niby oczywiste ale np Subway nie wie że teraz się płaci kartą.... nie wszyscy noszą ze sobą gotówkę więc warto zainwestować w obsługę kart płatniczych.

7) atmosfera sprzyjająca relaksowi (delikatne światło, delikatne kolory (brąz itp), muzyka nastrojowa (wiadomo ze tu akurat kazdy moze lubic cos innego ale np jakiś saksofonik ( Candy Dulfer chociażby ), gitarka ( LifeHouse, Travis itp. ) i inne spokojne i miłe dla ucha :) )

8) nie musi być taneczny ale również oddzielone miejsce z parkietem (może przed samym zespołem, zależy jak rozwiążesz muzykę) mile widziane. Byle nie było łupaniny....

9) no i chwilowo nie mam pomysłów.

10) miło jak jest bardziej w pobliżu miejsca gdzie mieszkam niż pracuję bo wolę żeby mi się kojarzył z mieszkaniem niż z pracą :) aczkolwiek przydała by się chwila relaksu w pracy ..

konto usunięte

Temat: pomożecie?

Obowiązkowo oddzielne sale dla palących i niepalących.
Grzegorz Kozakiewicz

Grzegorz Kozakiewicz Asystent, Iron
Mountain Polska

Temat: pomożecie?

Izabela J.:
Grzegorz K.:A w menu placki ziemniaczane i pierogi - i karta dań koniecznie po polsku, bo jak widzę coś w niezrozumiałym języku to sie wstydzę zamówić:)


Grzesiu, pracujesz dla Amerykanów.. nie przyznawaj się do braków :P


E tam, amerykański jest prosty - one tequila please - ale je ne parle pas francais na przykład :)


Grzegorz K. edytował(a) ten post dnia 12.02.07 o godzinie 16:07

konto usunięte

Temat: pomożecie?

Ja osobiscie jestem wielkim fanem Pragi i lubie lokale z nutką dekadencji, utrzymane w stylu loftowym lub jeszcze lepiej delikatnie obskurne, ale tak by bylo widac ze to zabieg celowy, a nie "ze tak wyszlo". Takie miejsca mają swój niezaprzeczalny urok i czar..., a jak lokal go ma to wybaczam nawet złe jedzenie:D

konto usunięte

Temat: pomożecie?

wbiło się dwa razy:D


Przemysław Kolesiński edytował(a) ten post dnia 12.02.07 o godzinie 10:46

konto usunięte

Temat: pomożecie?

To bardzo zalezy od tego po co chodzi sie do danego lokalu. Czy jeść,czy posiedziec i porozmawiac, czy potańczyć. Wydaje mi się, że próby łączenia tych wszystkich funkcji są błędem. W każdym z takich miejsc musi być inna atmosfera i inne rzeczy są wazne. Np. nie lubie ciemnych restauracji, a kawiarnie tak. Nie lubie palenia tam gdzie jem, a tam gdzie chodze tańczyć mi nie przeszkadza.

konto usunięte

Temat: pomożecie?

Maja ma racje! Jak kazdy inno produkt powinien byc jak najbardziej szyty na miare, bo jak cos jest do wszystkiego to jest do niczego
Wojciech R.

Wojciech R. mało istotne..

Temat: pomożecie?

<quote> To bardzo zalezy od tego po co chodzi sie do danego lokalu. Czy jeść,czy posiedziec i porozmawiac, czy potańczyć. Wydaje mi się, że próby łączenia tych wszystkich funkcji są błędem. W każdym z takich miejsc musi być inna atmosfera i inne rzeczy są wazne. Np. nie lubie ciemnych restauracji, a kawiarnie tak. Nie lubie palenia tam gdzie jem, a tam gdzie chodze tańczyć mi nie przeszkadza. </quote>

generalnie sluszne ale czy dzis lokal usytuowany w miejscu nie atrakcyjnym spacerowo, gdzie nie ma tradycji "chodzenia" moze pozwolic sobie na specjalizacje? ... utrzyma sie?....
gdyby dzis zaproponowano wam takie calkiem nowe miejsce...poza centrum .. na Pradze... to zmienilibyscie zwyczaje piatkowo- sobotnich wypadow w tzw. gronie?

konto usunięte

Temat: pomożecie?

wojciech r.:<quote> To bardzo zalezy od tego po co chodzi sie do danego lokalu. Czy jeść,czy posiedziec i porozmawiac, czy potańczyć. Wydaje mi się, że próby łączenia tych wszystkich funkcji są błędem. W każdym z takich miejsc musi być inna atmosfera i inne rzeczy są wazne. Np. nie lubie ciemnych restauracji, a kawiarnie tak. Nie lubie palenia tam gdzie jem, a tam gdzie chodze tańczyć mi nie przeszkadza. </quote>

generalnie sluszne ale czy dzis lokal usytuowany w miejscu nie atrakcyjnym spacerowo, gdzie nie ma tradycji "chodzenia" moze pozwolic sobie na specjalizacje? ... utrzyma sie?....
gdyby dzis zaproponowano wam takie calkiem nowe miejsce...poza centrum .. na Pradze... to zmienilibyscie zwyczaje piatkowo- sobotnich wypadow w tzw. gronie?
Jeśli chodzi o ścisłośc to nie musiałbym w takim wypadku zmieniac przyzwyczajen:), a lokale typu łysy pingwin, w oparach absurdu, teatr wytwornia, mellina praska ma bardzo wielu wiernych fanów. Kazdy z tych lokali ma sprecyzowany klimat i gosci.
Wojciech R.

Wojciech R. mało istotne..

Temat: pomożecie?

problem w tym , ze nie mialem na mysli lokalu typu "LYSY PINGWIN" czy praska melina tylko normalna elegancka restauracje, w ktorej w piatki i soboty gra band w kameralnym nastroju, innymi popoludniami mozna wpasc na drinka czy pstraga z mazur...zjesc lunch... potanczyc w walentynki...spotkac sie biznesowo w ciagu dnia...
nie club,,, nie pub... nie bilard w oparach dymu w towarzystwie dresow....
wszystko w nowym miejscu - dotychczas nie kojarzonym z lokalem...
i przy okazji inne pytanie : czy karnet wejsciowy w cenie ..powiedzmy 25 /osobe w przypadku imprez ( walentynki ... piatkowo-sobotnie potancowki...) to cos , co blokuje zainteresowanie czy wyglada na naturalny sposob wejscia ?
Tomasz Michał Roj

Tomasz Michał Roj Paskudnik co
przesadza i od czasu
do czasu sobie grabi
;)

Temat: pomożecie?

Wkurające jest to,kiedy gonię ze znajomymi przez pół miasta do ulubionego lokalu a na drzwiach widzę kartkę impreza zamknięta..



Wyślij zaproszenie do