Agnieszka S.

Agnieszka S. W pracy inspektor, z
zamiłowania
fotografik

Temat: Osobiste pisanie

[author]Marcin BiernatBo czarny to uniwerslany kolor ;) Czyż nie? ;)


Rzeczywiście dawno temu dominującym kolorem mojego ubioru był kolor czarny. Głownie dlatego, że pasował do każdego innego koloru. Nie miało to związku z moimi nastrojami, gdyż raczej jestem pogodną.

Dopiero dzieci nauczyły mnie nie bać się też innych kolorów. Jedna córka uwielbia różowy, druga żółty. Czarnego nie założą.

Najmłodsza za to uważa czarny za tak samo godny uwagi jak inne kolory. W przedszkolu, kiedy wszystkie dzieci obklejały ptaka wyciętego z papieru kolorową krepiną, ona solidnie zamalowała go na czarno i to z obu stron. Flamaster miał służyć jedynie do namalowania oczka. Nie dała się przekonać.

Wyobrażam sobie, co mogły pomyśleć nauczycielki o takim dziecku :)) To był pierwszy dzień w przedszkolu. Nikt nie pomyślał pewnie, że dziecko polubiło to, co lubiła mama, czyli kolor czarny :)

Temat: Osobiste pisanie

Ostatnio koleżanka pokazała mi klilka blogów pisanych przez dziewczynki 13-letnie. Przeraziłam się!! Były takie ponure,tak wiało beznadzieja...Oprawa graficzna czarna,glówne tematy to samotnośc,niezrozumienie,śmierc..Wiem,ze ten wiek to wiek trudny , wszyscy przez niego przechodzilismy ale nie przypominam sobie az takiej beznadziei. Przyznam,ze po przeczytaniu tych kilku blogów nabrałam większej czujnosci na to co dzieje sie wsród młodziezy.Oczywiście zdaje sobie sprawę,ze wiekszośc z nich to typowa pokazówka,potrzeba zwrócenia na siebie uwagi-ale czemu w taki sposób??
Tomasz Bar

Tomasz Bar finanseosobiste.pl

Temat: Osobiste pisanie

Witam,
jestem własnie w fazie testów mojego bloga wiec napisze pare słow od siebie.
Nim podjalem decyzje o uruchomieniu przeczytalem jedna pozycje o blogach. Wprawdzie oparta na doswiadczeniach USA ale zawsze cenne informacje mozna wylapać.
Sama autorka przynaje ze 95% blogow to wypociny nastolatków,
pisanie o wszystkim i o niczym. Po jednej wizycie nie mamy ochoty tam wracać.
Blog musi żyć, byc ciekawy, estetyczny i czesto uaktualniany.
Inaczej to kiszka nie blog.
Jak dla mnie blog oddaje w duze mierze osobę ktora go pisze. Jakie ma zainteresowania, co go porusza, ciekawi itp. Przekazuje cenne informacje jakies wzmianki z innych źródeł. Daje cos do czego chcemy zajrzec i samemu cos napisać. Otwiera oczy na pewne sprawy, zwraca uwage na istotne wydarzenia. Zmusza jednym słowem do myslenia.
Mamy tez blogi firmowe - ciekawe rozwiazanie o ile sluża zbieraniu opinii od klintow i wymianie informacji a nie tylko robia za reklame i pokaz osiągnieć.
Tak jak piszę wkrotce start mojego bloga i chetnie zaprosze do odwiedzin. Tematyka: finanse/gospodarka/polityka/społeczeństwo

>>>
pisanych przez dziewczynki 13-letnie. Przeraziłam się!! Były takie ponure,tak wiało beznadzieja...Oprawa graficzna czarna,glówne tematy to samotnośc,niezrozumienie,śmierc..Wiem,ze ten wiek to wiek trudny , wszyscy przez niego przechodzilismy ale nie przypominam sobie az takiej beznadziei. Przyznam,ze po przeczytaniu tych kilku blogów nabrałam większej czujnosci na to co dzieje sie wsród młodziezy.Oczywiście zdaje sobie sprawę,ze wiekszośc z nich to typowa pokazówka,potrzeba zwrócenia na siebie uwagi-ale czemu w taki sposób??
>>>
poza fatalna oprawa graficzną liczy sie treść, Taki blog pokazuje co sie dzieje w życiu takiej osoby i moze byc cenna wskazówka ze cos jest nie tak, Niestety zazwyczaj rodzice nie maja pojecia o jego istnieniu a szkoda bo lektura dałaby do myslenia jak dziecku pomóc. Zamiast sie zamykac z problemami na blogu wysc im na przeciw.
ale to osobny temat

Temat: Osobiste pisanie

Tomasz B.:Witam,
jestem własnie w fazie testów mojego bloga wiec napisze pare słow od siebie.
Nim podjalem decyzje o uruchomieniu przeczytalem jedna pozycje o blogach. Wprawdzie oparta na doswiadczeniach USA ale zawsze cenne informacje mozna wylapać.
Sama autorka przynaje ze 95% blogow to wypociny nastolatków,
pisanie o wszystkim i o niczym. Po jednej wizycie nie mamy ochoty tam wracać.
Blog musi żyć, byc ciekawy, estetyczny i czesto uaktualniany.
Inaczej to kiszka nie blog.
Jak dla mnie blog oddaje w duze mierze osobę ktora go pisze. Jakie ma zainteresowania, co go porusza, ciekawi itp. Przekazuje cenne informacje jakies wzmianki z innych źródeł. Daje cos do czego chcemy zajrzec i samemu cos napisać. Otwiera oczy na pewne sprawy, zwraca uwage na istotne wydarzenia. Zmusza jednym słowem do myslenia.
Mamy tez blogi firmowe - ciekawe rozwiazanie o ile sluża zbieraniu opinii od klintow i wymianie informacji a nie tylko robia za reklame i pokaz osiągnieć.
Tak jak piszę wkrotce start mojego bloga i chetnie zaprosze do odwiedzin. Tematyka: finanse/gospodarka/polityka/społeczeństwo

>>>
pisanych przez dziewczynki 13-letnie. Przeraziłam się!! Były takie ponure,tak wiało beznadzieja...Oprawa graficzna czarna,glówne tematy to samotnośc,niezrozumienie,śmierc..Wiem,ze ten wiek to wiek trudny , wszyscy przez niego przechodzilismy ale nie przypominam sobie az takiej beznadziei. Przyznam,ze po przeczytaniu tych kilku blogów nabrałam większej czujnosci na to co dzieje sie wsród młodziezy.Oczywiście zdaje sobie sprawę,ze wiekszośc z nich to typowa pokazówka,potrzeba zwrócenia na siebie uwagi-ale czemu w taki sposób??
>>>
poza fatalna oprawa graficzną liczy sie treść, Taki blog pokazuje co sie dzieje w życiu takiej osoby i moze byc cenna wskazówka ze cos jest nie tak, Niestety zazwyczaj rodzice nie maja pojecia o jego istnieniu a szkoda bo lektura dałaby do myslenia jak dziecku pomóc. Zamiast sie zamykac z problemami na blogu wysc im na przeciw.
ale to osobny temat

Niestety to prawda,rodzice nie maja pojęcia o tym,że blog istnieje lub wiedzą o innym bardzo grzeczniutkim i radosnym blogu dziecka. Sytuacja opisywana przeze mnie na całez szczęście została w porę ujawniona przez starsze koleżanki które przestraszone opisami młodszych koleżanek przestały sobie z tym radzic i poinformowały nauczycielke.
Najdziwniejdze było to,ze rodzice nie dość,ze nie mieli pojecia o blogu to jeszcze postrzegali swoje dziecko jako pełne energii i optymizmu.
Tomasz Bar

Tomasz Bar finanseosobiste.pl

Temat: Osobiste pisanie

>>>Niestety to prawda,rodzice nie maja pojęcia o tym,że blog istnieje lub wiedzą o innym bardzo grzeczniutkim i radosnym blogu dziecka. Sytuacja opisywana przeze mnie na całez szczęście została w porę ujawniona przez starsze koleżanki które przestraszone opisami młodszych koleżanek przestały sobie z tym radzic i poinformowały nauczycielke.
Najdziwniejdze było to,ze rodzice nie dość,ze nie mieli pojecia o blogu to jeszcze postrzegali swoje dziecko jako pełne energii i optymizmu.
>>>
pozory mylą jak widać, na szczescie ktos zwrócił na to uwage,
to najlepszy dowod ze dzieci uciekaja do takich form wypowiedzi jak blog nie majac kontaktu z rodziacami.

konto usunięte

Temat: Osobiste pisanie

Andrzej-Ludwik Włoszczyński:
Piszę swojego bloga krotko, dopiero 2 miesiące.
http://blog.e-alw.com

Taka formuła "bloga firmowego", mniej formalna niż strona www, bardzo mi odpowiada. W przeciwieństwie do typowego pamiętnika nie musi być też regularnego codziennego pisania.
'

Ciekawe, zatrzymałam się zwłaszcza nad notką o logo architektów :) Celne spostrzeżenia.

konto usunięte

Temat: Osobiste pisanie

postawiłem na oryginalność i nie pisze

nagrywam

konto usunięte

Temat: Osobiste pisanie

Krzysztof Koczorowski:
Prowadzę dziennik na http://koczorowski.net . Od kilku dni piszę również bloga dotyczącego reklamy i copywriting-u na portalu http://wirtualnemedia.pl .
Ostatnimi czasy niektóre z blogów zyskały miano frywolnych, marketingowych narzędzi. Ludzie opisują, co dzisiaj jedli, jakiej marki spodnie mają na tyłku oraz jakie sklepy odwiedzieli.
Poza tymi nielicznymi, tragicznymi wyjątkami, świat elektronicznych pamiętników ma się w Polsce co najmniej nieźle :-) <br/><br/><br/>Krzysztof Koczorowski edytował(a) ten post dnia 13.08.06 o godzinie 21:32


Bardzo podoba mi się grafika dziennika :)

W internecie dominują blogi "o sobie samym i swoim życiu". Nie ma się co dziwić - od kilku lat nawet ci, którzy w życiu nie opublikowaliby niczego, teraz mogą swobodnie pokazywać światu swoje myśli, przeżycia, opisywać swój dzień. Prawdą jest też, że nader często są to kiepskie wypociny, które czytają tylko koleżanki z klasy...

Przyznam - długo opierałam się tej pokusie. W końcu zrobiłam to, co należy zrobić, by pokusa zniknęła:

http://notki-idyjotki.blogspot.com/

Trudno jest uniknąć przegadania i często go nie unikam, choć się staram.
Często natrafiam na blogi, które mnie zachwycają. Treścią, formą. Przemyślaną lakonicznością. Jednym z nich jest blog Fio (zamieściłam u siebie w polecanych, nie chcę tak na prawo i lewo szafować linkiem, bo może sobie nie życzyć).

Następna dyskusja:

tworz osobiste mapy na google




Wyślij zaproszenie do