Temat: Nowe SENSACYJNE odkrycia dziennikarzy !
Jak donosi Niemiecki Fox Kids to nie koniec afery PRL-u..
Okazalo sie, ze juz pare lat temu zostal zklonowany niejaki Pan Zygmunt..a wlasciwie z KLANOWANY.. Pan Zygmunt w przeszlosci wlasciciel specjanie tresowanego psa o pseudonimie Pankracy, zbieral meldunki z calej owczesnej Polski za pomoca niczego nieswiadomych dzieci, ktore uzywajac farb plakatowych i papieru z makulatury przekazywaly je prosto do jego kwatery na Woronicza, co na codzien dzieje sie na ich podworkach i w ich domach. Pozniej Zygmunta przchwycil obcy wywiad musiano wiec zmienic taktyke inwigilacji i psa przejal niejaki Norek. Ktory po ok 2 latach rowniez zniknal na jakis czas, a nastepnie wyplynal gdzies w kanalach..u boku obszernego "Tramwajarza" na Warszawce..
Podobno rowniez w IPN znajduja sie inne tajne akta, zawierajace wedlug dziennikarzy odpowiedz na pytanie, ktore swego czasu zadawala sobie cala Polska.."Kto porwal Profesora Gabke..?" Owczesny tajny pracownik organow scigania (MO) niejaki sierz.Wawelski..Smok Wawelski, przy wspolpracy wloskiego wywiadu w osobie Bartoliniego Bartlomieja usilowal rozwiklac ta mokra sprawe..Prasa rozpisywala sie o nich w samych superlatywach "Bartolini to naprawde koles odlotowy..BMK-a 7 telefon komorkowy.." O porwanie naszego znakomitego uczonego byl podejrzany niejaki Caramba z Krainy Deszczowcow..Sprawe te w latach 90-tych odgrzebal raczkujacy raper "nowego" pokolenia poslugujacy sie (chyba zreszta nieprzypadkowo) pseudonimem Karamba - "Ale tu Bartoliniemu sie plany skrzyzowaly..wyszlo na to, ze jednak nie jest tak doskonaly..ze nie jest lepszy od swojego konkurenta..od Caramby, sprytniejszego pacjeta. Znalazla go nad Wisla wczesnym ranem Policja, 16 ran klutych w glowie amunicja..Baltazara Gabki jak dotad nie widziano, pomimo tego iz w calym kraju go szukano.. Z prywatnych zrodel wiem ze plywa gdzies w Wisle w betonowych butach oczywiscie..W bajce nie podali prawdy..wiadomo cenzura..wieli happy end..Totalna bzdura.." Rapera probowano uciszyc wydajac zakazy puszczania jego piosenek..jednak "nowe" pokolenie juz znalo prawde..
O wielu agentach mozna by jeszcze pisac.. Dajmy na to przyklad agenta "Reksia".. Reksio byl zwyklym "psem" stojacym na strazy ladu i porzadku.. Na dzielnicy nie bylo na Reksia mocnego.. Wszystkimi rzadzil i wszystko wiedzial najlepiej.. Niestety Reksiowi noga sie powinela gdy pewnej ponurej zimowej nocy zamknal "Swierszcza"..wloczege a jak sie pozniej okazalo utalentowanego skrzypka.. To byla jego ostatnia zima w tej budzie..
A co wiemy o takich postaciach owczesnej sceny politycznej jak: Filemon..? Dwa Michaly..? I gdzie miescil sie tajemniczy Zwierzyniec..i czy to wlasnie tam ladowaly samoloty z wiezniami CIA..?
Te i inne rewelacje z historii najnowszej przedstawi Panstwu Krzysztof Hoffmann w kolejnej odslonie naszego "Okienka w IPN-ie.."
Tomasz Gonta edytował(a) ten post dnia 19.01.07 o godzinie 06:32